Gigabyte P31 Czy P35

[warn]

Hehe śniegu w pokoju nie mam ale mam borygo w bloku na CPU a chłodnice za oknem obok parapetu. :lol2: :legal:

[kwasior500]

Takie buty :D to może jednak wszystko się zgadza

[warn]

Jeszcze gdyby nie dysk to by była cisza...

Puki co zostanę chyba przy 350x9 bo już mi się dziś nie chce... i teraz pytanie jak już dojdzie do ciągłych wiechów to zmienić bios na F9 i na nowo atakować czy to już limit będzie na tym F10A?

[kwasior500]

ciągłych wiechów

?

[Tagasu]

Możesz próbować na nowym BIOS'ie - może da na nim radę coś więcej pociągnąć, na to nie ma reguły.

[warn]

?

Ciągłych zawieszeń

[kwasior500]

Teraz rozumiem, pytasz czy jak dojdziesz do kresu stabilności zmieniać bios i jechać od nowa? Mi się wydaje, że to nie ma sensu, wyniki będą te same. Jedyną różnicę może odczujesz jeśli sprawdzisz bios F5 lub niższy, można było ustawić w nich wyższe napięcie GTLREF, które nawet nie wiem do czego służy. W biosach do F5 jest to 0.67, w wyższych już tylko 0.63.

[foh_23]

GTL wykorzystywany jest do przesyłu informacji. Jest to napięcie które zmienia się w jakimś tam przedziale (przy 65nm cepach chyba od 0.4 do 1.2 z napięciem odniesienia 0.8V). Wyprowadzane jest z VTT bodajże i ma stanowić 2/3 napięcia VTT przy 65nm cepach (nominalne). Chodzi o to że przy ocowaniu pojawiają się zakłócenia różne różniste które mogą zafałszować sygnał i proc źle odczyta przejście ze stanu niskiego do wysokiego lub odwrotnie i masz zonka. Dopasowując odpowiednio VTT i GTL możesz zapobiec tym zakłóceniom czy coś w ten gust.

 

Idealnie tego nie wytłumaczę bo kiedyś czytałem angielski artykuł o tym więc nie wszystko da się zrozumieć. Ale generalnie przy wysokim FSB GTL pozwala uzyskać wyższą stabilność jeżeli odpowiednio go dobierzemy, zwłaszcza ważne dla tych co quady ocują.