Winda XP zle rozpoznaje wielkosc partycji

[Pietia(lania)]

Panowie jest taki problem :

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

jak widac zle jest rozpoznawana partycja systemowa

 

teraz jak doszlo do tego cudu ;

 

1) jest w miare swiezy system na partycji 5 giga

2) stwierdzam ... cholera troche malo

3) zgrywam cala zawartosc dysku za pomoga CLONEZILLA na inny dysk

4) usuwam partycje

5) tworze nowe odpowiednio wieksze ( jak widac na obrazku 10 giga )

6) Znowu za pomoca CLONEZILLA zgrywam spowrotem partycje ( systemowa ktora mysli ze jestwielkosci 5 GIGA na partycje 10 giga )

7) windows "nie wie " ze ma wieksza partycje i dalej upiera sie ze jest na 5 GIGA

8) CHKDSK nie widzi problemu

 

teraz pytanie jak temu zaradzic bez formata ktorego szczerze nie chce mi sie robic ;-)

[DJH83]

   Dziwna sprawa, robilem podobna operacje ghostem i problemu nie bylo. Edit albo robilem tez tak ze przywracalem partycje C ghostem(zeby byl boot manager, rozruch) a doc & sett, program files i windows najzwyczajniej kopiowalem tam i spowrotem. 

Edytowane 12 Lipca 2010 przez DJH83

[Pietia(lania)]

no ja chcialem zrobic mega fajnie i wyszlo bleee

 

 

 

dziwne jest to ze 2 partycje winda rozpoznaje jako mniejsza o te 5 giga ;/

 

wiec jestem startny ;-)

[KoVol]

Ja by to zrobił tak że te dane co przywróciłeś na partycję systemową zgrał bym (bez żadnych programów kompresujących) na jakiś dysk zewnętrzny/ pamięć flash -> może być potrzebny jakiś system operacyjny liveCD z obsługą NTFS, za pomocą takiego programu zrobił bym kopię danych.

 

Następnie spróbował bym komendy fixboot, fixmbr (znajdziesz w googlu gdzie to wpisać).

 

Jeżeli nie pomoże to format i gdy pojawią się pasek ładowania systemu a później instalator przejdzie do instalacji w trybie graficznym wyłączasz komputer. Następnie uruchamiasz system z płyty z systemem LiveCD i wgrywasz dane na partycję systemową te których przedtem zrobiłeś kopie.

 

Po ponownym uruchomieniu powinieneś mieć normalną wielkość partycji systemowej z zachowaniem wszystkich danych.

 

 

Co do systemu LiveCD to w skład programów Hirens BootCD wchodzi mocno ograniczony Windows XP- do zgrywania danych jest idealny.

[ULLISSES]

TestDisk?

 

Ewentualnie:

1. Usuń partycje.

2. Utwórz jeszcze raz (oznaczając pierwszą jako rozruchową).

3. Rozpakuj tam pliki z obrazu ręcznie.

4. Napraw start systemu przez FIXMBR, FIXBOOT.

[Gość <account_deleted>]

no ja chcialem zrobic mega fajnie i wyszlo bleee

Co się stało? ano proste: przywrócenie idealnej kopii ciągu bloków na większą partycję oznacza, że FS nadal ma zapisaną informację o poprzedniej pojemności partycji (rozmiarze systemu plków). No i nic dziwnego że chkdisk nie widzi błędu - struktura FS jest ok.

Gparted parzy? Bo nie widzę innego powodu nie stosowania jedynego chyba dobrze działającego resizera dla NTFS.

Nie wiem czy w tej sytuacji Gparted ci pomoże - po prostu nigdy nie odwaliłem czegoś tak... ciekawego... :rolleyes:

[Pietia(lania)]

Tomazzi nie tak nerwowo , z ghostem robilem wiele razy takie cyrki ;-) i nigdy nei bylo problemu

Gparted jeszcze niedawno nie mial opcji resazingu dlatego nawet nie myslalem o tej opcji ;-)

[Gość <account_deleted>]

Tomazzi nie tak nerwowo , z ghostem robilem wiele razy takie cyrki ;-) i nigdy nei bylo problemu

Gparted jeszcze niedawno nie mial opcji resazingu dlatego nawet nie myslalem o tej opcji ;-)

 

Gparted ma resize już dawna (parę lat - nie pamiętam), a ten emoticon: :rolleyes: nie oznacza (imo) nerwowego nastroju ;)

[Pietia(lania)]

niestety testdisk i gparted polegly przy mozliwosciach Pietii ;-)

 

 

poczekam do nastepnego firmatu ( co zwazywszy ze jest to komp mojej siory nastapi niebawem ;-) )