SpectatorX Posted May 12, 2011 Report post Posted May 12, 2011 (edited) 10.05.2011r. wyszedł trzeci patch do gry assassin's creed: brotherhood. Patch jest raczej kiepskim żartem ze strony supportu ubisoftu, ponieważ lista zmian ma aż jedna pozycję i to bardzo mało istotną gdy masa poważniejszych błędów pozostaje w dalszym ciągu nienaprawiona. Ktoś z was spotkał się z jakimikolwiek problemami przy odtwarzaniu filmików przerywnikowych? Link do pobrania: http://static3.cdn.ubi.com/ac_brotherhood/ac_brotherhood_1.03_ww.exe Poprawki w wersji 1.03 UPlay -Zaktualizowano plik binkw32.dll, aby uniknąć problemów podczas odtwarzania przerywników. Edited May 12, 2011 by SpectatorX Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...
torque Posted May 12, 2011 Report post Posted May 12, 2011 Nie napotkałem chyba ani raz na żadne problemy z przerywnikami. Jeśli chodzi o samą grę bardzo fajnie się grało, chociaż po zakończeniu wątku głównego zrobiło się nudno.. Multi jakoś mi nie podchodzi, myślałem, że będzie fajniejsze <_< Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...
wayne Posted September 19, 2011 Report post Posted September 19, 2011 Trzecia część za mną. Grafika jest wyraźnie lepsza niż w AC2, zwłaszcza w wątku współczesnym. W pełni mnie zadowoliła. Fabuła w wątku wspomnieniowym trochę bez polotu, jednak nie była zła. Ów wątek jest dość krótki - nie w znaczeniu dosłownym, ponieważ naprawdę dużo czasu upływa nam na przemieszczaniu się po Rzymie (który jest chyba tak wielki jak wszystkie miasta z poprzednich części razem wzięte) a w kwestii treści. Zaproponowano nam więcej rodzajów misji pobocznych - powróciły np. misje "Ocal mieszkańca". Przypadły mi do gustu zadania związane z Cristine - dodały kilka kropli goryczy więcej do historii Ezio. Ważniejsze nowe elementy to możliwość werbowania pomocników oraz pojawienie się kuszy (bardzo przydatnej). Niestety pozbawiono nas nowej techniki wspinaczki. Walkę zautomatyzowano jeszcze bardziej niż w poprzedniej części, przez co stała się zbyt łatwa, za to pojawiły się bronie dwuręczne, które ją nieco urozmaicają (i wspomniana kusza). W wątku współczesnym w końcu zaczęło się coś dziać. Nareszcie mieliśmy okazję naprawdę wypróbować umiejętności zdobyte w AC2, czyli trochę poskakać i się powspinać. Finał części współczesnej ma miejsce w cieszącej oko scenerii i jest dość zaskakujący. Liczyłem, że już w AC:R będziemy grać Desmondem jako współczesnym asasynem, ale zakończenie wskazuje, że nie prędko będziemy mieli taką możliwość. Podsumowując - przy AC:B bawiłem się dobrze, ale moim zdaniem jest słabszą grą niż AC2. Quote Share this post Link to post Share on other sites More sharing options...