Napoleon: Total War

[kkNd!]

http://www.totalwar.com/napoleon/?t=EnglishUK oficjalna strona

http://www.gram.pl/art_9wfjHu6_Napoleon_To...r_recenzja.html pierwsza recenzja... ale jeszcze nie wiedzialem, zeby sklep z grami nie zachwalal gier ;)

 

Najnowsza część, cenionej i wielokrotnie nagradzanej serii Total War, przenosi nas w epokę Europejskich wojem końca przełomu XVIII i XIX wieku. Wcielając się postać najsłynniejszego francuskiego generała, Napoleona Bonaparte, gracz stawi czoła siłom koalicji antynapoleońskiej i postara się podbić całą Europę. Podczas trzech fabularyzowanych kampanii będziemy walczyć w najróżniejszych krainach. Kampania Włoska, opowiadająca o wczesnych latach kariery Napoleona, przeprowadzi gracza przez górzyste tereny północnej Italii. Kolejne kampanie skoncentrowane będą na podboju spalonego słońcem Egiptu i mroźnej Rosji. Czeka nas wiele godzin doskonałej rozgrywki skupiającej w sobie najlepsze elementy zarządzania imperium na turowej mapie kampanii. Do tego, jak zwykle doskonałej jakości, bitwy morskie I lądowe, w których znaczenie będą miały warunki pogodowe i ukształtowanie terenu. Najważniejsze bitwy epoki Napoleońskiej można będzie rozegrać również poza mapą kampanii.

o ile uda im sie uniknac bledow poprzedniczki i nie bedzie wywalalo z gry to powinno byc conajmniej niezle ;] premiera 26 lutego 2010

Edytowane 24 Lutego 2010 przez kkNd!

[Krydor]

W porownaniu do wychodzacych teraz gier nowke mozna dostac za 80zl na gram.pl, czyli nieduzo. Gdzie indziej pewnie jeszcze taniej. Grywalnosc moim zdaniem bedzie spora gdyz to czasy Napoleonskie. Spotkalem sie z taka opinia ze ta gre warto kupic jezeli nie ma sie Empire: Total war, Ci ktorzy maja beda mieli wrazenie "odgrzewanego kotleta" .Wszystkie irytujace wady z Empire zostaly usuniete, wiec jest to ponoc taki podrasowany Empire w czasach Napoleonskich. Jedna z gier na ktore warto zwrocic uwage, ale czy nie bedzie to taka sama nieudana przejazdzka jak Empire badz AvP3 :razz: ? Zawsze pozostaje jeszcze Mafia 2 :lol2:

Edytowane 24 Lutego 2010 przez Krydor

[costi]

Spotkalem sie z taka opinia ze ta gre warto kupic jezeli nie ma sie Empire: Total war, Ci ktorzy maja beda mieli wrazenie "odgrzewanego kotleta" .

I to jest jedyna rzecz, ktora odstrasza mnie od zakupu... serie Total War bardzo sobie cenie, ale jakos nie chce mi sie kupowac drugi raz tego samego.

[kkNd!]

Ja racze na bank wezme i to kolekcjonerke - w empire do teraz regularnie gram na multi. Szkoda jedynie, ze przycinaja w ch**a i obcinaja pelna wersje z waznych jednostek, ktore pozniej beda dodawali w uwielbianych przez wszystkich DLC... o ile w singlu jednostki te nie maja wiekszego znaczenia, to w multi moga przesadzic o wyniku bitwy. Pamietacie moze jak to bylo z empire? Lepiej kupic odrazu kolekcjonerke za bodajze 129 zl, czy lepiej podstawke za 79 i dokupic dodatkowe jednostki na steamie?

[Gość chronicsmoke]

Dla mnie ciekawe bo czasy Napoleona mnie na historii ominęły. Wiadomo gra to nie podręcznik od historii ale jakiś zarys zawsze jest ;)

[Krydor]

Dla mnie ciekawe bo czasy Napoleona mnie na historii ominęły. Wiadomo gra to nie podręcznik od historii ale jakiś zarys zawsze jest ;)

Eh i nastaly czasy ze gry kupuje sie dla wartosci edukacyjnej :lol2:

[kkNd!]

w kolekcjonerce jest ksiazka ^^

[Gość chronicsmoke]

Eh i nastaly czasy ze gry kupuje sie dla wartosci edukacyjnej :lol2:

Co w tym śmiesznego? W podstawówce miałem 6 za wiedzę o bitwach z AoE ^ ^ za to lekcje historii w liceum były z dyrektorem i zamiast Napoleona rozmawialiśmy o sprawach szkoły. Był to ciekawy okres w historii europy i szkoda o nim wiedzieć mało a że czas nie pozwala na czytanie książek jakich się chce to trzeba sobie grą nadrobić ;)

[costi]

Serii Total War byl jednak jako zrodlo wiedzy historycznej nie uzywal, ze wzgledu na luzne podejscie do faktow. No chyba, ze nabedziesz kolekcjonerke i przeczytasz zalaczona do niej biografie Napoleona ;)

[Dziobak]

Już troszkę grałem, więc opiszę pierwsze wrażenia:

- cała gra jest po prostu ulepszonym Empire, rewolucji nie ma się co spodziewać - widoczne są jedynie usprawnienia

- grafika jest nieco lepsza, szczególnie ulepszono efekty - dym po salwach bardzo ładnie wygląda

- optymalizacja również zauważalnie poprawiona - Empire jakoś dusiło się na moim wiekowym sprzęcie, a tu przy dużych detalach spokojnie można grać

- do wyboru jest kilka kampanii Napoleona i kampanie jego przeciwników (Wielka Brytania, Prusy, Austria, Rosja)

 

Jeśli chodzi o mechanikę gry:

- kawaleria jest wyraźnie mocniejsza

- artyleria przez te sto lat nauczyła się strzelać celniej ;)

- tury trwają pół miesiąca (a nie pół roku) - troszkę to mało logiczne, bo jednostki na mapie mają porównywalny zasięg

- po zdobyciu miasta do wyboru są opcje pokojowej okupacji (jak w Empire), złupienia (duży zastrzyk gotówki, ale rozwalamy budynki i podburzamy ludność) oraz w niektórych przypadkach ustanowienia naszego "protektoratu"

 

To tyle tych zmian, które przychodzą mi na myśl po krótkiej sesji.

[kkNd!]

Ja juz jestem po 2 kampaniach i kilku bitwach na multi i imho taktycznie to krok wstecz wzgledem empire. Praktycznie wszystko znacznie polepszyli i gierka by byla naprawde fajna, gdyby nie sp******i najwazniejszego elementu, czyli walki liniami. Nie wiem co za pajac wpadl na pomysl zeby strzelal tylko pierwszy szereg, a reszta stala i sie patrzyla ;) Z wad dobija mnie jeszcze mgla pojawiajaca sie w roznych miejscach mapy i znikajaca po 5 sekundach :x... o zaletach nie pisze bo zbyt wiele ich :D ogolnie i tak warto

[Menphis]

Panowie mam problem z trybem wizytacji - nie wyszukuje mi przeciwników. Jest komunikat, że trwa wyszukiwanie i koniec.

 

Jakieś rady.?

[Ditz]

Odznacz opcję "tylko przyjaciele", którą masz pod przyciskiem "wyszukaj przeciwnika".

[Caleb]

<img alt="" vspace="2" hspace="5" align="left" style="null" src="http://galeria.purepc.pl/d/49682-1/Napoleon_TW_cover.png" />

Seria Total War to już uznana marka wśród gier strategicznych o tematyce historycznej, ciesząca się od blisko dekady zasłużoną estymą. Wprawdzie ostatnia odsłona, Empire: Total War, wzbudziła ambiwalentne odczucia wiernych fanów głównie przez niedoróbki techniczne, ale było tylko kwestią czasu, kiedy Creative Assembly wyciągnie wnioski i przygotuje tytuł pozbawiony wad poprzednika. Zgodnie z oczekiwaniami, producenci rychło po premierze Empire zabrali się do pracy nad swoistym panaceum, którym jak się słusznie domyślacie jest właśnie Napoleon. Jednak opisywany produkt należy traktować raczej w kategorii bardzo rozbudowanego, samodzielnego i dopieszczonego rozszerzenia, niżeli pełnoprawnej kontynuacji. Podstawy gry, jej wewnętrzny kręgosłup oraz ogólne podejście do tematu pozostały wszak niezmienione, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Gra stanowi także zarzucenie pewnej tradycji, skupionej wokół konkretnej epoki, nie zaś postaci. Cóż, nie będzie chyba zbytnią przesadą jeżeli na początku recenzji stwierdzę, że Napoleon: Total War powinien przypaść do gustu miłośnikom cyklu... Czy mały faktycznie może więcej?</p>

<p class="rteright"><b>Autor:</b> Sebastian „Caleb” Oktaba</p>

ODNOŚNIK DO PUBLIKACJI NAPOLEON: TORAL WAR Edytowane 24 Czerwca 2010 przez Caleb

[kkNd!]

Fajny art, ale imho troche na odczep sie podszedles do czesci opisujacej multi. To tak jak z call of duty i nowym battlefieldem - prawdziwa jazda rozpoczyna sie w multi z zywymi ludzmi, a nie tym durnym ai. Do tego nie ma wiekszego problemu w zrobieniu bitwy 4vs4 na 20k ludzi ;) ladna mi namiastka :P

[Caleb]

Fajny art, ale imho troche na odczep sie podszedles do czesci opisujacej multi. To tak jak z call of duty i nowym battlefieldem - prawdziwa jazda rozpoczyna sie w multi z zywymi ludzmi, a nie tym durnym ai. Do tego nie ma wiekszego problemu w zrobieniu bitwy 4vs4 na 20k ludzi ;) ladna mi namiastka :P

 

Fakt, gdybym chciał znaleźć czas na wszystko, musiałbym rzucić realną pracę :) Ważne, że multi jest i da się z niego zrobić użytek.

[SilaHD]

Fakt, gdybym chciał znaleźć czas na wszystko, musiałbym rzucić realną pracę :) Ważne, że multi jest i da się z niego zrobić użytek.

 

Bardzo dobry art. I choć Pan Redaktor przestrzega nowicjuszy przed tym tytułem, to jakoś mi przyszła ochota, żeby jednak się zmierzyć z rzeczywistością napoleońską. Trochę przeraża mnogość opcji patrząc na same screeny, ale chcę zobaczyć jak dżentelmeni "podżerają do buntu" zamiast podżegać :lol2:. A tak serio, to artykuł na prawdę zachęca do zabawy.

[Caleb]

To łakomczuchy jedne – chochliki „drukarskie” psia jucha :) Fajnie, że art się podoba :>

[KitKat]

Zakupiłem oryginalną nową grę i mam problem.

Wraz z instalacją zaaktualizowało mi Steama. Po próbie włączenia gry pojawia się okienko: "Przygotowanie do uruchomienia gry..." i to okienko po prostu w kółko sobie miga, a gra się nie włącza.

Reinstalowałem grę, Steama, nic nie pomaga. Próbowałem nawet trybu zgodności.

Czy ktoś może wie co mógłbym zrobić?

[Caleb]

Wejdź do katalogu F:\Steam\steamapps\common i spróbuj stamtąd odpalić skrót do gry. Jesteś pewny, że ściągnęły się wszystkie niezbędne patch z neta?

[KitKat]

Już to robiłem.

 

Niestety nie działa. Aktualizowałem dzisiaj sterowniki, bez skutku(Przynajmniej się zmusiłem ;) ).

Wszystko się ściągnęło.

Problem wygląda tak, że okienko "Przygotowanie do uruchomienia" włącza się raz za razem, wyłączając poprzednie. Wygląda to tak jakby migało.

[Cris6677]

Czy ktoś może grał w Napoleona Total War na laptopie ?

[KitKat]

Ja nie, bo mój nie sprosta wymaganiom. Pytasz, bo nie wiesz czy będą problemy?

 

Jeżeli tylko sprosta wymaganiom to kup, chociaż problemy są. Wystarczy zajrzeć na fora Steam i Total War. Sam od 3 dni staram się odpalić bezskutecznie Napoleona. Zrobiłem już prawie wszystko i nic. :|

 

Sam swój problem zgłosiłem już chyba wszędzie.

Edytowane 2 Maja 2010 przez KitKat

[kkNd!]

Sprobuj usunac pliki gry z poziomu steama a nastepnie pobrac wszystko ponownie. Ewentualnie wywal plik clientregistry.blob.

[Cris6677]

Grę zakupiłem miesiąc temu. Od dłuższego czasu planowaliśmy z żoną zmienić sprzęt w domu i zastąpić stacjonarny komputer laptopem. W związku z tym moje powyższe pytanie. Mam na oku model Asusa N71jq i MSI GX740 i zastanawiam się, który kupić.

[KitKat]

Jak lubisz grać to nie kupuj laptopa(Chyba, że naprawdę w domu bywasz rzadko).

 

@kkNd! - Usuwałem pliki z poziomu Steama, instalowałem ponownie z płyty, sprawdzałem integralność cache. Już piszę co dokładnie zrobiłem:

- instalacja najnowszego DirectX,

- uruchamianie jako administrator,

- reinstalacja gry,

- reinstalacja Steama,

- wyłączanie anty-wirusa(NOD32),

- wyłączanie wszelkich zbędnych procesów,

- włączanie gry bezpośrednio przez Napoleon.exe,

- instalacja najnowszych sterowników do karty graficznej,

- reinstalacja Microsoft C++ Redistributable,

- sprawdzenie integralności Cache,

- wymuszenie rozdzielczości i odświeżania,

- na wszelki wypadek zainstalowałem najnowsze CrossfireX Application Profiles,

 

Przetrzepałem podgląd zdarzeń Windowsa... Żadnych zdarzeń związanych z tym problemem.

Inne gry przez Steama uruchamiają się normalnie.

 

Zaraz spróbuję z clientregistry.blob. Dzięki za odpowiedź.

 

EDIT: Usunięcie ClientRegistry.blob nie pomaga. ;/

Edytowane 2 Maja 2010 przez KitKat

[kkNd!]

A sprobuj wszystko pobrac jeszcze raz przez steama. Na poczatek moze wersje angielska ;) gra wyszla juz jakis czas temu i watpie zeby u nikogo wczesniej nie wystepowal ten problem. Inne nowsze gry Ci sie normalnie wlaczaja?

 

btw zobacz jakigo laptopa chce kupic Cris6677 ;D GX740 np to desktop replacement z i7 i radkiem 5870 wiec powinno na nim smigac totalnie wszystko ;)

[KitKat]

@kkNd! - Ok, właśnie tak mi radził kolega, który miał podobny problem z Dawn of War 2 i Empire: Total War.

 

Widzę jakiego laptopa chce kupić Cris6677, ale teraz kwestia tego, czy naprawdę potrzebuje komputera przenośnego. Jakby nie było to koszt jest większy. Jeżeli chodzi np. o zajmowanie miejsca to zawsze można coś wykombinować, przeszmuglować kable za szafkami itd.

Moim zdaniem zawsze znajdzie się rozwiązanie. A laptop do grania to polecam tylko ludziom, którzy mieszkają np. okresowo w 2 miejscach, albo bardzo dużo podróżują.

Edytowane 3 Maja 2010 przez KitKat

[Cris6677]

Akurat ten co bym kupił ma procka i5 430 ale myślę, że i tak będzie ok. Wczoraj na stronie internetowej totalwar czytałem o sprzęcie na jakim grają ludzie w tą grę. Jedna z osób korzysta z ASUSA N61 VN. Wszystkie ustawienia na wysoki lub ultra i działa płynnie. Sprzęt, który zamierzam kupić jest wydajniejszy więc powinno śmigać bez problemów.

[kkNd!]

Sa rozni magicy, a i tolerancja na spadki fps w strategiach jest wieksza. Ja tam z c2d@4ghz i radkiem 5870 w bitwach multi 4vs4 mam prawdziwy sajgon. A procek w tym lapku imho ograniczy Cie jeszcze bardziej niz mnie, bo z tego co wiem napoleon nie obsluguje wiecej jak 2 jajek.