Skocz do zawartości
alCatraz

Portal 2

Rekomendowane odpowiedzi

Gra na silniku z 2004 roku więc nie wiem co by tam miało obciążać grafikę. Shaderów za wiele nie ma, tekstur na pokój wypełniony białymi panelami za wiele nie potrzeba.Tak samo cieniowanie znikome bo co by miało żucać cień?. Sama gra jednak trzyma klimat i grafika jest w zupełności wystarczająca i chodzi ultra wypaśnie na sprzęcie z sygnatury ze wszystkim na max. Aczkolwiek troche boli doczytywanie lvli po zakończeniu każdego kolejnego. Jest krótkie ale na pc mogło by być zupełnie pominięte. Chyba zostawili to jaki taki ficzer przedłużający gre. Przy około 60 lvlach i 20 sekundach na każdy doczyt otrzymujemy 20 minut gameplaya.

Ogólnie gra bardzo fajna i jak dla mnie godny następca poprzednika. Jedna z najprzyjemniejszych gier ostatniego czasu.

Edytowane przez Stolar
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra cacy. Dobrze zrobiona kontynuacja, fajnie opowiedziana historia Aperture. Mi osobiście przejście zajęło coś koło 8h - zaglądałem wszędzie gdzie się dało a i tak mam wrażenie, że nie wszystkie smaczki odkryłem.

Z tego co widzę, to CO-OP nie ma wiele wspólnego z singlem? po prostu kolejne testy we dwójkę? :)

 

Edit: Fakt, doczytałem resztę historii na angielskiej wikipedii(bardzo dobrze wszystko tam jest opisane). Polecam także oficjalny komiks: http://uk.comics.ign.com/objects/105/105745.html, można się sporo dowiedzieć (czytać pierw part1 a potem 2, bo inaczej są nie pokolei)

Edytowane przez Popiół

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę, to CO-OP nie ma wiele wspólnego z singlem? po prostu kolejne testy we dwójkę? :)

 

CO-OP daje prawie tyle gameplay'a co single. Szczerze polecam po zakończeniu wątku Chell, gdyż jest on jakby luźną kontynuacją wydarzeń. Zagadki jeszcze bardziej zawiłe, ale co dwie głowy to nie jedna :D

Na koniec rozgrywki efekt naszych poczynań skutkuje ciekawym, choć może nie do końca zaskakującym smaczkiem.

Okazuje się, że jednak nie wszystkie 'obiekty badań' zginęły :P

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jestem już w 6 rozdziale i jest naprawdę bardzo pozytywnie. Otwarte przestrzenie i wykorzystanie portali. Żadnych testów póki co

Do tego mnóstwo dobrego humoru. W sumie to takiego Portala właśnie sobie wymarzyłem i taki wydali. Oceny raczej nie naciągane i już teraz mogę śmiało dać 8/10 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie miałem okazje zagrać i skończyć grę. Jednak mimo tego, że Source ma te parę lat na karku, gra naprawdę wgniata w fotel. Graficznie nie jest już tak sterylnie jak w pierwszej części, co według mnie przemawia bardzo, ale to bardzo in plus. Akcja jest szybsza, jest mroczniej niż w prequelu i znowu jest sporo czarnego humoru. Finał mnie rozbroił. Ogólnie kilka godzin dobrej zabawy. 9/10 dam od ręki, sprawdzę coopa to może i 10 wpadnie.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie rozumiem ocen 10/10. Gra jest bardzo dobra, ale to tylko rozwinięcie pierwszej części, żadnych rewolucji, długością też nie poraża (pfff, po 3h grania jestem w 8 chapterze). Nadmuchali balon niesamowicie, a wyszło jak wyszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to musisz niesamowicie rushować, bez słuchania dialogów i zwiedzania, aby tak szybko to przechodzić ;) A dla mnie największym smaczkiem były dialogi, historia Aperture i fabuła. Nie można zapomnieć o poukrywanych pomieszczeniach z malunkami i nie tylko*. Oczywiście można to wszystko doczytać na angielskiej Wikipedii w 5min :P

 

*spoiler - przykładowe ukryte miejsce.

 

W lokacji gdzie Aperture przyjmowało bezdomnych za 60$, w pomieszczeniu kontrolnym za szafą były 4 drzwi w tym jedne otwarte. Można było posłuchać nt 3 różnych b. ciekawych eksperymentów, a za otwartym przejściem jest widok na pustą przystań, w której znajdował się lodołamacz wspomniany z HL2: EP2. Pewnie mózgi z Aperture były odpowiedzialne za magiczną deportacje :D Warto wspomnieć, że to był rok 1972 bodajże, więc dość wczesny - ciekawe co w EP3 lub HL3 będzie można tam znaleźć.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

U mnie nabiło 9 godzin w Xfire, z czego gdzieś tak 1.5 zmarnowane na myślenie co zrobić, bo było kilka miejsc gdzie utknąłem, a trzy razy nawet musiałem skorzystać z video na YT bo miałem dość siedzenia 20 minut w jednym miejscu. Ogólnie gra bardzo długa, a jak ktoś za pierwszym razem przechodzi w mniej niż 5 godzin to znaczy tyle że ma wysokie IQ, które jest w tej grze potrzebne. Mnie kilka razy bardzo zmęczyła ta gra, ale ogólnie świetna. Zakończenie również rewelacyjne, dużo fajniejsze niż w jedynce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie rozumiem ocen 10/10. Gra jest bardzo dobra, ale to tylko rozwinięcie pierwszej części, żadnych rewolucji, długością też nie poraża (pfff, po 3h grania jestem w 8 chapterze). Nadmuchali balon niesamowicie, a wyszło jak wyszło.

 

Ja tez nie rozumiem :) Jedynka bylem zachwycony z racji tego ze pomysl byl niesamowicie oryginalny. Dwojka to takie rozwiniecie z wiekszym rozmachem ale nic poza tym :) Jestem w 4 rozdziale i jak narazie idzie zbyt latwo w moim odczuciu. Liczylem na levele ktore potrafilyby zagiac na dluzsza chwile. No nic, leveli z tego co sie orientuje jeszce troche jest przede mna. Nie wiem tylko skad takie zachwyty nad fabula. Nie ukrywam ze czasami naprawde mozna sie usmiac ale jak dla mnie to jest to glownie gra zrecznosciowo-logiczna z doczepionym (troche na sile) watkiem fabularnym co by troche zwiekszyc zawartosc merytoryczna produktu :) Mimo tego gra trzyma naprawde solidny poziom.

ps Przydalby sie jakis leveleditor zeby mozna bylo dociagnac z neta fanowskie levele

Edytowane przez Carson

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Harry Lloyd

 

Swiete slowa , mnie tez w paru momentach przyblokowalo dluzej niz 15-20 minut nie moge poswiecic na lvl wiec jako ze czas to pieniadz juz 3x posilkowalem sie YT

jestem obecnie w ostatnim chapterze jutro mam zamiar zakonczyc gre .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajcie panowie jestem w 7 czy 8 chapterze i nie utknąłem nigdzie(po za jednym wyjątkiem) na dłużej niż 5 minut, a raczej nie mam IQ na poziomie Einstein'a może po prostu zmęczeni za bardzo jesteście grając w Portal'a 2:)

 

Ogólnie gierka mi się bardzo podoba, w 1 nie miałem okazji zagrać, chyba najlepszą częścią gry są dialogi:)

Edytowane przez demon92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwie się co niektórym :) geniuszem nie jestem to raczej fakt, a większych problemów z grą nie miałem. Jedynie dłużej siedziałem w lvl

3:02 gdzie użyłem innego sposobu na dostanie się do przełącznika. Gra jest prostacko prosta ;) Co dyskwalifikuje ją w moich oczach. Wszystko mamy podane na tacy. Autorzy gry nawet pozaznaczali gdzie mamy strzelać portalem żeby się nie namęczyć. Po kilku etapach zaczyna robić się nudno bo schemat działania zawsze jest ten sam. Ocena jaką bym wystawił tej grze to maksimum 7/10 z przyczyny takiej, że nie spełnia swojego podstawowego zadania czyli łamacz mózgu. Może zrzędzę, ale myślałem, że posiedzę trochę dłużej nad tą grą. Pierwszy etap zagadkowo portalowy jest w ogóle do pominięcia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety musze potwierdzic slowa nierealnego. Portal 1 byl innowacyjny a zagadki takie by zmeczyc nas w kazdej "komnacie". Pamietam jak niektore levele meczylem na kilka podejsc. Portal 2 niestety niewiele wprowadza bo tak na prawde (poza zelami) to wszystko juz bylo. A do tego jest bardzo prosty. Zagadki wtorne, rozwazania w wiekszosci przypadkow takie same. I tak na dobra sprawe czesc leveli przechodzilo sie na ten sam pattern.

 

I o ile z poczatku otwarte przestrznie bardzo mi sie spodobaly to po chwili czar prysl - wszystko takie same, na jedno kopyto. Wygladalo to troche jak ubogi Bioshock. I tak na dobra sprawe mialem wrazenie ze przechodze jakis mod do Bioshocka niz kolejna odslone genialnego Portala. Szkoda troche bo te wszystkie "10/10" i "100%" bardzo mnie nakrecily.

 

Gra jest wiec po prostu dobra. I nic poza tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem singla, ogólnie bardzo mi się podobało, rozwinięcie tego co było w jedynce, dłuższa (z 8 godzin) i ciekawsza... ale za łatwa. Mimo wszystko bardzo dobrze się bawiłem, 8/10 ode mnie. Na pewno, będę grał jeszcze raz. Graficznie mi się podoba, może nie ma jakichś super tekstur czy efektów, ale jako całość, styl graficzny jest naprawdę dobry i jakoś nic mnie nie kłuło w oczy.

Edytowane przez thuGG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie poszli na łatwiznę. Czytałem gdzieś opinię, że zagadki zostały uproszczone po opinii beta testerów, że niby gra za trudna. W zasadzie to w jednym momencie musiałem się troszkę nagłowić, ale wystarczyło włączyć myślenie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Na dobrą sprawę cieżko taką grę dopasować dla wszystkich. Nie da się tu przecież zrobić poziomów trudności, więc trzeba znaleźć jakiś kompromis. Ja osobiście jedynke przeszedłem bez większych problemów, nie musiałem tam korzystać z helpów, choć czasem też musiałem dłużej pomyśleć. Tutaj miałem kilka bardzo ciężkich momentów, choć moze faktycznie wynikało to ze zbyt długiej gry i zmęczenia, bo przechodziłem tą gre w dwóch turach po 4-5 godzin bez odejścia od kompa. Temu że wciąga nie można zaprzeczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się zacięłem tylko w pokoju z białym żelem otoczonym panelami. Poza tą jedną sytuacją gra była płynna i bez większych problemów. Ale oto w sumie chodzi żeby móc się cieszyć z rozwiązania problemu bez nadmiernej frustracji. Nie wiem czy to już w sumie napisałem ale potwornie przyjemna gra :D.

Edytowane przez Stolar
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak tu nie kochać Valve. Nie dość, że tworzą świetne gry, to jeszcze rozdają za darmo DLC. Tak jak w przypadku Portal 2.

 

Pierwszy dodatek do Portal 2 pojawi się w wakacje i jak się okazuje dostaniemy go za darmo. DLC dostępne będzie na wszystkie platformy i wiemy już, że za jego sprawą w grze pojawią się m.in. nowe etapy, listy rankingowe oraz tryb wyzwań tak dla pojedynczego, jak i wielu graczy.

 

Więcej na ten temat powinniśmy dowiedzieć się wkrótce. Na razie cieszmy się tym, że Valve nie skasuje nas za przyjemność obcowania z DLC. Tak się buduje renomę marki.

 

•• Portal 2: DLC #1 dostaniecie za darmo | => Gamezilla.pl

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Na PS3 pewnie tak, na klocka zależy czy będą achievementy, a zapewne będą. Teoretycznie M$ już nie jest tak bezlitosny jak kiedyś i darmowe DLC z achievkami sie czasem pojawiają, ale zobaczymy jak tutaj będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na PS3 na pewno, bo muszą zacząć się podlizywać użytkownikom PSN po ostatniej wpadce, a M$ też będzie musiał się dostosować. Osobiście cieszy mnie taka postawa Valve, ale mają u mnie i tak sporego minusa za nie dokończone historie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co miało znaleźć się w podstawie za którą zapłaciliście a nie znalazło bo [gluteus maximus] ich zaswędziała itp. wydadzą w darmowym DLC i tłum właśnie zmoczył gacie. Pewnie będzie to 5 misji na krzyż i ten ranking wystrzelonych portali ale za taki syf trudno wymagać zapłaty, lub inaczej ujowo znów golić owce.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm...tu jest Source? To dlaczego ja mam (sygnat.) 23-40FPS :(( Możliwe że przekręciłem za mocno proca i dlatego wydajność poleciała? Afterburner pokazuje cały czas 95-100% wykorzystania GPU.

 

Największy problem z FPS miałem w levelu gdzie: mini spoiler

 

 

 

 

była szklana skrzynia a w niej klocek którego wybijało się niebieskim żelem. Kiedy szkło pękało zarejestrowałm 5 klatek/s. ...

 

 

 

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...