Ns5 Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 Narzekacie T 34-85 całkiem fajny (mam na nim 7 kili) tylko trza umieć grac Medami bo jak ktoś gra medem jak ciężkim to potem pisze kupa to samo z KV-1s, co wy chcecie 130mm z IS-7 w T-34... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxymili Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 (edytowane) T-34 raczej najgorzej się gra z trójki z T-34-85 już lepiej, na T-43 jest zdecydowanie najlepszym z tych czołgów. Oczywiście wszystkie w topowej konfiguracji. Gram niekiedy T-43 i miewam bitwy gdzie losuje mnie w dolnej części stawki, a mam duży wpływ na sukces zespołu. Przykładowo potrafię ubić dwa is-3 sprytnie manewrując, zajeżdżając od tyłu kiedy są zajęte innymi naszymi czołgami. Takich akcji nie potrafiłem zrobić wolniejszym i mniej zwrotnym T-34-85 a tym bardziej miękkim i słabym T-34. Kolejny med T-44 widzę czasem w grze, jest jeszcze bardziej skutecznym czołgiem. Co do tego, że wolicie pattona czy e-50 od T-54. No cóż, to też dobre czołgi, ale myślę, że porównywalne. Wszystko zależy od tego, kto siedzi za kierownicą ;) Dla porównania jestem teraz na etapie 7 tieru medów u Niemców, Amerykanów Francuzów i Sowietów. Każdy z tych czołgów ma swoje zalety. Niemcy celność i penetracja, Amerykanie i Sowieci mobilność, amerykanie dodatkowo kont opuszczenia lufy w T20, Francuzi magazynek wielostrzałowy. Mogę uszeregować przyjemność z gry tak: T20 T-43 Pantera AMX-13-90 A wyniki tak: PzKpfw V Panter (107 bitew, 62% WR, odznaka mistrzowska As Pancerny) T20 (48 bitew, 54% WR, odznaka mistrzowska I klasy) T-43 (69 bitew, 51% WR, odznaka mistrzowska I klasy) AMX-13-90 (23 bitwy, 43% WR, odznaka mistrzowska II klasy) Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Sławomir Guzik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregu Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 (edytowane) @Ns5 Nie ale jak mam meda, czołg w założeniu do akcji, strzel i spadaj to nie te kupe, gdzie by mieć szanse na trafienie cokolwiek trzeba się zatrzymac /zapomnij o strzelaniu w ruchu, a pantera ( i wyżej) na to pozwala bez problemu i wycelować/...tak minimum z 4s(przy reloadzie 6-9s). W tym czasie strzelający na auto 13 75 robi ci z zadu dupe średniowiecza. Nie możesz sie wychilić i sprzedać strzała po pół sekundy, no chyba że jest za załomem muru przeciwnik w odległości 2m(przy większej chybisz....) Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Gregu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 E tam... mi E-50 gra sie bardzo milo... Najfajniejsza jest jego mobilnosc, jest to jeden z nielicznych czolgow ktory moze nawiazac walke z francuzami z podobnego tieru ;] Mnie np dobija ze taki 13 90 robi mi w KT jazdy takie ze glowa mala, wystarczy ze podjedzie i dorwie mnie na otwartym terenie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 Narzekacie T 34-85 całkiem fajny (mam na nim 7 kili) tylko trza umieć grac Medami bo jak ktoś gra medem jak ciężkim to potem pisze kupa to samo z KV-1s, co wy chcecie 130mm z IS-7 w T-34... Mam na medach wszelkiej maści łącznie ponad 2k bitew, i o dziwo pośród 20 innych pojazdów tej klasy mnie on szczególnie nie zachwycił. Topowym działem na T-34\85 jest 100mm D-10T, ma ono to do siebie że dość wolno schodzi się celownik, a nawet wtedy łatwo chybić przez słabą celność. Do tego mamy wolne przeładowanie i dpm na poziomie 1420, nadmienię że dpm na niemieckim 75mm L/70 to 1770 dla pojazdu tego samego tieru, przy szybszym celowaniu i lepszej celności. Takie parametry predestynują czołg wyposażony w takie działo to walki na bliższy dystans, gdzie celność nie ma takiego znaczenia. Problem w tym że T-34\85 ma dość przeciętną mobilność (w porównaniu np do VK3001H, czy nawet Shermana E8). Czołg wolno przyspiesza i na płaskim terenie wyciąga średnio 40km/h bez długiego rozbiegu. Więc zamiast walczyć głównie w zwarciu, będziemy przez pół czasu snajpić posyłając dużo pestek w kosmos, a przez następne pół próbować kogoś dojechać z bliższej odległości. Natomiast bez wątpienia zaletą tego czołgu jest wysoka penetracja 100mm działa. Poza tym wieża też od czasu do czasu coś odbije., to tyle co zauważyłem. Czołg ten moim zdaniem nie jest zły, ale też nie wybija się niczym szczególnym na tle konkurencji z innych krajów. Taki przeciętniak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość glasser Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 Skoro T-34-85 jest słaby, to gdzie dalej iść z T-34? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 Tak czy siak musisz go wygrindować, chyba że chcesz przeskoczyć do drzewa niszczycieli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxymili Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 Przykładowo jak można pograć T-43, planowane Chance to win 19%, jeden u nas AFK, ale wygraliśmy :) 20120612_1508_ussr-T-43_crimea.wotreplay - Speedy Share - upload your files here Bez premki: Zwycięstwo! Bitwa: Południowe Wybrzeże 12 czerwca 2012 15:08:35 Czołg: T-43 Doświadczenia: 2 118 (x2 za pierwsze zwycięstwo każdego dnia) Kredytów: 26 609 Osiągnięcia w walce: Odznaka mistrzowska: I klasy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 SerB's Q&A on Tier 10 TDs and Mediums (from the past 24 hours) oj bedzie sie dzialo. i to juz w 7.5. brytole w 8.x. moze ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trawienny Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 Czyli E-50 ausf. M bedzie sie roznil jedynie przeniesieniem skrzyni biegow na tyl... co to zmienia? podobno jest to ogromny buff ale ja tego nie ogarniam :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 Czyli E-50 ausf. M bedzie sie roznil jedynie przeniesieniem skrzyni biegow na tyl... co to zmienia? podobno jest to ogromny buff ale ja tego nie ogarniam :| To złośliwość ze strony devów z powodu lamentu o przeniesienie skrzyni biegów na przód w E-75 i E-50. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trawienny Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 No to zapytam inaczej. Co zmienia przeniesienie skrzyni na przod w E-50 i E-75? Ludzie mowia ze beda sie czolgi palic czesciej ale co ma skrzynia z przodu do zapalenia silnika (lub zbiornikow paliwa) z tylu? :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 No to zapytam inaczej. Co zmienia przeniesienie skrzyni na przod w E-50 i E-75? Ludzie mowia ze beda sie czolgi palic czesciej ale co ma skrzynia z przodu do zapalenia silnika (lub zbiornikow paliwa) z tylu? :| Bo skrzynia biegów i silnik to w tej chwili ta sama grupa modłów i trafienie w skrzynie może podpalić czołg. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 12 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2012 (edytowane) Bo skrzynia biegów i silnik to w tej chwili ta sama grupa modłów i trafienie w skrzynie może podpalić czołg. jest jedno ale. na tescie nie uswiadczylem zaplonow E75. zwlaszcza po strzale w przod. w tyl jak najbardziej. 2 razy.raz po raz, ale na normalnym serwie. poki co nie jest zle. i zeby tak zostalo. Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Sarkazm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 A ja uświadczyłem parę razy zgon silnika przy okazji zdjęcia gąsienic. Najczęściej przy wychyleniu się zza kamienia i strzale z działa 250+ pen (T34 i wysokotierowa spółka). Podpalenia nie pamiętam, ale to głównie przez to, że jak już mnie podpalą, to to jest tylko jeden z serii miliona strzałów i ginę zbyt szybko, żeby zobaczyć w co trafili. No, ale nic to, zobaczymy. Na razie radosna twórczość Niemcami ma sens. A jeżeli nie będzie mieć, to przejdę na Amerykanów. Ruskiego padła nie chcę, bo to hmm... padło. Przykład z wczoraj: Jechałem sobie 4502a, jak wygarnął we mnie z marszu jakiś IS-x (nie zwróciłem uwagi). Miałem cichą nadzieję, że pocisk zostanie sztucznym satelitą Ziemi... no i został. Po jakimś czasie, jak zostało mi 300hp, a jemu ~500, zajarzyłem, że mi się pomyrdało "3" z "8" i cały ten czas strzelam się z IS-8 :lol: Dopiero wtedy nabrałem odrobinę respektu i pozwoliłem mu strzelić do czegoś innego, po czym dokończyłem po chwili. Ludzie, czołg 9 tieru, który daje się od przodu łoić działu z 200mm penetracji. Już widzę szczątki pogiętego metalu, jaki zostaje po mnie w sytuacji, w której zamiast tego IS-8 jest M103/E-75... Może raz bym się wstrzelił. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość glasser Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 Losowanie jest coraz inteligentniejsze. A-20 razem z IS-8 czy E-75... Za chwilę będzie losowany z E-100 czy Mausem. Gratuluję producentom poczucia humoru. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 Pisalem to juz wczesniej... Losowania coraz smieszniejsze albo coraz mniej osob gra niskimi tierami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacp3r Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 (edytowane) Tak, a losowanie Wespe z Tygrysami II, kv-4 i typami też ma wielki sens... Ale killa zdobyłem :D Edytowane 13 Czerwca 2012 przez kacp3r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 Nie pamiętam, żeby wieki temu mnie tygrysem rzuciło na 10 tier, a bardzo rzadko trafiałem na 9. Teraz 7 tierami mam notorycznie dół/środek listy, gdzie w topie zawsze jest koleś, który jest w stanie zgarnąć mnie trzema strzałami (w porywach dwoma). Za to pierwszym i drugim tierem gra się idealnie. I wcale nie ma jakiegoś mega niedoboru ludzi. Jak ktoś chce się rozerwać, to polecam jakikolwiek czołg drugiego tieru (pz38h735f, bt-2 i tetrarch się imo najlepiej spisują). Jak na początku nie ogarniałem tetrarcha, tak w końcu się do niego przekonałem i teraz to jest istna maszynka do mielenia. W tym momencie mam na nim ponad 2x więcej ubitych przeciwników, niż bitew :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 No ja jakos ogarniam KT... Nie ma sily w dziale przeciwko ruskim to trzeba knuc i kombinowac. Powiem ze ostatnie dni tak 3-4 kille to srednia na walke, gdzie wczesniej robilem jako mieso armatnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 Przykład z wczoraj: Jechałem sobie 4502a, jak wygarnął we mnie z marszu jakiś IS-x (nie zwróciłem uwagi). Miałem cichą nadzieję, że pocisk zostanie sztucznym satelitą Ziemi... no i został. Po jakimś czasie, jak zostało mi 300hp, a jemu ~500, zajarzyłem, że mi się pomyrdało "3" z "8" i cały ten czas strzelam się z IS-8 :lol: Dopiero wtedy nabrałem odrobinę respektu i pozwoliłem mu strzelić do czegoś innego, po czym dokończyłem po chwili. Ludzie, czołg 9 tieru, który daje się od przodu łoić działu z 200mm penetracji. Już widzę szczątki pogiętego metalu, jaki zostaje po mnie w sytuacji, w której zamiast tego IS-8 jest M103/E-75... Może raz bym się wstrzelił. Jeśli mnie pamięć nie myli to przód IS-8 właśnie 3 razy pod rząd przebiłem ostatnio ze 122mm w KW-3. Ten czołg zbyt twardy nie jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zulik_ Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 To samo można powiedzieć o m103, nie mowiąc o amx 120... Tyle że is8 i m103 rykoszetują co nieco. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 (edytowane) M103 nie jest zbyt twardy, ale jest mocno obły i jak jego kierowca odrobinę ogarnia, to cholernie ciężko jest się wstrzelić w tę jedną-jedyną płaszczyznę, która w danym momencie pozwoli na przebicie pancerza. Szczególnie ciężko się w niego wstrzelić, jeżeli: - masz działo, które (jak w 4502a) ślizga się przy większości przeciwników na granicy penetracji. - masz ciężki czołg, który jest w rzeczywistości przerośniętym medem (jak 4502a) - wypadasz zza kamienia i nawet nie czekasz na zejście się celownika, tylko strzelasz i uciekasz, bo masz nikłe szanse że po drugiej stronie lufy jest gracz o refleksie ameby i przygrzeje akurat w tę płaszczyznę, która zapewni ci rykoszet i ocali od straty 200-700hp. Mogę się jeszcze dzisiaj wybrać na trening 4502a vs m103 / IS-8 i idę o zakład, że gorzej ze spotkania ze mną wyjdzie IS-8. Maszyny typu E-75 / 4502p specjalnie pomijam, bo te dwa czołgi mogę ugryźć tylko z bliska, celując w wizjer dowódcy... co czasem się uda, ale częściej nie (to działo ma większy rozrzut niż topowe z KT). Edytowane 13 Czerwca 2012 przez m4r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zulik_ Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 Chętnie spróbuję wieczorem taką konfrontację, daj znać na priv jak będziesz miał ochotę. Bo wydaje mi się że dla isa8 lepiej pójdzie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom256 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 (edytowane) A ja uświadczyłem parę razy zgon silnika przy okazji zdjęcia gąsienic. Najczęściej przy wychyleniu się zza kamienia i strzale z działa 250+ pen (T34 i wysokotierowa spółka). Podpalenia nie pamiętam, ale to głównie przez to, że jak już mnie podpalą, to to jest tylko jeden z serii miliona strzałów i ginę zbyt szybko, żeby zobaczyć w co trafili. No, ale nic to, zobaczymy. Na razie radosna twórczość Niemcami ma sens. A jeżeli nie będzie mieć, to przejdę na Amerykanów. Ruskiego padła nie chcę, bo to hmm... padło. Przykład z wczoraj: Jechałem sobie 4502a, jak wygarnął we mnie z marszu jakiś IS-x (nie zwróciłem uwagi). Miałem cichą nadzieję, że pocisk zostanie sztucznym satelitą Ziemi... no i został. . Normalka, dostajesz w misę olejową która pali się tak samo jak silnik benzynowy. Panthera 2 pali mi się co 3 bitwę. A jak mam pecha to i potrafi się 3 bitwy pod rząd zapalić. Często od 1 strzału w bitwie jako dostaję. Dlatego zawsze mam gaśnice. Niemniej jakieś moduły zawsze lecą. Od IS8 odbija 105 i 88 jak strzelasz w górny pancerz z przodu. w dolną cześć oczywiście wchodzi. Na plus IS8 odpowiada to że (przynajmniej ja odczułem) zadaje spore obrażenia. BTW jedyny ruski czołg od którego nie rykoszetuje non stop. Ostatnia moja walka Ferdim 3 rykoszety pod rząd od IS8. Przeniosłem się na e75 weszło bez problemu. Ostatnio miałem bitwę w której 2xIS3 rozbiły nam cała drużynę praktycznie. Jak wychodziłem to jeden miał 50% drugi 100%. Nie szło im nic zrobić, ja jednego może 2 razy ze skutkiem trafiłem. Chłopaki jechali jak by mieli nieśmiertelność wpisaną. Edytowane 13 Czerwca 2012 przez tom256 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Turkina Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 Panowie rozumiem przegięcie ale tak? ImageShack Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 A mi cos sie gierka nie chce odpalic. Szukaaktualizacji programu startowego i na tym koniec Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzik86 Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 (edytowane) Wracając do t-43, to jeżdżę wymaksowanym.... przynajmniej tak mi się wydawało dopiero teraz zauważyłem, że zapomniałem kupić gąski i silnik :lol: Uważam że jest to zajebisty czołg :D jonathan, może spróbuj włączyć przez normalny exe bez launchera*? Edytowane 13 Czerwca 2012 przez dzik86 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 Przez exe informuje mnie ze nie oze polaczyc sie z siecia ;] O strona tez mi nie dziala juz wszystko ruszylo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxymili Opublikowano 13 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2012 Trochę mam inną opinię o mm. Po pierwsze losowanie arty na wysokie tiery, to tylko dobrze dla niej, bo ma do czego strzelać i może szybko nabić exp. Po drugie losowanie lekkich czołgów na wysokie tiery tak samo bo one żyją ze scoutingu. Przecież nikt nie każe wam A-20 niszczyć mausa. Ale jak dobrze wyczekacie i wskażecie arty, to drużyna dzięki wa zdobywa znaczną przewagę. Po trzecie nie ma tak dużego znaczenia, na jakie tiery trafiacie, ale bardziej na jakich graczy. I tu mam małą pretensję do mm, że nie uwzględnia wcale jak dobrzy są gracze na danych czołgach. Potrafi wylosować walkę w Chance to win 5%. Dodam, że 90% walk z chance to win poza zakresem 40-60% wygrywa drużyna z przewagą bez względu na to, jakie tiery losowało. Tu jest pies pogrzebany. Aby gra była bardziej sprawiedliwa powinna w mm uwzględniać trochę poziom graczy dając limit chance to win na +/- 10%. A nie 50% jak to jest obecnie. Jeszcze nie miałem wprawdzie walki gdzie by mi napisało, że mamy 0% na zwycięstwo ;) ale kilka postów wyżej dałem link do walki przy CTW 19%. Możecie zobaczyć jak ciężko jest wygrać coś takiego. To jest problem z MM. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...