Skocz do zawartości
waldemas

Hasło dla XP

Rekomendowane odpowiedzi

Witam problem prozaiczny kto ma dorastające pociechy .Potrzebne mi dobre zabezpieczenie na komputer 15 letniego syna .Nauka a komputer później , to obecne zasady.Niestety syn ma inne .Niestety jak żona wzięła "fachowca " to do dzisiaj nie mogę się pozbierać ,a syn i tak po paru dniach wgrał programik do odczytania hasełka i klops.Niestety pracujemy na zmiany i nie ma jak przypilnować kochanego synka . Więc problem ;założyć hasło i żeby nie mógł odczytać go jakimś programikiem . :mur: Do nauki ma zawsze dostęp na moim kompie z dostępem do netu. :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mojego kolegi stosowali bardzo prostą i skuteczną metodę.

Zaczęli zabierać/chować im począwszy od kabla zasilającego po przez klawiaturę, myszkę, a skończywszy na monitorze...

 

Oczywiście możesz także kupić kieszeń na dysk, w którym umieścisz dysk z systemem i gdy będzie tylko taka potrzeba to dysk Pan wyciągnie i problem znika.

 

A poza tym Kompek to laptop czy stacjonarny??

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hasło na BIOS jest zbyt proste do obejścia. Latem robiłem kompy do biblioteki publicznej. Tak się składa, że jest ona w tym samym budynku co podstawówka i gimnazjum. Kompy musiały być ucznioodporne, więc na początek hasło o długości 24 znaków na konto admina + szyfrowanie partycji systemowej na hasło - polecam Downloads - DiskCryptor wiki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mojego kolegi stosowali bardzo prostą i skuteczną metodę.

Zaczęli zabierać/chować im począwszy od kabla zasilającego po przez klawiaturę, myszkę, a skończywszy na monitorze...

Oczywiście możesz także kupić kieszeń na dysk, w którym umieścisz dysk z systemem i gdy będzie tylko taka potrzeba to dysk Pan wyciągnie i problem znika.

A poza tym Kompek to laptop czy stacjonarny??

 

15 letni syn pożyczy bądź nawet kupi kabel/myszkę... Chowanie monitora niezbyt praktyczne, za to pomysł z dyskiem mi się podoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chowanie monitora niezbyt praktyczne, za to pomysł z dyskiem mi się podoba.

System od biedy można zainstalować na pendrive lub użyć LiveCD. Dawno, dawno temu pożyczyłem kompa dla kolegi, który miał brata. Brat kolegi często korzystał z kompa więc ten zablokował mu dostęp w dosyć perfidny sposób. Otóż zamiast przycisku zamontował coś na wzór stacyjki od samochodu. Oczywiście w takim wypadku należałoby także zamknąć obudowę na kłódkę i problem praktycznie z głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego, jak bardzo syn jest uświadomiony w dziedzinie komputerów. Hasło na BIOS? Bateryjka i po sprawie. Zabieranie peryferiów, a nawet komponentów? Na mnie nigdy nie działało, ponieważ miałem od zatrzęsienia różnego rodzaju złomu komputerowego. Szyfrowanie partycji systemowej/dysk w kieszeni? Też łatwe do obejścia, bo można zamontować inny dysk i postawić na nim system. Nawet, jeżeli zabierzesz mu komputer, to wykombinuje sobie inny (przynajmniej ja miałem taką możliwość). Oczywiście wszystko zależy od jego stopnia obeznania. Może zamiast ograniczać, wypadałoby porozmawiać? Zależy Ci na jego b.dobrych wynikach w nauce, czy po prostu na tym, aby robił więcej? Nie ma problemów z zagrożeniami itd.?

Jak nie będzie chciał się uczyć, na pewno znajdzie inny 'zapychacz czasu' niż komputer. Komputer przynajmniej nie powoduje aż tak znaczącej patologii, tak więc radzę całość przemyśleć.

//tak tak, zaczęło się od sposobów ograniczania dostępu do komputera, a przeszło na psychologię :)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuje dobrze zabezpieczyć lewy panel obudowy przed otwarciem w celu uniemożliwienia resetu biosu, ustawieniu hasła na użytkownika(z odpowiednimi ograniczeniami) oraz boot tylko na dysk i hasło jeżeli np. chciałby zmienić boota na dvd/usb.

Edytowane przez carek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Jeżeli obudowada się zamnkąć (oczko do przełożenia kłódki), to zamknięcie obudowy + hasło na bios wystarczy i od tego bym zaczął. Bez fizycznego ograniczenia dostępu do płyty głównej pomysłowa pociecha z pomocą kolegów zawsze da sobię radę. Także odpowiednie przewiercenie obudowy i wizyta w sklepie żelaznym :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Jeżeli obudowada się zamnkąć (oczko do przełożenia kłódki), to zamknięcie obudowy + hasło na bios wystarczy i od tego bym zaczął. Bez fizycznego ograniczenia dostępu do płyty głównej pomysłowa pociecha z pomocą kolegów zawsze da sobię radę. Także odpowiednie przewiercenie obudowy i wizyta w sklepie żelaznym :-)

 

 

 

 

obudowę da się zawsze zamknąć a hasło ok na bios co z powoduje

:mur: jak to działa

B-)

co później z tym jak krok po kroku.

Edytowane przez waldemas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hasło ustawiasz w biosie. Zaraz po włączeniu komputera poprosi o hasło. Sposób to wyjęcie baterii na jakiś czas. Dlatego musisz zabezpieczyć obudowę. Najlepiej to po prostu załatwić sobie kieszeń na dysk i dodatkowo go wyjmować. Nie popadajmy też w paranoje. Wyjęcie jednego lub dwóch podzespołów powinno załatwić sprawę. No i pozostaje kwestia drugiego komputera. Rozumiem, że do niego też ma dostęp ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obudowę da się zawsze zamknąć a hasło ok na bios co z powoduje

   :mur:  jak to działa

B-)

co później z tym  jak krok po kroku.

 

Hasło na biosie spowoduje, że komp zaraz po włączeniu, przed bootowaniem będzie stał i czekał na poprawnie wpisane hasło. Ogólnie ciężkie do obejścia bez dostępu do płyty głównej, a w razie wyczyszczenia hasła prawie na pewno zorientujesz się, że pociecha obeszła blokadę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nawet jak. Jedyny prosty sposób to wyjęcie baterii płyty główniej na kilka godzin. Syn pewnie o tym doskonale wie, bo gdzieś przeczytał na necie czy dowiedział się od kolegów. Hasło na Bios i zabezpieczenie obudowy to najlepszy sposób. Są budy na kluczyk i żadnym scyzorykiem czy drutem tego nie otworzy. Zależy też co za obudowa. Wiem, że niektóre od NZXT taki posiadają, bo sam posiadam jeden model, ale to raczej drogi zakup i nie wart zachodu. Może jakoś wywiercić otwory z tyłu budy i na brzegu bocznej blachy. Tak, by zamknąć na porządną kłódkę. Nie trzeba się będzie wtedy bawić wyjmowanie części jak dysk czy karta graficzna.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hasło na bios - bateryjka tudzież zworka resetująca to nie jedyny sposób aby zdjąć hasło - jak syn zna model płyty głównej i kto robił bios może użyć haseł uniwersalnych .

 

Nie wiem czy to zadziała w przypadku nowych płyt ale na starszych może zaskoczyć .

 

Swego czasu miałem praktykę w Prokomie - raz mieliśmy zablokowany przez hasło komp do roboty - chwila szukania po necie i weszliśmy do systemu .

 

Z drugiej strony może pozorowana awaria sprzętu lub OS - odpiąć jakiś kabelek , tylko autor by wiedział jaki .

 

Ew. poprzestawiać jakieś opcje w systemie - ale tak aby system nie padł .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przypomniala mi sie taka stara sytuacja

 

kumpel mial tez akcje ze starymi i zakaz kompa ( czasy p100 etc )

 

stary zabieral mu dysk w kieszeni ( stare kieszeni adax o ile pamietam ) ten pewnego wieczoru wykrecil dysk ( wkrecil do obudowy ) natomiast do kieszeni wlozyl ksiazeczke od nabozenstwa ;]

 

stary biegal z ta ksiazeczka z dobre 2 miechy ;-)

 

 

 

co do zabezpieczen to jest kilka :

 

haslo na bios daje rade ale poczytaj to :

[+] Jak złamać hasło biosu? ;-)

 

ogolnie

 

to :

 

zabezpieczyc sie w biosie + wymontowac napedy + true crypt z kluczem na penie

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wlasnie wiec pytanie do autora :

 

czy chcesz walczyc z wlasnym dzieciakiem czy nie lepiej z nim pogadac ;-)

 

 

Kiedyś japończcy powiedzieli demokracja demokracją a porządek musi być.

Rozmowa była zgoda też ale jak to dziecko nauka po łebkach i komputer już gra , a wyniki no cóż gorsze , nie żądam od syna 5 czy 6 ale jak przynosi 1 to już przesada .A tłumaczenie po fakcie że wyleciało z głowy a zadanie było proste .....(stwierdzenie syna).Zostawie bez komentarza. B-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozbaw go komputera. Rozumiem, gdyby chodził do liceum, bo tam czasem trzeba poszperać w Necie, żeby rozwiązać zadanie. Niech korzysta z książek, encyklopedii, gazet.

 

Przecież nie lejesz go sznurem od żelazka, bez przesady ;) A umiejętność szukania informacji w książkach powoli zanika wśród młodzieży, więc kultywowanie tej "tradycji" z pewnością mu nie zaszkodzi. Mnie rodzice też czasem szlabanem na komputer raczyli - wtedy byłem na nich wkurzony, ale dziś nie mam im tego za złe.

Edytowane przez zzizzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może jestem pesymistą, ale hasło w BIOSie da się obejść, napęd skądś tam skombinować, a dysk sformatować, ew. podłączyć inny, przynajmniej ja bym tak zrobił :P.

 

Dokładnie, nawet sam pen o 1GB starczy do utworzenia systemu portable xD Sam posiadam kartę microSD wraz z backtrakiem...

 

Co do samego komputera, to widzę ze lubisz się bawić z synem w "kto wygra" Syn czy Ojciec. Jeśli odbierzesz uzależnionemu nastolatkowi komputer, zapewne będzie częściej wpadał do kafejek czy do kumpli. Aż w końcu skombinuje jakiegoś lapka czy starego zloma - i co wtedy zrobisz? Też mu zabierzasz?

Proponuje jakąś luźną fajna rozmowę z synem i zainteresowanie się co tak pyka godzinami :)

 

 

Sent from my HTC Magic using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...