nuras_en Opublikowano 5 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2009 (edytowane) Tak jak wyżej koledzy napisali szukasz czegoś o podobnej mocy a podajesz sporo słabsze :P Kolejna sprawa to czy przesiadka z mietka E na np. serie 3 czy A4 to taki lekki krok w tył. Ja bym celował w A6 C6 - takie moje gadanie gdyż bardzo chciałbym mieć takie auto ;) Edytowane 5 Września 2009 przez nuras_en Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 5 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2009 dobrze gada. polac mu. a6 3.0tdi quattro. bajka. tylko, ze trzeba miec jakies 70-75 tys Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pageup Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 (edytowane) To prawda, że większość Sabin wita się komunikatem "ready for take off"? Pytam przez ciekawość, wszak nie jest to standardowy ficzer.Tylko 2,8V6 Turbo XWD :rolleyes: reszta przyziemne "test ok" :lol: Edytowane 6 Września 2009 przez Pageup Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Gdzieś przeoczyłem, że miałeś wcześniej E klasę. W takim wypadku, aby nie robić kroku w tył zostaje Ci seria 5 lub X-Type. Aby nie rozmieniać się na drobne, to od razu z grubej rury cytując reklamę: Fastest Saloon Car. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 (edytowane) Dobra. Teraz troszkę ode mnie. Aut pokazaliście bardzo dużo. O większości już myślałem, w mniejszości siedziałem, a w paru przypadkach ba... jeździłem : P Zacznę może od końca: BMW M5 - sy sy sy. Rocznik 2000. To auto zaraz będzie mieć 10 lat. Nie tego szukam. Niestety. Audi A6 - auta w dobrym stanie i > 2005 są niestety zbyt drogie. Nie sztuka mieć A6 za 50k. Sztuka to nie mięć za pół roku remontu silnika lub czterech audi w cenie jednego... Lexusy - nie nie nie nie nie nie. Śni mi się po nocach "L" Maćku ; ] BMW 3 z pakietem M - szczerze mówiąc to podoba mi się najbardziej. Rok ok, wyposażenie ok. Martwi mnie jedynie kraj pochodzenia. Nie za dobrze orientuje się jak wygląda sprawa części do aut amerykański w przypadku bawarki. Na pewno przyjże mu się bardziej. Dzięki za wskazówkę. Mercedes C - nie dziękuje. Postoje. Po za tym to krok w tył. Lancer i Subaru - troszkę to surowe dziadostwo jest w środku. Przytup będzie. Nie wiem tylko co na to moje kości przy próbie przejechania przez centrum Łodzi... Chrysler 300C HEMI - do sprawdzenia. Też mi się podoba. znajomy ma i sobie chwali icon_razz.gif lekko pedal w podloge i po chwilo 200 na bani icon_biggrin3.gif Yyy jasne @kukifas - ciągnie tak jak powinna :mrgreen: Tak jak na 3L przystało : ) Edytowane 6 Września 2009 przez poca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Mercedes C - nie dziękuje. Postoje. Po za tym to krok w tył.A przesiadka z E-klasy na BMW 3 to niby co? Krok w przód? ;] Każde Volvo odrzucasz? Może pomyśl jeszcze o takim - Volvo S80 T6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemn2 Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Chrysler 300C mój sąsiad ma takie coś w wersji kombi ale nie wiem z jakim motorem. Ma bardzo cichy silnik jak stoi przed domem odpalony to go prawie nie słychać.Chyba klekot. Wielkie czarne bydle w porównaniu do mojego znakomitego najlepszego po II wojnie światowej niemieckiego auta w wersji kombi :wink: . Robi wrazenie z wyglądu bardzo mi się podoba ale nie miałem przyjemności tym pojechać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 wierzysz ze 5 letni samochod majacy prawie 300 kunia mocy ma przejechane 56tys km? :) Przeciez to nierealne :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 wierzysz ze 5 letni samochod majacy prawie 300 kunia mocy ma przejechane 56tys km? :) Przeciez to nierealne :)Nawet jeśli ma 2-3x tyle, to ja pytam - co z tego? :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Poca, wciągnij ten samochód w koszty- mając 60k netto można już coś sensownego polecać. W 60k brutto i twoich wymaganiach znajdziesz albo blisko 5 letnie bryki z niemcowni (z odpowiednio wypierdzianymi stołkami), albo coś nowszego, ale importowane z USA (i jeśli skrzypiący, a dodatkowo zwyczajnie brzydki i plastikowy kokpit 300c Ci odpowiada to nie mam pytań ;) ). Sam miałem taki dylemat (i kwota podobna) kilka lat temu- wtedy jednak zdecydowałem się na nowe, acz ze sporo niższej półki. Po 2 latach kupiłem nowe, dokładnie takie, jakie chciałem- bez kompromisów, przeszukiwania otomoto. Nie warto pakować się w 5 letnie trupy z >100.000km przebiegu. Za kilka lat kupisz sobie takie auto, jak należy (czyt. pachnące nowością, nie potem helmuta :D), ale może ja już za stary jestem i nie mam potrzebny lansowania się, aż tak jak poczka ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Nie warto pakować się w 5 letnie trupy z >100.000km przebiegu. nie przesadzaj :P 100 tyś nie robi wrażenia na samochodach z tej epoki, no chyba, że to poflotowe mondeło jeżdżące po PL ;) Ale jakaś 3jka z niemiec czy z austrii/danii itd. z kś. serwisową trupem z pewnością nie jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pageup Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 BMW 3 z pakietem M - szczerze mówiąc to podoba mi się najbardziej. Rok ok, wyposażenie ok. Martwi mnie jedynie kraj pochodzenia. Nie za dobrze orientuje się jak wygląda sprawa części do aut amerykański w przypadku bawarki. Na pewno przyjże mu się bardziej. Dzięki za wskazówkę. [ Tego się nie bój! W BMW akurat problem z cześciami praktycznie nie istnieje. Wszystko Ci sprowadzą (płacisz za częsci, żadnych przesyłek etc) :) wiem sprawdzalem na mojej 23 letniej "3" :D Zadzwoń do ASO i zapytaj jak to jest z amerykańcami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisJR Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 (edytowane) Nie warto pakować się w 5 letnie trupy z >100.000km przebiegu. Za kilka lat kupisz sobie takie auto, jak należy (czyt. pachnące nowością, nie potem helmuta :D), ale może ja już za stary jestem i nie mam potrzebny lansowania się, aż tak jak poczka ;) Ot cała prawda. Spotkałem już kilkoro takich co na starcie chcieli samochody klasy a6/a8/BMW 7/Ski na które napatrzyli się pod biurem i kupili kilkuletnie modele z przebiegami 6cyfrowymi zazwyczaj samochody wracały do obiegu po kilku wizytach w ASO a w ich miejsce pojawiały się modele niższe ale z salonu :lol: Osobiście stawiam na niższą półką ale modelami młodszymi i z mniejszym przebiegiem bo w tym przedziale nic nowego wartego zainteresowania nie ma. Najbardziej skłaniałbym się do właśnie BMW 3 bo to naprawdę bardzo przyjemny samochodzik na początek jeśli trafisz na ciekawą sztukę (co wcale może nie być takie łatwe). Edytowane 6 Września 2009 przez KrisJR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Lancer i 9 poduch ? - LOL Lexus ma 8 poduch jak się dowiedziałem z ich strony. "Oprócz dwustopniowych poduszek dla kierowcy i pasażera z przodu system zawiera również poduszki chroniące kolana oraz poduszki boczne dla obydwu osób jadących z przodu. Kurtyny powietrzne z prawej i lewej strony mogą zostać napełnione w ułamkach sekund na całej długości szyb bocznych." Nie loluj, tylko włącz chociażby głupi filmik na www.mitsubishi.pl w dziale Lancer Sedan czy Sportback. ;) "DZIEWIĘĆ poduszek powietrznych w standardzie". To samo jest z Lexusem, wszystko zależy jak się liczy kurtyny. Zarówno w Lancerze jak i w Lexusie są to podwójne kurtyny obejmujące przód i tył pojazdu a więc liczone są jako albo 7/9 (w Lancerze), albo 8/10 w Lexusie. :) Poca -> Skoro nie "L" to może poszukaj Camaro ? ;) Mi się podobają te 2006. A nawet i na V8 można znaleźć. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Każde Volvo odrzucasz? Może pomyśl jeszcze o takim - Volvo S80 T6Przyjrzyjcie się etykiecie z ceną, widocznej na piątej fotce. Allegro odziera handlarzy z fantazji? :> Jak można polecać komuś amerykański samochód - nie wiem i doprawdy zagadką dla mnie to pozostanie. Jeszcze te cywilizowane marki, przeznaczone na rynek amerykański usiłuję ogarnąć. Choć nie sądzę, bym obwieszczał tu jakąś prawdę objawioną stwierdzeniem, że ich niższa cena nie wzięła się bynajmniej z platonicznej miłości producentów do US & A. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Nie loluj, tylko włącz chociażby głupi filmik na www.mitsubishi.pl w dziale Lancer Sedan czy Sportback. ;) "DZIEWIĘĆ poduszek powietrznych w standardzie". To samo jest z Lexusem, wszystko zależy jak się liczy kurtyny. Zarówno w Lancerze jak i w Lexusie są to podwójne kurtyny obejmujące przód i tył pojazdu a więc liczone są jako albo 7/9 (w Lancerze), albo 8/10 w Lexusie. :) Poca -> Skoro nie "L" to może poszukaj Camaro ? ;) Mi się podobają te 2006. A nawet i na V8 można znaleźć. :D Proszę Cię. A 1.8 spalanie średnie ma na poziomie 7.7l/100 wg. tego samego katalogu :D Lancer nigdy nie miał i nie ma 9 poduszek powietrznych. Jedyne co ma to tyle napisów AIR BAG. To samo w przypadku Lexusów i innych. Może jeszcze zaczniemy liczyć podwójnie dwustopniowe poduchy z przodu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Jak można polecać komuś amerykański samochód Chodzi o Camaro ? ;) Według mnie jest ładne i z tego co kojarzę to poca nie kupuje samochodu na 10lat , no albo mi się tylko wydaje. :P Proszę Cię. A 1.8 spalanie średnie ma na poziomie 7.7l/100 wg. tego samego katalogu :D Lancer nigdy nie miał i nie ma 9 poduszek powietrznych. Jedyne co ma to tyle napisów AIR BAG. To samo w przypadku Lexusów i innych. Może jeszcze zaczniemy liczyć podwójnie dwustopniowe poduchy z przodu ? No jak wolisz, ale w starszych samochodach kurtyna boczna obejmowała tylko przód, więc jak to rozróżnić? :) Dane co do spalania przecież nigdy się nie sprawdzają. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 KRS- jest tak, jak pisze przedmówca- 2ga generacja kurtyn powietrznych traktowana jest przez producentów jako 2x2 airbag (przód/tył oddzielnie). Jestem pewien, że nie tylko Volvo, Lexus i Mitsu tak je "liczą" i nie jest to zabieg wyłącznie marketingowy (bo faktycznie starsze samochody nie miały tylnych kurtyn). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 (edytowane) LS 460 ma 12 poduszek. edit: 11 Up to 11 airbags—more than in any other luxury sedan—can be found in the LS. Two of them are dual-stage, driver and front-passenger knee airbags that help keep these riders properly positioned in a frontal crash. Two others are optional side airbags for rear-seat occupants http://editorial.autos.msn.com/article.aspx?cp-documentid=435634 Edytowane 7 Września 2009 przez poca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomwer Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 A może Honda Accord 2.2 i-CDTI 140KM Wg. mnie samochód z tym silnikiem jest naprawdę wart polecenia. To pierwszy diesel Hondy i już zyskał opinię jednego z najlepszych diesli na rynku. Za ok 60k zł możesz już kupić samochód z 2007r z polskiego salonu - pewny i bezawaryjny (może jeszcze być na gwarancji). http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9340714 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9656651 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kas Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 A może Honda Accord 2.2 i-CDTI 140KM Pomijając fakt, że miałby przesiaść sie z auta klasy premium do Hondy silnik 2.0 to maksymalne minimum. Chyba że to jakiś diesel doładowany. Moje stare 4 kółka miały 3 litry i 220KM. Szukam czegoś podobnego, a może coś szybszego? :mrgreen: @poca. Pytanie, co nie pasowalo Ci w E? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Ktoś wcześniej polecał X-type... IMO jeśli przesiadka z E-Class to już na XJ, ew. XJR, choć pewnie w tej kwocie będzie za stary :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 E to samochód dla taksówkarzy i emerytów :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomwer Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 (edytowane) Pomijając fakt, że miałby przesiaść sie z auta klasy premium do Hondy poca sam w pierwszym poście przedstawił A4, a więc propozycja Accorda jest chyba ok. Edytowane 7 Września 2009 przez Tomwer Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 (edytowane) KRS- jest tak, jak pisze przedmówca- 2ga generacja kurtyn powietrznych traktowana jest przez producentów jako 2x2 airbag (przód/tył oddzielnie). Jestem pewien, że nie tylko Volvo, Lexus i Mitsu tak je "liczą" i nie jest to zabieg wyłącznie marketingowy (bo faktycznie starsze samochody nie miały tylnych kurtyn). Dobra, więc po zawarciu związku małżeńskiego mam 2 kołdry bo jak inaczej liczyć taką wielką skoro przed chajtnięciem miałem małą ;) Chłyty martekindoge mnie nie interesują. Edytowane 7 Września 2009 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Pomijając już, że rocznikiem się nie jeździ, i że pierwszy lepszy zadbany Niemiec robi 300 tysi bez mrugnięcia okiem, to nadal upieram się przy X-Type (XJ i XJS/XJR za drogie lub za stare) oraz (niech stracę) serii 3. Chociaż, jeśli polubiłeś jazdę E-klasą, to w 3er może Ci brakować "odrobinę" luksusu i Jag będzie dużo lepszym wyborem. Można psioczyć na BMW, na Audi czy nawet na Merca, ale Jag'owi nikt nie odmówi klasy i stylu. Kupienie za tą kasę Passata, Vectry czy nie daj Boże czegoś poniżej segmentu D, to IMO kasa wyrzucona w błoto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomwer Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Ludzie po to właśnie kupują Passata i inne podobne, żeby nie wyrzucać kasy w błoto. Eksploatacja Jaga z pewnością nie będzie należała do najtańszych, a znalezienie "dobrego" egzemplarza też nie będzie proste. Poza tym, X-Type jest bardzo blisko spokrewniony z Fordem i to mnie w tym modelu najbardziej przeraża. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 (edytowane) Ullisses- jeśli każdy by wychodził z takiego założenia, jak ty to by się nigdy nie sprzedały nowe auta. Ja mając do wydania blisko dwukrotność sumy z tematu kupiłem nowe auto (z segmentu C/D- S40; na dodatek spokrewnione z Fordem/PSA. O mój Boże :lol: ) i nie żałuję ani złotówki. Jeśli jeżdzę głównie w pojedynkę, to czemu miałem kupować s60 lub s80 (które w tych pieniądzach miałbym 2letnie)? Tak jak pisał KrisJR- albo Cię stać na konkretny model, albo kupujesz wypierdzianego trupa i wozisz się... po serwisach. Jeśli już musi być używany, to niech chociaż będzie jeszcze na gwarancji (np. jakieś poleasingowe, albo czasem trafią się też perełki od osób fizycznych) producenta, czy np. 2 latek na gwarancji Dekry. Ale nie wmawiaj, że auto z przelotem 300k to nic wielkiego. Bo dokładnie odwrotnie do Ciebie uważam, że wydanie 60k na auto z takim przebiegiem, to głupota. Znaczy zwyczajnie tyle, że nie stać Cię było na ten sam model, ale w normalnym stanie (nowe, max. 2 letnie). Edytowane 7 Września 2009 przez draak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlun Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Też bym mógł polecić hondę.Ostatnio nabyliśmy taką z końca 2007(ostatnie wypusty tego modelu) za podana przez Ciebię kwotę. Tylko patrząc na twoje preferncje to raczej byś musiał szukać 2.4 bo 2.0 mógłby być ciut przy słaby. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saleen Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 (edytowane) Jeśli jeżdzę głównie w pojedynkę, to czemu miałem kupować s60 lub s80 (które w tych pieniądzach miałbym 2letnie)? Niektórzy po prostu lubią :) W tym np. ja :) A już w ogóle majstersztykiem są duże beznadziejne coupe typu Mercedes CL500 (S-klasse coupe). Auto ma 5,5 metra ale i tak mało miejsca na głowę z tyłu, średnio miejsca z tyłu na nogi. Ale kogo to obchodzi? :) Cały przód masz jak w zwykłej S-klasse :) Auto stworzone właśnie dla takich osób jak ja :) Jest ono ewidentnie duże ale stworzone do jazdy w dwie osoby - nie cztery. W podobny sposób mozna rozpatrywać S80. W Twojej sytuacji wolałbym je od S40. Jest reprezentacyjne (nie mylić z "lanserskie"), duże i zarazem bezpieczne (radzę pamiętać o zależności od masy pojazdu w razie wypadku - gwiazdki EuroNCAP się nie liczą), często lepiej wyposażone od S40-tki itp :) Oczywiście to tylko moja prywatna opinia - nie żaden atak czy coś - absolutniiieee Edytowane 7 Września 2009 przez saleen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...