Asturas Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2009 Sprawa się ma tak: Jest sobie laptop, Acer Aspire 3810T z Windowsem Vistą. Moja koleżanka nieopatrznie zainstalowała na nim Alpha Antivirus, co jak wiecie jest złym pomysłem. Oczywyście w internecie za pomocą google można znaleźć dziesiątki stron z info jak odinstalować to dziadostwo. Tyle, że Alpha Antivirus nie jest jedynym problemem. Otóż po uruchomieniu Windowsa Visty komputer się w zasadzie zawiesza. Nic nie można uruchomić, nie działa użycie ALT+CTRL+DEL, czyli nie da się wejść w menedżera zadań. Próbowałem uruchomić komputer w trybie awaryjnym, ale się nie da. Zwyczajnie komputer się restartuje i uruchamia w normalnym trybie. A ponieważ komupter się wiesza to nie mogę przywrócić trybu awaryjnego. Innymi słowy skonczyły mi się pomysły. Komp ma Alpha Antivirusa, nie działa tryb awaryjny, nie da się wejść w menedżera zadań. I żeby było ciekawiej to ten model nie ma DVD ani CD-Romu, tylko USB... :) Ktoś ma jakiś pomysł? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioras Opublikowano 20 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2009 Jeśli ktoś i tak nie dba o system i instaluje przypadkowe programy to chyba najlepiej skorzystac z recovery dvd dla Visty (dostarczona pewnie z laptopem). Jeśli nie ma takiej to dvd-rom pod usb lub zgrać Viste na pendrive (google powie jak) i zainstalować. Wszelkie próby naprawy ostatecznie pewnie zajmą więcej czasu niż świeża instalacja. Oczywiście to moja subiektywna opinia... może mało rzeczowa, ale ciężko tu cokolwiek doradzić sensowniejszego. W razie konkretnych pytań... pytaj ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asturas Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Czyli raczej powinienem zrobić reinstalkę z pendrive'a? Bo nie chcę robić czystej instalki. Nie jestem ekspertem od Visty, ale na tyle na ile się znam, wiem, że żeby zainstalować czystą Vistę trzeba skasować partycję i utworzyć ją od nowa. A że to laptop to jest tylko jedna partycja, czyli dane pójdą się.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Rozwiązaniem może okazać się Linux livecd (np. Ubuntu). Odpalasz go z pena (patrz: Google) i jest kilka opcji: - jeśli wykryje sieciówkę, to kopiujesz dane na drugiego kompa (Samba powinna działać i widzieć kompy z Windowsem) - jeśli nie wykryje sieciówki, to potrzebny będzie duży pendrive lub dysk podłączony przez USB i też przenosimy dane - można przy okazji wejść na partycję z Windows i wywalić cały katalog Alpha Antywir z dysku - może to wystarczy do naprawienia kompa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asturas Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Komplenty ze mnie noob. Uzywam obecnie ubuntu live usb i mam problem. Nie mogę wejsc na dysk z Windowsem. Twardo informuje mnie, że Cannot Mount Volume. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 Dziwne. Która wersja Ubuntu? Dajesz Miejsca (Places) i tam wybierasz partycję. Powinna się otworzyć. Ubuntu przy starcie nie zgłasza problemów z dyskiem? Nie ma ikonki z dyskiem i żółtym znaczkiem na pasku obok zegara? W menu System, w Administracji (lub w Preferencjach) jest narzędzie do dysków - w zależności od wersji jest to GParted, Storage Device Manager lub "Narzędzie do obsługi dysków". Włącz i zobacz, czy układ partycji jest taki jak ma być. Czy widać typ danych (FAT32/NTFS) na każdej partycji. Jeśli narzędzie potrafi, to spróbuj zamoutować dysk. Jeśli jest to "Narzędzie do obsługi dysków", to kliknięcie na sam dysk powinno odtworzyć odczyt SMART. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
forest kila zbila Opublikowano 9 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Grudnia 2009 Na takie problemy - przelotka usb ;) allegro = 30zł, wyjmujesz dysk, wpinasz na pieca, kopiujesz dane, robisz dwie partycje. na drugą kopiujesz dane. Przywracasz system na lapie i jeśli automat zostawił dwie partycje - ok, jak formatuje dysk ładujesz usb zgrywasz dane i w sumie tyle ;] [advenced mode on ;)] w możesz się pokusić o obraz po przywróceniu acronisem, utworzenie 2 partycji i ładowanie obrazu na pierwszą, dane na drugą.. jakby nie było trzeba się naklikać;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...