Skocz do zawartości
kedziormsz

plyta glowna uszkodzona (?) pomocy!

Rekomendowane odpowiedzi

//sprzet dosc wiekowy: msi k7n2 delta2 fsr | athlon xp 2800+

 

pracowalem i w pewnym momencie komp zamarl. totalnie. na nic nie reagowal. jak to mowia: 'zawiesil sie sprzetowo'. no to co - reset. uruchomil sie, ale ze skreconym fsb do 100mhz. a potem zaczely dziac sie jaja.

 

(po sprawdzeniu wszystkiego doszedlem do tego, ze problem jest gdzies na linii ram - plyta glowna)

 

teraz zachowuje sie losowo:

 

(wszystkie sloty ramu zajete)

albo czarny ekran

albo czarny ekran i beep-owanie jakby nie bylo ramu

 

(wyjecie modulow z 1-2 slotow)

albo powyzsze

albo uruchamianie zatrzymuje pomiedzy 'memory test' (memory test wychodzi OK) a 'detecting ide drivers'

albo przechodzi do ladowania systemu, ale nie jest juz w stanie go odpalic, nawet w trybie awaryjnym

 

kontroler pamieci szlag trafil?

 

aha! pamieci sa sprawne, sprawdzilem na innym pececie

 

raz pojawil sie komunikat 'bios rom checksum error'

moze to cos z biosem? reset biosu nie pomogl.

 

co to moze byc? czy da sie cos z tym zrobic? jakos naprawic?

 

niech wypowiedza sie osoby, ktore wiedza co to moze byc i znaja sie na sprzecie, a nie ci, ktorym sie tylko wydaje, ze sie znaja :)

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek jednak przeczytaj łaskawie przyklejone tematy.

Potem

- wyczyść kompa z kurzu

- zresetuj ustawienia bios przy pomocy zworki

- sprawdź napięcie na bateryjce bios

- ustaw poprawnie bios (w tym pamięci)

- podłącz inny zasilacz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem kilka bardzo podobnych przypadków, ale zawsze zawalał RAM. Teraz widocznie trzeba wymienić kość biosu. Na Allegro jest dużo takich usług. Mówisz panu do jakiej płyty ma być bios i on ci przysyła zaprogramowaną kość. Wsadzasz i powinno chulać. Koszty niewielkie, bo coś w granicach 10 złotych.

 

I kurz raczej przewodzi prąd jeśli są w nim opiłki metalu, czy cuś podobnego. Raczej jest po prostu tylko porządnym izolatorem cieplnym.

Edytowane przez matiass777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurz nie przewodzi prądu (był już o to spór na forum), ale z jakiegoś powodu zdarza się, że wyczyszczenie kompa z kurzu rozwiązuje problem.

 

Dalej tłumaczyć nie mam siły, bo wszystko jest opisane w przyklejonym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol jakby kurz mial jakis wplyw..

bios resetowany - przeczytaj posta.

bateryjka jest ok. inny zasilacz tez juz podpinalem.

 

Oj ma dość duży wpływ...

Pracuję w tej branży zbyt długo i widziałem jakie spustoszenie robi syf na mobo... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też dodam swoje 3 grosze co do kurzu :

Kurz działa jak dielektryk ( izolator)  okładzin kondensatora.. i tworzy między ścieżkami szkodliwe pojemności.

A większość układów to MOS i tam wystarczy upływ prądu w uA ( przez kożuch syfu )  i zaczynają się charce i swawole :P 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...