Gość dwaIP Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2009 A to nie jest tak, że większość ludzi pozwala siebie kontrolować "władzy" i jak zobaczą "Parking do 60 minut", to się posłuchają ?Gdyby się posłuchali "władzy" to było by ze stratą dla sklepu bo kupujący musiał by wyjechać z parkingu zanim zrobi w całości zakupy :) Rozwiązanie optymalne jest bardzo proste: trzeba zapłacić dwaIp za przyjazd do marketu i wykonanie obliczeń :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 29 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 29 Października 2009 Wspomniał o tym że zamknięcie kawiarni nie wchodzi w grę pomimo że nie ma z niej istotnych zysków. Pierwsza godzina wolna a potem opłata za czas to niezbyt dobre rozwiązanie. Zrazi klientów marketu robiących duże zakupy bo robienie dużych zakupów trwa dłużej. Widziałem coś takiego w jednym z marketów w Warszawie i nie spodobało mi się. Przyjeżdzając do marketu najczęściej robię duże zakupy i trwa to długo. Nie lubię się spieszyć dlatego więcej do tego marketu nie podjechałem bo musiał bym się spieszyć lub płacić dużo za parking. w większości Krakowskich galerii handlowych jest stosowane właśnie takie rozwiązanie i nikomu to nie przeszkadza, parkingi i tak zawalone po brzegi... z tym, że mały markecik z parkingiem na 20 samochodów a wielkopowierzchniowe parkingi to lekka różnica, ale moim zdaniem to by było najprostsze rozwiązanie 60 minut gratis a później opłata... jak ktoś idzie na zakupy - a nie jest to duży market to spokojnie mu to 60 minut wystarczy, a jak chce sobie posiedzieć to zawsze może przyjść na nogach czy skorzystać z komunikacji miejskiej, innego rozwiązania tego problemu nie widzę i tak Ci co będą chcieli coś kupić to się zatrzymają i kupią a Ci co chcą sobie posiedzieć mogą jechać dalej i tak z nich zysków nie ma. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 w większości Krakowskich galerii handlowych jest stosowane właśnie takie rozwiązanie i nikomu to nie przeszkadza, parkingi i tak zawalone po brzegi...Z pewnością nie jest to optymalne rozwiązanie dla zysków sklepu będącego właścicielem parkingu. Można tego łatwo dowieść teoretycznie i praktycznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 To może niech każdy wjeżdżający na parking deklaruje ile chce postać. Jak się zmieści w tym czasie, to nie płaci, w przeciwnym razie płaci za 'nadgodziny' ;) Tylko wymagałoby to kogoś na bramce spisującego deklarowany czas, godzinę przyjazdu, przewidywany i faktyczny czas wyjazdu, oraz pobierającego opłaty. W razie potrzeb można co nieco zmodyfikować ;) BTW. dwaIP kilka razy powtórzyłeś, ze jak ktoś robi duże zakupy, to mu to długo zejdzie i sporo będzie musiał zapłacić. Ale zwróć uwagę, że to jest ino tylko market + kawiarenka, a nie jakieś 'megahiperturbo' centrum handlowe z supersamem wielkości trzech boisk piłkarskich. Przykładowy market pewnie można by przejść w kilkanaście minut spacerkiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 ... Ale zwróć uwagę, że to jest ino tylko market + kawiarenka, a nie jakieś 'megahiperturbo' centrum handlowe z supersamem wielkości trzech boisk piłkarskich. Przykładowy market pewnie można by przejść w kilkanaście minut spacerkiem. Nie wiemy jaki jest rozmiar i asortyment ale zapakowanie pełnego wózka i zapłacenie może sająć sporo czasu, zwłaszcza jeśli są kolejki do stoisk i do kas. Pierwsze co taki market powinien zrobić aby poluzować tłok na parkingu to przyspieszyć obsługę na stoiskach i w kasach tak aby nie było kolejek. Do każdego marketu optymalne rozwiązanie dla maksymalizacji zysków może być inne i zależy od całej masy czynników wewnętrznych i zewnętrznych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 (edytowane) To może niech każdy wjeżdżający na parking deklaruje ile chce postać. Jak się zmieści w tym czasie, to nie płaci, w przeciwnym razie płaci za 'nadgodziny' ;) Tylko wymagałoby to kogoś na bramce spisującego deklarowany czas, godzinę przyjazdu, przewidywany i faktyczny czas wyjazdu, oraz pobierającego opłaty. W razie potrzeb można co nieco zmodyfikować ;) to wymaga stworzenia dodatkowego miejsca pracy, wybudowania budki, ogrzania tego w zimie itd, koszty które są nie współmierne do powierzchni parkingowej, domyślam się, że to mały parking jak brakuje miejsca. spróbujcie na razie postawić straszaka w postaci tabliczki z informacją typu: "postój powyżej godziny płatny" Edytowane 30 Października 2009 przez slavOK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 salvOK to fakt, koszty byłyby wyższe, ale można by tak zmodyfikować pomysł, by była to osoba obserwująca parking ze sklepu.. dwaIP byłeś ty kiedyś w Netto, Biedronce czy Lidlu? To są markety. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 ... dwaIP byłeś ty kiedyś w Netto, Biedronce czy Lidlu? To są markety. Byłem i coś takiego nazywam sklepem :) market kojarzy mi się z czymś większym bo nazwa przyszła do nas razem z kolosami skupiającymi wiele sklepów i kawiarni pod jednym dachem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 I wlasnie w takich Biedronkach, Lidlach, Carrefour Express (nie mylic z pelnowymiarowym Carrefourem) rozwiazanie typu "postoj do 60 minut gratis" sprawdza sie idealnie, bo zrobienie zakupow w takim sklepie, nawet przy kolejce do kasy, nie bedzie trwalo dluzej niz godzine, chyba, ze kogos dopadnie paraliz decyzyjny ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 ...chyba, ze kogos dopadnie paraliz decyzyjny ;) ... czyli 99% kobiet bedzie musialo sobie wykupic druga, lub/a nawet i trzecia godzine ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 ...rozwiazanie typu "postoj do 60 minut gratis" sprawdza sie idealnie ...Limit czasu na bezpłatne parkowanie sprawdza się jako tako w sytuacji gdy parking bez opłat został by szybko zajęty przez samochody nie związane z zakupami w takim sklepie (przykładowo przez pracowników jakiegoś urzędu lub okolicznej firmy). Jeśli parking jest zapełniany przez kupujących w sklepie to limit czasowy i zbieranie opłat za parking nie ma sensu. Zamiast pracownika do zbierania opłat za parking lepiej obsazdzić kolejną kasę przyspieszając obsługę i jednocześnie zwiększając obroty sklepu oraz skracając czas przebywania samochodu na parkingu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tagasu Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 Nie doszukałem się informacji o tym, czy "klienci" kawiarni coś w niej zamawiają, czy też nie. Bo w tym drugim przypadku można by ustalić, aby każdy odwiedzający lokal musiał coś zamówić, chociażby taniego (albo, że może siedzieć w kawiarnii np. przez pół godziny niczego nie zamawiając, a po tym czasie musiałby lokal opuścić lub coś zakupić). Myślę, że takie coś by się lepiej sprawdziło aniżeli ustalanie limitów czy opłat związanych z parkingiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 30 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2009 Nie doszukałem się informacji o tym, czy "klienci" kawiarni coś w niej zamawiają, czy też nie. Bo w tym drugim przypadku można by ustalić, aby każdy odwiedzający lokal musiał coś zamówić, chociażby taniego (albo, że może siedzieć w kawiarnii np. przez pół godziny niczego nie zamawiając, a po tym czasie musiałby lokal opuścić lub coś zakupić). Myślę, że takie coś by się lepiej sprawdziło aniżeli ustalanie limitów czy opłat związanych z parkingiem i jak sobie to wyobrażasz ?? kobieta siedzi godzinę, podchodzi do niej kelner: -zamawia Pani coś albo wypad :lol: 2 ga sprawa co za problem zamówić kawę za 2 zł i można siedzieć pół dnia, nie tędy droga. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S_Works Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2009 Zagadnienie bardzo ciekawe, ale nie irytuje was ze ktos was podpuscil aby za niego odrobic prace domowa? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbchp250 Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2009 Zagadnienie bardzo ciekawe, ale nie irytuje was ze ktos was podpuscil aby za niego odrobic prace domowa? Wielkie słowa, ale to nie tak.. Zostalo rzucone ogolnie zagadnienie... cala grupa miala sie nad tym zastanowic. Ja nie bede mial z tego tytulu zadnych korzysci (co najwyzej mi reputacja wzrosnie), a jesli nic nie powiem, to tez nie bede mial z tego tytulu zadnych nieprzyjemnych konsekwencji. Na nastepnych zajeciach bedzie juz wiadomo o co w tym chodzilo. I wam tutaj napisze rozwiazanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2009 Zagadnienie bardzo ciekawe, ale nie irytuje was ze ktos was podpuscil aby za niego odrobic prace domowa?Zagadnienie jest ciekawe ale odrobienie pracy domowej wynmaga znajomości poglądu wykładowcy na ten temat bo niemal na pewno rozwiązanie ktore zostanie przedstawione w szkole jako poprawne bedzie fałszywe :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 7 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2009 (edytowane) U mnie w mieście działa taki market gdzie za parking się płaci normalnie. Natomiast jak robisz zakupy w tymże markecie to przy kasie pieniądze za parking dostajesz z powrotem :wink: pzdr Edytowane 7 Listopada 2009 przez chemiczny_ali Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 8 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2009 U mnie w mieście działa taki market gdzie za parking się płaci normalnie. Natomiast jak robisz zakupy w tymże markecie to przy kasie pieniądze za parking dostajesz z powrotem :wink: pzdrdobre rozwiązanie, bo zwłaszcza na blokowiskach, gdzie brakuje parkingów i stawia się samochód gdzie popadnie, to ludzie używają parkingu marketowego jako ogólnodostępnego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...