Skocz do zawartości
luqasss

Wstrzymanie / Hibernacja A Nasze Dyski ? Szkodliwe Czy Nie ?

Rekomendowane odpowiedzi

Co to jest i czym się różnią owe stany wie chyba każdy.

 

Stan wstrzymania to jeden ze sposobów oszczędzania energii elektrycznej podczas przerw w użytkowaniu komputera. Podczas "uśpienia" komputer pozostawia wszystkie informacje w pamięci RAM, po czym wyłącza część urządzeń m.in. Monitor, Dysk_twardy oraz zmienia tryb pracy procesora. Efektem jest kilkukrotne zmniejszenie poboru prądu. Jednocześnie komputer cały czas jest gotowy do dalszej pracy, umożliwiając szybki dostęp do uruchomionych aplikacji i otwartych plików. Stan wstrzymania to jeden z przydatnych sposobów zaoszczędzania cennej energii w przypadku Laptop, kiedy potrzebny jest szybki dostęp do danych, znajdujących sie na komputerze. Często, systemy operacyjne takich komputerów konfiguruje się tak, aby podczas pracy na akumulatorach, automatycznie przechodziły w stan wstrzymania po kilku minutach braku aktywności użytkownika.

 

Hibernacja jest to stan, w którym Komputer jest wyłączony, ale zawartość jego pamięci ulotnej zachowana jest na nośniku pamięci stałej (np. Dysk_twardy). Podczas wyprowadzania ze stanu hibernacji (wznawiania) dane z dysku zostają z powrotem przeniesione do pamięci operacyjnej. Powoduje to, że po wznowieniu komputera jego stan jest identyczny jak w chwili jego wprowadzania w stan hibernacji. Jest to przydatne w sytuacjach, gdy korzysta się z komputera kilka razy dziennie, ale z dużymi przerwami lub istnieje konieczność jego odłączenia od źródła energii elektrycznej - można wtedy nie tracić np. otwartej strony World_Wide_Web czy aktualnie odtwarzanej muzyki.

Jednak nie znalazłem konkretnych informacji na temat tego czy szkodzimy (np fizycznie) naszym dyskom/danym podczas wprowadzania systemu w stan wstrzymania/hibernacji ?

 

Bardzo mnie to zastanawia od czasu gdy po wybudzeniu mój dysk nie chciał już współpracować :/ A przyzwyczaiłem się do wstrzymywania systemu, gdyż wiadomo jest to wygodne przy częstym włączaniu i wyłączaniu PC.

 

Wiecie coś konkretnego na ten temat ?

Edytowane przez luqasss

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale konkretnie dla czego? hibernacja działa jak zwykłe wyłączenie prądu? tudzież wyjęcie wtyczki? ostatnio jak mi prąd "ukradli" to wysiadła zintegrowana karta sieciowa... hibernacja tez może taki efekt wywołać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale konkretnie dla czego? hibernacja działa jak zwykłe wyłączenie prądu? tudzież wyjęcie wtyczki? ostatnio jak mi prąd "ukradli" to wysiadła zintegrowana karta sieciowa... hibernacja tez może taki efekt wywołać?

hmm u mnie zarówno przy wstrzymaniu jak i hibernacji wyraźnie słychać parkowanie głowic - tak jak to dzieje się podczas wyłączania systemu. U wszystkich tak jest ? Czy to zależy od płyty głównej ?

 

Przy nagłym wyjęciu wtyczki (o ile moja wiedza jest wystarczająca) głowice nie parkują bo nie mają kiedy zareagować. A ruch może spowodować zarys talerzy tak?

 

No ale co w takim razie dzieje się podczas wstrzymania ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hibernacja jest tak samo szkodliwa jak wyłączanie komputera za pomocą opcji "zamknij system". Jedyna różnica jest taka, że przy hibernacji wczytywany jest obraz pamieci RAM z dysku, a przy normalnym bootowaniu miliony plików systemowych ;)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

Jednak nie znalazłem konkretnych informacji na temat tego czy szkodzimy (np fizycznie) naszym dyskom/danym podczas wprowadzania systemu w stan wstrzymania/hibernacji ?

...

Dyski są różnej konstrukcji i mają różną odporność na różne fizyczne operacje.

Do niektórych dysków można znaleść informacje w specyikacji producenta.

Wszystkim dyskom szkodzi odcięcie ich od zasilania z pominięciem etapów wyłączenia ale mają różną odporność na to.

Przykładowo Seagate ES.2 ma w specyfikacji że jest dostosowany tylko do 250 cylki start/stop motoru rocznie.

Teoretycznie może 50 tys razy zanim padnie ale aby zmieścić się w parametrze awaryjności AFR (związanym z MTBF ) to tylko 250 rocznie.

Część dysków jet praktycznie lepiej dostosowana do oszczędzania prądu zwłaszcza takie do laptopa.

Niektóre dyski mają więcej trybów-etapów oszczędzania energii niż standardowe.

Przykładowo spowolniony tryb seek, parkowanie głowicy, zmniejszenie obrotów talerzy w idle.

Na przykładzie Hitachi E7K1000 500 GB w specyfikacji jest:

Typowy zapis odczyt 8.2 W (chwilowo może być kilka razy tyle )

Przy spowolnionym seek 5.7 W

Spoczynek (idle ) 4.4 W

Zaparkowana głowica (idle unload ) 3.9 W

Zmniejszone obroty 2.2 W

Zatrzymanie silnika 0.7 W

Też podają 50 tys cykli start/stop ale tzeba to odpowiednio podzielić jak w Seagate :) aby nie było dużego ryzyka awarii dysku :)

Load/Unload podają jako 300 tys ( w laptopowych zazwyczaj jest podane 600 tys load/unload. również do podzielenia :) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim dyskom szkodzi odcięcie ich od zasilania z pominięciem etapów wyłączenia ale mają różną odporność na to.

Rozumiem, że masz tu na myśli odłączenie ręczne (od zasilania) ? Czy jeśli podczas wstrzymania wyraźnie słyszę parkowanie głowic to jest to nazwany przez Ciebie Load/Unload ? Odcięcie to start/stop ? Wiadomo ten pierwszy jest bezpieczniejszy dla naszych głowic ?

 

Czy jeśli startujemy/stopujemy to tym samym zaliczamy to do load/upload ? Cały czas szukam odpowiedzi na pytanie: Czy wstrzymywanie szkodzi dyskom (głownie mechanicznie) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W czasie wstrzymania i hibernacji dyski powinny być wyłączane tak samo jak w po normalnym wyłączeniu komputera a skoro tak to powinno być to zaliczane do start/stop. Co do powyższej wypowiedzi, seria dysków SG 7200.11/ES.2/SV.35 zawieszała się właśnie po restarcie/starcie komputera więc taki sam przypadek mógł spotkać dysk w czasie wzbudzania/startu i może dotknąć każdy jeden dysk tak samo jak przy zwykłym uruchomieniu komputera.

 

IMO używanie tych funkcji w Windowsie to zwyczajne nieporozumienie bo system potrafi nie wstać albo źle zainicjować sprzęt przy starcie i zdarzało mi się, że musiałem robić CCmos na płycie, żeby komputer odżył.

Edytowane przez BuMeL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat troche z serii o WooDoo ;) niby jak to miałoby szkodzić dyskom? Operacja nie ma nic wspólnego z płytami głównymi tylko system przekazuje komende dla kontrolera dysku że zwijamy interes i się wyłączamy i dysk posłusznie wykonuje komende i robi to co zwykle - parkuje główice i idzie lulu :)

Nie doszukuj się tu jakichś dziwnych historii.

 

Wine za nie wstające komputery ponoszą twórcy sterowników które nie prawidłowo uruchamiaja sprzęt.

Dla przykladu moja konfiguracja zawsze prawidłowo budziła sie na Viście. Po zainstalowaniu W7 beta komputer już nie wstawał. Okazuje się że sterowniki kontrolera dyskow maja jakiś babol i nie które konfiguracje nie działają na nich prawidłowo. A właściwie działają dobrze ale nie wstają z uśpienia.

Wystarczy zainstalować najnowsze sterowniki ze strony Intela i komputer usypia i wstaje normalnie w kilka sekund.

 

A dla kontrastu laptop mojej żony po zmianie ramu nie wstaje wogóle na żadnym systemie i nawet najnowszym biosie.

Edytowane przez rafa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

... heh faktycznie trochę dziwnych teorii tutaj napisano...

1. Oczywiście że stan uśpienia czy hibrnacji nie jest w stanie nic uszkodzić, czyli również hdd. Niestey jednak rafa ma rację - to sterowniki najczęściej powodują problemy z tymi funkcjami, dawniej również wadliwe BIOSy.

Natomiast trzeba sobie powiedzieć szczerze: dyski nie lubią częstego włączania i wyłączania. Dotyczy to szczególnie starszych dysków, które parkują na talerzach, ale ogólnie podczas tych operacji dochodzi do różnych przeciążeń mechanicznych i elektrycznych, co zwiększa prawdopodobieństwo awarii. Nie ma jednak paniki - trzeba natomiast używać głowy - i nie ustawiać wyłączania dysku np. po minucie - bo zamiast oszczędności będą straty ;)

A teraz trochę sobie zaprzeczę: podczas usypiania systemu można jednak stracić niektóre dane - ale to głównie wina wadliwie działających programów. Najlepiej zakończyć ich pracę / zapisać dane wcześniej.

 

2. czym się różni load/unload od start/stop oraz od power cycle count? nazwy mówią za siebie - parkowanie głowic, zatrzymanie silnika oraz ilość cykli wł. i wył zasilania dysku. HDD podobnie jak mobo i wszystkie inne komponenty kompytera (włącznie z RAM) obsługują conajmniej 2-3 "stany energetyczne" związane z oszczędnością energii. HDD obsługuje tryby stand-by, sleep oraz "power-up in stand by". Stand-by z reguły oznacza zaparkowanie głowic i wyłączenie części elektroniki, sleep powoduje zatrzymanie talerzy, a to ostatnie = "nie włączanie talerzy po włączeniu zasilania" - konieczne w dużych macierzach. Dyski 2.5" do lapów zawsze mają te funkcje włączone, 3.5" - różnie: tańsze wersje desktopowe często obsługują tylko stand-by, albo opcje te włącza się softem lub jumperkami.

 

rafa: "niewstawanie" to częsta wada biosu w lapach - jeśli mówimy o stand-by - nie potrafi prawidłowo obsłużyć trybu stand-by pamięci ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...