demon92 Opublikowano 11 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2009 (edytowane) Jaki dysk polecilibyście na SATA2, wielkość raczej 500GB ale może być mniej i zależy mi bardziej na tym, żeby był szybszy niż cichy. Cena do 200zł. Edytowane 4 Listopada 2009 przez ULLISSES Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panzar Opublikowano 11 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2009 samsung F3, w 200zł zamkniesz się nawet z wysyłką jak nie masz gdzieś w okolicy solidnego sklepu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 No dobra. A jak by tak zaszaleć i brać 750GB? Cena zdecydowanie gra rolę. Najpierw myślałem o F1 HD753LJ, ale gdzieś w jakimś temacie było napisane (tutaj cytat): "nie bierz bo Samsung wpycha tam 3 talerze po 333GB z bad sektorami". Ktoś może to potwierdzić jako wadliwą serię? Czy może to tylko odosobniony przypadek? Ta sama osoba poleciła WD750 AAKS, ale... AAKS jest lekko droższy, a poza tym ja nie mam przekonania do WD. Może więc Seagate? Czy nowe serie działają dobrze, czy jednak będę musiał skorzystać z instrukcji wysyłki Seagate-a? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 No dobra. A jak by tak zaszaleć i brać 750GB? Cena zdecydowanie gra rolę. Najpierw myślałem o F1 HD753LJ, ale gdzieś w jakimś temacie było napisane (tutaj cytat): "nie bierz bo Samsung wpycha tam 3 talerze po 333GB z bad sektorami". Ktoś może to potwierdzić jako wadliwą serię? Czy może to tylko odosobniony przypadek? Ta sama osoba poleciła WD750 AAKS, ale... AAKS jest lekko droższy, a poza tym ja nie mam przekonania do WD. Może więc Seagate? Czy nowe serie działają dobrze, czy jednak będę musiał skorzystać z instrukcji wysyłki Seagate-a? Czekaj, 3 talerze po 333 to chyba bedzie prawie 1TB :P, tam sa 250 jesli sie nie myle i to samo jest w WD 750GB. Pytasz o WD? MAM AAKSy 640 i ok. Co do pytnia o gware - loteria, mozesz trafic na sprawne, moga pasc. Moje 11 smigaja bez RMA, a nie powinny :P ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 Czekaj, 3 talerze po 333 to chyba bedzie prawie 1TB :P, tam sa 250 jesli sie nie myle i to samo jest w WD 750GB. Pytasz o WD? MAM AAKSy 640 i ok. Co do pytnia o gware - loteria, mozesz trafic na sprawne, moga pasc. Moje 11 smigaja bez RMA, a nie powinny :P ;) Ja tylko cytowałem, a moja uwaga bardziej skupiła się na bad sektorach, niż mnożeniu 3x333. Też miałem kiedyś raz WD i na szczęście nie zepsuł się, jak był u mnie w domu - sprzedałem go razem z jednym zestawem. Generalnie jednak pracując w serwisie pół roku i serwisując prywatnie w domu kompy znajomych oraz ich znajomych zauważyłem, że pewne firmy mają wyższą pozycję w statystykach awaryjności. Głównie WD, za nim Maxtor. Uszkodzony Seagate czy Samsung to był raczej mit niż realny uszkodzony sprzęt w moich rękach. Obecnie mam jednego walniętego Seagate-a w domu, ale to stara 10-tka (10GB, seria U5), więc świadomy jestem, że cudów nie ma. Potem Seagate wydał sypiącą się na potęgę serię dysków (10 czy 11) i to zburzyło cały mój światopogląd. Serie F1 i F3 robią wielką karierę, więc nastawiłem się na Samsunga. A tu nagle koleś wyjeżdża z tekstem o pakowaniu talerzy z bad sektorami. Generalnie mam mętlik w głowie, ale jeśli mam jechać po firmach, to kolejność była by nadal taka: 1. Samsung F1/F3 2. Seagate (która tam teraz seria jest? 12?) 3. WD. Interesuje mnie głównie cena i bezawaryjność, mile widziana dobra wydajność i niski poziom hałasu. I jeszcze o "loterii". Dawniej kupowałem sobie/znajomym Seagate i spałem spokojnie. W obecnych czasach nie mam takiej firmy, której mógłbym tak zaufać... :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makak_ Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 Wszystko chyba kwestia przypadku. U mnie w pracy to padały głównie Samsungi i WD. A w domu jedyny dysk jaki padł to Seagete, a reszta to WD i wszystkie żyją. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 4 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2009 Przypadek przypadkiem, ale kilka starszych WD z badami oraz tą awaryjną serię SG trudno nazwać przypadkiem. Więc co brać? Najlepiej jak by się dało propozycje ograniczyć do tego sklepu, gdyż w nim mam odbiór osobisty, a w przypadku dysku twardego nie jest to bez znaczenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...