Karta Xd 2gb Nie Daje Się Sformatować Ani Odczytać

[majki84]

Problem dosc typowy, po wyjeciu karty z czytnika w laptopie i ponownym wlozeniu, przy probie wejscia na karte wyskakuje info, ze karta nie jest sformatowana i prosi o format. Po kilku probach mowie sobie, dobra sformatuje i potem odzyskam zdjecia, ale przy probie formatu w fat32 wyskakuje na koncu blad, ze nie mozna dokonczyc procesu. Co ciekawe w zarzadzaniu dyskami karta byla widoczna i "zdrowa" ale nie dalo sie na nia wejsc ani sformatowac, wykrywalo normlanie pojemnosc 2GB. Na elektrodzie znalazlem podobny topic KLIK. Zapytalem tez tam od razu bo mi na czasie zalezy, bo to karta kuzyna ktory dzisiaj wyjezdza ;/ Uzylem HDD Low Level Format Tool , z 3h mi formatowal, oczywiscie po drodze z milion bledow typu "format error occured at offset xxx". Na koncu wyskoczyl napis ze trzeba bedzie sformatwoac karte i zrobic partycje. Oczywiscie sfomatowac dalej sie nie da, partition magic i inne programy nie widza karty.Zarzadzanie dyskami widzi karte ale teraz juz jako nieodczytywalny. Robie jeszcze raz format low levelem. jakies pomysly? moze teraz sformatowac na ntfs? mam jeszcze pelno programow typu testDisk, Victoria w razie co. Z tym ze po tym formacie w low level victoria dawala same bledy przy testowaniu z wykrzyknikiem.

Edytowane 4 Stycznia 2010 przez majki84

[majki84]

ostatecznie udalo sie sformatowac karte w aparacie, mimo iz aparat na starcie krzyczal, ze nie zainicjowano karty, czy nie znaleziono (jakos tak), to w menu dalem opcje formatuj, po czym wkladam karte do laptopa i juz normalnie moge w nia wejsc, przywrocila sie struktura katalogow, ale oczywiscie karta jest pusta. System plikow zmienil sie z RAW (przy ktorym nie mozna bylo wejsc w karte ani sformatowac) na FAT (dziwne ze nie FAT32, ale moze aparat go nie obsluguje). Teraz zostaje mi odzyskanie zdjec, mam nadzieje ze sie uda. Uzywam photorec dolaczonego do testdisk, potem jeszcze przelece Recuva, bo w photorec przelecialo okolo 1/3 karty i tylko 3 zdjecia odzyskal, a byla karta w polowie zapchana zdjeciami.

[majki84]

testdisk wykazuje ze pawdopodobnie jest zle wykrywana liczba heads, jest CHS 985/66/63 i ze najprawdopodbniej zamiast 66 powinna byc wartosc 255. Ale jak powinna wygladac wtedy reszta liczb? jak wymnoze te liczby idam x512bajtow (bo tyle chyba zawsze ma 1 sektor)to wychodzi ztych liczb 2GB, wiec jak dam 255 zamiast 66 to ktorys parametr musze zmniejszyc, ktory?

 

kilka zrzutow:

kardajestrozpoznawana jako dysk G i jako disk/dev/sdb:

 

tu widac jakby to byly 2 partycje, moze odzyskiwanie plikow bylo tylko z 1 z nich idlatego tylko 3zdjecia sie odzyskaly? Moze je trzeba polaczyc lub zrobic extend?:

 

tu nieprawidlowa liczba glowic:

 

tu bad sector count:

 

tak wyglada analiza dysku G:

 

a tak zrzut z victorii, disk size 1130GB!!!, a przy CHS 1999MB, dziwne:

 

Zrzut z zarzadzania dyskami,wszystko wydaje sie byc ok, partycja czysta i rozmiar prawidlowy, no ale czemu sa problemy w testdisk? Jakby nie bylo problemow to mysle ze bez problemu odzyskaloby sie wszystkie 970MB zdjec, bo to tylko niecale pol karty:

 

Co ciekawe partition magic nie widzi tego napedu w ogole, tak samo partition wizard business edition.

Widzi go za to easeus partition man jako BAD DISK, wiec cos na bank jest nie tak:

Co poradzic w tej sytuacji?

Edytowane 4 Stycznia 2010 przez majki84

[kfgz]

Spróbuj zrobić kopię karty 1:1 do pliku za pomocą dd (lub dd_rescue) pod linuksem (system rescue cd lub parted magic). Potem również za pomocą dd wyzeruj kartę. Zdjęcia spróbuj odzyskać z obrazu karty. Do formatowania polecam G-parted.