Hijack.displayproperties

[Ralf]

Problem zaczął się od tego, że zawsze po uruchomieniu systemu pojawia mi się taki komunikat:

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a9d60e595b61ce0.html

 

I mimo, że usuwam ten plik z autostartu, za każdym razem pojawia się na nowo. Za poradą kolegi ULLISSES'a sprawdziłem komputer programem Malwarebytes i znalazł mi on w rejestrze: HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\MICROSOFT\WINDOWS\CurrentVersion\Policies\Explorer\NoActiveDesktopChanges coś co się nazywa Hijack.DisplayProperties. I moje pytanie jest - czy mogę to swobodnie usunąć z rejestru? Loga nie wklejam, bo kiedy próbuję go stworzyć program mi się zawiesza.

 

Win7 x64

[Kolobos]

Tak, usun w mbam to co znalazl.

 

> program mi się zawiesza.

 

Jaki program? OTL?

[ULLISSES]

Zapewne tak, bo taki zaproponowałem w temacie o W7.

 

Odnośnie ustawień rejestru, jeśli masz w systemie jakieś ograniczenia i blokady, których sam nie włączałeś - np zablokowany menedżer programów, to wywal całą gałąź Policies z rejestru - zarówno na HKEY_LOCAL_MACHINE jak i HKEY_CURRENT_USER. Obydwa są na tych samych ścieżkach SOFTWARE\MICROSOFT\WINDOWS\CurrentVersion (czyli tak jak w Twoim poście).

 

Nie wiem, jakiego masz antywira, ale:

- odinstaluj go

- zainstaluj Avirę

- puść pełne skanowanie wszystkich dysków

 

Jak nie będzie się dało zainstalować - "błąd rozpakowania", to na 99% masz robaka.

[Ralf]

Niestety system mulił coraz bardziej i w pewnym momencie nic nie dawało rady uruchomić. Żaden z podanych antywirusów mi nie pomógł 8O Więc od wczoraj siedzę na świeżym systemie po formacie.

 

I teraz pytanko - mam zainstalowanego Panda Antivirus Pro 2010, czy jest jakiś inny jeszcze program, który mógłbym zainstalować w celu poprawy bezpieczeństwa, który nie będzie mi przymulał systemu?

[ULLISSES]

Panda...? Czy ja wiem...? Chociaż nie pamiętam, abym ja (lub Kolobos) dumał nad logiem z kompa, gdzie była Panda, więc chyba nie jest taka zła.

 

Ewentualnie: Avira + Spybot z włączonym TeaTimer.

[Ralf]

Pandy oryginalnej już używam po prostu od 3 lat (co roku aktualizuję) i jak do tej pory nie miałem nigdy problemów. Dlatego nic innego raczej kupował nie będę, raczej myślałem o czymś darmowym.

[ULLISSES]

Wyżej wymienione są jak najbardziej darmowe. W przypadku Aviry chodzi o wersję Personal - są też wersje płatne, które w domowych warunkach raczej nikomu nie są potrzebne do szczęścia.