wladziu Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Czesc! Problem polega jak to widac w temacie, na podlaczeniu sluchawek. Na czym otrzymam lepszy dzwiek, mniej strat w dzwieku, czy przy podlaczeniu sluchawek bezposrednio do karty dzwiekowej x-fi music extreme, czy lepiej podlaczyc pod wzmak który jest podpiety pod tą karte? Nie jest to wzmacniacz sluchawkowy, a "kolumnowy". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 X-Fi miusic ma bardzo przyzwoite wyjście słuchawkowe choć wiele zależy czy masz dobre słuchawki. Na tanich pierdziawkach różnicy nie będzie. Zwykle na wzmacniaczu powinien być lepszy dźwięk. Ale w czym problem żeby podłączyć i odsłuchać? A jak nie słyszysz różnicy to jakie ma to znaczenie, wybierz opcje wygodniejszą dla Ciebie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wladziu Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Słuchawki to Philips 5401. Podlaczalem pod wzmacniacz i karte, ale nie wiem czy dobrze. Dzwiek wydaje sie byc lepszym na wzmacniaczu, albo tylko mi sie tak wydaje. Trzeba zaznaczyc ze dzwiek z karty jest podobny do dzwieku ze wzmaka, gdy zostawie ustawienia w karcie na 2/2.1 Tak czy siak przy ustawieniu na 2/2.1 bas jest glebszy i ladniejszy niz na ustawieniu headphones. Inna sprawa ktora mnie martwi to, ze niektore dzwieki na sluchawkach wyostrzyly sie a inne przytlumily wzgledem kolumn wzmacniacza. Moze cos zle ustawilem? Przeciez chyba na ustawieniu Headphone powinien byc teoretycznie najlepszy dzwiek a nie najgorszy... Liczylem ze sluchawki pokaza cos wiecej niz kolumny JBL'a(pod wzmakiem HK), a tu okazuje sie ze basik glebszy ale jakby srednicy wiele mniej niz na kolumienkach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...