Uzurpator Opublikowano 11 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2003 tak sobie patrzę na moją klawiaturę i szczerze powiem, ale żałość d4 ściska. Piękna to Chicony 101 klawiszy, weteranka sluży mi już 8 rok. I przez ten czas trochę się usyfiła... Boki klawiszy sa pokryte jakimś lepkim syfem, a zza niektórych widać jakieś posklejanie włosy... i wydaje mi się, że chyba widzę jakiś makaron pod klawiszami. Poza tym całość świeci się już od warstewki tłuszczu z palców. Cóz - ostatni raz myłem ją dwa lata temu, ale był to długi i nudny proces. Znacie może jakąś szybszą metodę wymycia klawikordu? Myślałem nad wrzuceniem klawiszy do woreczka z płótna i wyprania gdzieś na 30-40 stopni, ale jakoś nie mam pewnosci, że sie nie połamią. Jakieś inne metody? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grinch Opublikowano 11 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2003 Kup nową klawe :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexter Opublikowano 11 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2003 No wlasnie :) Polecam A4Tech bezprzewodowy komplet z mysza optyczna (w MM za 199PLN). Kupilem dwa dni temu i komfort pracy niesamowity. Swoja stara czyscilem standardowo. Rozkrecalem i wyjmowalem elektronike a potem pod prysznic i jazda szczota i mydlem :) Pozdro Dexter Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stiff75 Opublikowano 12 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2003 tez mam chicony od 96 roku i co jakies pol roku (no moze rok) zdejmuje klawisze myje je w cieplej wodzie z proszkiem do prania, odkrecam gorny panel (ten na ktorym trzymaja sie klawisze) i tez go myje w cieplej wodzie... wszystko trwa jakies 20 minut, a klawiaturka dalej wyglada jak nowa :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AVENGER Opublikowano 12 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2003 A ja mam czarna i sie nie brudzi :) Od czasu do czasu obrot do gory nogami kilka wstrzasow zeby paprochy wylecialy i koniec czyszczenia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stiff75 Opublikowano 12 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2003 A ja mam czarna i sie nie brudzi :) Od czasu do czasu obrot do gory nogami kilka wstrzasow zeby paprochy wylecialy i koniec czyszczenia. dobre... trzeba zapisac sobie ta mysl ;) jak masz czarne spodnie to tez ich nie pierzesz? brud nie zawsze jest czarny hehehe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...