de_przemo Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Witam! W ten weekend postanowiłem wymienić ojcu kompa. Od kilku lat jechał na moim pierwszym PC-cie (aktualnie PIII 500MHz, Voodoo III 2000, płyta na intelowskim BX-ie). Parę podzespołów zakupiłem od kumpla przechodzącego na notebook, coś tam wygrzebałem z szuflady i wyszło: ECS K7VZA (rev. 3) [zmieniłem BIOS na 3.7a, szyna ustawiona na 100Mhz] Athlon XP 2000+ RAM 512 + 256 (133 Mhz) Radeon 9200 WD Caviar 40GB + Sound Blaster 128 karta sieciowa nagrywarka. Wszystko skleciłem w domu, zainstalowałem XP i trochę softu - komputerek pracował cicho, stabilnie, nie grzał się; wszystko zgodnie z planem. Niestety - po podłączeniu u ojca zaczął się resetować z "bluescreenem" (niebieski ekran na tyle krótko, że nie zdązyłem nic przeczytać). Po ponowanym załadowaniu Windows pokazywał komunikat o "odzyskaniu stabilności po poważnej awarii". Za 4-5 razem już nie wstał. Dotykam zasilacza - a blacha prawie parzy! Przy odłączaniu kabla zasilającego usłyszałem trzaski - najwyraźniej w kablu iskrzyło - to było powodem przegrzania zasilacza. Co mogłem to sprawdziłem na tym poprzednim zestawie: HD działa (musiałem tylko zainstalować system od nowa), grafika działa, Karta dźwiękowa działa. Zasilacz - o dziwo - teżdziała! Niestety - cały zestaw nie wstaje - czyli padła płyta albo procesor. Po włączeniu słychać tylko jak dysk siękręci i załącza się wiatrak procesora. Nie mam zamienników, żeby sprawdzić te podzespoły :( Aha. Na płycie zauważyłem, że 3 kondensatory są lekko wybrzuszone - ale nie wiem, czy tak nie było wcześniej. Zrestetowałem na wszelki wypadek Bios przez wyjęcie baterii (bez efektu). Teraz Pytanie do szanownych kolegów: 1. czy i jak można sprawdzić co zdechło: procesor/ płyta - inną metodą niżwłożenie proca do sprawnej płyty / włożenie na płytę sprawdzonego proca? 2. jesli umarła płyta - to co z największym prawdopodobieństwem "pada" w takiej sytuacji? Dziękuję za wszelkie sugestie i pomoc!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Jaki mialeś zasilacz? codeegen 250W czy Megabajt 230W? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
de_przemo Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Jaki mialeś zasilacz? codeegen 250W czy Megabajt 230W?Ten na którym sprzęt się sfajczył - 350W - chyba I-BOX. A u kumpla śmigało to wszystko (tzn. płyta, Radek 9200 ale z Duronem 700Mhz) chyba na Codegenie 250W. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2009 To wypadałoby kupić jakąś deltę 300W na początek do tego zestawu lub sprawdzić na innym sensownym zasilaczu. Jeśli jednak kndensatory są wybrzuszone, to wymiana zasilacza nie musi pomóc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
de_przemo Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Pytanie - czy przez ten trzeszczący kabel i przegrzanie zasilacza mogły polecieć właśnie kondensatory na płycie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Wulane / napuchniete kondensatory to efekt długotrwałej pracy / wysokich temperatur / złej jakości kondensatorów. Mialem kiedyś ecs K7VZM. Konondensatory padły na niej już chyba z 3 lata temu. Uszkodzenie kondensatorów od przepięcia też jest możliwe ale to byłby wybuch tych kondensatorow. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
de_przemo Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Hm.. skoro kondensatory sąspuchnięte (jeden ma nawet na "krzyżyku" jakiś nalot miedziano-rdawego koloru), to przede wszystkim spróbuję je najpierw wymienić. W końcu jest to koszt rzędu kilku złotych... Potem zobaczę co dalej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SpiderMAN Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2010 Hm.. skoro kondensatory sąspuchnięte (jeden ma nawet na "krzyżyku" jakiś nalot miedziano-rdawego koloru), to przede wszystkim spróbuję je najpierw wymienić. W końcu jest to koszt rzędu kilku złotych... Potem zobaczę co dalej.To od razu wymień zasilacz... Delta, Enlight czy Huntkey... bo ten iBOX to kolejny zasilacz firmy produkującej zasilacze. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...