Jaka pasta termoprzewodząca, która nie traci swoich właściwości

[aldam]

Witam,

 

Będę wymieniał cpu w moim lapku i muszę wybrać pastę termoprzewodzącą.

Z uwagi na fakt, że wymiana cpu w hdx, który posiadam to ok. 5 godzin roboty, chciałbym aby była to pasta jak najbardziej wytrzymała na upływ czasu.

Zakładam okres użytkowania ~2 lata.

Mam w domu zalmana stg1, ale ma już 3 lata więc chyba już nie będę ryzykowac jej aplikacji.

 

Dzięki za propozycje.

Edytowane 23 Sierpnia 2010 przez aldam

[Killer85]

Witaj

Tania,dobra,nie wysychająca za mało PLN to bym polecił Arctic Ceramiqe

Mam taki pomysł zaaplikować mojej pannie Ceramiqe do jej laptopa...

Edytowane 23 Sierpnia 2010 przez Killer85

[-=YoGi=-]

Okres użytkowania, masz na myśli podczas którego nałożona pasta będzie posiadała swoje właściwości? Bo taka co 2 lata leży tak po prostu, to raczej się już trochę zeschnie i nie będzie się za bardzo nadawała. Nałożona kiedyś na procka będzie działać jak powinna. Miałem STG-1 i była bardzo fajna. Teraz używam Scythe Thermal Elixer. Wydajność troszkę lepsza, nakłada się mniej wygodnie niż STG-1, ale o wiele lepiej trzyma się powierzchni po dociśnięciu.

[wysokocukrowy]

Sam stałem przed takim wyborem i najlepsze pasty to (od najlepszej): Prolimatech PK-1, IC Diamond 7 Carat, Zalman STG2 oraz Scythe Elixir.

Niczym innym nie zawracaj sobie głowy.

[aldam]

Okres użytkowania, masz na myśli podczas którego nałożona pasta będzie posiadała swoje właściwości? Bo taka co 2 lata leży tak po prostu, to raczej się już trochę zeschnie i nie będzie się za bardzo nadawała. Nałożona kiedyś na procka będzie działać jak powinna. Miałem STG-1 i była bardzo fajna. Teraz używam Scythe Thermal Elixer. Wydajność troszkę lepsza, nakłada się mniej wygodnie niż STG-1, ale o wiele lepiej trzyma się powierzchni po dociśnięciu.

 

Mam na myśli taką co zachowa swoje właściwości przez ten czas. Nie uśmiecha mi się rozkręcanie lapka po roku i strata 5 godzin czasu.

Zakładam okres użytkowania tego kompa 2 lata i chcę żeby tyle wytrzymała.

 

Nie interesują mnie różnice 2-3st. Bardziej istotne jest zachowanie swoich właściwości przez dłuższy czas.

Dlatego proszę o informację przez jaki czas pasta, którą polecacie była nałożona na procka?

[wysokocukrowy]

Każda, oprócz silikonowej, wytrzyma długie lata.

Najlepiej próbę czasu zniesie chyba Coollaboratory Liquid Pro - po nałożeniu zmienia swoją strukturę czy coś w tym stylu - szczegółów poszukaj już sam.

[-=YoGi=-]

No najlepiej, ale już nigdy raczej nie oderwie procka od radiatora :D

STG-1 miałem około roku i była ok. Niektórzy mówili, że jakiś glut im się robił jak zdejmowali, czego nie uświadczyłem, nie mniej właściwości trzymała. Poleciłbym tego Scythe którego używam, bardzo dobrze "łapie" się z radiatorem :) Jak zdejmowałem blok z cpu, to musiałem nim trochę pokręcić, żeby puściło :P

[aldam]

zalmana stg1 miałem (mam nadal w domu ale juz 3 letni). Niestety maksymalny czas jaki była nałożona na procka to 6 miesięcy, więc trochę krótko. Znalazłem natomiast opinie, że ta pasta nie wytrzymuje upływu czasu, więc wolę nie ryzykować.

Coollaboratory Liquid Pro odpuszczam.

Scythe Elixir muszę poczytać, dzięki.

Jest jeszcze noctua nh1. Ktoś pisał , że po 14 miesiącach pasta wyglądała idealnie.

 

BTW jakieś doświadczenia z arctic silver 5?

[kamail86]

Ja kiedyś miałem rok AS Ceramique i po roku jak ściągałem chłodzenie to wyglądała zupełnie ok. Obecnie też ją ale dopiero kilka miesięcy od zmiany chłodzenia, ale jestem pewien że spokojnie wytrzyma ponad rok.

[Marynarz]

Proponuje AS5. Komputer z 2005, od poczatku proc przesmarowany AS5, radiator zdejmowany moze 3-4 razy. Nigdy nie bylo problemu.

[aldam]

dzięki za rady. spróbuje as5.

Jaką technikę nakładania tej pasty zastosować. Dodam, że procesor nie ma IHS.

[Rikki]

Jak to jaką technikę? Rozprowadzasz cienką, równą warstwę na rdzeń i tyle.

[aldam]

zakupiłem AS5. Mam nadzieję że 2 lata wytrzyma.

Dzięki