jakim napięcie jest na diodach w klawiaturze?

[stranger]

jak w temacie chodzi mi o napiecie diody caps locka, numlocka, scrola

kupilem jakies diody na 3V i nie chcą pójść w zamiance!

[reed]

Multimetr rulezz , pozatym chodzi o prad, nie o napiecie.

[baltazaar]

chyba jednak o napiecie, niewazne, diody to nie rezystory, wazna jest biegunowosc -> moze poprostu podpieles je odrotnie, bo innego wyjasnienia niema, w ps2/din wychodzi +5V wiec nawet jak kupiles 3V diody to powinny dzialac (bardzo jasne swiecic,lub zmienic kolor) chyba ze sa lipne i sie zjaraly. nie wiem dokladnie ile V jest na diodach w kalwiaturze ale nepewno nie wiecej niz 5V, zazwyczaj w klawiaturach sa zolto/zielone diody wiec oklo 3V jest -> wiec kupione 3V powinny dzialac ... ale miernikiem nie zaszkodzi sprawdzic .

[reed]

chyba jednak o napiecie, niewazne, diody to nie rezystory, wazna jest biegunowosc -> [...] ... ale miernikiem nie zaszkodzi sprawdzic .

Napiecie moze byc i 230V , wazny wlasnie jest rezystor jaki zapodasz do diody.

Walkowalismy to juz przeciez x razy.

Co do biegunowosci, to niezaprzeczalny fakt :)

[baltazaar]

chyba jednak o napiecie, niewazne, diody to nie rezystory, wazna jest biegunowosc -> [...] ... ale miernikiem nie zaszkodzi sprawdzic .

Napiecie moze byc i 230V , wazny wlasnie jest rezystor jaki zapodasz do diody.

Walkowalismy to juz przeciez x razy.

Co do biegunowosci, to niezaprzeczalny fakt :)

chyba mnie nie zrozumiales, nie swiecenie sie diody (wlozonej zamiast innej) spowodowane moze byc zlym podlaczeniem (zamienione +/-), lub zalozeniem diod o zbyt niskim napieciu (nowo wlozone robia blysk i nie swieca), co do rezystorow - wszystko ok jak chce sie zbic napiecie, ale w klawiaturze chyba nie ma takiej potrzeby (+5V z gniazda wychodzi na klawiature), bo nie sadze zeby w klawiaturze byly jakies przetwornice napiecia ( 8O , po co ???), reszta jak wyzej ...

[stranger]

pięknie tylko jak rozłożę klawiaturę to nie zabardzo mam jak pomierzyć napięcia na tych diodach bo one wtedy nie pracują, (zrobiłbym to reed ), poza tym diody są ok po włożeniu ich w miejsce starych i skreceniu obudowy nie świecą, po wyjęciu i podłaczeniu je do 3v śmigaja normlanie

mam taką śmieszną obudowę ze np led odpowiadajacy za pokazywanie wlaczenia kompa w obudowie jest na napieciu 2,2 V i jak podlacyzlem jasno niebieska diode 3V nie zadzialala, o dziwo jasno czerwona dioda 3V bezproblemowo

wiec moze w klawiaturze jest nizsze napiecie, ale za choler nie wiem jak to sprawdzic

[reed]

Baltaazar, chyba ty mnie nie rozumiesz, lub zasady na jakiej swieca diody.

Nie bede sie rozwodzil, ale stwierdzenie ze rezystorem robie tylko napiecie mnie rozbawilo.

W klawiaturze nie trzeba zadnej przetwornicy 8O

Poszukaj postow o diodach, i sprawdz.

[reed]

Stranger, sprawdz jak mowi Baltaazar, czy dobrze wkladasz diody.

Nie jest obojetne ktora nozke gdzie wlozysz.

Popatrz na diode, maja wyciecie/zeszlifowanie tego kolniezyka, z tej strony gdzie jest minus.

[stranger]

sprawdzalem juz w obie strony wkladalem diode, no nie robcie ze mnie kaleki ludzie :)

[Lukas20]

Na diodzie dluzsza nozka to +.

Te od klawiatury to pewnie 1.9-2.0V. Moze dla tej 3V to za malo.

[baltazaar]

Baltaazar, chyba ty mnie nie rozumiesz, lub zasady na jakiej swieca diody.

Nie bede sie rozwodzil, ale stwierdzenie ze rezystorem robie tylko napiecie mnie rozbawilo.

W klawiaturze nie trzeba zadnej przetwornicy  8O  

Poszukaj postow o diodach, i sprawdz.

z tymi przetwornicami to byl sarkazm, wiec nie masz co robic takich oczu, nie jestem az takim dyletantem jesli chodzi o elektronike ... zreszta nie wazne ... wiem na jakiej zasadzie swieca diody, zarowki, swietlowki, rozgrzane metale i fluorescencyjne substancje, itd. , i inne elementy w ktorych elektrony przeskakujac z wyzszych stanow energetycznych na nizsze powoduja emisje spontaniczna kwantow energi w postaci fotonow :wink: , nie mam zamiaru sie spierac ... skoro w orginale sa tam diody (i sie swieca) to po wlozeniu innych (sprawnych/odpowiednich/wlozonych w odpowiedni sposob) powinny sie te inne tez swiecic. nie ma codow.

[Dexter]

Nie zmienia to faktu ze reed ma racje gdyz dioda jest elementem pradowym nie napieciowym. W zaleznosci jaki prad przepuscisz przez diode to ona bedzie swiecic jasniej lub ciemniej a spadek napiecia na diodzie bedzie zalezec od koloru diody i waha sie w granicach 2V-3,5V w zaleznosci tez od producenta i czy to hiper-jasne czy jeszcze inne. Diode ( o odpowiednio duzym napieciu wstecznym) mozesz podlaczyc nawet do 230V z gniazdka przez odpowiednio duzy rezystor i bedzie dzialac. Bedzie tylko mrugac z czestotliwoscia 50Hz :)

Pozdro

Dexter

[reed]

[....] Bedzie tylko mrugac z czestotliwoscia 50Hz :)

Pozdro

Dexter

Na upartego moznaby jej jeszcze mostek Getza zapodac :wink:

[stranger]

dobra to ide po 2voltowe diody do slepiku :-)