Skocz do zawartości
zzizzy

Katastrofa samolotu z Prezydentem na pokładzie!

Rekomendowane odpowiedzi

o katastrofie gospodarczej nie piszę, tylko o niekorzystnej sytuacji, pamiętaj że obok prezydenta zginał prezes NBP jak i przewodniczący RPP (rady polityki pieniężnej dla niekumatych), rynek walutowy czasem dość gwałtowanie reaguje na dużo mniejsze perturbacje, nie mówię że się tak stanie wszystko zależy od tego jak zachowają się ci którzy teraz stoją u władzy

Nikt gwałtownie na takie rzeczy nie reaguje, tym bardziej rynek walutowy, który zależny jest bezpośrednio od gospodarki, a nie od ludzi. Na spadek wartości waluty wpływa wiele czynników zewnętrznych, sytuacja za granicami kraju też nie jest bez znaczenia. Złotówka nie ma prawa stracić na wartości. Niepotrzebny tragizm.

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złotówka nie ma już z czego tracić.

 

Mnie osobiście szkoda tych ludzi, ale jako ojców, matki. Co do chaosu w Polsce - jak już wielokrotnie nadmieniano Konstytucja przewiduje takie wypadki.

 

Ciekawe czy pójdzie kiedyś fama, że to był spisek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla części to swoista promocja ja on wrażliwy, i uczłowieczony jeszcze kocha gey-i i murzynka który właśnie przyjechał z biednej Afryki

MaSell wyjaśnij mi pozytywne aspekty tego wydarzenia, PO pozbawione opozycji ??? hulaj dusza sprzedajmy co się da, wybudujmy stadiony, dajmy plebsowi igrzyska a jak się zacznie smród robić jak w Grecji to damy dyla, efekty takich rządów bez nadzoru, właśnie poznałem lokalnie (gmina w ciągu roku zadłużona na 50 baniek, wyremontowany szpital pod młotek, starosta i cała świta udają idiotów, nie wiedza o co chodzi), państwo zdestabilizowane, bardzo możliwe że złotówka poleci teraz na łeb + bardziej nieprzewidywalne konsekwencje, a ten pisze o pozytywnych aspektach katastrofy samolotu, jak nie masz nic do powiedzenia to lepiej siedź cicho bo tylko irytujesz ludzi swoim durnym zachowaniem, co znajduje potwierdzenie w niejednym temacie z twoimi postami

 

Prawde piszesz, to juz sie jakis minusik pojawil w ocenie komenta... Sytuacja jest poprostu tragiczna, teraz PiS nawet nie ma kogo wystawic w wyborach i Komorowski je napewno wygra. W koncu kandydat idealny, spokojny, opanowany, dystyngowany. Polaczki takich "wladcow" bardzo lubia, czego ciagle wielbiony Kwasniewski jest najlepszym przykladem. Jemu sie nie pamieta jak ulaskawil glownego ksiegowego SLD, ktory pral im pieniadze w szwajcarskich bankach, nie pamieta sie jak chodzil nawalony nad polskimi grobami, nie pamieta sie, bo mial klase i potrafil sie zachowac na salonach !! A jego zona jak w tych futerkach wygladala !! A Lechowi Kaczynskiemu to sie pamieta przytarte sznurowki, ale tego jak z Jaroslawem walczyli o zablokowanie budowy gazociagu polnocnego to juz nikt nie pamieta...

I tak jestem w szoku, ze dzisiaj ludzie potrafili sie zachowac i Lechowi Kaczynskiemu oddac honor, po tym wszystkim co sie dzialo za jego prezydentury. Ja na niego glosowalem, ja go w pelni popieralem, planowalem tez zaglosowac w najblizszych wyborach, a teraz poprostu slow mi brakuje. Chlopaki z PO maja raj na ziemi, zero opozycji, beda mieli prezydenta, beda mieli rzad. Teraz Drzewieckie i inne skur... beda mogly sobie mowic co im sie podoba, a afery hazardowe i nastepne nawet najprawdopodobniej nie wyjda na swiatlo dzienne. Bedzie cisza, spokoj, elity POwskie beda sobie robic wały, a my bedziemy zapier... jak codzien, jednym slowem pelna stabilizacja polityczna... W koncu bedzie jak zawsze, "my" zapier..., a "oni" doprowadzaja kraj do ruiny, ruscy sobie gazociag spokojnie dokoncza i jak zawykle nas wydy... bez mydla za plecami. W koncu bedzie jak zawsze bylo.

W calej tej sytuacji najbardziej poruszyly mnie dwie kwestie i zastanawiam sie caly czas, ktora bardziej. Czy to ze zginelo tylu wybitnych ludzi, czy mysl o tym, co teraz bedzie najprawdopodobniej sie dzialo na polskiej scenie politycznej gdy tych ludzi zabraklo...

Edytowane przez DziubekR1
  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"[...]To będzie dodatkowo WIELKI test Platformy. Teraz premier masz szansę pokazać czy faktycznie jest mężem stanu a nie manekinem i ile warte są jego zapowiedzi o silnie rządzonej Polsce.[...]"

 

Dokładnie, niech jeszcze Prezydentem zostanie osoba z obozu PO (tudzież powiązanego) - i czas pokaże co naprawdę potrafią (nie w sferze medialnego PRu li tylko, ale na poważnie).I skończy się być może ten potoczny jazgot co poniektórych "a bo Kaczyński non stop wetuje" ; "a bo Kaczyński to i tamto".Masz absolutną rację ~simic, to będzie prawdziwy test.Z tym że jeżeli ten test będzie "zdawany" tak jak do tej pory przez ponada dwa lata rządów, to cienko to widzę. Zobaczymy ;]

 

ps. jednak przysłowia są mądrością narodów "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło".

 

Na ponad 800 zgloszonych ustaw Lech Kaczynski zawetowal 18 (slownie osiemnascie). Dla porownania w ciagu 5 lat Aleksander Kwasniewski (wiem, ze byl 10, ale chodzi o przyklad), zawetowal 24 ustawy. To tak apropo pier... Tuskowego i Komorowskiego, jak to Lech Kaczynski jest glownym "hamulcowym" tego rzadu...

 

Wiesz, ale mógł realnie zawetować chociaż 1.Bardziej chodzi mi o to że skończył się parasol ochronny, i nie będzie już "chłopca do bicia" (w "powszechnej opinii") kreowanego przez media tudzież co poniektórych polityków.I to miałem na myśli, krótko zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie.I zobaczmy (w czasie) czyja ocena wydarzeń politycznych (ale nie tylko stricte tych) była bliższa w realu.Parasola za którym się można schować i wylać swoje żale i niepowodzenia już nie ma.

eot.

Edytowane przez potfur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, niech jeszcze Prezydentem zostanie osoba z obozu PO (tudzież powiązanego) - i czas pokaże co naprawdę potrafią (nie w sferze medialnego PRu li tylko, ale na poważnie).I skończy się być może ten potoczny jazgot co poniektórych "a bo Kaczyński non stop wetuje" ; "a bo Kaczyński to i tamto".Masz absolutną rację ~simic, to będzie prawdziwy test.Z tym że jeżeli ten test będzie "zdawany" tak jak do tej pory przez ponada dwa lata rządów, to cienko to widzę. Zobaczymy ;]

 

ps. jednak przysłowia są mądrością narodów "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło".

 

Na ponad 800 zgloszonych ustaw Lech Kaczynski zawetowal 18 (slownie osiemnascie). Dla porownania w ciagu 5 lat Aleksander Kwasniewski (wiem, ze byl 10, ale chodzi o przyklad), zawetowal 24 ustawy. To tak apropo pier... Tuskowego i Komorowskiego, jak to Lech Kaczynski jest (czy raczej byl :cry: ) glownym "hamulcowym" tego rzadu...

 

A tak apropo przyslow i literatury (Twojego "ps"), to jak narazie bardziej odzwierciedla nasz narod fraszka Kochanowskiego:

 

Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie:

lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,

nową przypowieść Polak sobie kupi,

że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.

 

i obawiam sie, ze predko to na aktualnosci nie straci... szczegolnie ze odeszlo dzisiaj tylu wybitnych ludzi, ktorzy walczyli o to, aby tekst tej fraszki stracil na znaczeniu...

Edytowane przez DziubekR1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdy brat wysłał mi smsa (siedziałem w kinie) byłem przekonany że to głupi żart. Dopiero wisząca flaga z kirem przy wejściu przekonała mnie do końca że to prawda.

 

Jako pracownik wojska (siły powietrzne) nie mogę się nadziwić że po katastrofie Casy powtórzono ten sam błąd i wysłano cale dowództwo jednym samolotem. Miliardy poszły w F-16, a dzisiaj lecieli łatanym antykiem...

 

Czego jak czego, ale prezydentowi nie można odmówić bycia patriotą - tą cechą opisują go wszystkie media obcojęzyczne, tylko u nas można usłyszeć inne opinie...

  • Upvote 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smieszy mnie to wszystko: monochromatyczny internet, wszędzie czarne wstążki i znicze z nawiasów i gwiazdki. Większość z Kaczyńskiego się śmiała kiedy tylko mogła (brak konta w banku, bracia bliźniacy etc), a teraz nagle wszyscy zaczęli go kochać. A o papieżu kilka dni temu już nie pamiętali.Nie ma co płakać, czasu nie cofniemy. Trzeba znaleść pozytywne aspekty tego wydarzenia (jakby to głupio nie zabrzmiało), wyciągnąć wnioski i iść do przodu.

 

Chyba nie rozumiesz co się stało.

Na pokładzie samolotu było 97 osób, nie sprowadzaj zdarzenia do śmierci

urzędującego prezydenta. Poza prezydentam zgineło wilu ludzi których śmierć

każdego z osobna to olbrzymia strata dla ich rodziny i Polski.

 

normalna??w 90% jest to pokazowka.Mozna kogos zalowac, po kims tesknic, ale pedzic za stadem i sie tym afiszowac?Moze teraz jest to "trendy"

 

Nie sądzę aby to była pokazówka dla ponad 99%.

Większość zachowuje wstrzemiężliwość w wyrażaniu publicznie uczuć i emocji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miliardy poszły w F-16, a dzisiaj lecieli łatanym antykiem...

Bez przesady, ten samolot nie był łatanym antykiem. Może to i stara konstrukcja (lata 70), ale ten sprzęt był wyprodukowany w 1990 roku. To dosyć młody samolot. Po ostatnim gruntownym remoncie miał latać przez następne 7500 godzin. Może inaczej to przedstawię, zacytuje pewien fragment:

 

Zniszczony egzemplarz nosił numer burtowy 101. Został wyprodukowany w Rosji w 1990 r. Resurs techniczny określono na 30 tysięcy godzin spędzonych w powietrzu lub 25 lat służby. Dotychczasowy nalot maszyny to 5141 godzin. W czasie 20 letniej eksploatacji była ona trzykrotnie remontowana. Ostatni remont główny został ukończony 21 grudnia 2009 r. Określono, że po nim samolot będzie mógł spędzić w powietrzu 7500 godzin, z czego do dnia 9 kwietnia 2010 r. wylatał blisko 138 godzin. Wszystkie obsługi bieżące były wykonywane zgodnie z obowiązującymi procedurami.

Technicznie samolot był sprawny, większość TU-154M została zniszczona z winy człowieka. Na tak starym technologicznie lotnisku nawet i Air Force One(też ma 20 lat) by nie wylądował przy użyciu wszelkich urządzeń jakie posiada, liczyłyby się tylko umiejętności pilota. Lotnisko też ma wielkie znaczenie.

 

Edit: WTF, zrobiłem orta ;].

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na takim lotnisku Air Force One nawet nie moglby ladowac... Od tego trzeba zaczac...

Po drugie powiedz mi dlaczego juz dawno Tupolewy zostaly wycofane z wiekszosci linii lotniczych i zastapione roznie starymi beingami albo airbusami? Chodzilo wlasnie o rozwiazania techniczne i technologiczne. To poprostu stare wraki.

 

AFO moze i ma 20 lat, ale jest to samolot ciagle modernizowany, posiada wszystkie nowinki techniczne i inne duperele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu, że przyczyną wypadku nie był stan techniczny maszyny, ale błąd pilota i złe warunki pogodowe.

 

O tym, że AFO nie wylądowałby na tym lotnisku to wiem, chodziło o przykład, że wszystkie jego technologiczne wynalazki nie znajdują zastosowania podczas lądowania na lotnisku wyposażonym w stary poradziecki sprzęt.

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawne są niby wszystkie samoloty z floty rządowej, tylko że co jakiś czas słyszymy o kolejnych poważnych awariach... Jeśli usterki są neutralizowane przez systemy zapasowe to ok, ale jeśli w ich wyniku następują przymusowe lądowania i opóźnienia startów, to ta "sprawność" jest dyskusyjna.

 

W przypadku F-ów nigdy nie jest sprawna cała eskadra, zwykle do lotu gotowa jest połowa maszyn. Tylko że wojskowi mają ten luksus, że po prostu wybierają inną maszynę bez względu na rodzaj i stopień usterki. Do tego pilot wraz z maszyną jest pilnowany i wspomagany przez ludzi i elektronikę non stop. No i odpowiada on tylko za siebie i maszynę, a nie za 100 osób na pokładzie...

 

W Air Force One pewnie nawet ilość spuszczonej wody w toalecie jest nadzorowana...

Edytowane przez Aquarium

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że to co się wydarzyło dla przeciętnego Kowalskiego jest szokiem. Zobaczcie ilu ludzi jest pod Pałacem, na Wawelu, w kościołach, na ulicach palących znicze.

To jest żałoba, ale przede wszystkim strach pomieszany z niepewnością. Ludzie szukają oparcia, zapewnienia dlatego udają się do Kościołów i wyczekują newsów jak zareaguje premier. Obowiązkiem rządu jest zapewnienie ludzi, że państwo dalej funkcjonuje i jest bezpieczne a my jako obywatele, nie mamy się czego obawiać - kolejna sprawa czy to jest zgodne z prawdą?.

 

Chwalebne jest to że ludzie wyszli na ulice, ale dobrze by było gdyby wysnuli jakieś indywidualne wnioski zamiast gapić się w ambonę lub czekać z nosem w ekranie...

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dla mnie osobiście to jest szok ...

Po 9:30 doczytałem gdzieś na jakimś forum (chyba na LABie) że "prezydent zginął w katastrofie lotniczej w Rosji" - pierwsza myśl, "kuwa, jak zginął ? zestrzelili go albo co ?" ; następnie stwierdziłem (jeszcze przed sprawdzeniem czy to jest prawdziwe info) że ktoś z internautów sobie zażartował niesmacznie (co najmniej) ... Wchodzę na onet, na WP, na dziennik.pl a tam wszędzie to samo ;] - no i mnie zatkało.Teraz najważniejszym jest zachować spokój i opanowanie, tylko to może nas uratować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przywoływanie Air Force One jest 'nieco' bez sensu, widziałem program o tym samolocie i uwierzcie mi z 'normalnym/liniowym boeingiem' nie ma on poza wyglądem nic wspólnego.

 

Prezydenckie Tu-154 od lat miewały awarie, ale wiadomo jak tu powiedzieć wyborcom, że wykłada się 200+ mln $ na samolot do wożenia elity. Piszę to oczywiście w kontekście dotychczasowych awarii nie twierdzę, że sam samolot był przyczyną katastrofy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samolot, owszem wymienić powinno się już dawno. Kwestia tego, że wina samolotu w tym przypadku była znikoma, bo jakim cudem sprawny samolot może być przyczyną wypadku? Teraz przynajmniej rząd będzie miał pretekst do zakupienia nowszego sprzętu.

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedziałem na zajęciach na uczelni i przyszedł sms, pokazałem kolegom, na początku nie mogliśmy uwierzyć, ale po wejściu na portale informacyjne wszystko okazało się jasne. Szkoda tych ludzi, ich najbliższych - żon, dzieci, wnuków.

 

Prawdziwy TEST to musimy MY Polacy zdać i zdać go na 5+. ) jako naród...

 

I nie na wewnętrze kłotnie i wzajemne docinanie.......

 

Zgadzam się. W obliczu wielkiej tragedii potrafimy się zjednoczyć, dobrze by było dla nas, żebyśmy coś z tego zostawili jak już ochłoniemy. Pięć lat temu po śmierci papieża to trwało chwilę, po czym wróciliśmy do ,,codzienności".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pięć lat temu po śmierci papieża to trwało chwilę, po czym wróciliśmy do ,,codzienności".

Myślę, że i tym razem będzie tak samo... wydarzenie się zapisze, ale na kartach książek historycznych.

Może ta tragedia poprawi stosunki Polsko-Rosyjskie, może coś się zmieni w polityce ale na jaki czas ?

 

Lista ofiar

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawde piszesz, to juz sie jakis minusik pojawil w ocenie komenta... Sytuacja jest poprostu tragiczna, teraz PiS nawet nie ma kogo wystawic w wyborach i Komorowski je napewno wygra. W koncu kandydat idealny, spokojny, opanowany, dystyngowany. Polaczki takich "wladcow" bardzo lubia, czego ciagle wielbiony Kwasniewski jest najlepszym przykladem. Jemu sie nie pamieta jak ulaskawil glownego ksiegowego SLD, ktory pral im pieniadze w szwajcarskich bankach, nie pamieta sie jak chodzil nawalony nad polskimi grobami, nie pamieta sie, bo mial klase i potrafil sie zachowac na salonach !! A jego zona jak w tych futerkach wygladala !! A Lechowi Kaczynskiemu to sie pamieta przytarte sznurowki, ale tego jak z Jaroslawem walczyli o zablokowanie budowy gazociagu polnocnego to juz nikt nie pamieta...

I tak jestem w szoku, ze dzisiaj ludzie potrafili sie zachowac i Lechowi Kaczynskiemu oddac honor, po tym wszystkim co sie dzialo za jego prezydentury. Ja na niego glosowalem, ja go w pelni popieralem, planowalem tez zaglosowac w najblizszych wyborach, a teraz poprostu slow mi brakuje. Chlopaki z PO maja raj na ziemi, zero opozycji, beda mieli prezydenta, beda mieli rzad. Teraz Drzewieckie i inne skur... beda mogly sobie mowic co im sie podoba, a afery hazardowe i nastepne nawet najprawdopodobniej nie wyjda na swiatlo dzienne. Bedzie cisza, spokoj, elity POwskie beda sobie robic wały, a my bedziemy zapier... jak codzien, jednym slowem pelna stabilizacja polityczna... W koncu bedzie jak zawsze, "my" zapier..., a "oni" doprowadzaja kraj do ruiny, ruscy sobie gazociag spokojnie dokoncza i jak zawykle nas wydy... bez mydla za plecami. W koncu bedzie jak zawsze bylo.

W calej tej sytuacji najbardziej poruszyly mnie dwie kwestie i zastanawiam sie caly czas, ktora bardziej. Czy to ze zginelo tylu wybitnych ludzi, czy mysl o tym, co teraz bedzie najprawdopodobniej sie dzialo na polskiej scenie politycznej gdy tych ludzi zabraklo...

 

Stary i co ci po takich postach? Nie mozesz sie powstrzymac? Prezedent zginal niecale 12h temu i juz trzeba rzucac "polaczkami", "chlopaki z PO...", "my" "oni" "elity"? Tak naprawde jest to teraz potrzebne zeby sie popluc troche na Komorowskiego (nie wiem co masz mu do zarzucenia, ale i tak mnie to nie interesuje) albo ponarzekac, jak to poprzednicy (i nastepcy) pograzyli/pograza kraj w chaosie, rozgrabia a potem spierd..ola do cieplych krajow? Zastanow sie troche, a najlepiej zamilcz, bo najwiekszego "polaczka" to robisz sam z siebie piszac o rzeczach w tym momencie totalnie NIEISTOTNYCH. Na swoje gorzkie zale i biadolenie znajdziesz jeszcze chwile, a teraz poswiec troche tego czasu i energii na zadume, moze przejdz sie do kosciola - teraz jest czas na refleksje, a nie sianie fermentu w dniu takiej tragedi. Troche powagi.
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtedy to jest ewidentnie wina podmuchu :P, nie popadajmy w paranoję. Samolot w tym przypadku nie zawinił. Kwestie przestarzałości technicznej i technologicznej sprzętu, a samej przyczyny katastrofy to dwie różne sprawy. Tupolewy to sprzęt, który może być tylko modernizowany w Rosji, większe naprawy dokonywano właśnie tam. Linie lotnicze i inne państwa pozbywają się ich bo koszt eksploatacji tego sprzętu jest duży. Zachodnie samoloty mają lepsze "wsparcie techniczne" i są opłacalniejsze. Sam samolot jednak latał i był sprawny w chwili kiedy doszło do katastrofy.

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdfaniem nie ma co dewagowac co sie stanei na scenie politycznej i nei na miejscu sa takei rozmowy.To co sie stalo to tragedia, niewatpliwie.I wcale nie dlatego,z e to byly osoby publiczne, czy zwiazane ze swiatem polityki.Zgineli ludzie i to jest smutne.

Politykow da rade zastapic i to nie ulega watpliwosci, ale matek, ojcow juz nie ;)

Ja nie przepadalem za polskim prezydentem i uwazam ze mogli byc lepsi, co z tego -teraz nei ma to znaczenia - dla mnei jest to tragedia bo zgineli ludzie, i nei wazne kim byli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"[...]Może ta tragedia poprawi stosunki Polsko-Rosyjskie, może coś się zmieni w polityce ale na jaki czas ?[...]"

 

Jakąś godzinę temu oglądałem wiadomości na rosyjskiej www Wiesti.ru bodajże, i było przemówienie Miedwiediewa do Polaków/Rosjan etc., wyglądał człowiek na trochę zmartwionego (co najmniej ...), ale ja nie o tym chcę :) - problem teraz będą mieli sami Rosjanie, będą chcieli udowodnić/wytłumaczyć się (zarówno przed nami, jak i światem) że ta katastrofa nie była z ich winy (jakiejkolwiek, "spiskowe teorie dziejów" etc.) - no ale samolot - ich produkcji (przez nich serwisowany), katastrofa na ich terenie (głowy obcego Państwa + kilkudziesięciu innych osób najwyższych w Państwie) - myślę że będą robili wszystko żeby tę sprawę wyjasnic od A do Z, i paradoksalnie, to może trochę nasze wzajemne stosunki ocieplić.No w każdym bądź razie im nie zazdroszczę ;]

 

potfur, im to zwisa...

 

 

Wiesz, im to może zwisać jak to ładnie ująłeś, ale wbrew pozorom to będzie dla nich mały zgryz ;] (właśnie m.in. dlatego że im to zwisa tudzież [być może] trochę im się polityka pokomplikuje ;) - jeden medialny wróg na użytek opinii publicznej "odpadł"]).Przepraszam za słowa :]

 

Edytowane przez potfur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tragedia to oczywiście wielka i zaprzeczyć temu nie można... Jedno co mnie maksymalnie wpienia to to, co teraz się zacznie/zaczęło - wszelkiego rodzaju "debaty" i rozmowy z ekspertami w gazetach/tv/necie/radiu/itp - od konstruktora samolotów począwszy, na panu Mieciu spod monopolowego skończywszy, i tak w kółko...

 

Spodobał mi się tekst Oleksego który usłyszałem dziś w TV - brzmiał on mniej więcej (dokładnie nie pamiętam) - "W Polsce musi dojść do tragedii, żeby cokolwiek udało się załatwić"... Mam nadzieję że ta tragedia czegoś nas/ich nauczy...

 

real madrid - ładny gest...

Edytowane przez Wreq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakąś godzinę temu oglądałem wiadomości na rosyjskiej www Wiesti.ru bodajże, i było przemówienie Miedwiediewa do Polaków/Rosjan etc., wyglądał człowiek na trochę zmartwionego (co najmniej ...), ale ja nie o tym chcę :) - problem teraz będą mieli sami Rosjanie, będą chcieli udowodnić/wytłumaczyć się (zarówno przed nami, jak i światem) że ta katastrofa nie była z ich winy (jakiejkolwiek, "spiskowe teorie dziejów" etc.) - no ale samolot - ich produkcji (przez nich serwisowany), katastrofa na ich terenie (głowy obcego Państwa + kilkudziesięciu innych osób najwyższych w Państwie) - myślę że będą robili wszystko żeby tę sprawę wyjasnic od A do Z, i paradoksalnie, to może trochę nasze wzajemne stosunki ocieplić.No w każdym bądź razie im nie zazdroszczę ;]

 

To nie Rosja ma problem a Polska, po Rosjanach to spływa natomiast strona polska będzie miała problem z dochodzeniem do faktów w chwili kiedy wszystkie dowody są w posiadaniu służb rosyjskich. Trzeba wykazać się dużą naiwnością by wierzyć że Rosjanie przyznają iż zawiódł samolot ich produkcji, ciach!iane lotnisko czy może nawet kontrola lotu. Ich śledztwo z góry jest nastawione na wykazanie uchybień po naszej stronie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Polacy jak zwykle. Zamiast wyciągnąć wnioski i skupić się na tym, co będzie, bo to jest ważne, a zmarłym nic z sejmikowania nie przyjdzie - opluwanie ofiar, opluwanie opluwaczy, opluwanie dla samego opluwania, wdeptywanie przeciwnika w nawóz z czystej radochy, bo okazja po temu dobra jak każda inna.

 

Dziwi mnie to cały czas, mimo 27 lat na posiwiałym karku. Może dlatego, że mój prapradziadek był Czechem i odrobina genów wojaka Szwejka, sprytnego ale dobrodusznego prostaka, gdzieś się plącze po spiralce DNA?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...