Włodi Opublikowano 12 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2009 Jak wiemy karty różnią się zintegrowanymi dekoderami; odpowiednio D1 - Dolby, DS - DTS. Chciałbym, żebyście wyrazili opinie która z tych kart jest lepsza. Asus DS jest dużo tańszy od D1, wygląda troche ubogo ale czy gra gorzej? I tutaj dwa pytania porównawcze: 1.Jak się ma np. pro logic IIx do DTS Neo: PC, czy różnica jest zauważalna? 2.Jako że posiadam amplituner obchodzi mnie jakość dźwięku puszczona przez PCM bez żadnych DTSów itd.Byłaby jakaś różnica między tymi kartami? PS.Testowałem dzisiaj wersję DS u siebie. Porównywałem z moim Xtreme Music. Powiem tak: bass dużo lepszy (zero przesterów i ta głębia!), średnie tony dużo lepiej słyszalne, wysokie zaś nie przypadły mi do gustu; są za ostre, kłujące w uszy itd. Dlatego zostaje przy X-Fi, natomiast któregoś z tych xonarów mogę mieć po okazyjnej cenie i chce zamontować je w drugim kompie do którego mam podpięte stare pierdziawki creativa. Z góry dzięki za odpowiedzi! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 13 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2009 1. Zamiast bawić się w neo: PC, włącz w ampliku neo:6 2. Nie nie będą się różnić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 13 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2009 1. W moim modelu ampka nie ma neo:6 więc nie mogę porównać. Włączyłem na X-Fi neo:pc i dźwięk jest bardzo cichy i jakość nie jest najlepsza (nieczyste wysokie tony), na sprzętowym było głośniej i chyba troche lepiej. Który wg Was system ładniej gra, Pro Logic czy Neo:6? 2. A czy na jakość może wpłynąć to że w DS jest przetwornik wolfstona a w D1 cirrus logic? Slyszalem ze cirrus jest lepszy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 13 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Września 2009 1. W moim modelu ampka nie ma neo:6 więc nie mogę porównać. Włączyłem na X-Fi neo:pc i dźwięk jest bardzo cichy i jakość nie jest najlepsza (nieczyste wysokie tony), na sprzętowym było głośniej i chyba troche lepiej. Który wg Was system ładniej gra, Pro Logic czy Neo:6? 2. A czy na jakość może wpłynąć to że w DS jest przetwornik wolfstona a w D1 cirrus logic? Slyszalem ze cirrus jest lepszy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 1. No to masz problem, ja sprzedałem swoje X-fi ze względu na to, że ampli podpięty cyfrowo do integry zapewnia wszystko co zapewniało mi wcześniej X-fi z neo: PC i cmss a giery coraz rzadziej gram i 90% na X360. Co do neo: PC u siebie zauważyłem miedzy innymi spadek głośności ale mój ampli w 5.1 na głośnikach podstawkowych ma zapas mocy (pobór z sieci 440W) mimo to z Neo: PC trzeba bylo ampli kręcić dużo wyżej niż bez neo: PC a zmniejszonej jakości raczej nie zauważyłem oprócz zmniejszonej dynamiki (korzystałem z driverów Auzena Prelude) ewentualnie fajnie sprawdza się DPL II Game ale Neo: PC jest tu górą. 2. Jesli chodzi ci o jakość na analogu to tak jakość będzie gorsza na DS niż na D1 cyfrowo nie będzie różnicy między X-fi czy DS, D1 także wywalisz kasę w błoto kupując DS'a który jest wykastrowany ze wszystkiego co czyniło DX/D1 jakąś konkurencją dla X-fi czyli dostajesz integre z przetwornikami wykastrowaną z możliwościa użycia wyższych eaxów. W twoim wypadku jeśli myślisz o korzystaniu z połączenia cyfrowego to zamiana X-fi, DS będzie czymś w rodzaju "Zamienił Stryjek siekierkę na kijek" a jeśli chcesz podłączać analogowo pod multi-in to zmiana na DS tym bardziej ci nic nie da przy korzystaniu z amplitunera ale jeśli chcesz do niego podpinać pierdziawy kreta to jak najbardziej warto wziąć szczególnie w okazyjnej cenie co prawda DS nie ma żadnych bajerów starszego brata ale do muzyki będzie lepszy niż integra. BTW słuchałem tego Xonara i ogólnie jako konkurencja dla Xtreme Audio to jest ok ale do X-fi pełnego to mu brakuje a co do przesteru basu na X-fi to żartujesz czy co ? i na czym to testowałeś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Jesli chodzi ci o jakość na analogu to tak jakość będzie gorsza na DS niż na D1 cyfrowo nie będzie różnicy między X-fi czy DS, D1Różnica na cyfrze pomiędzy X-Fi a DS na pewno będzie. Przecież ja nie mówie o puszczaniu dźwięku bit do bitu tylko dźwięku przez spdif ale ze wszystkimi bajerami typu crystalizer, eq itd.A jeśli chodzi o DS-a to dźwięk jest dobry ale nie pasują mi wysokie tony, jak je podciagne na eq; są jakieś takie metaliczne nieprzyjemne, nie to co w X-Fi. Dlatego też nie jestem pewien czy DS nie korzysta z przetwornika analogowo-cyfrowego (Wolfston) po cyfrze, ale być może sie nie znam. Co do neo: PC u siebie zauważyłem miedzy innymi spadek głośnościSprzętowy Neo:PC w DS-ie gra głośniej niż ten programowy z X-Fi. Ale to tak na marginesie... Swoją drogą skoro masz Neo:6 w swoim ampku to mam prośbe: zdaj mi małą recenzje jaka jest różnica między Neo6 a DPL II Music. Czy Neo też gra tak cicho na ampku? dostajesz integre z przetwornikami wykastrowaną z możliwościa użycia wyższych eaxów.Tzn DS nie ma emulacji eax 5.0 a D1 ma? co prawda DS nie ma żadnych bajerów starszego brataA jakie bajery ma dodatkowo D1? Oprócz oczywiście całego pakietu Dolby. a co do przesteru basu na X-fi to żartujesz czy co ? i na czym to testowałeśNie wiem jak Ty ale ja w panelu sterowania>dźwięk mam ustawione "Głośniki" a nie SPDIF-out, więc zaznaczam tylko w konsoli x-fi 'Digital I/O' i dźwięk jest przesyłany w formie PCM do ampa włącznie z crystalizerami itd. W przeciwieństwie do opcji SPDIF-out w panelu sterowania visty, ma to taką wade, że ja muszę ściszać voluma karty do 28%, żeby nie było zadnych przesterów na basie, a w eq mam bass podciagniety prawie na maxa gdyż w viście jest dużo mniej basu niż na xp i trzeba kombinować. W każdym razie z tym dobieraniem odpowiedniej głośności był zawsze problem na X-Fi i jest to bardzo niewygodne rozwiązanie za co nie lubie tej karty. Na DS-ie można dac voluma na 100% + bass w eq na maxa i zero przesterów - to rozumiem. A całość oczywiście testuje na moim amplitunerku z podpisu. BTW bardzo sie dziwie, że nie spotakałeś sie z przesterami na X-Fi skoro masz amplituner, no chyba, że puszczasz przez czyste SPDIF, tam nie da sie regulować głośności, ale jakość dźwięku woła o pomste do nieba bo praktycznie nie ma żadnych możliwości regulacji dźwięku i wszystkim zajmuje sie amp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 No to zacznę :) jeśli używasz encoderów dźwięk będzie cichszy kontra dzwiek ustawiony na spdif-out nawet jeśli puścisz stereo po encoderach ampli wykryje PCM a to dlatego, że encodery korzystają z "what u hear" przechwytując dźwięk a potem puszczają go dalej. Przetworniki umieszczone na karcie przy przesyłaniu dźwięku cyfrowo nie mają żadnego znaczenie ani też sekcja analogowa karty. Bajery o których pisałem to właśnie brak emulowania wyższych eaxów. Co do przesterów ja czy to przy głośnikach czy po spdif zawsze miałem ustawione 100% nawet przy ustawieniu na głośniki nie było problemów bo to tylko głośność sekcji analogowej karty. Co do basu nigdy żadnych przesterów ale musiałem ściszać gałkę basu z 50% na 25% przy użyciu encoderów bo mój pokój jest za mały na takie pierd**nięcie :D jakie X-fi wypuszcza po LFE a sprzęt jest ustawiony pod spdif i pod filmy gdzie regulacje bass, treble nie występują a ampli sam odbiera bass z kolumn przy 60hz i puszcza na suba sam ampli chodzi w trybie bypass dla trebli i basu. Nie istnieje coś takiego jak sprzętowy encoder wszystkie są softwareowe DS może miec ustawiony wyżej ustawioną głośność what you hear dla encoderów przez to wyższa głośność (reklama dźwignią handlu ;) ) Co do DPL II DPL I i Neo 6 wszystkie tryby maja ta samą głośność różnicy są tylko w tym jak grają bardziej przestrzenie mniej, bardziej i tak dalej ogólnie wszystkie grają na jednej głośności. Co do korekcji ja jej zwyczajnie nie potrzebuje amp chodzi w trybie bypass wszystko jest na swoim miejscu średnica jest wyraźna, góra dźwięczna i dokładna, bas głęboki, soczysty i miękki a przy tym nie na jedno kopyto jak to miało miejsce w moich Z-5500 które miałem poprzednio gdzie był tylko miękki do tego dochodzi dobra przestrzeń i dynamika. Także na koniec z moim X-fi fatality pro nigdy nie było kłopotów a korzystam ze spdifa od prawie 2 lat i od pierwszych dni jak pojawiły się encodery na początku na Z-5500 a teraz na obecnym sprzęcie także na pewno masz coś nie halo na pewno masz dobrze ustawiony amplituner ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 Wiesz co, ja już poprostu nie mam nerwów do X-Fi. Po zainetstalowaniu sterów jest TYLE ustawiania tego że głowa boli! Oddzielnie dla PCM(zabawa głośnością),oddzielnie dla DDLive (musze ściszać what u hear, żeby nie było przesterów na basie), oddzielnie game mode, cmss 3d ustawiam na stereo surround 50% (nie daje to żadnego efektu 3d oczywiście gdyż spdif to tylko stereo lecz karta wtedy gra dużo głośniej i lepiej na ampku niż bez cmss3d). Ogólnie ustawiam to wszystko z 2h, żeby w końcu otrzymać zamierzony efekt do gier/filmów/muzy. Nie wiem co Ty masz za ampek, że po zaznaczeniu Digital I/O w x-fi, regulator głośności nie działa. Przecież jak sie powłącza wszystkie bajery x-fi i da sie na 100% to jest JEDEN PRZESTER - chyba żaden ampek nie jest przystosowany do tak mocnego sygnału wysyłanego z karty. Bardzo mnie to dziwi, że u Ciebie nie da się regulować głośności kartą...(choć to dla mnie byłoby idealnym rozwiązaniem).Może Fatality się tym różni od mojej XtremeMusic? A jeśli chodzi o amplituner to tam nie ma zabardzo co ustawiać, to jest prosty i niezbyt wypasiony sprzęt, który zakupiłem w 2006 roku.Ma bardzo mało mocy(praktycznie zero basu na frontach) ratuje mnie tylko sub-ek ktory tez nie jest najlepszej jakości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 w trybie spdif jak najbardziej można regulować głośność przy użyciu encoderów ruszanie suwakiem głośności nic nie daje i to jest normalne. Powiedz mi czy używałeś driverów najnowszych driverów od Auzena Prelude ? Jak się włączy wszystkie bajery w X-fi na max to owszem jak najbardziej sam dźwięk jest na dzień dobry zniekształcony plus wymiękają głośniki przy takim podbiciu tylko po co to włączać ? Co do ustawień mogą się różnić ale nie powinno być wielkich wejdź w sound menu potem w speaker set jeśli chcesz aby bas był na frontach ustaw je na large a bass out na BOTH, crossover ustaw na 60hz to da ci pełne pasmo na fronty i od 60hz w dół na sub, dodatkowo sprawdź w swoim ampku czy masz coś takiego jak D.Range czyli Dynamic range jeśli tak to potestuj ustawienia od min na max ja mam na max ustawione, reszta ustawień nie jest tak istotna to już tylko kosmetyka. Najlepiej ustawiać wszystko po Spdif a potem przy encoderach wystarczy skrecic gałke od basów w X-fi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 14 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2009 w trybie spdif jak najbardziej można regulować głośność przy użyciu encoderów ruszanie suwakiem głośności nic nie daje i to jest normalne.w trybie spdif czyli w viście przestawione na spdif out czy 'głośniki' + Digital I/O w konsoli x-fi?Bo to jest różnica. Nie wiem czy nadal sie dobrze rozumiemy ale ja do słuchania muzyki/filmów nie używam encoderów, mam je w pozycji "Off" i w tym momencie głośność w X-Fi już normalnie działa (amplituner przełącza się w PLII Music).Jak się da więcej niż 50% to już są ostre przestery. Rozumiesz teraz o co mi chodzi? Bo z tego co widzę to Ty jechałeś całyczas na encoderach i nie wiesz jak amp/karta sie zachowuje gdy je całkiem wyłączysz. Powiedz mi czy używałeś driverów najnowszych driverów od Auzena Prelude ?Nie. A one działają na Xtreme Music? Jest jakaś róznica w dźwięku czy coś? Jade obecnie na support packu 2.0. Co do ustawień ampa, mam ustawione frony na LRG i bass na BOTH, natomiast D.Range na MAX, a jak ogladam jakiś film w nocy zmniejszam dynamike przyciskiem "NIGHT" na pilocie. Co dziwne po podłączeniu stacjonarnego odtwarzacza DVD pod mój amp bass frontach już jest dużo bardziej słyszalny. Nie wiem może X-Fi jest poprostu słabą kartą nie przystosowaną pod amplitunery dlatego wysyła tak mało bassu. Crossovera mój amp nie posiada. Najlepiej ustawiać wszystko po Spdif a potem przy encoderach wystarczy skrecic gałke od basów w X-fi.Takie ustawienie jest nieoptymalne. X-Fi ma jakoś tak zrobione że encodery grają bardzo głośno i ampek nie wytrzymuje dużej ilości głośnego bassu. Ja poprostu ściszyłem encodery suwakiem What U Hear ( hehe to fakt w X-Fi jest to możliwe;))i przestery znikły, głośność jest optymalna a pokretlo bassu w x-fi dalej jest na 50%. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 15 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2009 doskonale wiem o czym piszesz jeśli karta jest pod encoderami regulacja głośności nie działa a bez ustawienia flexijacka na digital out dźwięk po spdif nie po płynie bo będzie działał w trybie line-in chodzi mi, że przy użyciu encoderów jest ciszej niż na czystym spdif z reszta nie po to pisze o czystym spdif aby korzystać z encoderów lol mało tego jadę ciągle na czystym spdif na PCM a kodeki do filmów mam w ustawione w passthrough bo tak najwygodniej upmix robi ampli a ścieżka DD/DTS włącza się automatycznie gdy trzeba i wtedy mam najbardziej optymalne rozwiązanie bo nie muszę martwić się o LFE dla muzyki a przy encoderach już owszem bo jest w użyciu tak samo Dynamic Range bo ampli traktuje to jako ścieżkę DD/DTS a NIGHT to wyrównanie tonów aby nie było dużych skoków głosności dla cichych i głośnych parti sciezki. Następna opcja twoje X-fi po prostu zdycha a mianowicie kondek filtrujący napięcie on jest dobrym strzałem na początek to może mieć tylko jakiś wpływ na to co się dzieje przy cyfrowym połączeniu. Testowałem X-fi także po Analogu na multi in i w stereo w trybie pure direct nie zaobserwowałem żadnych akcji z jakimi ty masz do czynienia. Co do driverów prelude ściągnij modowane przez daniela K i testuj Dziwi mnie twoja sytuacja bo słuchałem X-fi z kilkoma modelami yamah między innymi seriami rx-v 4,5,6 modelami HTR, kilkoma denonami większość znajomych ma X-fi i u żadnego nie ma problemów z przesterami ale znowu nikt z nich nie ma tak "egzotycznego" zestawu jak ty. Testowałeś może swój amplituner po spdifie na integrze ? jeśli bass będzie na integrze to znaczy, że to X-fi umiera jak będzie to samo czyli brak bassu to znaczy, że twój ampli nie radzi sobie z głośnikami i tyle wyeliminuj poszczególne klocki a będziesz wiedział w czym problem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prze Opublikowano 15 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2009 (edytowane) Xonar DS to poobcinana wersja xonara dx. Jakiś czas temu czytałem na sieci recenzję tej karty (znalezioną przez google), gdzie tester zarzucał jej, że generuje dźwięki/szumy podczas pracy dysków/proca, coś w tym stylu (nie pamiętam dokładnie), ale przy odtwarzaniu muzy było już ok. Ja bym go za to zdyskwalifikował. D1 to o ile pamiętam to samo co dx, tylko na zwykłym pci, a nie na PCI-e x1. Nigdzie jednak nie znalazłem bezpośredniego porównania z odsłuchu, ale pcb tych kart trochę się jednak różnią, więc nie ma tak na prawdę pewności, że nie zmienili czegoś poza rozwiązaniem kwestii zasilania. Ja zakupiłem xonara dx i używam go ze słuchawkami Sennheiser HD215. Jestem bardzo zadowolony, ale za audiofila się nie uważam i nie gram. Xonary mają jakoby mieć problemy z emulowaniem eaxa 5.0, które są podobno rozwiązywane na bieżąco wydawanymi co miesiąc sterownikami. nie sprawdzałem edit znalazłem reckę ds http://www.in4.pl/recenzje.htm?rec_id=542&...ctr_str_numer=1 Edytowane 15 Września 2009 przez prze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 15 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2009 D1 to Dx bez chipu tłumaczącego pci na pci-e dzięki czemu nie potrzebuje dodatkowego zasilania 5v imo lepsze wyjście niż DX Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 15 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2009 Art, nadal sie chyba nie rozumiemy;) Jeszcze raz pytam: czy testowałeś x-fi z włączonym Digital I/O i wyłączonymi encoderami? W tym momencie regulacja głośności w X-Fi działa i creative jakoś tak to wykombinował że karta daje za dużą moc do amplitunera gdy pokręci się gałką na więcej niż 50%. Moim zdaniem to jest całkiem logiczne poprostu karta wysyła za dużą głośnośc do ampa i ten nie wyrabia. Podejrzewam, że żaden model by sobie z tym nie poradził. A jak jeszcze powłączamy efekty typu eq i podciągniemy tam bass - jak ja to robię - to wtedy przester murowany. Z tego co widze Ty masz dobry amplituner i nie musisz używać eq ani crystalizera, ja niestety muszę bo dźwięk mam za płaski. Nie jest to wina amplitunera ponieważ na integrze (ALC 888) i na xonarze ds można dać głośność na 100%, bass w eq na full i zero przesterów. X-Fi poprostu jest tak zrobiona i to nie jest żadne uszkodzenie kondensatora. To jest karta stworzona pod głośniki komputerowe + analog a nie pod amplitunery. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 15 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2009 (edytowane) tak dokładnie o tym pisze i nie mam żadnych problemów zawsze na 100% tylko, że moje X-fi nie ma nic wspólnego z początkami produkcji a z Xtreme Music Boxowej miałem do czynienia tylko raz i to w wersji UAA nie dostępnej u nas oficjalnie i z dodatkowymi wejściami na śledziu i ta była ok także może i racja, że stare Xtreme Music mają problemy ale Xtreme gamery fatality pro i championy czy zwykłe xtreme gamery już nie dźwięk jest cacy cyfrowo. PS. Jedyne Xtreme Music zwykłe jakie miałem w łapach to oemy i tu można było podziękować ale tego shitu nie podłączałem pod ampli bo maiłem tylko do testów i nigdy nie działało jak powinno Edytowane 15 Września 2009 przez Art385 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2009 nie mam żadnych problemów zawsze na 100%Tzn, wiesz... u mnie jak wszystkie ustawienia karty mam na default i dam na 100% to też nie mam żadnych przesterów. Problemy zaczynają sie dopiero jak włącze stereo surround na 50%, włącze crystalizer i podciagne basss w eq. Ty jak widze tych efektów nie używasz dlatego też i nie masz przesterów. No ale coś w tym prawdy może być, że to początki produkcji, przeciez ja tą karte kupiłem zaraz jak wyszły pierwsze x-fi w 2005r. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokarsg-1 Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2009 (edytowane) Włodi ja ma X-fi Musica gold sb460 i mam to samo co ty czyli po czystym spdif przy 100% głośności i przy włączonych bajerach pokroju Crystalizer też mam przestery ale to jest zupełni normalne bo każdy ma inny sprzęt grający i jeden musi sobie ustawić 50% inny 75% a jeszcze inny nie będzie miał problemów przy 100%. Bardziej irytującą sprawą (wręcz dziwię się programistą Creativa jak można być tak tępy) jest za wysoka głośność na oryginalnych sterach od Creativa przy włączonych enkoderach bo wtedy nie da się regulować głośności i włączenie bajerów typu EQ i Crystalizer kończy się zawsze ogromnymi przesterami. Ale na szczęście jest DanielK i firma Auzantech tz. zainstaluj sobie modowane stery od Prelude polecam te: http://forums.creative.com/t5/Sound-Blaste...009/td-p/533305 na których jest znacząco obniżona głośność w enkoderach tak na oko/ucho do 40% głośności oryginalnych sterów jak również w czystym spdif karta gra ciszej i ze znacznie mniejszymi (dla mnie bez ) przesterami. Edytowane 17 Września 2009 przez sokarsg-1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2009 to nie tępym tylko creative podwyższył głośność w całym paśmie o 12db na życzenie ludzi posiadających tanie zestawy które czy rzężą czy pierdzą według właścicieli mają grać głośno a takich ludzi jest przeważająca większość wystarczy porównać drivery z 2007 roku a nowe ;) a włączenie crystalizera owocuje podbiciem dźwięku o + 3 albo 4 db na starcie plus do tego znaczne podbicie górnych i dolnych częstotliwości co na tanich zestawach rzeczywiście powoduje złudzenie zwiększenia dynamiki ale te dodatki jak EQ czy Crystlizer nie są potrzebne już nawet na Z-5500 które nie grzeszą dynamiką nie wspominając o przestrzeni ale ludzie z nich korzystają mimo, że urok EQ jest taki, że jak za mocno podbijemy to doczekamy się przesterów dlatego najlepszym wyjściem jest kupno lepszych głośników i wzmacniaczy a nie katowanie sprzętu EQ i mieć, nadzieje jak to się mówi z pustego to i Salomon nie naleje ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2009 sokarsg, mamy te same karty dokładnie. A co do za głośnych encoderów to ja sobie już z tym poradziłem na support packach ( i na creativovskich też sie je da ściszyc ręcznie). Najpierw musisz wejść w CT Recorder-a i tam ustawić źródło dźwięku na 'What U Hear", następnie suwakiem możesz swobodnie regulować głośność encoderów. Ja mam ustawione na 14% i jest kozak, nie musze nic basu okraszać ani wyłączać crystalizera. Polecam właśnie taką metodę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokarsg-1 Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2009 No tak ale enkoderów to raczej nie używają ludzie którzy mają tanie pierdziawki tylko ci co chcą od dźwięku trochę więcej niż głośne walenie i o ile po analogu i spdif może być głośność podbita o te 12 db to już w czasie pracy enkoderów kiedy nie ma możliwości regulacji głośność powinna być tak ustawiona aby karta nie przestrowywała dźwięku tak jak to jest zrobione w sterach od Auzentech 'u. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2009 tak przy sterach Auzena od Prelude "what you hear" jest nie dostępne w driverach creative'a jak najbardziej z tego 5% ludzi wie o co chodzi a 95% klnie bo karty mają tony opcji o których ludzie nie mają pojęcia lub nie wiedza do czego służą ale jak to się mówi nie każdy jest informatykiem z zawodu i nie musi wiedzieć co do czego służy ja np. nie mam problemu ale dla mało zaawansowanego użytkownika może się wydać że karta jest do tyłka a tak naprawdę jest ok tylko ma za dużo suwaczków :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2009 Dokładnie tak. Karta ma za dużo bajerów i trzeba być dobrze obeznanym, żeby ustawić ją prawidłowo. Myślałem, że xonar będzie trochę uboższy jesli chodzi o ilość opcji, ale również sie zawiodłem. No ale odbiegliśmy trochę od tematu, więc powiedzcie mi czy lepiej dołożyć te pare zł do xonara D1 czy kupić tańszą DS. W sumie pro logica mam w ampie a dts:neo nie posiadam. Ale nie bardzo wiem jak wygląda sprawa EAX-ów w tych kartach. Mam rozumieć, że w wersji DS nie bede miał EAX 5.0? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2009 Zgadza się nie ma Eax 5.0 to prosta integra na oddzielnym PCB z dodatkiem DACa i ADC do tego w przystępnej cenie czyli to samo co wyzsze modele ale bez wsparcia pełno prawnego cudnego wrapera od asus ale za to z pakietem DTS co czyni ją 100% zwycięzcą nad konkurencją w postaci Xtreme Audio ale pozostawia niedosyt względem D1 który jednak jest lepszy i jak komuś zależy na obsłudze choćby tylko udawanej EAX to warto go wziąć w przeciwnym wypadku lepiej DS btw pamiętam jak wszedł DX to jednym z sztandarowych powodów dla których zaczął się sprzedawać była obsługa DDL a nie obsługa EAXu teraz gdy encodery możemy kupić w naprawdę niskiej cenie wraz z DS i dysponujemy sprzętem z wejściem cyfrowym kupno droższej karty mija się z celem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodi Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Dzięki za jasne podsumowanie. Skoro DS oferuje identyczną jakośc dźwięku jak D1/DX to wezmę raczej DS-a. Jeszcze raz dzięki za pomoc, dużo nowego się dowiedziałem. Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 21 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2009 Nie ma problemu ciesze się, że mogłem pomóc przy okazji odsłaniając babole Creative. Zdaj relacje jak to się z grami sprawuje. Nie ma problemu ciesze się, że mogłem pomóc przy okazji odsłaniając babole Creative. Zdaj relacje jak to się z grami sprawuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...