Sprzedaż samochodu

[Kacimiierz]

Nie wiem co wy macie z tymi VAGami, poważnie. Odnoszę takie wrażenie, że internet dzieli się na dwie kategorie ludzi. Jedna grupa lansuje się czymś a druga lansuje się tym, że lubi coś zupełnie odwrotnego.

Ja osobiście nigdy nie byłem jakimś zagorzałym fanem VAGów, jeszcze rok temu zaśmiał bym się gdyby ktoś mi powiedział, że kupie diesla.

A jednak, trafiła się możliwość kupienia fajnego auta a że pod maską jest TDI to co z tego? Gdyby to byl peugeot czy bmw to pewnie też bym go kupił gdyby auto miało dobrą opinię a konkretny egzemplarz dobry stan i znana historię.

Niestety muszę was rozczarować, mimo wielu opinii w internecie w 1.9 TDI też trzeba wymieniać olej, filtry się zużywają, nawet hamulce! I o zgrozo, mi osobiście zepsuł się mikroprzełącznik drzwi kierowcy, ot auto jak każde inne.

 

Także proponuję więcej obiektywizmu przy ocenianiu samochodów a mniej próbowania dołączenia do grona koneserów motoryzacji, którzy diesla nigdy nie ruszą bo diesel jest do traktora a VAG to przekleństwo.

[MaciekCi]

Niestety muszę was rozczarować, mimo wielu opinii w internecie w 1.9 TDI też trzeba wymieniać olej, filtry się zużywają, nawet hamulce! I o zgrozo, mi osobiście zepsuł się mikroprzełącznik drzwi kierowcy, ot auto jak każde inne.

 

Trafiłeś w złą, jak to nazwałeś "kategorię ludzi w internecie". ;) Tyle, że tu używa się ironii, co może być mylące.

[jonas]

Znów ktoś się nabrał na tę prymitywną troll-wędkę i to nawet bez mojego specjalnego zaangażowania. A i tak będzie na mnie.

 

diesel jest do traktora

Oj już bez truizmów, to wszyscy wiedzą.

 

Odnoszę takie wrażenie

Weź to wrażenie i odnieś z powrotem, staraj się też nie brać wszystkiego co widzisz w Internetach śmiertelnie poważnie.

 

W samych VAGach nie ma nic specjalnego, ot szpetne, toporne auta z przeciętnymi osiągami, koszmarnym wnętrzem i wydumanymi cenami na rynku wtórnym. Śmieszne jest dopiero stawianie ich na piedestał i z tego będę szydził.