Skocz do zawartości
zzizzy

Katastrofa samolotu z Prezydentem na pokładzie!

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam pojęcia jak zostaną rozegrane wybory prezydenckie ale wydaje mi się,że PIS w jakiś sposób może ugrać coś dla siebie po tej tragedii.Brzmi strasznie ale po politykach można spodziewac się wszystkiego.Może wzrosną im notowania po tej tragedii (z litości) może wystawią jakiegoś kandydata,który jakimś cudem wygra wybory z ramienia tej partii i jak wszyscy ochłoną to zorientujemy się,ze jest znowu człowiek na nie odpowiednim stanowisku.

U góry pewnie jest chaos i panika sam jestem ciekaw co będzie dalej.

Cała wina zleci na pilota a to,ze latał złomem to zupełnie inna historia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje iż pokłosie afery gruzińskiej było jednym z czynników które "dopomogły" katastrofie. Samolot miał ILS CAT II, a na lotnisku było ruskie CAT I czyli SP-50. Minima to około 60 metrów podstawa chmur i 600m widzialności. Co do sprawności technicznej samolotu, był świeżo po remoncie, miał 20 lat(tyle co Air Force One), aczkolwiek konstrukcja przestarzała jest. Jednak na pewno przykładana bardzo wielką wagę do tego by był przygotowany do lotu najlepiej jak się tylko da, i większośc(a w zasadzie wszystkie) katastrof TU-154M były spowodowane błędami ludzkimi. Co do 4 prób lądowania, nie jest to pewne. Poczekajmy na raport KBWL. O ile będzie odtajniony. No i wniosków z katastrofy CASy nie wyciągnięto....

Edytowane przez Mac'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiające jest to co podają media, że pilot podchodził do lądowania czterokrotnie, każdy normalny pilot po pierwszej czy już w skrajnych przypadkach drugiej nie udanej próbie lądowania podejmuje decyzje o tym by lądować w innym miejscu, wydaje mi się, że ktoś musiał naciskać na załogę by lądowali właśnie na tym lotnisku, Pilot pod presją podjął kolejną próbę i skończyło się jak się skończyło, takie moje wolne przypuszczenia.

 

 

Dokladnie Tak

ta ostatnia proba pewniakiem byla spowodowana naciskiem

dodac nalezy ze owe lotnisko w skali 10punktowej moze dostac max 5 pkt

porownywalne z tym w Pyrzowicach ( Katowice ) moze nawet ciut slabsze

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 1: Kaaban, a w szczegolnosci Pigme: S T F U. I tylko tyle dodam, zebyscie przynajmniej w takim momencie sie ogarneli i przestali wypisywac takie rzeczy, bo doslownie wierzyc sie nie chce, ze mozna obecnie formulowac takie poglady. Powagi troche i doroslosci. A najlepiej BAN i tyle, bo co temat to was dwoch zawsze robi najwiekszy burdel.

 

Po 2: niewazne jakie ktos ma poglady polityczne, wazne ze zginal PREZYDENT i wiele innych przedstawicieli najwyzszych stanowisk w kraju. Pomijam nawet dramat zwiazany ze strata tylu osob, bo tego sie nie da opisac slowami.

 

Po 3: o 9 bylem juz w drodze z ojcem, ale na szczescie mielismy w samochodzie TV takze na biezaco moglismy sledzic rozwoj sytuacji. I ojciec od razu zauwazyl jedna rzecz, ktora juz tutaj poruszono. JAKIM cudem tyle VIP-ow lecialo jednym samolotem? On, jako czlonek zarzadu duzej firmy, ma w umowie ze do jednego samolotu nie moze wejsc wiecej niz 4 osoby z zarzadu firmy. Ba, powiem wiecej. DO WINDY nie moze wejsc wiecej osob z kadry zarzadzajacej. To skoro w firmach sa takie procedury, to jak to w ogole jest mozliwe, ze aparat panstwowy nie mial takich systemow wypracowanych? Jak w ogole VIP-y lecialy jednym, a dziennikarze drugim? To juz powinno byc przynajmniej wymieszane 50-50. Kto za to odpowiada?

 

Po 4: tego raczej sie nigdy nie dowiemy, ale jesli sie potwierdzi, ze 4 razy podchodzili do ladowania i mimo wszystko robili kolejne nawroty to jest prawie pewne, ze decyzje o tym podjac ktos inny, a nie pilot. W radio slyszalem, ze zaden pilot nie probowalby podejscia przy takich warunkach na normalnym lotnisku, a co dopiero na wojskowym i juz przeciez nie nowa maszyna? To sa tylko moje glosne domysly, ale nie zdziwilbym sie jakby w rzeczywistosci wygladalo to tak, ze piloci proponowali wyladowanie gdzie indziej, a odgornie dostali polecenie, ze maja wyladowac i juz. Nie jest zadna tajemnica, ze Kaczynski nie tolerowal nieposluszenstwa i czesto robil cos wbrew zaleceniom ochrony i pilotow (sytuacja chociazby z Gruzji, gdzie oposcil pojazd a potem byla awantura, ze BOR nie dopilnowal). Dopilnowal, tylko jak sie ma do czynienia z upartym czlowiekiem to tak sie to potem konczy. Szuka sie kozlow ofiarnych i tyle.

 

Tak czy inaczej, tragedia niewyobrazalna.

 

Jeszcze na koniec: byc moze za wczesnie, zeby poruszac taka kwestie, ale czy czesc z was nie odczuwa jakiegos rodzaju ulgi i poczucia, ze mimo tak wielkiego kosztu, sa teraz szanse na powrot do jakiejs "normalnosci"? Druga sprawa, ze chyba pierwszy raz od smierci Papieza caly narod jest jednoscia. To dobry znak. Niedobrze tylko, ze dzieje sie tak tylko wtedy, gdy giną najwazniejsze dla narodu osoby.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Normalnosci"? w tym kraju nie uswiadczymy takiego stanu... Tu kazdy dba o siebie.

 

Co do ilosci Vip'ow to poprostu wlos mi sie zjerzyl na glowie jak zobaczylem luiste "wojskowych". Kuzwa wszyscy najwazniejsi przedstawiciele Wojska Polskiego. To jest P.A.R.A.N.O.J.A. Jak jakies malenkie panstewko afrykanskie... W jednym samolocie najwazniejsze osobistosci kraju.

 

To jest wielka tragedia i wielki obciach. 40 milionow luda i glowy panstwa lataja trumna... Starym wrakiem.

 

 

Ciekawy jestem co odczytaja z czarnej skrzynki

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze na koniec: byc moze za wczesnie, zeby poruszac taka kwestie, ale czy czesc z was nie odczuwa jakiegos rodzaju ulgi i poczucia, ze mimo tak wielkiego kosztu, sa teraz szanse na powrot do jakiejs "normalnosci"? Druga sprawa, ze chyba pierwszy raz od smierci Papieza caly narod jest jednoscia. To dobry znak. Niedobrze tylko, ze dzieje sie tak tylko wtedy, gdy giną najwazniejsze dla narodu osoby.

Ani śmierć papieża nic nie zmieniła, ani ta tragedia nic nie zmieni, w sensie polityki i polityków. Jak zwykle jakiś czas będzie gra pozorów, klepanie się po pleckach w żałobnym tonie, po czym wszystko będzie jak dawniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest wielka tragedia i wielki obciach. 40 milionow luda i glowy panstwa lataja trumna... Starym wrakiem.

 

 

 

 

20 letni samolot to jeszcze nie wrak, zresztą każdy inny lepszy samolot skończył by podobnie gdyby np zawadził skrzydłem o przeszkodę. Choć fakt że przedstawiciele RP powinni latać lepszymi maszynami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do pigmeja i kabana, pułkownika Kuklińskiego na pokładzie Tupolewa nie było aby pisać o zdrajcach narodu (swoją droga zmarł w spokoju 6lat temu), można by prezydenta posądzać o wiele rzeczy ale nie zdradę narodu, jak dla mnie był przeciwwagą dla niektórych poczynań PO, czytając wasze posty widać jad i polaczkowatość która już nie raz doprowadziła nasz kraj do tego że znikliśmy na długie lata z mapy świata, duża tragedia może dość mocno odbić na naszej gospodarce, czekam na ruch premiera i Komorowskiego czy jest godzien męża stanu ???

do wyżej wymienionych jesteście gorsi od kretynów z tvn-u nawet oni potrafią zachować

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie o to mi chodzi, ze nijak nie umiemy sie uczyc na bledach. Przeciez nie tak dawno zginelo 20 czy ilus tam wysokiej rangi oficerow wojsk powietrznych. Dlaczego w ogole pozwolono im wejsc razem do jednego samolotu? Teraz to samo. Zero nadzoru i systemu zapobiegajacego takiej tragedii. Ja nie wierze, ze nie ma wypracowanych odpowiednich procedur, kto, z kim, gdzie powinien latac. Sprawy samolotu nie poruszam, od lat mialy byc wymienione to teraz zalatwia to od reki.

 

Natomiast co do "normalnosci" to mialem na mysli troszke co innego. Wiem, ze moze brzmi to niewygodnie, ale prawda jest taka, ze zginelo sporo osob z samej gory PIS-u. Przetasowania w tej partii musza byc, byc moze zmiana pokoleniowa. A to ciagnie za soba mozliwosc dojscia do wladzy troche mlodszych dzialaczy, ktorzy o ile nadal beda kontunowac tradycje PiSowskie, to jednak bez fanatyzmu i zacieklosci jaka prezentowala soba "stara gwardia". Moze tak tragedia to poczatek zmian z PiS (na lepsze) i finalnie wyjdzie to partii, scenie politycznej, a w koncu i nam na dobre? To sa tylko luzne mysli, ktore glosno wypowiadam, ale mimo wszystko dobrze by bylo zeby mimo ogromnej straty w ostatecznym rozrachunku wyjsc na plus.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PIS stracił sporo osób, które miały jeszcze coś do powiedzenia w państwie. Skoro nie mają korzeni u władzy to i odegrają mniejszą rolę w rządzie, a być może nawet zmienią plan działania i będą dążyli do większej współpracy z innymi partiami (PO, SLD). Strata duża, ale możliwa jest jakaś stabilizacja polityczna w Polsce przez jakiś czas, zanim nie wyrosną nowi pieniacze polityczni. Coś na miarę przewrotu majowego? Duża strata, ale i państwo się wtedy politycznie wzmocniło.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najśmieszniejsze jest to, ze wstałem rano i dowiedziałem się o tej tragedii z demotywatorów!Dołączona grafika

nie mam telewizji na mieszkaniu studenckim i musiałem do sąsiadów iść, oni z kolei dowiedzieli się o tym ode mnie...Dołączona grafika

 

byłem przeciwnikiem Kaczyńskiego, nie znałem osobiście, więc mówiąc szczerze, nie czuje nic w związku z tym wydarzeniem, ale do jasnej cholery to był nasz prezydent! nie ważne co zrobił, jaki był, zginał tragicznie na służbie... to nie jest pora na takie dyskusje, nawet nie ma oficjalnego potwierdzenia śmierci, nie było pogrzebu, trochę przyzwoitości ludzie, nikt wam nie zabrania głosić poglądów, ale to nie ten czas!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego w ogole pozwolono im wejsc razem do jednego samolotu?

 

Widzisz to jest tak, z jednej strony powinno być tak, że nie powinni lecieć jednym samolotem, ale z drugiej strony jak by lecieli 2ma 3ma to zaraz by "dziennikarze" w swoich wywodach dopytywali wszędzie dlaczego rząd jest tak rozrzutny, dlaczego nie mogli lecieć jednym samolotem?!?!? ot taki paradoks, problem jest w tym, że nie ma takiego zapisu który dyskwalifikował by ze stopy taką możliwość by w jednym samolocie leciało tyle ważnych osobistości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do pigmeja i kabana, pułkownika Kuklińskiego na pokładzie Tupolewa nie było aby pisać o zdrajcach narodu (swoją droga zmarł w spokoju 6lat temu), można by prezydenta posądzać o wiele rzeczy ale nie zdradę narodu, jak dla mnie był przeciwwagą dla niektórych poczynań PO, czytając wasze posty widać jad i polaczkowatość która już nie raz doprowadziła nasz kraj do tego że znikliśmy na długie lata z mapy świata, duża tragedia może dość mocno odbić na naszej gospodarce, czekam na ruch premiera i Komorowskiego czy jest godzien męża stanu ???

do wyżej wymienionych jesteście gorsi od kretynów z tvn-u nawet oni potrafią zachować

 

Jezu, nawet nie wiesz jak sie ciesze ze jednak jest tu ktos o takich pogladach. Jak czytam niektore wypowiedzi, to sie poprostu noz w kieszeni otwiera jak ludzie w tym kraju potrafia byc glupi. "Polaczkowatosc" to idealne okreslenie na wypowiedzi "pewnych" osob w tym temacie.

Ja poprostu bylem w tak ogromnym szoku jak sie dowiedzialem, ze do tej chwili nie moge dojsc do siebie. Wasserman, Gosiewski, Natali Swiat, Lech Kaczynski, Maria Kaczynska, szefowie IPNu, tylu generalow, no poprostu ludzie, ktorych szanowalem za ich poglady, z ktorymi sie w wielu kwestiach zgadzalem, ktorzy walczyli o sprawy mojego kraju i mieli odwage mowic o tematach niewygodnych, odeszli. Co za ironia losu, ze tacy ludzie, zgineli w drodze do Katynia u ruskich... Putin i Miedwiediew dzis wieczorem otworza szampana...

Edytowane przez DziubekR1
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz to jest tak, z jednej strony powinno być tak, że nie powinni lecieć jednym samolotem, ale z drugiej strony jak by lecieli 2ma 3ma to zaraz by "dziennikarze" w swoich wywodach dopytywali wszędzie dlaczego rząd jest tak rozrzutny, dlaczego nie mogli lecieć jednym samolotem?!?!? ot taki paradoks, problem jest w tym, że nie ma takiego zapisu który dyskwalifikował by ze stopy taką możliwość by w jednym samolocie leciało tyle ważnych osobistości.

Od teraz przynajmniej będzie argument za.

Edytowane przez zzizzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slavok smieszny jestes, to byl wyrazny blad organizatorow, a dziennikarzami, o ktorych piszesz nie nalezy sie przejmowac tak jak ekologami czy dzialaczami ruchow gejowskich... moze teraz cos sie w tej sprawie ruszy i zajda jakies pozytywne zmiany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma takiego zapisu który dyskwalifikował by ze stopy taką możliwość by w jednym samolocie leciało tyle ważnych osobistości.

 

Jesli faktycznie nie ma, w co nie chce mi sie wierzyc, to jest to olbrzymi blad i przeoczenie. Ja staram sie dostrzegac (chociaz jest trudno) jakiekolwiek plusy tej calej tragedii i stabilizacja polityczna to jedyne co mi przychodzi do glowy. Przynajmniej na jakis czas powinien byc spokoj i wzajemne zrozumienie, oby jak najdluzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slavok smieszny jestes, to byl wyrazny blad organizatorow, a dziennikarzami, o ktorych piszesz nie nalezy sie przejmowac

 

prawda, źle to ująłem chodzi mi o narzekanie kawiarnianych partyjnych ekonomistów na rozrzutność Państwa Polskiego w tym też dziennikarzy, Bo kto to widział lecieć w kilka samolotów, przecież nas nie stać... nie raz już takie gadanie było.

 

 

pojawiają się pierwsze teorie:

 

obawiam się, że gość ma racje.

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slavok smieszny jestes, to byl wyrazny blad organizatorow, a dziennikarzami, o ktorych piszesz nie nalezy sie przejmowac tak jak ekologami czy dzialaczami ruchow gejowskich... moze teraz cos sie w tej sprawie ruszy i zajda jakies pozytywne zmiany

 

Jakby sie nie przejmowano dziennikarzami, to jeszcze za rzadow PiS przetarg na nowe samoloty zostalby doprowadzony do konca i tego tematu w ogole by nie bylo.
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dokladnie to o czym wspomnialem: Kaczynski chcial postawic na swoim i kazal wyladowac bez dyskusji. I tyle w tym temacie, skoro piloci sami sie zwalniali ze sluzby po odbyciu lotow z prezydentem to musi byc cos na rzeczy. Jesli wykluczy sie przyczyne techniczna to dla mnie to jest absolutnie najbardziej wiarygodny scenariusz.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To przeciez byly bardziej zagrania polityczne niz dziennikarskie. "A oni doszli do wladzy i trwonia Wasze pieniadze...", a to ze media sa najpotezniejsza bronia politykow to inna rzecz.

 

Nie pojmuje jak mozna wymieniac kilkanascie aut co 2-4 lata, a samoloty cale 2 sztuki!! sluza juz ponad 20 lat i co chwila jakies akcje z nimi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma takiego zapisu który dyskwalifikował by ze stopy taką możliwość by w jednym samolocie leciało tyle ważnych osobistości.

 

U nas nie ma, bo jesteśmy sto lat za murzynami.

 

W USA jest zapis mówiący, że jeśli prezydent gdzieś wyjeżdza to w tym czasie zastępca SIEDZI NA [gluteus maximus] i sie nie rusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak byc moglo. glupia presja aby zdarzyc na uroczystosc. dzis sami sa historią.

 

btw. jestem pod wrazeniem jak latwo ktos rozdaje minusy za posty ;) zgnoic latwiej niz docenic. 

Edytowane przez Sarkazm
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To przeciez byly bardziej zagrania polityczne niz dziennikarskie. "A oni doszli do wladzy i trwonia Wasze pieniadze...", a to ze media sa najpotezniejsza bronia politykow to inna rzecz.

 

Nie pojmuje jak mozna wymieniac kilkanascie aut co 2-4 lata, a samoloty cale 2 sztuki!! sluza juz ponad 20 lat i co chwila jakies akcje z nimi.

 

Bo samochod sie wymieni jeden tu, inny tam i sie to rozmywa... a samoloty to jednak duzy zakup. Poza tym chyba caly czas pokutuje glupie myslenie, ze samolot rzadowy to jakis nie wiadomo jaki luksus, normalnie jakby to mialy byc prywatne maszyny.

Zreszta, motywow i zachowania pismakow nie mam zamiaru komentowac, bo nie wypada klac przy takiej okazji.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i co, myślisz, że nowoczesna maszyna sama wyląduje za pilota na lotnisku, szczególnie w takich warunkach jakie tam panowały?

 

 

Tak jesli lotnisko jest wyposarzone w system podejscia CAT III.

 

Wedlug mnie to albo wysiadla hydraulika w lewym skrzydle (stad przehyl w lewa strone) albo pilot szedl ponizej minimum (MDA, MDH).

Jesli mam racje w drugim przypadku to albo musieli ladowac przy silnym bocznym wietrze, albo padly zyroskopy i nie dzialal Attitude indicator albo pilot sie pomylil.

Trzecia ewentualnosc w mojej opini jest taka ze podczas go-around przestal dzialac jeden z silnikow (lewy) wiec zreby zrekompensowac pilot musial obnizyc lewe skrzydlo (prawy rudder, i stery w lewo).

 

Co do podrywania sie z pasa startowego to jest to nie mozliwe (nie wykonalne) w samolocie trasportowym/pasarzerskim wyposazonym w silniki odrzutowe (pomijam mysliwce).

 

Co do wieku maszyny to duze linie lotnicze urzywaja samolotow wyprodukowanych okolo 3 dekady temu (np B767). Problem nie jest w wieku maszyny bo co okolo 4000 godzin maszyny sa rozkrecane i co nie spelnia norm jest wymieniane i samolot jest jak nowy. Problem w tym ze niezawodnosc samolotow z za dawnej zelaznej kurtyny pozostawia wiele do zyczenia.

  • Upvote 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pasek pilne na Polsat News, dupnymi literami: "ZNALEZIONO CIAŁO PREZYDENTA" ... bez komentarza.

 

Wedlug mnie to albo wysiadla hydraulika w lewym skrzydle (stad przehyl w lewa strone)

Wchodził na krąg po przerwanym manewrze lądowania stąd przechył.

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dokladnie to o czym wspomnialem: Kaczynski chcial postawic na swoim i kazal wyladowac bez dyskusji. I tyle w tym temacie, skoro piloci sami sie zwalniali ze sluzby po odbyciu lotow z prezydentem to musi byc cos na rzeczy. Jesli wykluczy sie przyczyne techniczna to dla mnie to jest absolutnie najbardziej wiarygodny scenariusz.

 

prezydent ma ciach!o do gadania, dowodzi kapitan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to wiem, ale chyba nie jestes tak naiwny, zeby wierzyc w to, ze zawsze wszystko idzie zgodnie z procedurami. Szczegolnie na tak wysokim szczeblu i przy tak waznych spotkaniach. Pomijam juz charakter osoby, ktorej najbardziej zalezalo na obecnosci na tych uroczystosciach.

 

U nas nie ma, bo jesteśmy sto lat za murzynami.

 

W USA jest zapis mówiący, że jeśli prezydent gdzieś wyjeżdza to w tym czasie zastępca SIEDZI NA [gluteus maximus] i sie nie rusza.

Bez przesady, my nie mamy wiceprezydenta, dlatego w Polsce zostali marszałkowie Sejmu i Senatu. Edytowane przez maSTHa212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prezydent ma <span style='color: red;'>[ciach!]</span>o do gadania, dowodzi kapitan

 

owszem ale podejrzewam, że miał przed oczami wizje tego co stało się w 2008 roku kiedy to prezydent powiedział w mediach, że tchórz nie powinien być oficerem.

 

Pomyśl, kilkugodzinne opóźnienie uroczystości, transport na miejsce autobusami, jak myślisz na kogo została by zwalona wina za taki stan rzeczy ?

 

 

W USA jest zapis mówiący, że jeśli prezydent gdzieś wyjeżdza to w tym czasie zastępca SIEDZI NA [gluteus maximus] i sie nie rusza.

taki przepis istnieje, ale obejmuje on marszałka sejmu i kilka innych ważnych osób, akurat nie obejmuje osób które znajdowały się na pokładzie samolotu.

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...