Wybory prezydenckie 2010

[costi]

Ale costi.. :D zobacz jakie poparcie zyskał w ostatnich Napieralski, którego pewnie miesiąc temu nikt nie znał. Myślisz, że gdyby go nie pokazywano tak często miałby takie możliwości? Niczym szczególnym się nie wyróżnia, a jeśli się wyróżnia to raczej na minus..

 

Napieralski jest jedna z czolowych postaci SLD, wiec z tym "miesiac temu go nikt nie znal" bym nie przesadzal.

[rafa]

...Przypominam, że Korwin chce wprowadzenia monarchii i to jest powód, dla którego nie mogę na niego głosować, mimo znacznej zbieżności poglądów. Nie ma też charakteru przywódcy, brak mu też umiejętności dyplomatycznych.

 

No niestety ale to jest zerowy argument. To że uważa że byłby to najlepszy ustrój nie oznacza że będzie po pierwsze dąrzył do jego wprowadzenia, po drugie nie ma na to kompletnie żadnych szans o czym on sam sobie na pewno świetnie zdaje sprawe.

Nigdzie nie powiedział że jak tylko się dorwie do władzy to zaraz postawi króla! Przeciwnie, ponieważ popiera praworządność zawsze będzie dział w ramach istniejącego prawa i możliwości.

 

 

BTW Napieralski dla mnie to jest gościu "nikt". Bez wyrazu, pomysłu, nie wzbudza we mnie zaufania. A do tego mam uczulenie na SLD jako spuściznę PRL i dla zasady nigdy na nich nie zagłosuje.

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez rafa

[Modd]

Ale nie było tak kluczowych pytań jak legalizacja marihuany (za), kokainy czy heroiny (przeciw) +3 dla Olechowskiego. O gospodarkę nie ma ani jednego pytania, powinno być ok 5 i zakładam, że wszystkie dla Olechowskiego by były. Nie ma oceny charakteru kandydata, wyglądu, doświadczenia.

 

No i nie ma pytań za 100% jak poparcie dla demokracji czy dla komunizmu lub też monarchii. Przypominam, że Korwin chce wprowadzenia monarchii i to jest powód, dla którego nie mogę na niego głosować, mimo znacznej zbieżności poglądów. Nie ma też charakteru przywódcy, brak mu też umiejętności dyplomatycznych.

 

JKM nie wprowadzi monarchii, nie masz się co martwić. Poza tym ty ciągle tylko o zielsku. Przedstawiasz się w złym świetle :P

I tak lepszy monarchista od agenta SB. Nie zgodzę się też co do braku charyzmy u pana Janusza.

[maxymili]

No niestety ale to jest zerowy argument. To że uważa że byłby to najlepszy ustrój nie oznacza że będzie po pierwsze dąrzył do jego wprowadzenia, po drugie nie ma na to kompletnie żadnych szans o czym on sam sobie na pewno świetnie zdaje sprawe.

Nigdzie nie powiedział że jak tylko się dorwie do władzy to zaraz postawi króla! Przeciwnie, ponieważ popiera praworządność zawsze będzie dział w ramach istniejącego prawa i możliwości.

 

 

BTW Napieralski dla mnie to jest gościu "nikt". Bez wyrazu, pomysłu, nie wzbudza we mnie zaufania. A do tego mam uczulenie na SLD jako spuściznę PRL i dla zasady nigdy na nich nie zagłosuje.

 

Co ja poradzę, że kieruję się odpowiedzialnością przy wyborach? Zapewniam Cię jednak, że nie zagłosował bym w 1933 r zakładając że miał bym prawo głosu w Niemczech na Adolfa H. mimo, że szanse aby wywołał wojnę jeszcze straszniejszą niż Wojna Światowa można było wówczas uznać za zerowe a pogróżki wobec Żydów za niegroźne igraszki. Tak więc taka postawa ma swoje wady, bo nie pozwala mi głosować na każdego ale ma także zalety jak brak konieczności wstydu po wyborze takiego człowieka jak Lepper itp na wysokie stanowisko państwowe. Bo czasem tak ładnie mówi ;)

 

JKM nie wprowadzi monarchii, nie masz się co martwić. Poza tym ty ciągle tylko o zielsku. Przedstawiasz się w złym świetle :P

I tak lepszy monarchista od agenta SB. Nie zgodzę się też co do braku charyzmy u pana Janusza.

 

Żaden z kandydatów nie był agentem SB, tylko Janusz podpisał z SB lojalkę, ale nie donosił. Mam wątpliwości, czy dwóch kandydatów nie współpracuje z GRU, ale to raczej przypuszczenia niż jakieś poważne oskarżenia więc nie wymieniam nazwisk (nie chodzi o JKM).

 

Korwin nie ma charyzmy, ma za to fajną umiejętność opowiadania i bujną wyobraźnię. Ja go lubię, jak już tu pisałem, ale jako filozofa i felietonistę.

Mam poważny zamiar (oczywiście nie sam) doprowadzić do legalizacji zioła w Polsce i akurat w tym z Korwinem się zgadzam. Co w tym złego? niegroźne i w wielu wypadkach lecznicze zioło powinno być legalne a państwo powinno czerpać z niego dochody. Aby żyło się lepiej.

Tymczasem co roku zamykamy 6000 w większości młodych ludzi za buch. Płacimy za sądy, dozór policyjny i za więzienia. Łamiemy im życiorysy. Po co? Nie uważam by żądanie zmiany prawa było śmieszne. Prawie wszyscy żądacie zmian prawa czy to likwidacji ZUS, czy prywatyzacji służby zdrowia czy też innych zmian prawnych. I ja jak wielu Polaków chcę zmienić prawo w kwestii konopi.

Jeżeli uważam, że Bóg chce aby konopie były używane, to też światło w jakim się przedstawiam jest w mojej ocenie bardzo dobrej jakości. Każdy ma prawo do takiego poglądu, pod warunkiem, że wierzy w to co mówi.

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez maxymili

[Modd]

Szkoda, że zniszczyli te 5 tomów akt Olechowskiego.

[maxymili]

Szkoda, że zniszczyli te 5 tomów akt Olechowskiego.

 

Pomówienie. A 6 tomów akt Korwina zniszczyli, czy tylko schowali? ;)

 

Jak byś się choć trochę znał na tematyce akt SB to byś wiedział, że odnośniki do kontaktów operacyjnych były w tysiącach innych akt. Nie da się usunąć kogoś teczki bo zostały by ślady gdzie indziej.

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez maxymili

[Modd]

Tak sobie tłumacz :)

Ale ok, nie ma dowodów, to nie będę już drążył tematu, bo i tak do niczego nie dojdziemy.

 

W każdym razie ja też jestem za legalizacją marihuany, ale razem z nią wszystkich innych narkotyków (o ile zaliczanie jej do tej grupy jest słuszne). Bo każdy ma wybór. Domestos jest ogólnodostępny, a jakoś nie słyszałem, żeby ktoś go nagminnie spożywał :)

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez Modd

[maxymili]

Tak sobie tłumacz :)

Ale ok, nie ma dowodów, to nie będę już drążył tematu, bo i tak do niczego nie dojdziemy.

 

W każdym razie ja też jestem za legalizacją marihuany, ale razem z nią wszystkich innych narkotyków (o ile zaliczanie jej do tej grupy jest słuszne). Bo każdy ma wybór. Domestos jest ogólnodostępny, a jakoś nie słyszałem, żeby ktoś go nagminnie spożywał :)

 

Ok, 3 do 5% ludzi na ziemi ma podobne zdanie co ty. Ja uważam, że tylko mało groźne używki powiny być legalizowane, a te groźniejsze jak heroina amfetamina czy kokaina nie. Ale rozumiem twój pogląd i akceptuję jego wolnościową podstawę.

[Camis]

Inna rzecz, ze tzw. dziennikarska rzetelnosc juz dawno wziela w leb i telewizje mowia o tym, czego ludzie chca sluchac, bo to sie przeklada na ogladalnosc i dochody z reklam. W takich to posranych czasach zyjemy... :|

 

Dlatego coraz więcej osób nie ogląda wcale TV, ja już od 2003r nie posiadam TV i jestem z tego powodu zadowolony.

[maxymili]

Dlatego coraz więcej osób nie ogląda wcale TV, ja już od 2003r nie posiadam TV i jestem z tego powodu zadowolony.

 

Ja nie mam TV od 2006 roku.

 

Wrażenia analogiczne :)

[Modd]

Telewizja w tym kraju niestety stara się wciąż pogłębiać akwen głupoty, którego dno już dawno osiągnęła (łał, ale mi mądre zdanie wyszło, a przynajmniej na takie wygląda :)). Najlepiej to widać przy wyborach zresztą. Ale nie tylko, bo na tematy poza wyborcze też nic mądrego nie usłyszymy.

 

Włączam TVN24, widzę Buzka jak bredzi coś o pięknie rozwijającej się polskiej gospodarce (fakt, na tle UE jesteśmy czołówką - najlepsi z najgorszych), o pomocy rolnikom, o tym, że Polska będzie głównym motorem Unii itp. itd. Po kilku minutach wyłączam i idę się przewietrzyć, bo mi się niedobrze robi. On to mówi z takim przekonaniem, że wygląda jakby naprawdę w to wierzył. Zgroza.

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez Modd

[grzechuk]

no to tworzymy niezly klub, sumarycznie od kiedy poszedlem na studia w 2005 roku obejrzalem moze 100h telewizji, glownie wiadomosci i discovery jak wracalem na swieta

 

po prostu wpienia mnie najnowsza papka, czy to publicystyczna, czy popkulturowa... nawet kanaly muzyczne sie popsuly, telewizja upadnie w ciagnu dekady/dwoch jak tak dalej pojdzie

[rafa]

TV nie upadnie bo serwuje to co ludzie chcą oglądać czyli popkulturową pakpe.

 

Ja za to nie oglądam TV publicznej od ok 10 lat.

[Oskaliber]

Tak sobie tłumacz :)

Ale ok, nie ma dowodów, to nie będę już drążył tematu, bo i tak do niczego nie dojdziemy.

 

W każdym razie ja też jestem za legalizacją marihuany, ale razem z nią wszystkich innych narkotyków (o ile zaliczanie jej do tej grupy jest słuszne). Bo każdy ma wybór. Domestos jest ogólnodostępny, a jakoś nie słyszałem, żeby ktoś go nagminnie spożywał :)

 

Nie lubię takich idiotycznych porównań. Porównywanie domestosu do narkotyków jest pozbawione jakiegokolwiek sensu. Narkotyki bierze się w celu odczucia ich narkotycznych efektów, domestosem można się tylko zatruć i nic więcej.

 

I tak, marihuana jest narkotykiem, tak samo jak alkohol.

[maxymili]

I tak, marihuana jest narkotykiem, tak samo jak alkohol.

Ale miękkim. Szkodliwość konopi jest niska, stopień uzależnienia sięga 25% uzależnienia od alko i 21% uzależnienia od tytoniu. Śmiertelność oficjalną w GB podawałem dwie strony temu w tabeli. Od chemii dodawanej przez dilerów zmarło 17 palaczy, na około sześć do ośmiu milionów palących zioło w GB. Według danych WHO nie ma dowodu aby ktokolwiek kiedykolwiek zmarł od czystej konopi.

[costi]

Dlatego coraz więcej osób nie ogląda wcale TV, ja już od 2003r nie posiadam TV i jestem z tego powodu zadowolony.

 

Ja tez nie ogladam telewizji, wystarczy mi, ze tam pracuje ;)

 

Jeżeli uważam, że Bóg chce aby konopie były używane, to też światło w jakim się przedstawiam jest w mojej ocenie bardzo dobrej jakości. Każdy ma prawo do takiego poglądu, pod warunkiem, że wierzy w to co mówi.

Bez obrazy, ale takimi tekstami stawiasz sie w jednym rzedzie z radiomaryjnymi oszolomami, ktorych z definicji nie traktuje sie powaznie.

[Oskaliber]

Ale miękkim. Szkodliwość konopi jest niska, stopień uzależnienia sięga 25% uzależnienia od alko i 21% uzależnienia od tytoniu. Śmiertelność oficjalną w GB podawałem dwie strony temu w tabeli. Od chemii dodawanej przez dilerów zmarło 17 palaczy, na około sześć do ośmiu milionów palących zioło w GB. Według danych WHO nie ma dowodu aby ktokolwiek kiedykolwiek zmarł od czystej konopi.

 

Tak, wiem i wcale tego nie kwestionuje. Moim zdaniem jeżeli alkohol jest legalny to marihuana powinna być tym bardziej, co nie zmienia faktu, że i to i to jest narkotykiem.

[czullo]

ja uwazam ze w polsce powinno byc legalne wspolzycie z 13 latkami tak jak jest to w hiszpani :D

[Modd]

Skąd wiesz, że po Domestosie nie ma się "fazy"? :)

W każdym razie to, co człowiek sobie je albo pije powinno zależeć tylko od niego. I nie rozumiem, czemu mamy zakazywać miłośnikom heroiny brania jej, a miłośnikom marihuany pozwalania na nią. Kto niby ma decydować co wolno, a co nie? Większość? Większość nie ma nawet pojęcia o temacie.

J. Kaczyński nawet nie wie, że marihuana jest z konopi, a mimo to jest jej przeciwnikiem.

 

Zakażmy jeszcze spożywania paracetamolu (bo można umrzeć) i mleka (jak ktoś ma alergię, to może się źle po tym czuć).

[Twój Pan]

Może zabrońmy handlu, bo wszystkim mozna sobie zrobić krzywke... a tak w ogóle to nie jedzmy i nie pijmy bo wszystko moze byc szkodliwe, a do tego nie oddychajmy, bo powietrze jest zanieczyszczone.

 

Jak ktoś chce sie naćpać to i tak sie naćpa, bez wzgledu na wprowadzone ograniczenia czy zakazy. Jak ktos nie bedzie chcial to tego nie zrobi, nawet jakby mozna by bylo to kupic w kazdym kiosku. Nie rozumiem tych całych debat.

 

PS A ja mam TV, oglądam na nim tylko F1 i co dwa lata mistrzostwa swiata i europy w pilce noznej. Na codzien jest podłączony do konsoli ;)

Edytowane 6 Czerwca 2010 przez MaSell

[Gość chronicsmoke]

Może zabrońmy handlu, bo wszystkim mozna sobie zrobić krzywke... a tak w ogóle to nie jedzmy i nie pijmy bo wszystko moze byc szkodliwe, a do tego nie oddychajmy, bo powietrze jest zanieczyszczone.

 

Jak ktoś chce sie naćpać to i tak sie naćpa, bez wzgledu na wprowadzone ograniczenia czy zakazy. Jak ktos nie bedzie chcial to tego nie zrobi, nawet jakby mozna by bylo to kupic w kazdym kiosku. Nie rozumiem tych całych debat.

 

PS A ja mam TV, oglądam na nim tylko F1 i co dwa lata mistrzostwa swiata i europy w pilce noznej. Na codzien jest podłączony do konsoli ;)

 

 

Ja mam "TV" ale w UPC czyli oglądam na komputerze a i tak rzadko bo nie jest to coś co lubię robić i na co mam czas. W TV już nawet F1 nie oglądam bo słabo odbiera, również oglądam ze streamów ale dawniej to był jedyny powód do trzymania TV w domu.

[rafa]

No i Pan Kaczyński powoli zaczyna znów pokazywać swą prawdziwą twarz. Kurcze myślałem że wytrzyma do wyborów ale jednak nie, natura jest silniejsza :D

[Eclipse]

Ja za to nie oglądam TV publicznej od ok 10 lat.

 

Nie zebym ogladal bo podobnie jak Wy moje ogladanie TV to mecz w pubie i pogoda, ale w prywatna jest tak samo dziadowska stronnicza i bezideowa jak publiczna. Tyle tylko ze przeginaja w inna strone. Chocby przez niektorych wychwalany TVN. Nie z przypadku nazwana Tusk Vision Network ;)

[zzizzy]

Plakaty Kaczyńskiego były obecne nawet na uroczystości beatyfikacyjnej ks. Popiełuszki - przyklejone do portretu Pary Prezydenckiej. Nóż się w kieszeni otwiera.

[^BerZerK^]

Ej, no co wy, przeciez "Jarosław dobrem zwycięży". :->

[Marcin_gps]

I tak wygra Kaczyński lub Komorowski, bo jak może być inaczej, gdy media tylko o nich trąbią. Powiedzcie, na kogo zagłosują osoby, które nie orientują się w sytuacji politycznej, gdy z każdej strony słyszą "Kaczyński",

"Komorowski"? Ja bym bardzo chciał, żeby to Mikke wygrał, ale nie oszukujmy się - nie ma szans. Zgadzam się z większością jego poglądów, ale kultury to mu trochę brakuje. Prezydent powinien umieć się zachować. Aroganckimi odzywkami i "homosiami" wyborców nie przekona.

[Havoc]

Ale kombinujecie z ta maryska :P Ja jestem niepalacy ziola, papierosow, alkohol sporadycznie w postaci drinka na bazie jacka a ze znajomymi piwo. Nic mi wiecej do szczescia nie potrzeba ale..!

 

Popieram bo dlaczego nie? Ale zdajecie sobie sprawe ze to zwykle zagrywki wyborcze, prawda? Kaczka jest przeciw bo mamusia by sie wkurzyla i mohery glosu nie oddaly. Ktos inny obral taktyke przeciwna i w tej a jakze glosnej kwestii liczy na zwolennikow zielonego i tak buduje sobie poparcie.

 

Ale jesli juz kierowac sie tym argumentem przy wyborze prezydenta to zastanowcie sie zwolennicy glebiej jakie to moze miec skutki. Mnie i wielu z moich znajomych odstraszala zawsze od takich zabaw nielegalnosc i wpajanie od malego o szkodliwosci. Ale jak sie ma siwezy umysl to sie wie ze faktycznie, nie jest to takie zle jak maluja. Ale chyba kazda dziedzina zycia udawadnia fakt najwazniejszy w tym temacie. APETYT ROSNIE, zielone okey. Ale najpewniej duzy stopien spoleczenstwa nam sie zdegraduje bo zaczna w koncu siegac po mocniejsze i albo pozdychaja (dresy to w sumie moga sie tak wybic, nie glupie nawet) albo po prostu czesc ludzi nie bedzie sie nadawala do czegokolwiek.

 

Gadacie ze kto ma brac to wezmie. Gowno prawda za przeproszeniem. W duzej mierze owszem, ale spoleczne przyzwolenie do popelniania danego czynu zacheca jeszcze wieksza grupe odbiorcow i trzeba miec to na uwadze.

 

Wiem ze mam sprzecznosci w tej wypowiedzi z samym soba, ale tak to jest. Temat nie jest latwy, bialy lub czarny. Sorki za esej, czytam was i chciałem też wtrącić swoje dwa krzywe grosze ;)

 

 

 

P.S. Dlaczego w II turze wszyscy zakładacie głos na innego kandydata niż w pierwszej? Nie lepiej już tego konkretnego poprzeć tak by przeszedł?

[xmxm]

no i co z tego ze lepper, jakby lepper mial poglady jkm, to bym glosowal na leppera

 

Jak to co z tego? W życiu nie oddam głosu na Leppera, wieś robi i tyle.

[costi]

P.S. Dlaczego w II turze wszyscy zakładacie głos na innego kandydata niż w pierwszej? Nie lepiej już tego konkretnego poprzeć tak by przeszedł?

Bo do drugiej tury przechodzi tylko dwoch, a zwolennicy JKM sa najwyrazniej realistami ;)

 

W sumie, gdyby zdarzyl sie cud i w drugiej turze wyladowaliby JKM i Kaczynski, to mialbym zagwozdke... jednego i drugiego na tym fotelu nie widze.

[Havoc]

A ja nie. Na kaczyńskiego nie zagłosuję choćby nie wiem co. Nie mam szacunu do człowieka który zaraz po śmierci brata pcha się w jego buty. Powinien się schować do podziemia, odpuścić sobie politykę, zszedłby ze sceny z jakotaką twarzą a teraz robi z siebie błazna i tyle. Ja go jako człowieka nie widzę a co dopiero prezydenta RP.