Sikor Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2009 Przyrządy: Szatkownica Ostry nóż Deska do krojenia Patelnia Gar Mieszadła wszelakie Słoiki Kapucha: 10 kg kiszonej 2 kg główka białej Mięsiwa: 1 kg golonki (z kością) 80 dkg wołowiny 60 dkg szynki wieprzowej 1,2 kg łopatki wieprzowej 1,5 kg różnorakich wędlin (porządny bigos zaczyna się "robić" pół roku wcześniej poprzez zbieractwo końcówek - im więcej rodzajów tym lepiej). 1 kg kiełbasy mocno wędzonej Przyprawy: sól pieprz mielony pieprz ziarnisty (kilkanaście ziaren) papryka liść laurowy (3-4 sztuki) ziele angielskie (kilkanaście) grzyby suszone (3-4 sztuki) Dzień 1 5 kg* kapusty kiszonej przelewamy wodą, odciskamy i wrzucamy do gara razem z golonką, liśćmi laurowymi, pieprzem ziarnistym i grzybami. Gotujemy na wolnym ogniu około dwóch godzin intensywnie mieszając - nie ma prawie tłuszczu jeszcze i łatwo się przypala. Dzień 2 Kolejne 5 kg* kapusty odciskamy (bez przelewania wodą) i do gara. Gotujemy na wolnym ogniu. W tym czasie kroimy mięso na kostkę i na patelnię. Najpierw wołowinę - można dodać odrobinę smalcu. Na patelni przyprawiamy mocno solą, pieprzem i papryką. Dodajemy wieprzowinę i doprawiamy wedle upodobań. Cały czas oczywiście mieszamy zawartość gara. Mięso podsmażamy do zarumienienia. I do gara. Gotujemy to razem jakąś godzinę jeszcze mieszając. * - proporcje kapusty przelanej i nieprzelanej zależne są od indywidualnych upodobań, a także od rodzaju kapusty (mocno lub słabo ukiszonej) - ja osobiście preferuję bigosy kwaśne. Dzień 3 Gotujemy na wolnym ogniu mieszając. Wyciągamy golonkę, oddzielamy mięso od kości, porcjujemy je i z powrotem do gara. Kroimy wędlinę w kostkę i podsmażamy do zarumienienia. Wrzucamy do gara. No i...... mieszamy. :P Szatkujemy białą kapustę, dodajemy do gara i mieszamy. Gotujemy razem około 4 godzin na wolnym ogniu. Dzień 4 Gotujemy mieszając około 3 godzin. Można oczyścić gar z przypaleń, które są raczej nieuniknione - ale to też jest kwestia indywidualna. Można też doprawić do smaku, jeżeli czegoś brakuje. Dzień 5 Zagotowujemy i do weków. Zapas na jakiś czas jest - mi zwykle wychodzi z takiej ilości 10 słoików 0,9 L. Smacznego. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuMeL Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2009 Zaaaaraaaz babe wygonie, trzeba sprobowac tego przepisu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zaaaaraaaz babe wygonie, trzeba sprobowac tego przepisu ;)Sam zrób. :P A tu masz motywatory: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Racuch Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2009 to ja poproszę 1-den słoik, płacę extra :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2009 to ja poproszę 1-den słoik, płacę extra :) Jak knajpę otworzę, będziesz pierwszym klientem. Daleko nie masz. :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuMeL Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zrob zrob .... a kurde zrobie :P bede musial tylko po sklepach pobiegac i odpady padlin pozbierac ;p no i musze miec czas a przed swietami to niewykonalne :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 18 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2009 kurde lodowka pusta a tu taki slinotok... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...