Skocz do zawartości
Twój Pan

F1 Sezon 2010

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat Pierdek mial tyle pecha ze wyjechal za szeroko i najechal na sztuczna trawe i to go zabilo, jedna czy dwie rece nie mialy tu akurat znaczenia i w tych zakretach jeszcze nie uzywaja F duct wiec tu nie raczki zawinily ale ulanska fantazja "depne i pojade szerzej" :P no coz, nie wyszlo.

 

Zle ze Kubica mial problemy, ale z drugiej strony rusza za Webberem po czystej stronie toru, a tak to Hamiltona moze spotkac to co Kubice w Monaco, i RK go objedzie (oby) chociaz w pierwszy zakret bedzie wchodzil po zewnetrznej, a trzeba pamietac ze juz nie jest tak szeroko na wyjsciu, dali sztuczna trawe i moze byc ciekawie;) Bedzie padac to nie bedizemy sie nudzic;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeśli podczas wyścigu nie będzie padać, to tor i tak miejscami będzie mokry, bo co chwile leje, przestaje, leje, przestaje i tak na zmianę.

 

A tutaj fragment wyścigu GP3:)

http://www.youtube.com/watch?v=EpFqo_hxDHM

Edytowane przez demon92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ma być taki deszcz, to bedzie to tragikomedia, a nie wyścig. Pamiętacie GP Europy 2007? Pamiętacie GP Brazylii 2003 jak nie było odpowiednich opon (co moze sie zdarzyć jutro)? Nie chcę powtórki.

 

1.

2. http://www.youtube.com/watch?v=fD5NgW7FoIg

 

Zresztą już dziś podczas Q1, niewiele brakowało do tragedii:

4:25 do 5:00 Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

No to już troche hardkor na tych filmikach (ten z 2007 pamiętam dobrze), ale w sumie takie wyścigi są niezwykłe.

 

Jeśli Kubica miał by dojechać na podium, to niech będzie spokojnie, ale jesli cokolwiek innego to niech się dzieją cuda i 3/4 stawki niech się rozbije. Oby było własnie tak że część toru sucha, część mokra, i niech się to zmienia często.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no Europa 2007 z tego co widzę, nic się się nikomu nie stało, więc powtórka mogła by być ciekawa, może się kilka bolidów po rozbijać, ale oczywiście, żeby nikomu nic się nie stało.

 

EDIT: Można gdzieś w necie oglądać transmisję na żywo z BBC One??

Edytowane przez demon92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do Vettela, sprzed dosłownie 10minut:

 

- Sebastian, what's your car?

- Blue, with four black wheels

 

:lol2: :lol2: :lol2:

 

Nie pada, chmurki jakieś są, moze popadać potem, zapowiada się ok ;)

 

edit

Ahaha nasz ulubiony "yes bejbi" pokazał klase

Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, widać, że Vettel jeszcze długo nie dorośnie i nie zmądrzeje. A jego aronganckość robi się już nudna. Może kiedyś kierownictwo wykona konkretny ruch i zastąpi go choćby Alguersuarim. Skoro Vettel jest taki pr0 to i w STR będzie wygrywał - na Monzy przecież wygrał :lol2: Zespół powinien definitywnie postawić na Webbera jeśli chce ustrzelić majstra :)

 

Szkoda, że Robert stracił drugie miejsce ale tak czasem bywa. Markowi jednak bardziej się przydadzą te dodatkowe punkty niż Robertowi. Polak na pudle stał i to się liczy :D

 

Muszę też pochwalić Felipe, w odróżnieniu od kwalifikacji pojechał bardzo dobrze w odróżnieniu od "Santaderowej Primadonny". Michael też nie zawiódł - stary wyga nie zapomina jak się jeździ. Przy czym na prostej Force India pokonująca Mercedesa - bajka. Przecież to ten sam silnik - ale Niemcy to chyba już mają takie szczęście do teamów. Witalij, Jaime i Kamui też pokazali klasę :)

 

Ogólnie jeden z najciekawszych wyścigów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super wyścig. Vitalij po wczorajszym Q1 (jakie Q1? :) )dziś pojechał całkiem dobrze. Shumacherowi należą się pochwały ale jednak te dwa miejsca stracił w sumie nie potrzebnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Kubica na podium i to sie liczy, drugie miejsce nie wiele by mu dało, a na zwycięstwo nie było szans, choć Hamilton miał ogromne szczęście że tylko otarł się o bandę na slickach, wyglądało że może być dużo gorzej.

 

Błędu na pitlane szkoda, ale zdarza się. Ważne że bolid jest mocny.

 

 

A teraz to już nie Hamilton jest postacią nr 1 w wyścigach, godnie zastąpił go Vettel w każdym grand prix wykonując jakieś cuda. Oby tak dalej, nie mam nic przeciwko.

 

 

Wyścig bardzo fajny, cały czas niepewność, i kilka bardzo ciekawych momentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię już słuchać tych profesjonalnych komentatorów Polsatu... :mur:

 

No dzisiaj to się popisali :D

Już na początku Maurycy miał falstart z "czerwone światła zgasły" jak nadal sie świeciły.

Najbardziej żenujące było wg mnie jak wyliczali ile razy Vettel zmienił kierunek jadąc za Buttonem, bo wg nich to za zmiany kierunku dostał karę.

Albo na końcu Maurycy zauważył że nie będą mieli kiedy pozbierać brudu żeby bolid był cięższy, na co Borowczyk wypalił że przecież będą mieli więcej paliwa więc na jedno wyjdzie :D:D (bolidy waży się z pustym bakiem).

Było tego dużo więcej ale wszyscy wiemy jak jest hehe, i tak trzeba się cieszyć że nie przerywają wyścigu reklamami.

 

Co do "pecha" Kubicy to nie ma co narzekać, wszystkie pozycje stracił przez własne błędy a to trzecie miejsce to i tak zasługa pecha/błędu innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Największy fail to był jak Borowczyk był przekonany, że Hamilton wyjedzie za Kubicą po pierwszym pit-stopie. Nie wiem jakim cudem, skoro wszyscy zmieniali raz a Hamilton miał ponad 10 sekund przewagi przed zjazdami. Czasami straszne faile zaliczają.

Maurycy jeszcze nie jest najgorszy, sporo wie, w miare reaguje na to co sie dzieje, i rozumie sporo komunikatów, choć nie zawsze dobrze. Borowczyk za to zawsze pieprzy o głupotach, podczas treningu spoko, ale nie podczas wyścigu gdzie coś sie dzieje a ten gada o 300-tnym GP albo o lubej Hamiltona. Powinni go zastapić Sokołem i byłby spoko duet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się czepiam tylko Borowczyka, bo Kochański mówi czasem ciekawe rzeczy to raz, a dwa, że on komentuje kilka miesięcy, a Borowczyk trochę dłużej no i Borowczyk jest dziennikarzem, a Kochański nie, stąd czasem mu się zdarza yyy(mnie to nie rusza, ale widziałem komentarze, że niektórym przeszkadza). Borowczyk czasem naprawdę głupotę palnie, np. jak Hamilton zjechał.

Edytowane przez demon92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak dotad w miare wypuszczalem drugim uchem komentarze borowczyka, ale miarka sie chyba przebrala jak powiedzial na drugim zjezdzie hamiltona ze robert wyjedzie przed nim :damage_wall:

 

Renia niezle cisnela jak nie byla na kole. Zobaczymy jak bedzie dalej po monzy, bo tam to nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i co z tego że czasem coś palną? Nikt nie jest idealny. Mnie się słucha dobrze, po co wiecznie narzekać?

 

Chodzi tutaj o to, że transmisje F1 na polsacie oglądają hmm... miliony? Nie wiem, w każdym razie spora ilość ludzi i chyba tym samym można wymagać od komentatorów profesjonalizmu, tak? Jasne, każdemu może zdarzyć się pomyłka, ale nie 15 podczas jednego GP i to nie małych gaf, tylko naprawde rażących błędów... Koledzy tutaj wymienili parę, ja jeszcze dodam, że mylenie kierowców to norma. Wczoraj np. Alonso = Hamilton itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Dokładnie, to jest ich praca. O ile jeden komentator może być kierowcą czy kimś z branży, bo on będzie sporo wiedział, jemu błędy się mogą przytrafić, ale drugi komentator powinien być ideałem. Jeśli tego nie potrafi to go zmienić, bo dobrych komentatorów nie brakuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymże transmisje Polsatowe F1 zaliczają powolny zjazd, najpierw okroili czas na studio (w sumie żadna strata) później stwierdzili że po co komentatorzy maja komentować wyścig Live jak mogą ze studia gdzie widzą i słyszą mniej niż widzowie przed TV, m.in. z tych powodów Sokół odleciał z tego gniazda rozpaczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, to jest ich praca. O ile jeden komentator może być kierowcą czy kimś z branży, bo on będzie sporo wiedział, jemu błędy się mogą przytrafić, ale drugi komentator powinien być ideałem. Jeśli tego nie potrafi to go zmienić, bo dobrych komentatorów nie brakuje.

 

W polsacie raczej ciężko o takich. Ja się skupiam bardziej na akcji którą widzę niz na ich opowieściach. Zresztą i tak trzeba było się przyzwyczaić bo nie ma innej polskiej opcji.

Pamiętam na początku nie mogłem strawić Borowczyka z tym jego flegmatycznym językiem. Sokoła wyraźnie brakuje to fakt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie ma podczas komentowania od dłuższego czasu Mikołaja Sokoła, świetnie uzupełniali się z Borowczykiem nawzajem. Jeden mówił profesjonalnie, drugi gawędził (czasem od rzeczy) i jakoś tak to fajnie było :) A teraz hmm... Maurycy czasem przedyktuje coś z teamowego radia, a poza tym bieda. Przyznam, że nieźle zdziwiłem się gdy Borowczyk powiedział, że Robert objął prowadzenie w końcówce... ale jakim cudem przeskoczył Hamiltona? ;) No ewentualnie gdyby Lewis wpadł między drzewa, a Vettel dorwał Webbera to pewnie by tak mogło być :)

 

Kto uważnie ogląda i śledzi livetiming temu komentarz w zasadzie niepotrzebny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj to się popisali :D

Już na początku Maurycy miał falstart z "czerwone światła zgasły" jak nadal sie świeciły.

Najbardziej żenujące było wg mnie jak wyliczali ile razy Vettel zmienił kierunek jadąc za Buttonem, bo wg nich to za zmiany kierunku dostał karę.

Albo na końcu Maurycy zauważył że nie będą mieli kiedy pozbierać brudu żeby bolid był cięższy, na co Borowczyk wypalił że przecież będą mieli więcej paliwa więc na jedno wyjdzie :D:D (bolidy waży się z pustym bakiem).

Było tego dużo więcej ale wszyscy wiemy jak jest hehe, i tak trzeba się cieszyć że nie przerywają wyścigu reklamami.

Normalnie chyba zaczne oglądać na Polsacie, skoro równolegle z wyścigiem mogę obejrzeć kabaret :D :D

 

Po raz kolejny zachęcam do oglądania wraz z live timingiem, dopiero wtedy wiadomo co tak naprawdę dzieje sie na torze.

 

http://www.youtube.com/watch?v=xp8tTb-_Y-Ep

Troszke się to skrzydło ugina :o

 

Dołączona grafika

:D

Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=xp8tTb-_Y-Ep

Troszke się to skrzydło ugina :o

Płat skrzydła wygląda na sztywny (podczas testów może uginać się tylko nieznacznie) - więc pozostają elastyczne kły lub fragment nosa w okolicy tych mocowań. Ciekawe czy dałoby się zaprojektować taki nos który wraz ze wzrostem oporu powietrza ugina się (pod wpływem powietrza wywierającego nacisk na skrzydło) i wraca do domyślnego położenia wraz ze spadkiem? Newey potrafi kreślić delikatne autka ;) Ale z drugiej strony to czy nie byłoby śladów/rozwarstwień na lakierze (supercienka warstwa lakieru) - to w końcu kilka centymetrów ugięcia? W każdym razie coś musi działać jak sprężyna, skoro skrzydło przechodzi testy.

 

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem kilka razy i odniosłem wrażenie, że to skrzydło nie zostało na sztywno zamocowane do kłów. Wystarczy przyjrzeć się położeniu prawej i lewej końcowej części skrzydła względem kół oraz położeniu kierownicy. Wraz ze zmianami kierunku jazdy skrzydło buja się. Ale nadal jest to inny efekt niż ten:

 

Dołączona grafika

 

 

Nie pochyla się tylko przednia część skrzydła, tylko cały płat obniża swoją wysokość.

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

 

Ciekawe zdjęcie:

 

Dołączona grafika

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...