kremien Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 Witam ! Chcę sobie kupic dysk zewnętrzny,upatrzyłem sobie tego WD http://allegro.pl/item877026932_wd_my_pass..._nowy_gw24.html są też aukcje bez gwarnacji za 270-280 zł.Chciałem zapytać czy ktoś miał taki dysk,i wie jak sie on sprawuje,lub moze polecic jakis inny dysk do 330 zł od 320-500 gb. Z Góry THX. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zola90 Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 Witam ! Chcę sobie kupic dysk zewnętrzny,upatrzyłem sobie tego WD http://allegro.pl/item877026932_wd_my_pass..._nowy_gw24.html są też aukcje bez gwarnacji za 270-280 zł.Chciałem zapytać czy ktoś miał taki dysk,i wie jak sie on sprawuje,lub moze polecic jakis inny dysk do 330 zł od 320-500 gb. Z Góry THX. Witam! Ostatnio kupowałem dysk zewnętrzny i polecam raczej coś na e-sata + usb jest zdecydowanie szybciej. Możesz kupić kieszeń e-sata + usb + dysk na sata 2,5". Może nie każdy ma e-sata ale myślę, że powoli będzie to standardem. Poza tym można kupić przejściówkę z sata na e-sata. Proszę to przemyśleć transfer na e-sata to ok 80mb\s a usb niespełna 30 :). Pozdrawiam zola90 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kremien Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 (edytowane) ale jak kupie dysk na e-sata to moge go przejsciowką podłaczyc na USB ? bo nie bardzo czaje to e-sata,prosze o wytłumaczenie. Edytowane 10 Stycznia 2010 przez kremien Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zola90 Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 (edytowane) kupujesz obudowę do dysku 2,5" do tego dysk 2,5" rzecz jasna.. Obudowę do komputera podpinasz za pomocą USB lub e-sata. Masz porostu dwie możliwości. Obudowę polecam TRACERA jest tania i solidna bo np słuchawki tej firmy są badziewne. Kabel do usb jest podwójny bruby i cienki jak podłanczas e-sata to podpinasz usb ten cienki, jeśli chcesz transfer przez usb to ten grubszy tylko. E-sata pod win 7 używam normalnie jak usb podłączam i rozłączam kiedy chcę. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz gg:5747738 Pozdrawiam zola90 Edit: łap link do tej obudowy, poszukaj tańszej ja kupiłem chyba za 45zł: http://allegro.pl/item869367724_najszybsza...gb_s_sklep.html Edytowane 10 Stycznia 2010 przez zola90 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 ESATA to dodatkowy-szybszy interfejs w kieszeni. Wykorzysta on możliwości dysku zazwyczaj w 100%, tak jak gdy podpinamy bezpośrednio dysk pod płytę. Skoro nie wiesz, co to jest, to podejrzewam, że nawet nie masz sprzętu, żeby z tego skorzystać. Jednak warto kupić kieszeń od razu z USB i ESATA, bo to obecnie małe różnice w cenie. Tylko mam jedno ale do takiego zakupu... w 3,5" dyskach zewnętrznych jest to rozsądne, bo kieszeń i tak podpinamy pod zewnętrzne źródło zasilania. W 2,5", gdzie zasilanie bierzemy z USB, ESATA jest po prostu w 80% przypadków niewypałem (wiem to po sobie). Wprowadzając standard "mózgi" nie pomyślały o tym, żeby dodać do tego "kabelki" z prądem. Zazwyczaj NIGDY nie chce mi się podpinać dysku pod USB i ESATA... no chyba, że planuję przenosić 100GB ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zola90 Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2010 ESATA to dodatkowy-szybszy interfejs w kieszeni. Wykorzysta on możliwości dysku zazwyczaj w 100%, tak jak gdy podpinamy bezpośrednio dysk pod płytę. Skoro nie wiesz, co to jest, to podejrzewam, że nawet nie masz sprzętu, żeby z tego skorzystać. Jednak warto kupić kieszeń od razu z USB i ESATA, bo to obecnie małe różnice w cenie. Tylko mam jedno ale do takiego zakupu... w 3,5" dyskach zewnętrznych jest to rozsądne, bo kieszeń i tak podpinamy pod zewnętrzne źródło zasilania. W 2,5", gdzie zasilanie bierzemy z USB, ESATA jest po prostu w 80% przypadków niewypałem (wiem to po sobie). Wprowadzając standard "mózgi" nie pomyślały o tym, żeby dodać do tego "kabelki" z prądem. Zazwyczaj NIGDY nie chce mi się podpinać dysku pod USB i ESATA... no chyba, że planuję przenosić 100GB ;) Wiadomo że jak masz przenieś 10 mb to się nie opłaci podpinać, chociaż ja wyprowadziłem sobie esata na przód obudowy i usb też mam z przodu to podłączenie zajmuje mi dosłownie 20 sekund :). Pozdrawiam zola90 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...