sambamamba Opublikowano 8 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2009 witam. zrobiłem oczywiste głupstwo - ściągnąłem podejrzany plik o końcówce .exe, i niechcący go otworzyłem. efekt - w następnej sekundzie win się wyłączył. od tej pory nie byłem w stanie wejść do windowsa w żaden sposób. tryb normalny, awaryjny, z obsługą sieci - nic. za każdym razem wpadał mi niebieski blue screen (IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL) i ładowanie stawało. wpadłem w rozpacz. w desperacji użyłem klawisza F8 przy kolejnym restarcie i wybrałem TRYB DEBUGOWANIA. efekt? udało się. zalogowałem się do swojego windowsa jako administrator. jednak ładowanie "normalne" nadal nie działa. mogę więc wchodzić do swojej windy tylko poprzez tryb debugowania. czy ktoś może mi pomóc i podpowiedzieć, jak wrócić do poprzedniego stanu? dodam, że podejrzany plik .exe już naturalnie usunąłem, zaś antywirus (Avast) nic nie rozpoznał, ani wtedy, ani teraz. Przywracanie systemu odpada - ponoć nie ma żadnych stanów, do których można powrócić. ściągnąłem natomiast windbg, który ponoć może pomóc, jednak kompletnie nie potrafię go używać. z góry dziękuję. K. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambamamba Opublikowano 12 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2009 witam. zrobiłem oczywiste głupstwo - ściągnąłem podejrzany plik o końcówce .exe, i niechcący go otworzyłem. efekt - w następnej sekundzie win się wyłączył. od tej pory nie byłem w stanie wejść do windowsa w żaden sposób. tryb normalny, awaryjny, z obsługą sieci - nic. za każdym razem wpadał mi niebieski blue screen (IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL) i ładowanie stawało. wpadłem w rozpacz. w desperacji użyłem klawisza F8 przy kolejnym restarcie i wybrałem TRYB DEBUGOWANIA. efekt? udało się. zalogowałem się do swojego windowsa jako administrator. jednak ładowanie "normalne" nadal nie działa. mogę więc wchodzić do swojej windy tylko poprzez tryb debugowania. czy ktoś może mi pomóc i podpowiedzieć, jak wrócić do poprzedniego stanu? dodam, że podejrzany plik .exe już naturalnie usunąłem, zaś antywirus (Avast) nic nie rozpoznał, ani wtedy, ani teraz. Przywracanie systemu odpada - ponoć nie ma żadnych stanów, do których można powrócić. ściągnąłem natomiast windbg, który ponoć może pomóc, jednak kompletnie nie potrafię go używać. z góry dziękuję. K. Help! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 19 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2009 Przez ten czas postawił byś system ze sto razy. Użyj opcji naprawy systemu z CD. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...