Skocz do zawartości
durczyn

ASUS A8N-E, tragiczna opcja fabryczna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam taki problem mały, za każdym razem jak nie ma prądu lub kompa ręcznie odłączę z gniazdka to bios się resetuje... od nowa musze podkręcać kompa i ustawiać źródło bootowania.... Jak normalnie wyłączę/włączę jest ok. Przeczytałem w instrukcji, że opcja z auto resetem biosu to coś super fajnego bo jak sie kompa "przekręci" to wystarczy na zasilaczu wyłączyć i włączyć.... zamiast rozkręcać obudowe i przestawiać zworkę.....

 

nie mogę dopatrzeć się w biosie czegoś co to wyłączy : /

 

błagam, pomocy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 lat korzystała z niego ciotka, kupiła laptopa i mi oddała 2 dni temu, komputer najpierw na śrubki, odkurzyć, przemyć, nowa pasta termo przewodząca od procka po chipset, poskładałem, ale wszystko na innym gniazdku, podpinam pod docelowe i zaczynam widziec co się dzieje.

 

ale oblookam tą bateryjkę ,innych pomysłów już nie mam

 

wsadziłęm nową bateryjke i dalej to samo , bios sie zresetował

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cenie sobie pomoc ale co w tym poście było pomocnego ? stwierdzenie faktu które nie jest przedmiotem dyskusji, odpowiedz z baterią na stwierdzenie w którym nie ma mowy o baterii

 

"7 lat się z tym męczysz i zaczęło Ci to przeszkadzać?"

 

to tez jest takie pomocne i niezbędne ?

 

dla mnie to nabijanie postów... posty nic nie wnoszące do tematu

 

koniec ot...

 

Drodzy Panowie, nic nie pomaga, testuje rozne wersje biosu, sterowniki od chipsetu nawet, co się da.

 

Można oficjalnie stwierdzić, że płyta jest zepsuta czy to po prostu brak pomysłu..wiedzy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, żadnych luzów czy odłamku, przekładałem też zworkę przy próbach resetu i gniazdo wydaje się być stabilne,

 

bios się sam resetuje po odłączeniu prądu od komputera, wygląda na to że podtrzymanie nie idzie z baterii, ale raczej ścieżki nie są uszkodzone. Jak ewentualnie można by diagnozować płytę ? są jakieś skanery spod dosa czy windowsa xp ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymień w końcu facet tą baterię!!! Miałem podobny problem z A8N-SLI Premium. Po odłączeniu zasilania (od płyty) zawsze będzie Ci się kasował bios jak nie ma baterii i wyświetlał CMOS Error lub ekwiwalentny (siedem lat to już za długo jak na życie z jedną babą a co dopiero z bateryjką). Z drugiej strony mam jeszcze działającą płytę z AMD PR133, ma kilkanaście lat i w dalszym ciągu trzyma ustawienia (ale kiedyś wszystko było trwalsze). Zakładasz funfel nófkę bateryjkę, fleszujesz nowy romik, (polecam zmodowany jest super do A8N-E na bazie SLI Premium, albo dla bezpieczeństwa po bożemu najnowszy dedykowany(nie beta), resetujesz, wchodzisz do biosu dajesz Load default BIOS settings albo cosik podobnego(standardowe ustawienia BIOS'U), zapisujesz stan biosu, jeszcze raz resecik, znowu wchodzisz do bios'u i tralala!!! Od tego magicznego momentu możesz już pomieszać i poustawiać swoje ustawienia jakie tam Ci się podobają. (bajdołej: pamiętaj o klasycznych trikach serii A8N takich jak flopy, PCI 33Mhz i takich tam ale po siedmiu latach pracy z A8N nietaktem będzie Cię pouczać o dogmatach ustawień biosu) Aha jeszcze mała dygresja: Sprawdź proszę bardzo Swoje zworki w sekcji baterii i porównaj z "manualem" (patrz uważnie zarówno na obrazek jak i ma płytę. W dobrym tonie jest też wymiana zworek na nowe (bardziej ciasne). Jeśli to wszystko razem i z osobna nie pomoże zostaje jeszcze radziecka mechanika. Czyli kilkanaście(kilka) mocnych ciosów lub kuksańców w losowo wybrane miejsca na płycie (oczywiście bez przesady z siłą żeby nie zrobić z mobo złomu). Przez kilkanaście lat zabawy z komputerami tą metodą udało mi się naprawić kilkanaście HDD, kilka płyt głównych, niezliczone ilości kości pamięci, dwa procesory (obydwa AMD), i jedną grafę. Oczywiście jest to tylko mniej niż promil wszystkiego złomu jaki przeszedł przez moje łapy, ale jak już nie ma nic do stracenia...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...