Ukradli mojemu tacie dokumenty :////

[tHuNaR]

Witam. Jestem totalnie wsciekly, podziele sie z wami tym przypadkiem. Fakt troche winy mojego ojca jest w tym, ale sluchajcie. Tata wrocil wieczorem i pod blokiem nie bylo juz miejsca, pojechal dalej i zaparkowal pod sklepem przy ktorym jest ochrona. A ze strasznie gniotly go dokumenty (prawo jazdy, ubezpiecznia, dowod osobisty i jeszcze cos ale bez kart bankowych), wlozyl je do kieszeni w drzwiach. Teraz chcial wyjechac do pracy wraca i mowi, ze bylo wlamanie do samochodu i zabrali dokumenty :// Na szczescie (jesl mozna to tak nazwac) nie wybili szyby, tylko zniszczyli zamek. Wiem, ze tata mogl nie zostawiac tam dokumentow, ale kto mogl przypuszczac... <span style="color:red;">[ciach!]</span>i zlodzieje oby , zreszta nie wiem czego im zycze, ale jest to napewno cos najgorszego. Musialem sie wyzalic.

P.S. Nie wiecie ile kosztuje wyrobienie tych wszystkich papierow ?

[Yossarian]

dojpa zbita ze sie tak wyraze.... jak by ukradli auto z dokumentami to by bylo....

[MichalP [xsrx]]

heh.. noralnie mam zajebisty ubaw jak ludzie wylewaja tu swoje zale :)) Sory ale nie da sie wirtualnie poklepac po glowie i powiedziec "nie martw sie... wszystko bedzie ok.." :) nie masz na podworku kolegow z ktorymi na ten temat mozna pogadac ?

[Zoltar]

Ciesz się, że samochodu nie zajebali... :roll:

[Grinch]

"]heh.. noralnie mam zajebisty ubaw jak ludzie wylewaja tu swoje zale :)) Sory ale nie da sie wirtualnie poklepac po glowie i powiedziec "nie martw sie... wszystko bedzie ok.." :) nie masz na podworku kolegow z ktorymi na ten temat mozna pogadac ?

Każdy sposób jest dobry, wazne zeyby skutkowało :]

[Neo_x]

no i nastepny post o kradziezy :(

[poca]

Też to Neo_x zauważyłem :( Mój był już dawno. Ale po tym moim jak glizdy po deszczu :lol: wyszły nowe topic'i . To już się robi panowie nudne :( ;)

[mikaelus]

Ty się nie martw o wyrobienie! Ja znam podobny przypadek.. Mój wujek kiedyś też stracił sporo dokumentów: (dowód, faktury jakieś itd.). Po paru miechach okazało się, że kolesie pozaciągali jakieś kredyty na jego konto... Naprawdę NIEciekawa sytaucja...

[bortas]

ale kto zosatwia dokumenty w samochodzie... jak go uwieraja to niech kupi na nie saszetke... najwieksza glupota zosatwiac w samochodzie dokummenty (ja jakos nosze taki plik dokumentow i nienarzekan, a juz napewno mie to nie uwiera jak ide do sklepu)