Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

zalezy czy masz zamiar podkrecac czy nie??? jak nie to warto bo wykorzystasz FSB 266mhz DDR. Jak bedzies zkrecil to D1200@ 1400 powinienes spokojnie teraz wszedzie d1,2 sa AHLCA wiec to bedzie @1600+ i podkrecony D1200 bedzie tak samo wydajny jak niepodkrecony AXP 1600+. AXP 1600+ podkrecisz gdzies do 2000+. Mialem taki sam a nawet mam problem czy ten proc czy ten. Chyba wybiore D1,2@1600+ i na tym przejade do puki nie wyjda Tbredy krecace sie (gdzies po wakacjach) i wtedy to 160zl bedzie mi bardzo potrzebne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem Athlona XP1600+ a mój znajomy Durona 1200 (serio). Choć radziłem mu, że nie warto inwestować w starszy i mniej wydajny sprzęt.

Od razu mówię, że nie warto kupować słabszych i mniej wydajnych rozwiązań. Jeżeli stać Ciebie na szybszy procek to kupuj go.

Durony są znacznie mniej wydajne od Athlonów. Jeżeli dziś nie widać różnicy, to za pół roku, kiedy technika znowu skoczy w górę, zobaczysz jak to dobrze mieć więcej niż mniej.

 

Proste. Szybszy komputer na dłużej starcza. Kto nie lubi podkręcać, ani nie planuje zbyt często zmieniać procka, niech bierze najszybszy na jaki go stać. (oczywiście z dobrym chłodzeniem)

Duron 1200 był dobry na wczoraj. Athlon XP1600+ na dziś, a na jutro oba będą przestarzałe.

Jeżeli nie jestes graczem, a jedynie przeciętnym użytkownikiem, to oczywiście nie ma przymusu, ale każdy kto chce pograć wnet pozna się na zaletach Athlona.

Tak tak, mówię o grach, bo wiadomo, że do biura wystarczy w zupełności Duron 800, a do porządnego renderingu nadaje się tylko pentium IV.

Decyzja należy do Ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...