World of Tanks - Temat zbiorczy

[WestCoach]

Macie jakieś sposoby rwania schabom gąsek?

 

Ja jak strzelam od przodu to prawie nigdy nie mogę nic osiągnąć, niezależnie czy strzelam AP czy HE.

[Ram1rez]

Strzelaj w przednie koło wtedy gąsienica padnie

[bobras]

Za przyznane 10k golda kupiłem KV-5 by zobaczyć jak zarabia i... Masakra :wink:

 

Tak zapytam nie dyskretnie za co przyznali Ci tyle golda?

[reyden]

Grał na serwerze testowym - tam masz 10k golda i 10x tyle exp/kasy ( tak było na testowym 6.6 , nie wiem jak 6.7 ) .

[m4r]

Na testach to standard. Dostajesz złoto na starcie, bo jak testować - to wszystko. I możesz sobie za to kupić premium ammo (skorzytałem w teście poprzedniego patcha w panterze i KT... fajnie :D ), premium czołg, załogę... cokolwiek tam chcesz.

A jeżeli to normalny serwer, to albo zapłacił, albo zgarnął jakąś nagrodę w konkursie MVP (cotygodniowym chyba). Chociaż nie pamiętam żeby za to było aż 10k złota :D

 

JEA! Zarobiłem 2k latając KT!!

Blah, zaraz latając :blink: tocząc się powoli pod górkę, a jeszcze wolniej z górki i strzelając rozsądnie, żeby wydatki na ammo nie przewyższyły wydatków na naprawy :lol:

Co prawda wcześniej po trzech bitwach byłem 15k do tyłu, ale odrobiłem to na E8 i t-34... ze 100k nawiązką :D

 

.:.:Ed:.:.

Reyden wyjaśnił :E

Edytowane 5 Września 2011 przez m4r

[Ram1rez]

Tak by was uspokoić, tak gram na testowym (za to 10k golda) dobiłem do KT, Pantery i teraz chce dobić do VK2801.

Rekord z kasą na KV-5 to prawie 700k!!

[m4r]

Kasa i exp na teście idą szybciej. Podziel sobie przez mnożnik, jaki był gdzieś w info (pewnie x10). Wyjdzie 70k, czyli ~20k więcej, niż kumpel wyciąga T32 (tak, ma premium).

[Ram1rez]

Tak zdaje sobie sprawę, że jest x10 (a ja jeszcze premkę kupiłem za tego golda to kolejne 50%), ale jak się paszcza cieszy gdy są wyniki 16k exp i 700k kredytów

[Havoc]

Balans był na plus dla Was. Dwa szybkie, mocne czołgi z topu listy (t-44 i pantera 2) , do tego dobre ciężkie i fajny TD. Wymarzony układ do grania bez (albo z małą ilością) artylerii.

Tamci mieli parę szybkich skautów z dołu listy i trochę siły ognia w postaci is-3. Ale is-3 nie jest w stanie zrobić wszystkiego sam. No i... zdziwiłbym się, gdybyście to przegrali.

 

Mówisz? Mnie osobiście przerażały 3 IS i 4 KW w różnych wersjach. Jak widzę te nazwy to uciekam bo wiem że guzik mogę ;] No ale teraz w normalnym teamie to ładnie poszło.

Panowie, trzymajmy się prawidłowego nazewnictwa, bo się pogubimy:

USA: T34

Rosja: T-34

 

Racja. Wybacz, to literówka była, wcześniej pisałem poprawnie ;)

Edytowane 5 Września 2011 przez Havoc

[reyden]

Pierwszy KW to pikuś dla pojazdów z równorzędnego Tieru - chodzi mi o MT i TD , LT pomijam .

 

Nawet Marder III potrafi go zjechać do zera choć to trochę trwa , Pz IV załatwia go na 2 do 4 strzałów ( ammo AP i KW z lodówką zamiast wieży - po 4 pociskach padł , HE to z reguły wystarczą 2-3 ) .

 

Co innego IS-y i późniejsze KW .

[m4r]

IS też jest prosty. Mam wrażenie, jakby po ostatnim patchu go osłabili (nie czytałem changeloga, więc jeżeli tak jest- wybaczcie). Zaczęły mi w niego wchodzić pociski nawet z t-34, tylko problem w tym, że jego jeden strzał (czasem dwa) i mam pozamiatane.

 

Btw, ostatnio miałem szansę sobie porównać Tygrysa i KT w starciu 1v1. Na moją niekorzyść było to, że miałem 35% hp, a on 100. Zanim zdjął mnie KT, który akurat nadjechał, miałem 15%, a Tygrysowi zostało ~20%.

Edytowane 6 Września 2011 przez m4r

[Trawienny]

Pierwszy KW to pikuś dla pojazdów z równorzędnego Tieru - chodzi mi o MT i TD , LT pomijam .

 

Nawet Marder III potrafi go zjechać do zera choć to trochę trwa , Pz IV załatwia go na 2 do 4 strzałów ( ammo AP i KW z lodówką zamiast wieży - po 4 pociskach padł , HE to z reguły wystarczą 2-3 ) .

 

Co innego IS-y i późniejsze KW .

 

Czy ja o czyms nie wiem?

[Ram1rez]

Marder III – Wikipedia, wolna encyklopedia :razz::wink:

 

W grze jeszcze nie ma, ale będzie jak wprowadzą patcha z niemieckimi TD. Chodziło mu o Mardera II, który swoją drogą jest genialnym TD!

[maxymili]

Dlatego KV zawsze siedzę w dołku, za górkę, lub za ścianą i wystawiam tylko lufę. Wyjeżdżam na chwilę by zaraz się schować. Tym bardziej nie będzie mi pasować działu 152mm bo ono po takim szybkim wyjeździe będzie się długo nastawiać na cel. 107mm zrobi to znacznie szybciej bo to poziom VII a 152mm to poziom V.

[Michaelius]

107 to optymalne dzialo do grania na serio. 152 to tak for fun mozna czasem pojezdzic.

[M@TI]

Ja grałem z 122mm dopóki nie uzbierałem na 107mm i całkiem fajnie mi się grało.

[maxymili]

Mam już ponad 4k expa na 107mm i szkoda wg mnie marnować to na 122mm. Gram więc działem z T-34 i jakoś słabo, ale idzie.

 

Wkurza mnie tylko bo co trzecią bitwę dostaję strzał w gąsienicę i pozamiatane, ostatnio zaliczyłem 19 expa po takiej wpadce i porażce zespołu.

[Boxster]

Te gratisowe tanki i sloty dla posiadaczy KV, KV3 i IS4 będą na 100%, ktoś to ostatnio potwierdzał?

Czy granie na test serwerze da jakiś profit po zakończeniu testów, czy to tylko gra dla samego fanu i przetestowania nowego sprzętu?

[Gość]

Przed 107mm w KV gralo mi sie tym czolgiem bardzo ciezko.. meczylem sie wrecz. Zbieralem na wieze i 107mm na raz, i dopiero po zalozeniu tego kompletu zaczelo mi sie grac juz calkiem przyjemnie, w koncu moglem zrobic jakis sensowny damage... Ostatnio widuje jednak calkiem sporo KV z zamontowanym 152mm i musze powiedziec, ze z bliska to ma niezly wygar.. potrafi powalczyc z duzo lepszymi czolgami, jedyny warunek to partyzantka zza rogu z bliska. Ostatnio mialem takiego w teamie i zjechal chyba z polowe IS-4 czy jakiegos innego czolgu T9, a przepasc miedzy nimi jest duza.

 

T-34 za to ma bardzo fajne 57mm.. blyskawicznie sie laduje, w polaczeniu z rammerem laduje sie szybciej niz celuje. To dzialko ma calkiem niezla penetracje, potrafi przebic czolgi postawione duzo wyzej od siebie. Duzo nie zabiera, ale za to szybko strzela, wiec mozna objezdzac czolgi i liczyc na criticale w silnik itp. Bardzo fajnie mi sie nim jezdzi, zastanawiam sie czy nie zostawic go sobie obok PzIV w rezerwie jako czolg do grania for fun.

 

W M4 z kolei wczoraj zmienilem taktyke, bo 76mm mi nie podchodzilo. Bardzo czesto mialem odbicia i to na czolgach rownych sobie, i sie tak mecze, zeby dozbierac do E8. Wrzucilem sobie 105mm i teraz jest fun.. co prawda wymaga innej taktyki, ale daje rade.

W pierwszej bitwie w takiej konfiguracji sciagnalem z bliska A-20 na strzala (co z daleka nie zdarzalo mi sie nawet lepszymi czolgami, zawsze pare % zostawalo), potem wygralem duela z drugim M4, ja mialem ~70%, a on pelny.. jak weszly 2 moje strzaly to troche ostudzilo jego zapal i dalej juz poszlo latwo, bo pomoc nie nadjezdzala. Nastepnie napatoczyl sie PzIV, ktory myslalem ze skonczy moja passe, bo mial juz jedyne sluszne dzialko, ktorego sam w nim uzywam i wiem, ze ten czolg potrafi zdzialac cuda przy odrobinie skilla. Dostal hita i ze 100% zrobilo sie kilka % ku mojemu wielkiemu zdziwieniu... pewnie jego tez, bo zaczal uciekac, ale bezskutecznie. Potem niestety napatoczyl sie StugIII, ktorego z przodu ciezko bylo ugryzc i byl za daleko, dostalem ze 2 hity, dobilo mnie chyba arty, ale generalnie bitwa mi sie bardzo podobala, dzialo sialo zniszczenie.

[Kacimiierz]

105mm jest zacne, fakt, że wymaga zdecydowanie innej taktyki niż 76mm, z którym trzeba snajpić. 105mm wymaga takiej bardziej agresywnej taktyki.

Parę razy już trafiło mi się najechać na KV 1v1 i po prostu kręciłem w okół niego kółko, on nie mógł nadążyć wieżą za mną a ja ładowałem w niego pestki jedna po drugiej.

Swoją drogą ze 105mm takie czołgi jak PZ IV czy III/IV to na dwa strzały są, raz udało mi się prawie 90% zabrać jednym strzałem.

No i jak trafi się runda gdzie jestem na samym dnie to nawet takie Lowe czy TIgery II nie są straszne bo da radę im skubnąć kilkadziesiąt procent i uciec. ;)

Ale z początku to strasznie mi się grało. Może to dlatego, że grałem załogą od 50% wyszkolenia, teraz mają 84 i wentylacje. :)

[maxymili]

Zmiany w drzewach dokładnie opisane są 1 maja tutaj:

world-of-tanks.eu :: Zmiany w drzewku technologicznym

 

Do tej pory wszystko się potwierdza, więc raczej to prawda.

[costi]

Mam już ponad 4k expa na 107mm i szkoda wg mnie marnować to na 122mm. Gram więc działem z T-34 i jakoś słabo, ale idzie.

 

Wkurza mnie tylko bo co trzecią bitwę dostaję strzał w gąsienicę i pozamiatane, ostatnio zaliczyłem 19 expa po takiej wpadce i porażce zespołu.

 

Ja byłem bardzo zadowolony z inwestycji w długą 76mm, bardzo to poprawiało możliwości KW zanim zdobyłem 107.

[tom256]

Pierwszy KW to pikuś dla pojazdów z równorzędnego Tieru - chodzi mi o MT i TD , LT pomijam .

 

Nawet Marder III potrafi go zjechać do zera choć to trochę trwa , Pz IV załatwia go na 2 do 4 strzałów ( ammo AP i KW z lodówką zamiast wieży - po 4 pociskach padł , HE to z reguły wystarczą 2-3 ) .

 

Co innego IS-y i późniejsze KW .

 

Tylko że KW rozwala Maradera 1 strzałem. Zresztą do KW trzeba wiedzieć gdzie strzelać Maraderem. PzIV też mi się czasem zdarzyło zejść po jednym strzale od KW. Chodź doświadczony 'czołgista' w PzIV powinien poradzić sobie z KW.

[Ram1rez]

Mam już ponad 4k expa na 107mm i szkoda wg mnie marnować to na 122mm. Gram więc działem z T-34 i jakoś słabo, ale idzie.

 

Wkurza mnie tylko bo co trzecią bitwę dostaję strzał w gąsienicę i pozamiatane, ostatnio zaliczyłem 19 expa po takiej wpadce i porażce zespołu.

 

Ja po wmontowaniu 152mm mam min 300exp i wszyscy wiedza ze tego działa trzeba się bać.Kup tego 152mm, będziesz zarabiał na czołgu jeśli nie spodoba Ci się to weźmiesz 107mm. Wiem co mam dlatego mogę polecić! (jeśli grasz tak jak ja, czyli robisz elite tanki wszędzie to i tak będziesz musiał zrobić to działo więc nic nie tracisz)

 

Jeśli chodzi o test serwer nie dostaje się za to nic tylko fun (ktoś pytał)

Wczoraj zrobiłem na nim Panterkę wmontowałem L100... Cud malina działo. Szkoda, że tego nie da się w Pz4 upchnąć :P

Edytowane 6 Września 2011 przez Ram1rez

[Rhey]

Ja po wmontowaniu 152mm mam min 300exp i wszyscy wiedza ze tego działa trzeba się bać.Kup tego 152mm,

Racja. zresztą to chyba jedyne działo, z którym zaczyna się liczyć na wrzucenie do bitwy z dużo cięższymi maszynami. Poważne uszkodzenie kilku ISów3 daje więcej frajdy niż Top Gun zdobyty w walce z jakimś szmelcem.

[reyden]

Nie powiedział bym - jest conajmniej kilka innych dział które się liczą - 107 mm z KV czy jego wersja z SU-85 , niemieckie 75 mm L/70 w wersji zarówno w Pz IV jak i na StuG III .

 

Rosyjska 76 mm z Mardera II też jest niczego sobie .

 

75 mm L/70 na Pz IV dzięki swojej szybkostrzelności prawie równoważy DMG zadane przez haubicę 152 mm , a do tego ma dużo lepszą przebijalność i celność .

 

107 mm ZiS-6/6S ma podobnie - wystrzeli 2 pociski które mają ~ 600 DMG .

[Rhey]

Działa owszem są fajne ale każde z nich ma granice efektywności wyznaczaną przez ich współczynnik penetracji. Natomiast 152mm zachowuje się jak działo z SPGa. Nawet kiedy spotkasz czołg z X tieru to nie pomyślisz: "przedni pancerz jest nie do przebicia". Ładujesz HE i możesz im zadać całkiem niezły dmg.

[M@TI]

Ale co to za problem w 107 przełączyć pociski na HE i ładować od przodu ? Szczególnie gdy przeciwnik jest zajęty/nie zwraca na ciebie uwagi to można ładować bez przerwy. A przy 152 jeśli spudłujesz to siedzisz jak idiota i modlisz się żeby nikt cie nie wyczaił ;)

[costi]

Ale jak już trafisz... ;)

 

75 mm L/70 na Pz IV dzięki swojej szybkostrzelności prawie równoważy DMG zadane przez haubicę 152 mm , a do tego ma dużo lepszą przebijalność i celność .

Teoria o dps (czy raczej dpm w przypadku tej gry) jest fajna, tylko trzeba mieć na względzie, że jak się nie zabije od razu to cel może oddać ;)

[maxymili]

KV bardzo czeto ląduje na niskie tiery więc montownie tego działa, które strzela 3 razy na minutę, dało by mi więcej stresu niż pożytku.

 

Po meczu Polska - Niemcy 2:2 stracona w ostatniej minucie doliczonego ;( postanowiłem się odstresować:

 

 

 

 

Tygrysek dobry. Podaj łapę ;)

Edytowane 6 Września 2011 przez Sławomir Guzik