spavatch Opublikowano 8 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2003 Wiem ze to forum troche nie na temat ale chociaz "osla laczka" do tego w miare pasuje. Moje pytanie brzmi nastepujaco. Jak to jest z tylnim zawieszeniem w Unie? Jest w pelni niezalezne - wahacze wzdluzne na sprezynach srubowych i amortyzatorach czy polniezalezne - z dodana belka skretna? A moze sa i takie i takie? Slyszalem ze w Polskich egzemplarzach jest cos w tej kwestii przekonstruowane... Prosze, niech mnie ktos wyprowadzi z nieswiadomosci :( Pozdr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baltazaar Opublikowano 8 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2003 witam! fiat uno, z tego co wiem, od poczatku produkcji mial z tylu wahacze wzdluzne polaczone poprzeczna belka skretna, sprezyne srobowe z odbojnikami elastycznymi, na koncu wahaczy amortyzatory gazowe. nie wiem jak wyglada sprawa z 1.4 turbo bo napewno mialo to inne zawieszenie z przodu, ale sprawdze w ksiazce u kumpla, i dam znac wieczorem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 8 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2003 Jestes pewien? Ze jest tak jak mowisz to wiem z wlasnego doswiadczenia (na codzien mam do czynienia z wloskim egzemplarzem Uno). Wydaje mi sie jednak ze gdzies czytalem o tym ze polskie Uno Clip mialo jakies inne zawieszenia. Z reszta jak popatrzysz w katalogi to idzisz ze brazylijskie/argentynskie Uno ma inne zawieszenia niz wloskie (z tym ze tam podali takie bzdury ze sa resory piorowe, ale skads ta rozbieznosc musi sie brac). Do tego dodaj fakt ze polskie Uno Clip ma duuuzo wspolnego z modelami z Brazylii (chociazby silnik) i juz zaczynaja sie nasuwac pierwsze skojarzenia... Co do Uno Turbo i.e. to roznia sie chyba tylko stabilizatorem przechylow na tylnej osi... Inna sprawa ze tylna zawiecha w Unie jest na tyle udana ze po przejsciach jakie mieli uzytkownicy Punt pierwszej generacji Fiat zdecydowal sie zastosowac w Puncie II zawieszenie z Uno - to dobrze swiadczy o jego konstrukcji. A tak drazac temat tylnich zawieszen - wiecie moze czym rozni sie "tyl" pierwszego Punta od tego stosowanego w Puncie MR97? (tym zmodyfikowanym pierwszym Puncie produkowanym w latach 1997-2000). Pozdr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LOBO Opublikowano 8 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2003 W mojej książce do Uno pisze tylko o zawieszeniu z belką... i to dotyczy wszystkich wersji - w tym diesla a na ile to prawda to nie chce mi się sprawdzać... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 9 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2003 LOBO, a jestes "driven by: Uno Clip"? :lol: Jak tak to bede Ci baaardzo dzwieczny jak to sprawdzisz :) Pozdr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LOBO Opublikowano 10 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2003 Ja mam zwykłe Uno fire 1.0 zrobione na gaz ... 6 letnie polskiej produkcji .. .nigdzie nie ma Clip w nazwie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baltazaar Opublikowano 10 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2003 z tego co opowiadal mi kumpel "z dobrze poinformowanych zrodel" twierdzil ze "clipy" to byly skladaki, w tym sensie ze w zwiazku z koncowka srodukcji uniakow wkladali do nich co bylo na magazynie, np. dociski i sprzegla od sien 1.2 zamiast orginalow, kolorowe fotele, jakies elementy zewnetrzne tez kolorowe, itd, ale czy to dotyczylo takze zawieszen, tego nie wiem,a w ksiazce nic na ten temat nie ma ... a jesli mozna wiedziec to po co ci to potrzebne ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 12 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2003 Z czystej Ciekawosci Baltazaar :). Bede majstrowal przy Uniaku i chce o nim troche wiedziec (w koncu jezdze nim od 10 lat...). Jesli chodzi o Clipa to... to mnie troche dziwi. Uno Clip nie bylo ostatnia seria, robili je gdzies miedzy 1998 a 2000 a produkcje Unochodow wstrzymano dopiero latem 2002... Pozdr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baltazaar Opublikowano 13 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2003 jak to bylo z clipami to nie wiem, bo nie siedzialem w fabryce jak je robili :) ... powtarzam to co slyszalem, ale nie wydaje mi sie zeby wkladali jakies diametralnie inne zawieszenia, bo musieli by cos przerabiac w nadwoziu, a komu by sie chcialo - wiadomo koszty, zmiana maszyn, itd. moze dokladali tylko jakis stabilizator, al'a cos w stylu cc lub sc, kto tam za nimi dojdzie ... a na marginesie - bylem w modlinie z kumplem, 01.05.2003 jego 1.0 FIRE w cztery osoby na odcinku miedzy nowym dworem mazowieckim a lomiankami poszlismy 170 km/h (!!!), ale to tylko 45 wloskich koni ... mam nagrane na video jakby ktos nie wierzyl. swoja droga to jakis dziwny ten jego egzemplaz, swoim poldkiem nie moge go dojsc :cry: a pali mu okolo 6 litrow wachy na 100 km przy niezlych katach, i nie byl nic dlubany ... chyba sie przezuce na uniaki ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spavatch Opublikowano 13 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2003 Przerzuc sie przerzuc! :) Moje 45 naprawde wloskich gaznikowych koni w prawdzie nie ciagnie 170 ale nie dochodzi nigdy do 6 litrow na trasie, nawet jak go katuje! Ostatnio na trasie Gdansk-Lodz-Gdansk + 2x 115 km przy dosc dynamicznej jezdzie (ale w granicach zdrowego rozsadku - max. 130 km/h) spalil mi ~5,25 l/100 km :!: 8O A te 45 koni po drobnym przedlubaniu silnika bez problemu i ryzyka moze sie rozrosnac do 75... :twisted: /F/I/A/T/ 8) Pozdr... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baltazaar Opublikowano 13 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2003 fajnie macie (wlasciciele uniakow) ja swoim poldkiem zuzywam srednio 8-10 litrow na setke w trasie (110-130 km/h), ale to po przerobce gaznika ... bo przed to palil jakies 6-7 litrow przy 130-140 tylko ze mu sie druga przepustnica nie otwierala i mulowaty byl niemilosiernie (ach ci dowcipnisie z FSO), ale chyba zostane przy swoim zlomie, bo najbardziej w uniaku to nie lubie tego ze jest troche maly i podskakuje na drodze jak pileczka, mniej niz sc/cc lub matiz ale mnie to akurat wnerwia (zawsze jezdzilem czyms co wazy co najmniej 1 tone ...). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LOBO Opublikowano 14 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2003 a mój pali ok 9 l po mieście (ale za to gazu :D ) i max prędkości ile z niego wycisnąłem to ok 146 - ale dojechałem już do zjadu z obwodnicy i nie wiem czy sytuacja by się nie rozwinęła... ale co do podskakiwania to racja - oprócz ego że lekki to twardo zawieszony ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...