Skocz do zawartości
ath

Torchlight II

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem jest, napewno pod wzgledem trudnosci gdzie Diablo wypada marnie.

W TL2 na Elite, juz od 1 lvl'a dostajesz niezle bęcki nawet od zwyklych mobow, z bossami jest naprawde ciezko.

No chyba ze to tylko takie wrazenie bo zaczalem z dosc "dziwnym buildem", inzynierem tankiem z szarza. Dołączona grafika

 

Edit:

to jednak nie jest mylne wrazenie: http://pl.twitch.tv/poopaste

widze ze magiem tez nie jest latwo Dołączona grafika

Edytowane przez kelcior

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MoP to wydatek 120zł + abonament (o ile nie masz) a Torchlight II to niecałe 60zł a fun z gry prawdopodobnie spory!

Swoją drogą sam się zastanawiam nad pandami ale nie mam z kim grac :/. a w TL'u na pewnoe ktoś z forum się znajdzie do coop'a Dołączona grafika

Edytowane przez bielski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat WoW to moj glowny nurt z gildia takze T2 to tylko i wylacznie jako odskocznia w czasie wolnym.

 

Jakis dobry gameplay ktos moze zlinkuje?

 

http://pl.twitch.tv/crumps2

Z tym ze ludzie maja narazie niskie levele i ciezko ocenic po gameplayu bo maja dopiero po kilka skilli.

 

Mody tez napewno na plus - http://uk.pc.gamespy.../1225950p1.html

Edytowane przez kelcior

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie gra nie powala

wbilem 15 lvl i jakos niespecalnie chce mi sie grac dalej

moze dlatego ze po spedzeniu okolo 100h w D3 mi sie zwyczajnie przejadlo

ale raczej bym stawial na to ze D3 jest bardziej miodne, elity byly w nim trudniejsze(inferno) a eksperymentowanie z buildami bylo genialna zabawa

z drugiej strony to dopiero 15 lvl wiec jeszcze moze sie gra rozkreci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączona grafika

Podobno król hack'n'slash jest tylko jeden i objawił się światu kilka miesięcy temu, aczkolwiek pretendentów do przejęcia tego szlachetnego tytułu nie brakuje. Zresztą, co pewien czas następuje zuchwały atak na pozycję Blizzarda, zwykle zakończony spektakularnym fiaskiem, chociaż od każdej reguły zdarzają się wyjątki. Najlepszym tego przykładem niech będzie Torchlight, który wyskoczył znienacka i narobił sporego zamieszania, pomimo iż początkowo dostępny był wyłącznie w dystrybucji cyfrowej. Produkcja Runic Games szybko przekonała do siebie wygłodniałych wielbicieli szatkowania potworów, karmionych wówczas tylko mglistymi zapowiedziami kolejnej odsłony Diablo. Wierność korzeniom gatunku była istotnym czynnikiem przesądzającym o popularności Torchlight, zatem sequel miał banalnie prosty cel - dostarczyć więcej godziwej rozrywki na podobnym poziomie. Grzechem byłoby nie wykorzystać takiej okazji, prawda? Jednak zupełnie niedawno zadebiutowało długo wyczekiwane Diablo III i sprawy trochę się skomplikowały...

Recenzja Torchlight II - Prawie jak Diablo III...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w końcu kupiłem klucz za 48zł i gra się na prawdę przyjemnie. Bez żadnego zbędnego gadania idziesz i niszczysz wszystko co stanie ci na drodze :D Jedyne co mnie niepokoi to ten przestarzały system skilli. Mam już chyba 15 lvl a jeszcze nie wydałem żadnego punktu, bo mi szkoda marnować zanim nie odblokuje mocniejszych zaklęć :)

 

Gra działa na najwyższych detalach i rozdzielczości nawet na moim 3 letnim lapku, więc z optymalizacją chłopaki dali radę na medal ^^ Ze swojej strony polecam każdemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem wczoraj grać w T2.

Śmigam inżynierem. Poczytałem nieco o różnych buildach żeby całkiem żeby później nie żałować jakiegoś punktu.

Przykładowym polecanym rozwiązaniem jest połączenie Ember Hammer z Coup De Grace. EH dostępny jest dopiero od 14 poziomu więc początkowo trzaskałem punkty Flame Hammer oraz Fire and Spark (FaS przydaje się w ogniu i elektryce więc chyba warto).

W każdym razie Ognisty młot mam na 6 poziomie, a Ember na 2. Myślałem, że skoro Ember dostępny jest dopiero później to będzie miał od razu większe obrażenia niż młot ognisty. Ku mojemu zdziwieniu Ognisty młotem z 90 % wrogów rozprawiam się po jednym udeżeniu, a pozostałe 10% też leci bardzo szybko.

Ember hammer radzi sobie jakby gorzej.

 

I teraz pytanie.

 

Czy po odpowiednim rozwinięcu EH + Coup De Grace + Fire and Spark damage będzie większy niż w przypadku ognistego młota czy jednak ember jest skillem słabszym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...