Po co podkrecacie??????

[PIP33]

stary o czym ty belkoczesz :x :?: :?: :!: jak ci to przeszkadza to tu nie wchodz!!! pograj sobie wszachy albo obejzyj dobry polski serial!!!

z drogiej strony moze gdybys sprobowal( jezeli umiesz :lol: )cos podkrecic gadal bys inaczej :!: :!: :!: :!:

[m0h0]

Nałóg, nałóg i jeszcze raz: nałóg :)

A po co ludzie tuninguja swoje auta ?? Przeciez u nas w kraju sa takie drogi, ze szkoda wogole gdziekolwiek samochodem jezdzic, nie mowiac juz o szybkiej jezdzie, ktora jest rownoznaczna z czesta wymiana amortyzatorow, sprezyn i innych dupereli, ktore sie w samochodzie zuzuywaja. To po prostu pasja ( i nałóg :D).

[Uneek Eth]

OC to choroba, jest jak wirus, który pochłania coraz większe masy...

[AMD Rulezz]

ja nie mam kasy na super kompa, teraz tylko zmieniam proca na D1200. tego udało się max na 1000 stabilnie ale na codzień chodzi 880.

chcę pograć w NFS HP 2 w wyższych detalach, na razie mogę tylko w 2 stopniu z 5. a chcę na trzecim, czwartym. kocham nfs'y i będę w nie grać i już. a że chodzi niezbyt to podkręcam żeby chodizło lepiej. poza tym kupują sprzęt roczny i podkręcając otrzymuje się sprzęt aktualny (przykładowa konfiguracja proca jak w media tragedia itp, średnaik taki na którym większość gier chodzi).

 

trochę na przkór koledze, który ma GF2Ti, mówię mu na ile wykręciłem grafę, proca. grafa dała się o/c 250/333@350/450 więc nieźle, nie?

to jest jak tuning samochodu, dokłądnie to samo. nigdy nie przestajesz. no i jak sex :) w sumie, to jest sport (zapytaj po co sportowcy uprawiają sport). daje to przyjemność, satysfakcję, że udało mi się na tyle a koledze tylko na tyle.

jest to też konkurs pomysłowości na równych zasadach, każdy ma dostęp do takiego samego sprzętu, materiałów, każdy ma 2 ręce (sorry jak ktoś na 1 ale ...) i może sam coś przerabiać. konkurs nerwów bo zawsze może się nie udać.

 

mężcvzyźni to duże dzieci i ciągle zmieniają zabawki. a komp to tańsza zabawka niż samochód. równie dobrze można podkręcać starego celerona, liczy się tylko wynik a nie sprzęt. bardziej bym podziwiał kolesia, który z celerona 333 wyciągnie 1 GHz niż takiego, który z 1700 zrobi 3000.

[storm]

hmmmmm po co podkrecam wlasnie po to zebys sie tacy jak ty pytali :) a tak wogole krece bo jak juz kolega UNEEK ETH napisal to jest jak virus :) :) jak jakas choroba w pozytywnym slowa tego znaczeniu wiec jezeli nie chcesz to nie krec zupelnie mnie to nie obchodzi mnie to bawi i juz a ten temat jest chyba najglupszym jaki ostatnio widzialem :) LOL :)

[Free5tyler]

To nas kręci:)

[BENITO]

Co do sytuacji finansowej połowa komputera jest moja. Drugą sfinansowała My MOTHER. Podkręcam po to, aby mieć poczucie, że nie dałem się sfrajerować wydając kupę kasy na sprzęt, który za rok będzie złomem :cry:

[Gość]

Nie rozumiem... hobby jak kazde inne. Nie od dzisiaj wiadomo, ze wiekszosc hobby jest bezcelowe i chlonie kase.

Idz na forum tuningowe popytaj czemu oni to robia.. spytaj numizmatyka po co zbiera znaczki itp. itd.

[Niemiec]

jezeli mozna to tak nazwac to ja krece dla sportu :) lubie to i dlatego to robie.

[kisio]

podoba mi sie to porównanie do samochodów ;)

też jak będe miał samochodzik to będe chiał z niego wycisnąc ile sie da ;)

to samo z kompem.. ;)

[BiAłY]

Pije bo lubie | krece bo...tez lubie :]. Jaka jest satysfakcja jak uda sie podkrecic dosc sporo proca. Ja to poprostu kocham :twisted: .

[tomcyk]

wszysko byłoby ok

gdyby nie kasa jaka trza miec na te hobby...

ja od grudnia nic grubszego nie robie- bo po prostu nie mam kasy......

chciałem se zmontować wodne i takie tam ale nic -nie ma kasy

z drugiej strony interesuje mnie to bardzo i lubie se poczytać i pomoc innym /samemu sie czegoś nauczyć!!!!!!

Jak bede miał WIEKSZY dopyw gotówki to na pewno coś dokupie..ale nie za całą kase --TO JEST PEWNE

 

 

hmm.....gdybym tyle nie wydawał na broawry i inne uzywki to miałbym wiecej kasy ale to inne zmartwienie:)z drugiej strony taka piekna pogoda i laski nad wisła ..czegoż wiecej trzeba:)

[fireblade3]

Wiec po pierwsze z tego co mi sie wydaje to numizmatyk nie zbiera znaczkow tylko o ile sie nie myle monety a filatelista zbiera znaczki... Po 2 podkrecalem nie raz i wie mjaka to satysfakcja...Byla wielka jak z kumpla 400 wyciagnelismy dodatkowe sto to bylo cos... Ale ja nie mowie ze to jst zle i was nie potepiam ale sie pytam dlaczego??

[Mufta]

Dokladnie To nas kreci :) To mnie wciaglo tak jak Tuning Aut :P

[reed]

[....]Ale ja nie mowie ze to jst zle i was nie potepiam ale sie pytam dlaczego ??

Odpowiedz jet prosta, kilku userow juz ci odpowiedzialo :

- po pierwsze dlatego ze takie mamy hobby/swira

- po drugie ze to hobby dostarcza adrenaliny i satysfakcji- po trzecie dostarcza tez wymiernych korzysci w przypadku slabszych sprzetow

- w koncu po czwarte dlatego ze istnieje caly czas wspolzawodnictwo (jak w innych sportach) ktore jest zazwyczaj "zdrowe" , a jak wiemy faceci uwielbiaja wspolzawodniczyc

Czego wiecej trzeba zeby ci odpowiedziec ?

Zapomnialbym tez o prestizu jaki ma czlowiek wsrod zwyklych szarych userow, co maja kompa z marketu. :wink:

[Niemiec]

[....]Ale ja nie mowie ze to jst zle i was nie potepiam ale sie pytam dlaczego ??

Odpowiedz jet prosta, kilku userow juz ci odpowiedzialo :

- po pierwsze dlatego ze takie mamy hobby/swira

- po drugie ze to hobby dostarcza adrenaliny i satysfakcji- po trzecie dostarcza tez wymiernych korzysci w przypadku slabszych sprzetow

- w koncu po czwarte dlatego ze istnieje caly czas wspolzawodnictwo (jak w innych sportach) ktore jest zazwyczaj "zdrowe" , a jak wiemy faceci uwielbiaja wspolzawodniczyc

Czego wiecej trzeba zeby ci odpowiedziec ?

Zapomnialbym tez o prestizu jaki ma czlowiek wsrod zwyklych szarych userow, co maja kompa z marketu. :wink:

Wszystko zebrane w jednym miejscu i tak jak trzeba. Reed ma calkowita racje.

 

Skoro juz wiesz czemu "TO" robimy to mozna skonczyc dyskusje ;)

[LuZaczek]

Ja osobiscie mam 16 lat i jestem na utrzymaniu rodzicow... Nic w moim kompie nie jest kupione za zarobione przezemnie pieniadze (z racji polozenia w jakim umiejscowilo mnie zycie)..Wszystko co zjaaralem kupielm bezposrednio za ich kase (rodzicow) (jezeli nie wykladali oni to i tak szlo z kieszonkowego ktore szlo od nich)I szczerze mowiac zal mi rodzicow coniektorych ludzi stad (nawet moich :) ) A chwala  tym ktorzy sami zarabiaja na  swoje sprzety.. Ci ktorzy tego nie robia niech sie zastanowia co by bylo gdyby cos sie spalilo i skad by wzieli kase na nowe - od rodzicow????

Ja mam nieduzo wiecej a dokladnie niedlugo 18 skoncze, overlockingiem zaczaylem sie interesowac juz dosyc dawno gdy moj p133mhz przestawal wyrabiac i moj tatus sie wnerwial ze wpakowal w niego kupe zlotego.....

Overlocking to "dobry" nalog o ile sie ma pewne granice. Ale jesli sie ma do tego talent np. jak berkut to powinno sie go rozwijac :twisted:

Przyznam ze extremalnie kompa nie krece w tej chwili(tyle ile w podpisie) czyli praktycznie to jest nic. Ale jesli qumpel do mnie przychodzi i patrzy np. ze za miast durexa 800 mam nieduzo nizej niz 1000mhz to mu galy wychodza i mi troszke zazdrosci. Z tego to juz mam cholerna satysfakcje. A rodzicow nie tylko sie naciaga jest jeszcze reszta rodziny czyli chrzestni, babia dziadziu.

 

No a teraz krotko i zwiezle:

Dla samej satysfakcji i spelnienia sie(60%).

Aby gierki chodzily szybciej i plynniej i mnie kasy szlo na sprzet!(pozostale 40%).

[djwatoo]

Ja nie wiem co myśleć.

Piszą tu o jakiś reaigiah droug-ah itp.

religie to byście mogli sami sobe stworzyć.

Tylko wymyślcie modlitwe.

 

Skoro o/c nie ma sensu. To sprubuj namówićLiska na zamnięcie tej strony

było już takie ogłoszenie.

 

P.S. Tylko żeby ci śmiechem nie zbił

[Souler]

podkecanie to ryzyko i adrenalina

to odwaga

to satysfacha

to wynik wiedzy o kompach

to nasze zycie

jesli Ty jeszcze nie zaczales,to zaczniesz,w koncu jestes na tweaku :)

[janus]

No ja proca krece w 90% dla przyjemności chęć sprawdzenia ile się da i ta adrenalina jak sie komp ponownie uruchamia po zmianie szyny :D

[-=Maq=-]

Kręcenie ma wielki + :

Komp, któy wydaje siebyć archaiczny mozesz go podrasować i masz kompa, któy spełnia twoje wymogi.

 

Ale - jest :

Co chwile kupowanie sprzętu komp. za ok. 0,5tyś co miesiąc.

Może ktoś o<span style="color:red;">[ciach!]</span>lił bank i ma teras kase, ale naprawde przewalanie kasy na "głupoty" jest "niezdrowe". Czemu? Bo jak widze takie rodzinki (czasem młode, czasem starsze) nie mają co jeść,pić i przydałby się im chociaż złotóka na bułke, żeby się podzielić, a taki franio kupi se sprzęt za 10k i potem niema żalu, że wywali za miesiąc kolejny 10k bo sprzet, który kupił miesiac temu nie spełnia oczekiwań.

 

Ja miałem swojego Gf2MX przez ok 4 lata i po podkręcaniu jeszcze mi wystarczał.

 

Reasumując:

-Kupujmy sprzęt taki, żeby starczył nam na conajmniej 3 lata (z overclockiem)

-Przy każdym zakupie zastanówmy się, czy opłaca się nam kupować dany towar tzn. kupie Radeona9800Pro/GfFX 5800Ultra za 2,5tyś a za 6 miesięcy jest on dostępny za 1tyś zł (jak ktoś mówił zakup tych kart jest przyszłościowy i możliwości tych kart jeszcze nie wykorzystamy w pełni)

 

Overclocking - tak, ale z umiarem

[Kost@k]

Kupujmy sprzęt taki, żeby starczył nam na conajmniej 3 lata (z overclockiem)

w większości wypadków to właśnie jest argument przemawiający za o/c

nie każdego stać np na grafe za 2000 więc podkręca taką za 1000 i ma osiągi tej za 2000

sprzedałem radka 9700 , pomimo że jest o niebo lepszy od ti4200 , a to dlatego że na moje potrzeby czyli "medal of honor na 1280/1024 max detail" i bez zaciachów , podkręcam ją do wartości 4600i jest git

zapłaciłem za radeona 1900zeta , a 3 miechy później kosztowały 1500zeta - imho nowości kosztują bezsensownie drogo tylko dlatego że to nowości - lepiej odczekać i kręcić stary sprzęt

[bartolini]

Reasumując:

-Kupujmy sprzęt taki, żeby starczył nam na conajmniej 3 lata (z overclockiem)

Ta, a potem treba nowego skladac bo na modernizacje jest za pozno. Ja uwazam ze trzeba na biezaco rozbudowywac, bo potem to zabojczy wydatek, przynajmniej na moj budzet, a rat nie lubie

[fireblade3]

albo odkladac minimum 200 zl co miecha zeby potem zlozyc kosiarke (po 2 latach)

[mikaelus]

A ja ostatnio co 3 miechy wymieniałem sprzęt, dokładając niewielkie w sumie kwoty, zawsze sprzedając stary sprzęt i proszę - od K62-400 w październiku doszedłem do AXP1700+ na nForce2.

To tyle o zmianie sprzętu.

A OC to oczywiście nałóg, satysfakcja, zabawa - po prostu przyjemność i tyle.

[West]

O/C to takie komputerowe sporty eXtremalne, dreszczyk emocji :lol: . Czasami fajnie wycisnac z czegos wiecej niz ma napisane na etykiecie. Na poczatku dochodzi mysl aby za wzglednie małą kase zrobić coś... coś wyjątkowego... to jest jak hobby :) jedni zbieraja znaczki... inni lalki :lol: 8O a jeszcze inni w wolnym czasie dlubią przy swoim klonie i wyciskaja z niego ostatnie poty :D .

[bartolini]

albo odkladac minimum 200 zl co miecha zeby potem zlozyc kosiarke (po 2 latach)

no i co?? zlozysz a za rok czy poltora gierce beda sie przycinaly i nastepny rok albo pol roku bedziesz jechal na tej "kosiarce" :lol: zeby znow po 2 latach kupic nowego kompa. To juz chyba lepiej na biezaco.

[fireblade3]

ja nie mowie ze tak nalezy robic tylkpo ze tak ludzie robia (to bylo do porzedniego posta)

[Shangri_La]

dopóki nie znalazlem strony tweaka i forum to nie mialem pojecia o co chodzi w o/c.

Jak zacząłem w tym siedziec i sam kręcic to wiedziałem, że to jest to.

Jak to reed napisał, głownie chodzi o zdrowa konkurencje.

 

A co do kupowania/modernizacji sprzetu to co rok wydaje jakies 2000zł na części do machiny.

Tzn. sprzedaje to co jeszcze mozna sensownie sprzedac i z niewielką bądź troche większą dopłatą kupuje.

kupionego GF2pro za 650zł pchnąłem ostanio za 200zł i kupilem gf4

 

No i dzięki temu z kompa kupionego 2 lata temu zostały mi tylko głośniki, bo używam słuchawek...

 

no a sprzęt niczego sobie...

troche miejsca na twardzielu brakuje, no ale trzeba gdzies na wakacje jechac...

 

respect for all overclockers

[andyk]

Ja to yrobilem wczoraj, a wznik byl na tyle satysfakcjonujacy ze sobie smialo powiem ''to jest satysfakcja z przyjemnoscia''