Gtx285 Vs. Tagan 500w

[kenczan]

Witam,

Mój temat może wydawać się trochę oklepany, ale jestem totalnie zagubiony wśród tych wszystkich prawd i mitów na ten temat. Otóż, niedługo (pewnie w weekend) dostanę do rąk nową kartę graficzną - cudem kupionego GTX'a 285 firmy Asus (taktowanie i reszta - referencyjne). Problem w tym, że nie wiem czy mój zasilacz pozwoli się mi nim nacieszyć. Mój zestaw:

 

CPU: Intel C2D E8500 @ 3,16

RAM: Patriot DDR2 PC6400 2x2048MB 800MHz CL4.0 EP LLK

MOBO: MSI P45 Neo-F //wiem wiem, mogłem wziąć Neo-FR :P

PSU: TAGAN TG500-U33 v2 500W

GPU: Gigabyte ATi Radeon HD4850 1 GB OC ZALMAN // ktoś chce kupić ?

Całość w obudowie: Cooler Master Elite 331 - z trzema wentylatorkami

 

Czy będę mógł bezpiecznie odpalić ten zestaw po zainstalowaniu owej karty graficznej ? Jeżeli nie to jaki zasilacz wybrać ?

 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

KenczaN

[sobih]

Odpalalem GTX285 na Taganie 480W z jakimś starym Phenomem - działało. Na dłużej wahałbym się jednak to tak zostawić. NVIDIA w speckach podaje 550W jako rozsądne minimum.

[Huberek]

NVIDIA w speckach podaje 550W jako rozsądne minimum.

Błaaagam :lol:

[kenczan]

Błaaagam :lol:

Nie chcę prowokować kłótni. Czytałem ten -> http://forum.purepc.pl/Zasilacze-obudowy-f...cz-t252321.html i to -> http://www.xbitlabs.com/articles/coolers/d...-wattage_8.html również. Mimo wszystko nie jestem pewien czy mogę chociażby przetestować tą kartę na moim zasilaczu(szkoda by było wysłać go lub/i inną część komputera na utylizację), a odnosząc się do wypowiedzi sobih'a wiem że wymiana zasilacza jest nieuchronna. Zwłaszcza, że pewnie niedługo zacznę myśleć o OC albo przejściu na inny procesor lub może nawet platformę (choć przy obecnych kosztach przejścia na i7 i moim budżecie/potrzebach wydaje mi się to mało realne).

[Huberek]

Chodziło mi o to, że sądziłem iż era ludzi sugerujących się wymaganiami producentów kart co do mocy zasiłek już minęła ;)

 

Spokojnie Ci pociągnie ten zasilacz GTXa. Z palcem w elektronice wręcz bym rzekł ;)

Edytowane 3 Listopada 2009 przez qrvich

[kenczan]

A mam jeszcze jedno pytanie. Czym ryzykuję i jak chroni mnie filtr przeciwprzeciążeniowy ,jaki niby jest w moim zasilaczu ?

[Huberek]

Nie ryzykujesz :) Co innego jakby to był niefirmowy 500w, albo firmowy 350w. Wtedy można by się obawiać że coś pójdzie nie tak.

Edytowane 4 Listopada 2009 przez qrvich

[TomaszPaweł]

Skoro 480W pociągneło kręconego Q6600 + GTX260 to to co masz pociągnie GTX285...

[foh_23]

NVIDIA w speckach podaje 550W jako rozsądne minimum.

Tak jeszcze dodatkowo. Do GF9800GT minimum polecane przez Gainwarda to 450W. Ja przez miesiąc leciałem na MC-350 i żadnych objawów niestabilności nie było. Jedyne co to zasiłka się ostro pociła bo był fanswap akasą zrobiony.

 

Oczywiście że zapas mocy warto mieć. Ale naprawdę nie ma co patrzeć na to co producent sugeruje ;)

Edytowane 4 Listopada 2009 przez foh_23

[kenczan]

Tak jak pisałem, kupię zasilacz najszybciej jak to będzie finansowo wykonalne(bo do takiej karty to przydało by się taktowanie procesora ruszyć z tych fabrycznych 3,16 na jakieś 4.0 Ghz bez trudu przecież przez te procesory osiągane, może nawet z pamięci udało by się coś wycisnąć). Chciałem tylko wiedzieć czy do tego czasu będę mógł bezpiecznie korzystać z nowego nabytku i nie uszkodzę żadnego z podzespołów mojego komputera, a nie była dla mnie to jasna kwestia ponieważ w internecie pełno jest sprzecznych opinii.

[Huberek]

OMG, ale po co Ci nowy zasilacz jak stary w zupełności wystarcza? :lol: Kup sobie najlepiej 1kW.

[kenczan]

Karta siedzi na miejscu i na razie wszystko jest oki, zasilacz się nie grzeje nawet jak karta jest pod obciążeniem, ale przy OC może już nie być tak pięknie - zwłaszcza kiedy może przybyć urządzeń. Lepiej mieć zapas :) Pozdro