bor1904 Opublikowano 29 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2010 Witam Mam znajomego lapka, który od dawna już miał problem z gasnącym ekranem podczas grania i komunikacie po nim "Sterownik ekranu przestał odpowiadać ale odzyskał sprawność...". Zacząłem go testować intensywnie kilka dni i sie wszystko zaczęło sypać ... gubi dyski, wyrzuca BS, sam się włącza, sygnał wi skacze od 1 do 5 kresek, usb czasami nie widzi pendrivów itd. Przez zaprzyjaźniony sklep wysłałem go do amatorskiego serwisu komputerowego gdzie Panowie fachowcy stwierdzili odrazu że trzeba przylutować BGA i to mnie wyniesie 500 PLN. Kolega się zgodził i po 4 tygodniach otrzymałem laptopa w takim stanie jak wysłałem ponieważ serwis rozmyślil się tłumacząc sie zbyt dużym ryzykiem. Chciałbym się poradzić co powinienem zrobić ? Czy jest sens do producenta to wysłać na pogwarancyjną naprawę/diagnoze? Może jakiś serwis bardziej zaawansowany polecicie ? Może lepiej sprzedać jako uszkodzony - choć cena pewnie zamknie sie w 400zł Czy ktoś zna tą instytucję Serwis laptopów : Serwis ASUS, Serwis HP, Serwis ACER, Serwis DELL ... Czy waszym zdaniem to faktycznie wygląda na problemy z BGA ? Dodam że jestem z trójmiasta . z góry dzieki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pix3l Opublikowano 31 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2010 Sprawa wygląda tak: problem sprawia wadliwa grafika nvidii - chip jest przylutowany na kulkach(BGA) i po pewnym czasie uzytkowania lut odkleja sie od spotów i pcb płyty. Naprawić się da - skoro chcieli za to 500zł to chyba za osadzenie nowego gpu(takze z fabtyczna wadą). Można to naprawić na kilka sposobów - wspomnianym wczesniej wymienieniem calego gpu, mozna osadzic nowe kulki na starym gpu(tzw reballing) i przylutowac go ponownie, lub po prostu ogrzać GPU i pcb(skuteczność naprawy to jakies 95% - czasem pcb sie wygina i wtedy klops, u nas kosztuje 150zł). Każdy sposób jest generalnie do [gluteus maximus], bo usterka prędzej czy później wystąpi ponownie - zależy od 'haratania' grafiki(gry/3d). Zdaje sie ze grafika w tym laptopie jest osobnym modułem, wiec dałoby radę wymienić ją na nową, tylko znów problem - u asusa bedzie kosztowac w cholere i troche a na allegro czy u innego 'żyda' - nie wiadomo na co trafisz i ile razy było lutowane :) Wspomniałeś o problemach z dyskami i usb - tutaj winny jest mostek południowy(niektorym intelom sie zdarza, rzadka usterka ale wystepuje) i niestety moze sie okazać że będzie trwale uszkodzony. Na twoim miejscu pozbyłbym sie laptopa zamiast dokładać do niego(np matryce + klawiature jeśli są ładne i nieobite - za 350 bys pchnął), jednak zrobisz co uważasz za słuszne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...