HP artefakty podczas skanowania, po przeczyszczeniu szyby.

[KoVol]

Zacznę może posta od tego, że to co zaraz opiszę może nie tyczyć się wszystkich wersji urządzeń wielofunkcyjnych oraz możliwe także jest że nie tylko HP stosuje tego typu praktyki.

 

Otrzymałem do naprawy urządzenie wielofunkcyjne HP PSC 1510 All-in-One, diagnoza usterki była bardzo prosta- szyba skanera od strony wewnętrznej zakurzyła się przez co powstają jasne plamy podczas skanowania.

Tak więc odkręciłem parę śrubek i wyciągnąłem szybę od skanera- przeczyściłem ją, następnie skręciłem wszystko i sprawdzam czy działa. Ku mojemu zaskoczeniu pojawiły się artefakty:

<- miniaturka ze względu na oryginalną wielkość skanu.

 

No cóż zaciekawiony tym zjawiskiem włączyłem, i wyłączyłem urządzenie kilka razy skanując przy tym jedną i tą samą kartkę.

Zaobserwowałem że jeżeli skanuje się w krótkim odstępie czasu (od kilku do kilkunastu sekund) to artefakty są identyczne. A gdy odczekamy kilkadziesiąt sekund, to pojawiają się delikatne zmiany w kolorystyce.

Gdy wyłączy i włączy się urządzenie to zakres artefaktów, maleje bądź wzrasta, różnice są nieduże rzędu kilku cm:

 

 

Rozwiązanie tego problemu było bardzo proste, a mianowicie producent pod szybą zamontował na trwałe kod kreskowy którego jeżeli się nie przykryło tasiemką to powstają artefakty:

Zaobserwowałem także że urządzenie jak się włącza to skanuje obszar w którym znajduje się ten kod czyli lewą krawędź (krótkie mignięcie promieniem światła).

Prawidłowo zamontowana taśmiaka wygląda tak:

 

 

Jak ktoś się dobrze przyglądnie, tym fotkom to można zaobserwować że tasiemka przysłaniająca kod kreskowy nie pasuje idealnie w miejsce w którym powinna się ona znajdować, jest ona dłuższa i zakrzywiona co może sugerować że jej miejsce jest gdzie indziej...

 

Efekt skanu po zasłonięciu kodu kreskowego:

 

<- miniaturka ze względu na oryginalną wielkość skanu.

 

Zdjęcia drukarki: