Skocz do zawartości
MojLoginUzytkownika

Komputer Nie Działa Po Formacie :(

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć :rolleyes:

Od razu przejdę do rzeczy:

Sformatowałem sobie partycję z windowsem (z niewiadomych mi już przyczyn, chyba wirus).

Komp fajnie działał, ale po kilku dniach zaczął mulić i niekiedy się restartował. :angry:

Pewnego dnia gdy chciałem go włączyć nie chciał bootować (nie widziało dysku?)

Do biosu da się wejść. Jakoś próbowałem "dostać się" do dysku i mogłem go sformatować całego, jednak zależy mi na danych z drugiej partycji (zdjęcia, filmy, programy, gry, dokumenty, itp.) Dodam, że "widziało" dysk jako czysty. (kolega twierdzi że spaliłem przez wyjmowanie zworek w trakcie jego pracy :damage_wall: )

Nie wiem co jest przyczyną (może jakiś wirus w biosie?) i nie mogę sobie poradzić z tym problemem. :sad:

Ogólnie z dziedziny komputerów jestem "zielony" :oops: ale uważam, że przy odrobinie szczęścia i waszej pomocy uda mi się "wskrzesić" mój komputer :)

 

Dane PC:

Zasilacz-Rubikon 300W model:250X1

Dysk: Segate 160GB model: Barracuda 7200.10

Grafika: ATI 128 DDR

Procesor: (nie wiem dokładnie) na książece od kompa jest napisane: "Supports AMD Athlon/Athlon XP/Duron Processors" oraz wielkimi literami KT600-A

Płyta główna: ECS KT600 (na karcie gwarancyjnej jest tak napisane)

 

Mam nadzieję że pomożecie potrzebującemu :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trudno coś konkretnego wywnioskować. ale jak wyjmowałeś zworki podczas jego pracy to mogło się coś zwalić.

 

ale napisz co się dzieje jak włączysz komputer

Sorry, że długo nie odpsywałem :wink:

Gdy włącze kompa, coś tam ładuje, itp. a gdy bootuje, pojawia sie komunikat "DISK BOOT FAILURE, INSTERT SYSTEM DISK AND PRESS ENTER"

Moge sformatować dysk poprzez włożenie płyty z windowsem (sp3) do naped, wtedy bootuje windowsa z płyty :lol: wtedy pokazuje mi "czysty" dysk (bez partycji które na nim miałem) oraz jak podłącze dysk do innego kompa (slave) to komp go nie czyta.

Jednak ja chcę odzyskać dane z jednej partycji, więc nie mogę sformatować dysku (pewnie komp zwalił by się po 2 tygodniach [wina biosu?])

Dodam, że jak wyjmę dysk i "zamachne" nim, to słychać takie "bzyczenie" (tak jak w moim poprzednim [zepsutym :razz: ) dysku. Dysk nie śmierdzi spalenizną, itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do odzyskania danych > program Testdisk. Bliższe informacje znajdziesz na forum lub w sieci. Nie włączaj komputera na tym zasilaczu. Kup mu coś normalnego, chociaż delta 300W z allegro za ok 30zł. Jeśli włączysz co na tym zasilaczu, znaczy nie zależy Ci ani na kompie ani na danych na dysku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do odzyskania danych > program Testdisk. Bliższe informacje znajdziesz na forum lub w sieci. Nie włączaj komputera na tym zasilaczu. Kup mu coś normalnego, chociaż delta 300W z allegro za ok 30zł. Jeśli włączysz co na tym zasilaczu, znaczy nie zależy Ci ani na kompie ani na danych na dysku.

Czy zasialcz za 30 zł. jest lepszy od mojego? (spodziewałem się nieco wyższej ceny :))

Dane odzyskałem :lol2: :lol2: :lol2: programem Rescue Kit Express 9.0 z gazety PC format i polecam go.

Cały proces nie trwał długo (ok. 3 godziny) jeszcze musze zapisać te dane na jakimś innym dysku :).

Co do testdisk'a ---> Bawiłem się kiedyś w podobne programy i nie polecam ich --> samo odzyskiwanie trwa ok. 6-8 godzin (dysk 160gb , ok 40 gb danych) + zapis na inny dysk, pendrive, itp.

 

Dzieki za opdowiedzi w tym wątku.

Ps. chciałbym sie jeszcze coś dowiedzieć o zasilaczu :)

Edytowane przez MojLoginUzytkownika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do testdisk'a ---> Bawiłem się kiedyś w podobne programy i nie polecam ich --> samo odzyskiwanie trwa ok. 6-8 godzin (dysk 160gb , ok 40 gb danych) + zapis na inny dysk, pendrive, itp.

Mylisz się. W najprostszych przypadkach (zamazanie tablicy partycji) odzyskanie trwa minutę. W trudniejszych wypadkach potrzebne jest skanowanie całego dysku, a czas skanowania zależy od rozmiaru i prędkości dysku - czasy zbliżone do innych "odzyskiwaczy". POza tym w żadnym z przypadków korzystania z TestDisk nie trzeba dodatkowych dysków czy innych nośników na dane. Dane są przywrócone na tym samym dysku - te same dane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...