Whistlerjb Opublikowano 6 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2009 Witam. Mam dosc specyficzny problem z kompem. Bylem swiezo po formacie (wszystko chodzilo za wolno) kiedy pewnego razu zachcialo mi sie kliknac magiczny przycisk 'uruchom ponownie'. Po powrocie do kompa ujrzalem to, co do dzis jest problemem. Podczas ladowania sie Windowsa XP SP3, chwile po tym jak przeleci pasek ladowania, a w momencie kiedy ma sie juz odpalic system, komp nagle rozkreca wszystkie wiatraki, a ekran sie nie zalacza. Nie pomaga wtedy nawet cisniecie powera, trzeba ciagnac za wtyczke. Probowalem przywracania systemu, bezskutecznie. Po formacie, podczas proby instalacji Windowsa, w/w problem wystepuje w mniej wiecej w polowie instalacji. Kabelki podociskane, kosci poprzekladane. Nie mam juz pomyslu co jest nie tak i jak to naprawic, dlatego licze na Wasze sugestie. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 6 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2009 1. Było tysiąc razy. 2. Ustawienia bios - zresetuj. 3. Bateryjka na płycie głównej - sprawdź napięcie (powinno być 3V) i w razie potrzeby wymień na nową. 4. Próba na innym zasilaczu lub karcie graficznej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Whistlerjb Opublikowano 6 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2009 1. Było tysiąc razy. 2. Ustawienia bios - zresetuj. 3. Bateryjka na płycie głównej - sprawdź napięcie (powinno być 3V) i w razie potrzeby wymień na nową. 4. Próba na innym zasilaczu lub karcie graficznej. 1. Niewykluczone, jednak dostep z telefonu nieco mnie ogranicza ;) 2. Zresetowane zworka, bez zmian. 3. Bios pokazuje 3.1V. 4. Proba na innym sprawnym zasilaczu i zintegrowanej grafie - bez zmian. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 6 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2009 Pierwsza myśl to grafika, ale skoro na zintegrowanej jest to samo, to raczej odpada. Pozostaje ewentualnie karta sieciowa lub dźwiękowa na płycie - w połączeniu z brakiem obrazu i zatrzymaniem kompa może oznaczać uszkodzoną płytę. Spróbuj wrzucić nowszy bios. Jak nie pomoże, to trzeba przełożyć wszystko na inną płytę. Podłącz też dysk do innego kompa i spróbuj na nim postawić system. Do głowy przychodzą mi jeszcze pamięci oraz taśma od dysku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Whistlerjb Opublikowano 7 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Grudnia 2009 Okay, po wyłączeniu w biosie USB + dzwiękówki zintegrowanej działa jak należy, czasami wywala przy włączonej sieciówce jeszcze, ale ważne, że w ogóle chodzi. Po włączeniu któregokolwiek elementu problem powraca. Mam miesiąc gwary na mobo jeszcze, więc nie powinno być problemu. Dzięki za pomoc i proszę o ostatnie potwierdzenie, że wina leży po stronie płyty głównej ;D Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...