FrostBite Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 (edytowane) Jestem blogerem, który testuje i opisuje różnego rodzaju sprzęty i usługi. Czytając na forach o powracającej na polski rynek marce Funai. Pomyślałem sobie, że może warto by przetestować jeden z ich telewizorów. Poniżej moja recenzja z mojego bloga (ze względu na regulamin, wklejam tutaj całość) Dzisiaj, przekraczamy w Laboratorium DailyTECH.pl kolejną granicę. Oto przed Wami, mój pierwszy test telewizora. Jest nim 40 calowy Funai LH8-M40BB. Razem z telewizorem, w testach miałem również odtwarzacz multimedialny WDTV Live, którego recenzje przeczytać będziecie mogli wkrótce. Oba produkty testowane były wspólnie, tak aby telewizor pokazał jakiej jakości obraz potrafi wyświetlić. Zapraszam do leORT: ORT: ktury. Zanim zaczniecie zagłębiać się w opisach moich wrażeń z testów, zapoznajcie się ze specyfikacją telewizora. Funai LH8-M40BB: * Ekran: 40 cali (przekątna widzialna: 101,6 cm) * Matryca: MVA * Jasność: 400 cd / m2 * Czas reakcji: 8 ms * Kontrast: 2500:1 * Kąty widzenia: 178/178 stopni * Maksymalna rozdzielczość: 1920×1080p * Wejścia/wyjścia: 3x HDMI, komponentowe, kompozytowe, S-Video, 2x Scrat/Euro, VGA, PCMCIA CI, słuchawkowe * Głośniki: 2x 10 W Ergonomia i estetyka wykonania: Jako, że testowany przeze mnie telewizor jest całkiem duży, to ponad 80% tego co widzimy stanowi ekran. Frontowa obudowa wykonana jest z czarnego, połyskującego plastiku. Pod ekranem znajduje się ciemno-niebieska listwa z prawej strony której znajdują się 2 diody sygnałowe oraz sensor pilota. Tył telewizora gości wspomniane w specyfikacji złącza AV. Choć w zatoczce z lewej, poza portem HDMI oraz slotem PCMCIA (ewentualny moduł dostępu warunkowego dla DVB-T) znajdziemy również port USB, to nie powinniśmy spodziewać się po nim żadnych dodatkowych funkcji. Pełni on tylko rolę terminala serwisowego. A szkoda. W telewizorze takim jak LH8-M40BB, przydałby się chociażby jakiś prosty odtwarzacz multimediów. Pilot: Ważnym, a wręcz jednym z kluczowych elementów oceny współczesnego telewizora jest jego pilot. W trakcie kilkuletniego używania go, może on okazać się naszym przekleństwem lub błogosławieństwem (w zależności od jakości wykonania). Funai wyposażył swój telewizor w bardzo dobrego, klasycznego pilota. Możemy się kłócić i spierać o jego design, ale faktem jest, że jest on porządnie wykonany, lekki (co dla mnie jest plusem), a klawisze są w miejscach gdzie większość z nas spodziewałaby się je znaleźć (bez niepotrzebnych udziwnień). Ekran: Testowany przeze mnie telewizor wyposażony jest w 40-calowy ekran. Wyświetla on obraz o maksymalnej rozdzielczości 1080p z odświeżaniem 60 Hz. W mojej ocenie, wyświetlany obraz charakteryzuje się bardzo dobrą jakością. Posiada on dobry, statyczny kontrast 2500:1. Nie jest to jakiś dynamiczny wynalazek, którym wielu producentów opisuje w specyfikacjach ekrany swoich telewizorów, ale prawdziwy kontrast, który widzi nasze oko. Możliwe nawet, że jest on nieco zaniżony. Oceniłbym go na 3500:1, ale mogę się mylić. Co do wyświetlanych kolorów, to dużo zależy indywidualnych ustawień. Pre-definiowane tryby mają zazwyczaj podbite: nasycenie kolorów, kontrast lub jasność. Mała zabawa z ustawieniami pozwala osiągnąć bardzo dobre efekty i zrównoważyć kolory. W trakcie testów obejrzałem 2 filmy na Bluray: Avatar oraz WP: Drużyna pierścienia. Przy ustawieniach: Nasycenie kolorów 25, Kontrast 50 oraz Podświetlenie 50, wyglądały naprawdę świetnie. Muszę też zaznaczyć, że telewizor potrafi przyjąć sygnał 24p (w przypadku Bluray) oraz 23,976p (w przypadku WDTV Live). Podkreślam to gdyż Funai pominął ten fakt w specyfikacji. Trochę mnie to dziwi, szczególnie że dla potencjalnych nabywców może to być kluczowa cecha, decydująca o kupnie. Na koniec kilka słów o matrycy zastosowanej w telewizorze. Choć Funai nie podaje żadnych informacji na ten temat, to postanowiłem wysłać w tej sprawie zapytanie do firmy. W odpowiedzi dowiedziałem się, że w telewizorze zastosowano matrycę MVA. Tyle informacji dla matrycowych geeków;) Głośniki: Nie jestem audiofilem, ani też ekspertem od dźwięku. Postanowiłem jednak napisać kilka słów o głośnikach testowanego Funaia. W kilku poprzednich testach podkreślałem, że mam wadę słuchu. Wada ta polega na gorszym słyszeniu pewnych częstotliwości. W przypadku sztucznego dźwięku płynącego z głośników (jakiegokolwiek urządzenia) im gorsza jest jakość reprodukcji, tym większa musi być głośność, abym mógł zrozumieć lub w pełni usłyszeć mowę. Funai LH8-M40BB posiada bardzo dobre głośniki wbudowane. Są one dużo lepsze niż te, zainstalowane w moim własnym LG 32LE2R. W trakcie testów, oglądałem telewizję (głównie TVN24) z głośnością o połowę niższą niż w przypadku mojego telewizora, zachowując jednocześnie pełną słyszalność mowy. Ze względu na obecność WDTV Live w testach, słuchałem również muzyki za pośrednictwem głośników telewizora. Dźwięk był bardzo dobry. Najlepsze brzmienie udało mi się uzyskać po wybraniu trybu dźwiękowego Film. Generalnie, profil ten jest najbardziej uniwersalny. Telewizor nie posiada equalizera dźwięku. Tylko zdefiniowane przez producenta tryby. Dla pewnej grupy osób może być to minus. Dla mnie, byłaby to tylko kolejna funkcja, z której korzystać nie umiem i chyba nawet nie chce;) Tuner telewizji: Funai LH8-M40BB posiada 2 tunery: cyfrowy (MPEG4) oraz analogowy. Nie udało mi się przetestować tego pierwszego, gdyż w mojej okolicy nie ma żadnych nadajników cyfrowych. Tym razem oszczędzę Wam jednak swoich tyrad na temat porażki jaką jest cyfryzacja telewizji i radia w Polsce;) Co do tunera analogowego, to muszę przyznać, że jestem nim trochę zaskoczony. W trakcie testów udało mi się odebrać sygnał warszawskiej wersji TVP INFO (najbliższy nadajnik ok. 90 km ode mnie). Co prawda obraz śnieżył, ale na żadnym posiadanym telewizorze nigdy wcześniej nie udało mi się odebrać tego kanału. Myślę, że pozytywnie świadczy to o mocy tunera. Podsumowanie: Funai LH8-M40BB to w mojej ocenie naprawdę przyzwoity telewizor. Nie jest to co prawda model high-endowy, ale oferuje bardzo dobrą jakość obrazu i dźwięku. Dużymi plusami tego modelu jest wsparcie sygnału 24p (ważne w przypadku filmów na Bluray) oraz obecność cyfrowego tunera DVB-T MPEG4 (może kiedyś będzie miał zastosowanie). Poza wspomnianym zintegrowanym odtwarzaczem multimediów nie przychodzi mi do głowy żadna funkcjonalność, której brak mógłbym wytknąć w LH8-M40BB. Jeśli zamierzacie w najbliższym czasie kupić nowy telewizor, zachęcam Was do zainteresowania się powyższym modelem. Tym bardziej, że Funai obejmuje swoje telewizory 5-letnią gwarancją. Przejdźcie się do sklepu i zobaczcie go na własne oczy. Plusy i minusy: + Bardzo dobry ekran + Bardzo dobre głośniki + Wsparcie sygnału 24p + Komplet popularnych złącz + Wsparcie DVB-T MPEG4 + Dobry tuner analogowy + Dobry, klasyczny pilot + Opieka producenta - Brak zintegrowanego odtwarzacza multimediów Ocena: 4,5/5 Źródło: DailyTECH.pl Edytowane 7 Maja 2010 przez FrostBite Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuMeL Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 (edytowane) Obiektywna opinia, bardzo dobrze ;) Edytowane 7 Maja 2010 przez BuMeL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majk3l Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Niezły ten telewizorek.Chyba będzie moim następnym, jeżeli zachowa przedział cenowy poprzedników :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 (edytowane) W makro można go obecnie dorwać za niespełna 1900zł. Ciekawy jestem tylko, czy tego pudła nie męczą przypadłości poprzednich modeli (czyli piszczenie tych nieszczęsnych cewek). Edytowane 10 Maja 2010 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrostBite Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 W makro można go obecnie dorwać za niespełna 1900zł. Ciekawy jestem tylko, czy tego pudła nie męczą przypadłości poprzednich modeli (czyli piszczenie tych nieszczęsnych cewek). Nie męczą. Przynajmniej tego egzemplarza, który był u mnie:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobra909 Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2010 Witam, Przymierzam się właśnie do zakupu LCD'eka, pierwszego mojego TV LCD. Nie mam wiec zbyt bogatych doświadczeń w użytkowaniu takich TV. Czy podpinałeś pod niego komputer lub konsole? Czy pod komputerem grozi mu smużenie (czas reakcji nie jest chyba imponujący - 8ms)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrostBite Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2010 Witam, Przymierzam się właśnie do zakupu LCD'eka, pierwszego mojego TV LCD. Nie mam wiec zbyt bogatych doświadczeń w użytkowaniu takich TV. Czy podpinałeś pod niego komputer lub konsole? Czy pod komputerem grozi mu smużenie (czas reakcji nie jest chyba imponujący - 8ms)? Nie mam aktualnie konsoli, więc nie mogę nic na ten temat powiedzieć. Jeśli chodzi o komputer to mamy tutaj dość powszechny problem, który zaobserwowałem z różnymi komputerami i telewizorami (między innymi LG). Jeśli podłączymy komputer do TV przez HDMI, obraz albo nie mieści się w ekranie, albo jest za mały. Natomiast przez analogowe VGA wszystko jest ok. Co ciekawe, problem jest tylko z komputerami bo odtwarzacze DVD/Blu-ray lub inne urządzenia podłączane do HDMI generują obraz poprawnie. Obstawiam, że to problem z kartami graficznymi. Testowałem różne komputery z różnymi TV i projektorami - Sony Vaio VGN-NW21SF: Laboratorium DailyTECH.pl: Sony Vaio VGN-NW21SF | DailyTECH.pl , MacBook Pro 2009, Asus Eee PC 1000HE, Acer Aspire One 751h. Komputer podłączony do TV przez HDMI nigdy nie wygenerował mi poprawnego (pełnego) obrazu. Natomiast przez VGA zawsze. Co do smużenia to musisz się sam przekonać. Jedni widzą, a innie nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2010 Laptopy mają taki problem. Musiałem ustawić na 32" Funai rozdzielczość 1600x1000 (około), żeby jako-tako wypełniło ekran (1 cm "czarnego" z każdej strony). Na stacjonarce taki problem nie występował, natywna 1360x768 działała całkowicie bez zarzutów. Wszystko oczywiście przez HDMI. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrostBite Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2010 (edytowane) Laptopy mają taki problem. Musiałem ustawić na 32" Funai rozdzielczość 1600x1000 (około), żeby jako-tako wypełniło ekran (1 cm "czarnego" z każdej strony). Na stacjonarce taki problem nie występował, natywna 1360x768 działała całkowicie bez zarzutów. Wszystko oczywiście przez HDMI. A ja nie mam żadnej stacjonarki z grafiką wyposażoną w HDMI:) Najwyraźniej będę musiał uzupełnić laboratorium testowe;) Edytowane 11 Maja 2010 przez FrostBite Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 12 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2010 Nie musisz - wystarczy ci DVI + przejściówka HDMI. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrostBite Opublikowano 31 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2010 I jak? Ktoś już może widział lub ewentualnie kupił LH8-M40BB? Chętnie poznam Wasze opinie:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2010 Jestem blogerem, który testuje i opisuje różnego rodzaju sprzęty i usługi. Czytając na forach o powracającej na polski rynek marce Funai. Pomyślałem sobie, że może warto by przetestować jeden z ich telewizorów. Witaj wśród gawiedzi PPC :D Funai LH8-M40BB: * Kontrast: 2500:1 Tu jest pewna nieścisłość. Spotkałem też info, że kontrast wynosi 4500:1. Tak czy inaczej, Funai należy do tych producentów, którzy nie podają wartości z kosmosu. Ergonomia i estetyka wykonania: Jako, że testowany przeze mnie telewizor jest całkiem duży, to ponad 80% tego co widzimy stanowi ekran. Frontowa obudowa wykonana jest z czarnego, połyskującego plastiku. Pod ekranem znajduje się ciemno-niebieska listwa z prawej strony której znajdują się 2 diody sygnałowe oraz sensor pilota. Ta niebieska listwa imho fajnie wygląda, ogólnie estetyka na plus w stosunku tego, co widziałem w poprzednich modelach. Ekran: ... Szkoda, że nie napisałeś nic o poziomie czerni czy podświetleniu i jego równomierności w różnych punktach panelu. Po zdjęciach widać tylko, że matryca dość mocno odbija światło, co może przeszkadzać w pokojach, gdzie wpada dużo promieni słonecznych. Głośniki: Nie jestem audiofilem, ani też ekspertem od dźwięku. Postanowiłem jednak napisać kilka słów o głośnikach testowanego Funaia. W kilku poprzednich testach podkreślałem, że mam wadę słuchu. Wada ta polega na gorszym słyszeniu pewnych częstotliwości. W przypadku sztucznego dźwięku płynącego z głośników (jakiegokolwiek urządzenia) im gorsza jest jakość reprodukcji, tym większa musi być głośność, abym mógł zrozumieć lub w pełni usłyszeć mowę. Współczuję wady słuchu. Ja jestem audiofilem i muzykiem, ale mam nieco odmienne zdanie - dobry sprzęt poznaję po tym, że mogę mocno podkręcić gałkę głośności i z głośników nadal popłynie czysty dźwięk, który nie powoduje zmęczenia (ja to nazywam efekt bolących uszu). Mocno siedzę w temacie audio i za każdym razem, gdy złapię przysłowiowego króliczka, mogę godzinami słuchać na bardzo wysokich poziomach głośności i nikomu to nie przeszkadza, szczególnie mojej dziewczynie :) Ale wiem o co Ci chodziło i potwierdzam, że Funai dość dobrze radzi sobie z odtwarzaniem mowy (tony średnie). Telewizor nie posiada equalizera dźwięku. Tylko zdefiniowane przez producenta tryby. Dla pewnej grupy osób może być to minus. Dla mnie, byłaby to tylko kolejna funkcja, z której korzystać nie umiem i chyba nawet nie chce;) Moim zdaniem jedną z dużych zalet telewizorów Funai jest ich prostota, czytelność menu i dobrze skonfigurowane predefiniowane ustawienia. Dobra recka :) TV też fajny, nie widziałem go jeszcze na żywo w akcji, ale nie omieszkam przy najbliższej okazji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FrostBite Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2010 @Marcin_gps Co do kontrastu to wziąłem go z oficjalnej specyfikacji Funaia, ale tak jak pisałem w recenzji, według mnie jest on wyższy. Jako druga osoba wspominasz, że jest to 4500:1 więc i ja skłaniam się tej wartości:) W kwestii podświetlenia to jest one bardzo równomierne. Jeśli będę miał okazję opisywać w przyszłości kolejne telewizory, poświęcę podświetleniu więcej uwagi:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BRVideo Opublikowano 24 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2010 Ma ktoś ten TV jako monitor i przez HDMI w rozdz. 1920x1080 macie obraz normalny, a nie ucięty ?. Zastanawiam się nad jakąś 40tką, ale żeby nie było problemu z obrazem na monitorze, a do tego by obraz był idealnie ostry. Podłączałem JVC 32 HD Ready, ale jest problem, bo ucina cały pasek start, ikony po bokach, nie wiem czy to wina kabla za 15zł ( HDMI-DVI 18-żyłowy) czy coś innego?. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 24 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2010 Wystarczy zmienić odświeżanie ekranu z 50 na 60 Hz. Taki myk działa z wersją 32". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian1024 Opublikowano 26 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2010 (edytowane) Odkopuje temat.W najbliższym czasie planuję zakup tv koło 40" i widzę ,że dość pochlebne opinie na jego temat są.Z tą firmą się spotykam pierwszy raz w sumie(jakieś opinie ?).Kwota na tv to maks 2500zł.Użytkowany będzie głównie do telewizji i filmów z dvd.Czasem może podpiąłbym pod PC.Coś w tej kwocie byłoby godne polecenia jeszcze ?A może jakaś plazma ?Czytałem ,że dużo lepsza jakość obrazu/kolorów/płynność? Edytowane 26 Grudnia 2010 przez adrian1024 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Preston81 Opublikowano 22 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2011 funaia sobie odpuść Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 22 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2011 Cóż za konstruktywna opinia, poparta wieloma argumentami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...