raid 0 - dokupic dysk, czy wymienic calkowicie

[Wulfisko]

Witam.

 

Ostatnio stanalem przed glupim problemem. :P Uzbieralem troszke kaski i mialem ja zainwestowac w obudowe. Poniewaz jednak upaly skonczyly sie i mam kilka miesiecy spokoju postanowilem przeznaczyc fundusze na dokupienie/wymiane dyskow i wytworzenie raid 0. Normalnie nie pisal bym tego tematu, ale jestem ciekaw waszych opini i tego co mi doradzicie.

 

Obecnie posiadam Seagate'a 7200.9 160GB. Ma juz 3 lata, ale mimo wszystko trzyma sie bardzo dobrze. temp pracy w upaly nie przekraczala 42st. Teraz ma srednio 36stopni. SMART nie pokazuje zadnych bledow, a wykres w HDTune jest calkiem dobry. Kultura pracy tez jest ok. nic nie halasuje, ani nie wydaje dziwnych dzwiekow.

Wiec w czym problem zapytacie? :P

 

Zastanawiam sie jak dlugo jeszcze pozyje ten dysk gdybym dokupil do niego 7200.12 160Gb i utworzyl na nich raid 0. Moze ktos z was ma wieksze doswiadczenie w tych sprawach? 300-320Gb mi wystarczy w zupelnosci wiec nie planuje kupowania nic wiekszego.

 

 

Pozdrawiam.

[D3T3]

Kup pojedynczy F3 500GB Samsung HD502HJ będzie wydajniejszy jak raid 0 z dwóch takich Seagate.

Koszt jakieś 170 zł plus przesyłka.

[Kyle]

Kup pojedynczy F3 500GB Samsung HD502HJ będzie wydajniejszy jak raid 0 z dwóch takich Seagate.

Koszt jakieś 170 zł plus przesyłka.

 

Albo można poczekać na jedno-talerzowego F4 640 GB, które mogą się pojawić w sklepach lada dzień (wersja 320 GB już jest, i jest szybsza i cichsza od F3 500 GB). Edytowane 31 Sierpnia 2010 przez Kyle

[Wulfisko]

w tej chwili mysle nad zakupem jednej, badz dwoch 320 F4 od samsunga... Mysle nad tym czy wogole wykorzystam potencjal i szybkosc raid 0, aby sie w niego ladowac.

 

Dzieki za podpowiedzi. :)

[Kyle]

Z RAID 0 jest wszystko ładnie pięknie przy założeniu że nic nie padnie/nie będzie awarii. Np. przy padzie płyty (sytuacja w której kupujemy np. inny model) z tego co tu wyczytałem jest nikłe prawdopodobieństwo odzyskania danych z macierzy "striping".

Edytowane 31 Sierpnia 2010 przez Kyle

[D3T3]

Jakby nie patrzeć obecny dysk to najwolniejszy element Twojego kompa.

Zmiana na pewno będzie widoczna, a czy zainwestujesz w 2 sztuki czy w jedną już od Ciebie zależy.

Osobiście z raida korzystam od bodaj 4 lat. Zaczynałem od 2x 120 potem było 2x 160, następnie przez chwilę był pojedynczy Samsung F1 640GB, ale brak raida dość szybko dał się we znaki i 640-stka szybko została zastąpiona 2x 500GB.

Awaria, ani utrata danych jeszcze mi się nie zdarzyła.

[Wulfisko]

Wszystko co mi bardzo potrzebne i czego nie chce stracic mam zarchiwizowane w kilku kopiach na DVD. Takze podczas awarii wkurzy mnie raczej sama awaria, a nie to, ze strace save'y do gry czy kilka filmow. :P

 

Wracajac do tematu. Zamowilem juz jeden F4 320Gb. Pewnie jutro, albo pojutrze bedzie juz u mnie. Jezeli bedzie brakowalo mi miejsca, albo bede mial na zbyciu kase to dokupie druga. i po klopocie. ;) Ale narazie zbieram na obudowe. :P

 

Pozdrawiam i dziekuje za rady. :) (bylem o krok od zamowienia 160Gb 7200.12 i zrobieniu raid 0 z moim starociem. :P )

[rafa]

O krok nad przepaścią można by powiedzieć ;) ten raid dałby ci ok 100-105MB/s a pojedynczy nowy F4 da ok 120MB/s.

Edytowane 31 Sierpnia 2010 przez rafa