Mąki Opublikowano 18 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2003 Nowe Amisie obsługują procesory Power PC (czyli takie ja w macach), dorobiły się portu AGPx2, pci i banków na dimm sdr. Wiem to bo mój kuzyn to "Amiga happy user". U siebie ma Power PC 233 Mhz, 128 MB Ramu i Permedie 2. Hula mu q1, shogo, tomb raider i heretic 2. A pozatym bez problemu odpala gorszej jakości divixy, i ma stały internet. To się nazywa miłość do kompa :D . P.S. Miał peceta ale sprzedał i zbiera na nowe mobo do Amisi 8O Tego właśnie nie jestem w stanie zrozumieć, przecierz komp to nie dziewczyna więc po co dopłacać na dodatek do czegoś gorszego, ja mam dość słabego kompa, ale pewnie ten twój kumpel za swoją amige dał 2 razy więcej Many niż ja za swój(wiem ile teraz trzeba zapłacić za byle układzik do amigi),a jak czytam o tych divxach to śmiać mi sie chce, a w Tomb Raidera czy Q1 to mógł sobie grać na kompie za 300zł. Gadaj z Amigowcem, dla niego Amiga to rzecz święta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polii Opublikowano 18 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2003 Polii to ty chyba nie miales amigi. Ja mialem 1200 z hdd i cdrom i pamietal jak rozapaczalem jak musialem przejsc na pc bo tata zakomunikowal ze wiecej kasy w to nie bedzie ladowal :( Do tej pory lezka mi sie kreci jak wspominam workbencha, i niezliczona ilosc godzin przegranych w settlers albo ufo. Amiga to byl naprawde komputer z dusza, nie tak jak dzisiejsze pecety.W czym był problem zostawić sobie amigę, i dokupić peceta? Z twojego postu wynika że musiałeś ją sprzedać więc z ciekawości zapytam- ile za nią dostałeś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polii Opublikowano 18 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2003 Nowe Amisie obsługują procesory Power PC (czyli takie ja w macach), dorobiły się portu AGPx2, pci i banków na dimm sdr. Wiem to bo mój kuzyn to "Amiga happy user". U siebie ma Power PC 233 Mhz, 128 MB Ramu i Permedie 2. Hula mu q1, shogo, tomb raider i heretic 2. A pozatym bez problemu odpala gorszej jakości divixy, i ma stały internet. To się nazywa miłość do kompa :D . P.S. Miał peceta ale sprzedał i zbiera na nowe mobo do Amisi 8O Tego właśnie nie jestem w stanie zrozumieć, przecierz komp to nie dziewczyna więc po co dopłacać na dodatek do czegoś gorszego, ja mam dość słabego kompa, ale pewnie ten twój kumpel za swoją amige dał 2 razy więcej Many niż ja za swój(wiem ile teraz trzeba zapłacić za byle układzik do amigi),a jak czytam o tych divxach to śmiać mi sie chce, a w Tomb Raidera czy Q1 to mógł sobie grać na kompie za 300zł. Gadaj z Amigowcem, dla niego Amiga to rzecz święta Swięte słowa też znam takiego, obraża sie na samo słowo PECET :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzuby Opublikowano 18 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2003 nie sprzedalem od razu dopeiro po roku. za sama amige dostalem 150 zl reszte zostawilem do peceta. teraz tego zaluje ale na szczescie sa emulatory na peceta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 18 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2003 http://www.bitzone.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JurasL Opublikowano 18 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2003 To były czasy......... :D.Zaczynałem od ZX spectrum 48kb którego zresztą mam do dzisiaj z orginalnym kartonem.Na A500 przesiadłem sie w 92 o ile dobze pamietam.Dzisiejsze PC-ty heh skarbonka bez dna.Żaden PC nie zastapi mi tych dawnych wspaniałych czasów spędzonych przed poczciwą AMIGĄ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaV[666] Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Hiehiehiehie ;]]] ,Spojrzcie w moj podpis :D .Mowie wam ,wymiata :P.Zreshta mam jeshcze w domu dwie CD32 tylko jedna z padnietym mobo :(. Jakby ktos z kraka byl chetny dac sprawny JOY do amigi to moge nawet postawic piwo ;D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Amigom i ludziom którzy stworzyli ten komputer na pewno trzeba przyznać jedno- te kompy jak na tak niskie taktowanie zagarów były zaj... wydajne, nie mówiąc już o tym że na tych 7Mhz można było uruchomić system podobny do Win3.1 i nie było problemu z zarywającymi grami , te komputery były jak konsole!!! jak już uruchomiłeś gre to ci śmigała, a producenci gier skupiali na jak najlepszym zoptymalizowaniu kodu gry, a nie na wyciągnieciu kasy za nową grafe ram czy proca. Zgadzam się, uznanie się należy. Wszak nie mieliśmy okazji (i chwała im za to) upajać się "cudownym" widokiem blue screen'a :D A nie pamiętasz słynnego "Guru Meditation" (czy jakoś tak) ??? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
=L@win@h= Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Ja kiedy slysze "amiga" to odrazu pojawia mi sie przed oczami "Super Frog"... wg. mnie najlepsza platformowka wszechczasow !!!!! Normalnie tylko dlatego zaprzyjaznilem sie w podstawowce z jednym typem bo mial amisie i moglem sobie u niego pograc w ukochanego SuperFroga :D:D:D Pozniej dorwalem wersje PC i nadal mam go na dysku... tylko to juz nie to samo :( ... i co najgorsze... nie da sie przejsc ostatniej misji w kosmosie bo jest taki dluuugi rzad kolcy i bez joy'a z autofire'em nie da rady :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marqsek Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Właściwie to wszystko zostało już powiedziane.......... Powiem tylko jedno Multitasking rulez !!! AMIGA - BACK TO THE FUTURE :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marqsek Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 nie sprzedalem od razu dopeiro po roku. za sama amige dostalem 150 zl reszte zostawilem do peceta. teraz tego zaluje ale na szczescie sa emulatory na peceta. Ale przyznasz że emulator a oryginalna Amisia to jednak nie to samo... :) Do grania może i tak ale jakbyś chciał "coś" więcej to jednak...... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marqsek Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Hehe... ja miałem najpierw A600 (potem 2MB ram) i A1200 (z HD i CD - którego spaliłem, bo pomyliłem 5v z 12v :P). Heh... jak sobie pomyśle jakie animacje robiłem w Deluxe Paint... 120 klatek 4 kolory 320x240 (czy jakoś tak) bo więcej nie wchodziło do ramu... to były czasy :cry: Deluxe Paint to był WYMIATACZ !!! Pierwsze animacje... Te tryby Low-RES i Hi-RES ;) Ale było coś lepszego, bardziej rozbudowany program graficzny, tylko nazwa wyleciała mi z głowy :? Brilliance albo ImageFX :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marqsek Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Dobra, skrobne coś jeszcze :D Powiem tak ! Pracując na Amidze dorobiłem się Peceta 8) :lol: A głównie dzięki takim programom jak : SCALA MM400 LightWave Brilliance Pamiętam jak przygotowywałem czołówkę na LightWave. Ustawiało się wtedy "skrypt" do renderingu i szło się spać :D :D Rano miałem już gotową animację :D Mam jeszcze digitalizer FG24 który był w stanie złapać ok. 12 k/s w czerni i bieli 8O :D . No ale pojedyńcze obrazki łapał już normalnie (tzn. w kolorze :D ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fi5h Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Heh no dobra, ja robilem w real3d i imagine :P A tak na powaznie to jak ktos sobie przypomnie jak sie gralo w Mortal Kombat i podczas walki shang-tsungiem trzeba bylo co 10sec zmienic dyskeitke to wie teraz pewnie co to znaczy szybki dysk twardy :) A tak przy okazji, to czy to nie amiga 600 miala brak klawiatury alfanumerycznej ?? czy moze jakis inny model :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Felson Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 A nie pamiętasz słynnego "Guru Meditation" (czy jakoś tak) ??? :D Dokładnie :lol: Guru medytuje to był taki odpowiednik BSOD :D Ale rzadziej sie zdarzał niż BSOD Windowsom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Felson Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 "]Hiehiehiehie ;]]] ,Spojrzcie w moj podpis :D .Mowie wam ,wymiata :P.Zreshta mam jeshcze w domu dwie CD32 tylko jedna z padnietym mobo :(. Jakby ktos z kraka byl chetny dac sprawny JOY do amigi to moge nawet postawic piwo ;D BĘDE MIAŁ PIWO :!::!::!: :D Quick Joy Jetfighter z regulowaną prędkością autofire. O ile pamiętam sprawny (nie pamiętam ile razy zmieniałem sprężynki w multistykach 8)) Ostatnia rzecz która mi została po mojej A500 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 600 nie miała klawiatury numerycznej :) hih widzę że niektórzy mają 040 i 030 tutaj a znacie coś takiego jak program TORNADO :)!! wiecie że program do grafiki 3d ten odwolływał sie do karty graficznej !! aby szybciej liczył klatki tego na pececie nie spotkałem fakfaktem quadro bodaj ale to tylko na open gl i to nie zawsze wspomaga :) hih amiga po dołożeniu karty turbo miała 3 CPU 020 0x0 to jest numer czyli 6 lub 4 i do tego ppc :) do tego 2 karty graficzne cybervision :) lub premedia lub teraz jakakolwiek na pci :) a i do tego aga :) dublownie sprzętu ech to był komp sam miałem wypaśną amisie :) hih każdy sie pytał co to za komp z windą mac-osem :) i workbenchem no i linuxem morphosem :) qnxem no i magellan no i scalos kto to pamięta teraz ?? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sir Afeen Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Jaka dobrze pamiętam, ale pewnie cos poprzekręcam: Amiga500 była najstarszą pierwszą konstrukcją, zegar proca 7.16mhz :), kickstart 1.0 (taki bios) Amiga500+ miała chyba nowszy kickstart Amiczka 600 (miałem :) ) Różniła się chyba innym rodzalem pamięci, kickstartem i zastosowaniem po raz pierwszy montarzu powieżchniowego (rakiego jak w obecnych kompach) Amiga 1200 "najszybsza" z procem 14mhz!!! Miała też chyba 2mb ramu!!! (2xtyle co 600) Poprawcie mnie jak coś pokręciłem Kick 1.0 nigdy nie był Intalowany w żadnej Amidze to był chyba jedynie prototyp. Pierwszą Amigą była A1000 i miała Kick 1.1. Nie wiem o co ci chodzi z tym montarzem powierzchniowym ale 500, 500+, 600 jak i 1200 były montowane nie w wieżach czy desktopach ale razem z klawiaturą( cały komp to była taka dzisiejsza cholerniegruba klawiatura) No wiedziałem, że coś poprzekręcam :). Z tym montarzem powiezchniowym to mi chodziło o miniaturyzację elementów, sposobu ich montarzu i co za tym miniaturyzację samej Amiczki :) Pamiętacie jak na samym początku te amigi naprawiali tylko w Warszawie? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Heh no dobra, ja robilem w real3d i imagine :P A tak na powaznie to jak ktos sobie przypomnie jak sie gralo w Mortal Kombat i podczas walki shang-tsungiem trzeba bylo co 10sec zmienic dyskeitke to wie teraz pewnie co to znaczy szybki dysk twardy :) A tak przy okazji, to czy to nie amiga 600 miala brak klawiatury alfanumerycznej ?? czy moze jakis inny model :) Ta. 600 nie miała numerycznej. :) Ktoś nawet softwareowy emulator napisał tej klawiatury - przyciskało się litery na głównej i jakoś to tam działało ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marqsek Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Pamiętam jak kupiłem sobie cd-ka do mojej amisi 1200 (jeszcze nie w towerze) i chcąc trochę "odciążyć" standardowy zasilacz, podłączyłem go pod 12v :oops: I co ? I poszedł z dymem :oops: A taki fajny był, amerykancki (x2) :D Z "twardym" 250Mb już nie miałem odwagi takie przekręty robić.... Karta turbo była tak upchana pod amisią, że trzymając ją na gładkim stole, szło ją (Amisią) spokojnie zakręcić (jak kołem fortuny) :D :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Jaka dobrze pamiętam, ale pewnie cos poprzekręcam: Amiga500 była najstarszą pierwszą konstrukcją, zegar proca 7.16mhz :), 7.14 MHz :) Proc w A500 (Motorola MC68000) dawało się bez bólu przetaktować o 100% 8O :D na 14.28MHz. Trzeba zapodać sygnał CLK z układu graficznego taktowanego ~28MHz podzielony przez 2 na nóżkę zegara w CPU. Pamiętam że proc grzał się jak świnia i chodził tylko jeden soft - nieśmiertelny Stunt Car Racer (gra na 2 kompy po RS232 wymiata :) ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dares Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Brilliance albo ImageFX :D Masz rację chodziło mi o Brillance. Normalnie to były piękne czasy... :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahu Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Jak zobaczylem dzisiaj screena z Superfroga to az lza w oku sie zakrecila :wink: :wink: :wink: . Tyle czasu co ja w to gralem... :D BTW. Swoja amisie 500 tez gdzies w piwnicy mam...nawet z joyem :D . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dares Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Jak zobaczylem dzisiaj screena z Superfroga to az lza w oku sie zakrecila :wink: :wink: :wink: . Tyle czasu co ja w to gralem... :D Nie byłeś sam. Ile joystick'ów się zajechało... :D A pamiętacie inne klasyki: Another World i Flashback ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ŻYWIEC Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Ja (a raczej mój ojciec) za swoją Amigę CDTV (wiecie co to? chyba pierwsza Amiga z CD) dałem ponad 1200 zł. Tylko nie wiem, czy to było przed czy po denominacji. Peryferia: mysz, klawiatura i dwa dżoje. I ten CZARNY kolor. Cóż to były za czasy! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sh4d0W Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Ehhh to były czasy, Amiga 500 :-), settlers, workbench, ciagle zmiany dyskietek i ... sprężynek w multistykach w joy'u :-D. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marqsek Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 No to wszyscy do łopat i odkopujemy swoje Amisie z pobliskiego ogródka :wink: Zaręczam że nikomu grafa "haczyć" nie będzie.... :D A do tego jaka oszczędność prądu..... :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marqsek Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Ja (a raczej mój ojciec) za swoją Amigę CDTV (wiecie co to? chyba pierwsza Amiga z CD) dałem ponad 1200 zł. Tylko nie wiem, czy to było przed czy po denominacji. Peryferia: mysz, klawiatura i dwa dżoje. I ten CZARNY kolor. Cóż to były za czasy! Tjaaa, to był mój drugi komp zaraz po c-64. Pamiętam jak w Lotusa pykało się na...... pilocie :lol: :lol: Czarny kolor - hmmm widać było każdy odcisk palca. Zawsze wiedziałem czy ktoś używał mego kompka jak mnie nie było w domu :D Ja miałem też czarny monitor - full wypasik :wink: A pamiętasz jakie było dołączone Demo Cd do tej Amigi 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marqsek Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Ehhh to były czasy, Amiga 500 :-), settlers, workbench, ciagle zmiany dyskietek i ... sprężynek w multistykach w joy'u :-D. Sprężynki były u nas dostępne w sklepiku szkolnym 8) Czujecie to ? Szło się do sklepiku po pączka, coś do picia i .... sprężynki do Joy-a :D :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krootki Opublikowano 19 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2003 Ja z Amigi (choć nigdy jej nie miałem) najbardziej pamiętam State of The Art Do dzisiaj mam respecta dla tego dzieła. Całkiem niedawno udało mi się jakoś w miarę uruchomić to na PC... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...