Zepsuta (?) karta SD

[TheFear]

Witam.

 

Mam jakąś starą kartę "Kingston mini 4GB", używałem jej do odtwarzania filmów na TV, przechowywania plików itp. Jakiś czas temu po podłączeniu jej do komputera (system Vista 32-bit) wyskakuje komunikat: "Przed użyciem dysku znajdującego się w stacji dysków E: musisz go sformatować. Czy chcesz wykonać formatowanie?". I nie wiem co robić. Zależy mi na danych znajdujących się na tej karcie. Żeby spróbować odzyskać dane za pomocą jakiegoś programu muszę i tak sformatować kartę, tak? Po prostu po pojawieniu się tego komunikatu kliknąć "Formatuj" i dopiero wtedy powinno być możliwe odzyskanie danych?

[Grinch]

BadCopy Pro 3.76

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=1338&t=94

 

Digital Image Recovery 1.47

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=229&t=94

 

PC Inspector smart recovery 4.5

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=380&t=94

 

 

Podziałaj, może uda się coś zrobić.

Edytowane 7 Czerwca 2010 przez Grinch

[Gość <account_deleted>]

testdisk - do naprawienia tablicy partycji,

photorec - odzyskiwanie zdjęć.

[TheFear]

Dzięki za odpowiedzi.

 

Spróbowałem użyć tych programów (oraz innych, które wcześniej znalazłem na innym forum) i albo nic się nie da odzyskać, albo w ogóle nie chce zacząć szukać (w programie Recuva "Nie można odczytać sektora rozruchowego"). W programie PC Inspector smart recovery 4.5 przed zaczęciem szukania wyskakuje komunikat "The media is damaged too badly to use the fast mode. Do you want to change into intensive mode or abort?", natomiast po skończeniu i tak niczego nie znajduje. W ogóle wydaje mi się, że ta karta ma jakąś solidną awarię - spróbowałem sformatować i można czekać w nieskończoność, a nie chce się skończyć formatować (trzeba anulować). Jak kliknę na Właściwości, pokazuje się, że karta ma "0 bajtów", a w PC Inspector smart recovery "7,84MByte" (prawidłowo karta ma 4GB). Jakieś dalsze rady?

[Grinch]

Możesz zobaczyć programem: Ontrack Easy Recovery Professional - nie jest idealny ale jeden z lepszych

[ULLISSES]

A TestDisk i PhotoRec?

[TheFear]

To tak, po wybraniu czegoś w Ontrack Easy Recovery Professional wyskakuje tylko "Scanning System..." i program się zamyka, nie wiem czemu. Natomiast w tym TestDisk przynajmniej pokazuje, że wielkość karty to faktycznie ok. 4GB. Tyle że nie wiem co w tym programie mam zrobić, bo skomplikowane to jest. Zrobiłem jakiś plik image.dd, o wielkości mniej więcej 4GB, więc pewnie to "kopia zapasowa" czy coś takiego, ale generalnie nie mam pojęcia co w tym programie zrobić. Wytłumaczcie mi proszę:).

[TheFear]

Sukces :lol2: . Udało się uratować wszystko dzięki programowi photorec. Wsześniej się go nie tykałem, bo myślałem, że odzyskuje tylko zdjęcia, a odzyskał wszystko - nawet pliki wideo i mp3. Dzięki Wam bardzo ^_^ .

 

To było dla mnie definitywnie najważniejsze. Skoro jednak to już się udało, to może przywrócenie karty do życia też jest możliwe? Jak na razie jest tak jak wcześniej - formatowanie nic nie daje (raz co prawda myślałem, że się uda, ale wyskoczyło "System Windows nie był w stanie dokończyć formatowania" i to tyle), a za każdym razem jak chcę się dostać do karty dostaję informację, że najpierw muszę ją sformatować.

[costi]

Przy obecnych cenach kart to chyba lepiej bedzie kupic nowa, niz tracic czas i nerwy na reanimacje pacjenta, ktory za chwile znowu umrze.

[Gość <account_deleted>]

Przy obecnych cenach kart to chyba lepiej bedzie kupic nowa, niz tracic czas i nerwy na reanimacje pacjenta, ktory za chwile znowu umrze.

 

... eee, nie przesadzaj, to może być po prostu wadliwa tablica partycji i raczej ciekawe doświadczenie + pokazuje który soft jest coś warty ;)

[pioras]

Sformatuj to przez GParted w Ubuntu 10.04 live cd. Jeśli GParted nie będzie to doinstaluj przez menedżer pakietów.

[Gość pkomp]

albo spróbuj sformatować w jakims starszym urządzeniu obsługującym SD (nie w kompie) - tak kiedyś kilka penów uratowałem

[TheFear]

Witam po dłuższej przerwie :razz: .

 

Wypróbowałem dzisiaj w Ubuntu program Gparted, kartę wykrywa, ale do wyboru przy niej jest tylko stworzenie nowej partycji czy coś w tym stylu. Po wybraniu pojawia się komunikat, że na karcie czegoś tam nie ma i trzeba usunąć całą zawartość karty. No to usuwam, może coś to naprawi - niestety, błyskawicznie wyskakuje jakiś "Error" i na tym koniec.

 

Co do innego urządzenia, jedyne na karty SD jakie posiadam to odtwarzacz podłączany do TV, ale niestety nie posiada on funkcji formatowania.

 

Najważniejsze zostało zrobione - odzyskałem wszystkie dany z tej karty, a na tym zależało mi najbardziej i za to wielkie dzięki :wink: . Kartę zawsze mozna kupić, jednak jeśli ktoś ma jeszcze jakiś pomysł, to chętnie go wypróbuję :razz: .

[Gość <account_deleted>]

...jakiś "Error"? :lol:

 

- karta została automatycznie zamontowana -> trzeba było dać "unmount" ;)

- karta ma uszkodzoną pierwszą stronę pamięci Flash, na której znajduje się MBR i tablica partycji -> można to sprawdzić przy pomocy dd lub ew. fdisk, zapoznając się uprzednio z komendą >man ;)

[TheFear]

Jakiś "Error" - próbowałem zapamiętać, ale nici z tego :wink: . Teraz na bieżąco: po kliknięciu prawym przyciskiem pojawia się m.in. opcja "unmount", ale jest "wyblakła", nie da się jej wybrać. Dla tej karty można jedynie sprawdzić informacje o niej (tam rzuca się w oczy "Warning: /dev/mmcblk0: unrecognised disk label"), wybrać Partition --> New (wtedy pojawia się informacja "No partition table found on device /dev/mmcblk0. A partition table is required before partitions can be added. To create a new partition table choose the menu item: Device --> Create Partition Table.") lub Device --> Create Partition Table, po czym pojawia się "WARNING: This will ERASE ALL DATA on the ENTIRE DISK /dev/mmcblk0" i kiedy potwierdzę zaraz wyskakuje "Error while creating partition table.", nieważne co wybiorę w "Select new partition table type". I to by było na tyle.

 

dd/fdisk spróbuję użyć później i zdam relację :wink: .

[TheFear]

Dobra, pozbyłem się karty, po tym jak spróbowałem jeszcze coś tam przy niej na Linuxie grzebać w kilku programach i nic z tego nie wyszło. Nie na moje nerwy.

 

Generalnie pisałem tutaj raczej z nikłą nadzieją na pomoc, a tu proszę - wszystkie dane udało mi się odzyskać, co do joty. Karta przy tym to pikuś, zawsze można kupić nową.

 

Więc raz jeszcze wielkie dzięki wszystkim, bardzo pomogliście. Sprawa zamknięta, rezultat - poztywny! :wink:

[Mesiaczek]

Witajcie , zakupilam ostatnio karte sd 64GB i po kilku godzinach przestala dzialac , nie da sie jej sformatowac , pojemnosc karty w tej chwili wynosi 0 , znacie jakis dobry program do wskrzeszenia takiej karty ?

[rafa]

Gwarancja?

[reyden]

Najprościej to tak jak pisze rafa - odesłać kartę na gwarancję i po kłopocie .

 

Za ile ta karta była kupiona ?

 

Wg. skąpca najtańsza karta 64GB to koszt ~120 zł , najdroższa ~380 zł .

 

Jeżeli karta była kupowana za znacznie mniej niż 120 zł to może się okazać że to podróbka .

[Mesiaczek]

Niestety nie mam gwarancji , nawet odesłać nie moge ponieważ karta przyszła do mnie po ponad 3 miesiącach (gdy juz wszystkie linki odnośnie kupnie dawno straciły ważność i zniknęły ... wiec nawet nie jestem w stanie napisać negatywnego komentarza )aczkolwiek w obecnych czasach powinien juz byc jakis program pomagający naprawiać takie karty ?

[reyden]

Masz jakiekolwiek papiery czy rachunki/faktury na tą kartę ?

 

Od kogo to karta ?