Skocz do zawartości
Twój Pan

F1 Sezon 2010

Rekomendowane odpowiedzi

Trzeci trening długo ;) :

 

Dołączona grafika

 

Alonso mocno uszkodził bolid, urwane dwa koła. Massa pomimo dobrego czasu ma problemy z przyczepnością. Kubica lekko przyblokowany na najszybszym kółku ;)

Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

będzie gorąco :)

Wszystko gra i buczy R.K. robi cuda wianki, Vitalij jeszcze płaci "frycowe" ...

Jutro będzie ważny start, oby Robert nie stracił pozycji ;/

Edytowane przez Racuch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miodzio. Renault nie daje plamy na tym torze, a Kubica jak zawsze pokazuje klasę. Widać że ciężka praca popłaca, a do tego autu i kierowcy wyjątkowo podchodzi charakterystyka toru.

 

BTW. jazda na tym torze wygląda niesamowicie. wyjście z ciasnego zakrętu z powyżej 100km/h driftem i 20cm od barierki FTW. ;-)

Edytowane przez Sysak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na konfrencji kubek stwierdzil, ze nie jest do konca zadowolony bo mial niedogrzane opony ;D jutro i tak powinien myknac webbera na starcie xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie mówił o niedogrzanych, tylko o tym że skończyły się po pierwszym sektorze, bo mocno cisnął na poprzednim kółku.

Mniejsza o to, liczy się super rezultat.

Edytowane przez michu98

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jutro idę do pracy <_< powtórka zdaje się w poniedziałek późnym wieczorem. Polsat Sport.

Mogliby zamiast równoczesnej emisji na obu kanałach na tym drugim zrobić już powtórkę w niedziele wieczorem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Od tego są magnetowity czy DVR, to już nie majątek w tych czasach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość chronicsmoke

Od tego są magnetowity czy DVR, to już nie majątek w tych czasach.

 

Nie każdy jest takim fanem TV żeby kupować coś co użyje raz na pół roku.

 

Ciekawy wyścig może być jutro oby tylko żółte flagi za mocno nie mieszały.

Edytowane przez chronicsmoke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od tego są magnetowity czy DVR, to już nie majątek w tych czasach.

 

Mógłbym nagrać na Turbodekoder n-ki...gdyby tylko miała polsat w ofercie. Kolejnego urządzenia nie będe kupował wole poczekać dzień na powtórke. Poza tym żona będzie mi relacjonować z grubsza co się dzieje smsami :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Kubica 3 w GP Monako. Webber wygrał a Vettel 2. Gdyby nie SC i szarża Alonso to byłby dość nudny wyścig. Akcja Chandhoka i Trulliego pod koniec dość niebezpieczna.

Edytowane przez Borys-Tech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to najwieksze brawa naleza sie Alonso, ktory z samego konca dotarl do szostego czy siodmego miejsca.

 

No i piekny numer Schumachera na ostatnim zakrecie, kiedy to wykorzystal krotko chwile miedzy zjazdem SC i finiszem i pokazal Alonso, ze walczy sie do konca :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Zły ten wyścig nie był, mimo iż walki praktycznie nie było to jednak było dość ciekawie, jakieś tam napięcie że w każdej chwili coś się może wydarzyć.

 

Kubica bardzo ładnie, start zadecydował o miejscu, tempo utrzymywał takie jak Vettel, ale Webber to był dziś o klasę wyżej, jak i tydzień temu. Gość miażdży na chwilę obecną, ciekawe w czym tkwi różnica między nim a Vettelem.

 

Rzucenie kierownicą przez Rubensa - bezcenne.

 

Wyprzedzenie Alonso przez Schumachera na ostatnim zakręcie - jeszcze bardziej bezcenne.

 

 

Ogólnie jak na suchy wyścig było całkiem fajnie.

 

EDIT.

 

A z oponami to jakieś cuda w tym sezonie. W poprzednich standardem były dwie/trzy zmiany, a teraz Alonso przejechał praktycznie cały wyścig na jednym komplecie. Masakra.

Edytowane przez Harry Lloyd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kubica wiadomo :) Weber tez wypas.

 

Za to potwierdzilo sie ze Hamilton to jest tempa pala. Inzynier mowi mu zeby pobawil sie tymi galeczkami na kierownicy bo ma oszczedzac hamulce a nie palowac jak zwykle to wielce oburzony pytal sie czy on ma sie scigac. Dla mnie ten gosc jest pomylka w F1.

 

No i: Schumacher pokazal ze walczy sie do konca a Alonso jak nalezy odrabiac straty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kubica wiadomo :) Weber tez wypas.

 

Za to potwierdzilo sie ze Hamilton to jest tempa pala. Inzynier mowi mu zeby pobawil sie tymi galeczkami na kierownicy bo ma oszczedzac hamulce a nie palowac jak zwykle to wielce oburzony pytal sie czy on ma sie scigac. Dla mnie ten gosc jest pomylka w F1.

 

No i: Schumacher pokazal ze walczy sie do konca a Alonso jak nalezy odrabiac straty :)

 

nic dodać nic ująć :)

niestety tak jak przypuszczałem start ...;/

Weber chyba celowo odpuścił i obaj wkręcili R.K. na minę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to najwieksze brawa naleza sie Alonso, ktory z samego konca dotarl do szostego czy siodmego miejsca.

W sumie to SC na drugim okrążeniu oraz strategom z Ferrari, bo tylko dzięki temu znalazł się tak wysoko. Z drugiej strony jednak, sam Domenicali przyznał, że zespół wprowadził Alonso w błąd mówiąc że to już koniec wyścigu, przez co stracił jedną pozycję.

 

Gość miażdży na chwilę obecną, ciekawe w czym tkwi różnica między nim a Vettelem.

Horner powiedział, że Webber jest w życiowej formie

 

Rzucenie kierownicą przez Rubensa - bezcenne.

Przejechanie jej przez kolejny bolid także :)

 

A z oponami to jakieś cuda w tym sezonie. W poprzednich standardem były dwie/trzy zmiany, a teraz Alonso przejechał praktycznie cały wyścig na jednym komplecie. Masakra.

 

W tym sezonie po prostu kierowcy je oszczędzają, bo nie ma potrzeby zjeżdzania do pitu po paliwo. Do tego są niby wytrzymalsze od ubiegłorocznym odpowiedników.

 

A to jest chyba przyczyna wypadku Hulka http://www.formula1.com/wi/597x478/sutton/2010/d10mon1450.jpg

Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i piekny numer Schumachera na ostatnim zakrecie, kiedy to wykorzystal krotko chwile miedzy zjazdem SC i finiszem i pokazal Alonso, ze walczy sie do konca :)

 

f1.pl :

Niemiec przyspieszył i wyprzedził Alonso, łamiąc jednak przepisy. Zgodnie z regulaminem, jeżeli samochód bezpieczeństwa zjeżdża z toru na ostatniej rundzie, kierowcy nie mogą się już ścigać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Hehe, no i jednak dostał 20 sekund kary i stracił punkty. :D

 

To się nie popisał Szumi, 7 tytułów mistrza świata a nie zna przepisów. Mimo wszystko manewr był ładny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

f1.pl :

Cytat

 

Niemiec przyspieszył i wyprzedził Alonso, łamiąc jednak przepisy. Zgodnie z regulaminem, jeżeli samochód bezpieczeństwa zjeżdża z toru na ostatniej rundzie, kierowcy nie mogą się już ścigać.

od kiedy to w f1 tak rygorystycznie przestrzegaja przepisow? a racja, jak ktos po za hamiltonem cos zrobi nie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, no i jednak dostał 20 sekund kary i stracił punkty. :D

 

To się nie popisał Szumi, 7 tytułów mistrza świata a nie zna przepisów. Mimo wszystko manewr był ładny.

 

Lipa, faktem jest że zasady w F1 zmieniają się praktycznie co sezon. Szumiemu instynkt zadziałał bardzo dobrze, ale przepisu już nie skojarzył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lauda zachował się jak ... i jego niewyparzony język go nie usprawiedliwia, ale w RTL'u przeprosił (ale czy szczerze?).

 

 

Rubens dziś 10/10 :lol:

 

http://www.youtube.com/watch?v=AmgDGDLVUqo

 

http://www.youtube.com/watch?v=RMdqad7O5Ek

 

Kiedy na trzydziestym okrążeniu Rubens Barrichello rozbił swojego Williamsa na łuku Massenet i wściekłym ruchem wyrzucił z kokpitu kierownicę, ta trafiła wprost pod koła samochodu Chandhoka. – Zaklinowała się pod samochodem i słyszałem, jak trze o coś przez całą drogę do Mirabeau – relacjonował kierowca HRT. – Potem hałas ustał i jeden z porządkowych doniósł, że w tunelu kierownica wypadła spod auta. Potem jeszcze najechał na nią Bruno!

 

Biedna :cry:

 

 

 

Hamilton? ;)

 

http://f1.pl/Artykul.82+M52eedacb4cb.0.html

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...