World of Tanks - Temat zbiorczy

[Ram1rez]

Wy tu gadu gadu a ja w moim T32 mam już nową wieżę :P Niestety nadal jeżdżę z 90:/

[Michaelius]

Ja wczoraj kuplem T29.

 

Swoja droga to rozumiem, ze T29 z 90 robicie T32 a potem zostawiacie sobie T29 i rozwijajac rownolegle T32 w kierunku T34 robicie 105tke ?

[ernik]

ja zrobilem odrazu 105 - zanim wszedlem na T32 - gra 90 to nieporozumienie...

[Ram1rez]

Ja właśnie tak zrobiłem i gra 90 na T29 jest nawet sympatyczna! T32 z 90 jest już słaby i ciężko coś upolować chyba, że użyjemy sprytu i zajedziemy wroga od tyłu ;) Dużo szybciej przeskoczysz na T32 nie robiąc 105 w T29, a tak czy inaczej musisz nafarmić 15k exp by gąski zbadać bo za mała nośność w T32 jest by zamontować 105.

Edytowane 13 Października 2011 przez Ram1rez

[maxymili]

ja zrobilem odrazu 105 - zanim wszedlem na T32 - gra 90 to nieporozumienie...

 

To samo miałem, za wysoki tier na 90mm.

 

tak czy inaczej musisz nafarmić 15k exp by gąski zbadać bo za mała nośność w T32 jest by zamontować 105.

11k free expa załatwia sprawę ;)

[SilaHD]

Co warto odkryć najpierw w T29 po zamontowaniu gąsienic? Zbierać exp na 105 czy jednak najpierw silnik i radio?

[Hitokiri]

Zamierzam w ten weekend grać KW i KW-3 (kredyty x2). Jeśli aktywuję sobie 3 dni premium za gold z IGN to w jaki sposób naliczy się bonus 50% więcej kredytów?

100%(za bitwę)+50%(premium)x2

czy

100%+150%(premium+event)?

[maxymili]

Co warto odkryć najpierw w T29 po zamontowaniu gąsienic? Zbierać exp na 105 czy jednak najpierw silnik i radio?

 

Ja zrobiłem najpierw silnik i radio. Ale metoda ze 105mm nie powinna być zła, tylko po prostu nieopłacalna bo gra na 105mm często przynosi stratę zamiast zysku.

[SilaHD]

Ja zrobiłem najpierw silnik i radio. Ale metoda ze 105mm nie powinna być zła, tylko po prostu nieopłacalna bo gra na 105mm często przynosi stratę zamiast zysku.

 

Tylko dostaje białej gorączki jak walczę z tierem IX i X i tylko słyszę "tym go nie pokonamy" , nawet od pieprzonego Lowe :mur:

 

Te kolejne silniki dają jakiś większy speed czy mobilność na tyle odczuwalną, że warto je odkryć?

Edytowane 13 Października 2011 przez SilaHD

[maxymili]

Warto. Przyspieszenie wzrasta, poza tym te same silniki lądują w T32 i T34.

[SilaHD]

Warto. Przyspieszenie wzrasta, poza tym te same silniki lądują w T32 i T34.

 

Jednym słowem tak czy siak trzeba je odkryć, ale po ostatniej walce idę najpierw w działo. Byliśmy w dwa T29. On 105 ja 90 ;(. Ja siedem ...uszkodzonych, on 7....killi. No i nie mam pytań.

[Trawienny]

A ja nie odkrywam Continental AV-1790-3 (drugi silnik w T29 i T32). Nie widze sensu ladowania az 1/4 exp T32 w ten silnik. I tak mi wpadnie jak dojde do T34 :P jesli dojde..

[SilaHD]

A ja nie odkrywam Continental AV-1790-3 (drugi silnik w T29 i T32). Nie widze sensu ladowania az 1/4 exp T32 w ten silnik. I tak mi wpadnie jak dojde do T34 :P jesli dojde..

 

Patrząc na to, że celem nr jeden jest szybkie dojście do T34 to masz racje.

[maxymili]

Fakt, Continental AV-1790-3 jest tylko do T29 i T32. Jednak porównaj jego koszt (23000 exp) do kosztu obu czołgów z działem 105mm i innymi usprawnieniami, które jednak się opłaca odkryć bo poprawiają wyniki walk:

Full research cost:

6 708 850

435 100

Jak widać koszt tego silnika to tylko nieco ponad 1/19 całego kosztu exp dla obu czołgów. Warto go odkryć.

 

Nawet uwzględniając, że mamy już wcześniej działo 90mm, gąsienice, i silnik to i tak 17,5 raza więcej zostaje do odkrycia z użyciem tego silnika, niż kosztuje on doświadczenia.

 

Co to znaczy?

 

Rozum przekonuje:

Wystarczy, że lepsze przyspieszenie, które daje nam ten silnik da nam na każdej walce wzrost uzysku exp o 5% i szybciej odkryjemy T34. A to jest wg mnie zupełnie możliwe, a nawet prawie pewne.

 

A serce podpowiada:

Podchodząc do tematu od drugiej strony, przyjemniej się gra z tym silnikiem, a konieczność nabicia jeszcze 400000 exp może napawać przygnębieniem i doprowadzić do frustracji. Aby poprawić radość z gry i w efekcie móc szybciej farmić exp warto wymyślić ten silniczek :)

 

Nie ważne czy kierujesz się sercem, czy rozumem. Kup Continental AV-1790-3 :lol:

Edytowane 13 Października 2011 przez Sławomir Guzik

[SilaHD]

Fakt, Continental AV-1790-3 jest tylko do T29 i T32. Jednak porównaj jego koszt (23000 exp) do kosztu obu czołgów z działem 105mm i innymi usprawnieniami, które jednak się opłaca odkryć bo poprawiają wyniki walk:

 

Jak widać koszt tego silnika to tylko nieco ponad 1/19 całego kosztu exp dla obu czołgów. Warto go odkryć.

 

Nawet uwzględniając, że mamy już wcześniej działo 90mm, gąsienice, i silnik to i tak 17,5 raza więcej zostaje do odkrycia z użyciem tego silnika, niż kosztuje on doświadczenia.

 

Co to znaczy?

 

Rozum przekonuje:

Wystarczy, że lepsze przyspieszenie, które daje nam ten silnik da nam na każdej walce wzrost uzysku exp o 5% i szybciej odkryjemy T34. A to jest wg mnie zupełnie możliwe, a nawet prawie pewne.

 

A serce podpowiada:

Podchodząc do tematu od drugiej strony, przyjemniej się gra z tym silnikiem, a konieczność nabicia jeszcze 400000 exp może napawać przygnębieniem i doprowadzić do frustracji. Aby poprawić radość z gry i w efekcie móc szybciej farmić exp warto wymyślić ten silniczek :)

 

Nie ważne czy kierujesz się sercem, czy rozumem. Kup Continental AV-1790-3 :lol:

 

Wniosek końcowy: zostawić T29 po odkryciu T32 i spokojnie okrywać ostatni silnik równocześnie grając T32 na nowe gąski?

Wniosek II :kupić konto premium :lol:

Edytowane 13 Października 2011 przez SilaHD

[maxymili]

Oba wnioski mają swoje wady:

 

Rozum podpowiada, jeżeli odkryjesz silnik później korzyści płynące z jego użycia spadną proporcjonalnie do ilości exp który w tym czasie już uzyskasz. Wtedy opłacalność zakupu spada.

 

Serce dodaje, ze chce mieć ten silnik już bo go kocha :razz:

[costi]

Oba wnioski mają swoje wady:

 

Rozum podpowiada, jeżeli odkryjesz silnik później korzyści płynące z jego użycia spadną proporcjonalnie do ilości exp który w tym czasie już uzyskasz. Wtedy opłacalność zakupu spada.

 

No, nie do końca, bo jedziesz na dwa czołgi równolegle, więc niejako pracujesz nad dwoma modułami równocześnie.

[maxymili]

Tak, tyle, że oba są deficytowe, a ilość walk przetrwanych (lub takich gdzie ginę w końcówce lub jako ostatni) w T29 i T32 po opracowaniu 105mm to ok 70%. Kiedy już mam walkę gdzie ginę jako jeden z pierwszych i mam czas na jazdę drugim czołgiem muszę pograć KV-3 albo KV aby pofarmić kasę i zdobyć exp na ISa.

 

W sumie to co mówisz może mieć sens tylko, jeżeli farmisz wyłącznie exp na serii Txx i masz dość kasy na T34.

 

Ale i tak dziś kupuję wieże w T32 i zostaje mi do opracowania tylko sam Heavy Tank T34, 185k expa :)

[costi]

Na najbliższej promo spokojnie da się kasę nafarmić.

[Trawienny]

Cale wasze obliczenia ida sie pasc bo zostal mi 100 000exp na T32 oraz 23 000exp na silnik. Zeby zakup/odkrycie silnika mi sie oplacalo to musialby przyniesc zysk nie mniejszy niz 23% z kazdej walki. Nierealne :)

Kasy mam prawie 7mln do tego KV i KV3 gotowe wiec sie od jutra troche nachapie :P Poza tym T29 nawet ze 105mm ciekawe zarabia :)

Edytowane 13 Października 2011 przez Trawienny

[Michaelius]

Wniosek końcowy: zostawić T29 po odkryciu T32 i spokojnie okrywać ostatni silnik równocześnie grając T32 na nowe gąski?

Wniosek II :kupić konto premium :lol:

 

Wniosek drugi zrealizowalem jak wyliczylem, ze zeby miec do polowy listopada T34 musialbym robic conajmniej 10k expa dziennie co moze daloby rade zrobic, ale nie kiedy jednoczesnie trzeba skombinowac 6m kredytow na darmowym koncie.

[maxymili]

@Trawienny, u mnie T29 raczej tracił, może masz lepszy sposób walki, nie wiem. Ja lubię czasami pojechać na ryzykowną szarżę, co czasem przynosi kilka kili, a czasem kosztuje życie ;)

dopiero na T32 są jaja z kasą. Naprawa kosztuje 12k do tego pocisk 1k. Ostatnio miałem walkę, gdzie ubiłem czterech wrogów i to tak prawie po całości, dostałem 20k kredek bo bitwę przegraliśmy, naprawa kosztowała mnie 12k a amunicja 16k. Jak widać na czysto strata 8k po czterech zdjętych kolesiach i kilku trafionych. Nie jest lekko. Oczywiście zginąłem ostatni i nie było czasu odegrać się na KV ;)

Edytowane 13 Października 2011 przez Sławomir Guzik

[SilaHD]

Wniosek drugi zrealizowalem jak wyliczylem, ze zeby miec do polowy listopada T34 musialbym robic conajmniej 10k expa dziennie co moze daloby rade zrobic, ale nie kiedy jednoczesnie trzeba skombinowac 6m kredytow na darmowym koncie.

 

Wziąłeś tydzień czy miesiąc?

[Ram1rez]

Nie róbcie silnika tylko grzejcie od razu w T32 bo czasu jak na lekarstwo!

[Michaelius]

Miesiac. I tak jest ciezko zrobic wiecej niz 15k grajac 3 h dziennie.

[tom256]

Miesiac. I tak jest ciezko zrobic wiecej niz 15k grajac 3 h dziennie.

 

Oj tam. Pierwsza dzienna wygrana i wpada te 1000exp Edytowane 13 Października 2011 przez tom256

[maxymili]

Ja robiłem na premce 40k dziennie choć fakt, że nie każdego dnia tylko jak miałem wolne ;) więc szło wtedy i 5-6h.

[Michaelius]

Oj tam. Pierwsza dzienna wygrana i wpada te 1000exp

 

Z premka to bardziej 1500-3000 ;) Ale potem trzeba nastukac reszte , a przy pechu trafiasz na 10 minutowa rozgrywke w kanionie i przegrywacie zbierasz 300-500 expa.

Samobojczas szarza tez ci czasu nie uratuje bo czolg tak czy siak zablokowany do konca bitwy.

[m4r]

Taa... będę chyba kolejnym z premium (miesięcznym). Jak już mam brać złoto na koszary, to zrobię większy przelew i na chwilę będzie spokój z koszarami i przekładaniem rammerów :twisted: .

 

Niby robię 10k expa dziennie (ba, nawet wczoraj zarobiłem 140k kredek), od kiedy kupiłem T29, ale już wczoraj miałem dość.

Zrobiłem 6-7k i mi się odechciało, czego efektem było m.in. zagapienie się na jakiś film na YT i przespanie kawałka bitwy + kampienie w bazie i czekanie na przyjazd całego stada. O psioczeniu ze strony teamu nie wspomnę. Tak, wczoraj grałem jak noob.

A jeszcze przedwczoraj zrobiłem wieczorem prawie 20k expa (bez premium i zbędnego wysiłku). Ale taka orka codziennie to wariactwo i zero przyjemności.

[Ram1rez]

Myślę, że w następnym patchu, który zapewne na dniach ma wejść nie będzie zmiany T34 a później dostaniemy ok miesiąca czasu na patch kolejny ;)