kiisiio Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Dzięki, to wezmę najpierw silniki ;) 7,5/70 uwielbiam z PzIV, więc dalej się nią pobawię :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzik86 Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 opłaca sie modowac Cunninghama? ewentualnie w co inwestowac na początku ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Weźcie nic nie piszcie o Hummelu, bo jak tylko widzę tą nazwę to mi się niedobrze robi. Jak tylko dobije do GW Panther to sprzedaje ten syf, prawie 2/3 walk na nim to porażki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobras Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Co ty mówisz bardzo przyjemna artka, może trafiasz na słabe teamy. :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GoLY Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 albo po prostu nie trafiasz ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 (edytowane) Co ty mówisz bardzo przyjemna artka, może trafiasz na słabe teamy. :wink: Nawet bardzo słabe, dziś w pewnym momencie miałem stosunek przegranych do wygranych 10:1. Przy 160 bitwach na nim to już przestało być śmieszne, na Grille i Wespe wyciągałem win ratio w okolice 60%, przy Hummelu nawet nie mogę do 40% dobić. tak btw to jaki macie średni dmg na nim? Edytowane 10 Listopada 2011 przez WestCoach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banzai Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Wczoraj skończyło mi się premium, zagrałem - 2 przegrane, załadowałem premkę 3 wygrane z rzędu i nic nie sugeruję :) To pewnie zbieg okoliczności :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Weźcie nic nie piszcie o Hummelu, bo jak tylko widzę tą nazwę to mi się niedobrze robi. Jak tylko dobije do GW Panther to sprzedaje ten syf, prawie 2/3 walk na nim to porażki. Yyyy... Nie czuję się, jakbym był jakimś wymiataczem. A jak gram czołgiem, to widząc je w przeciwnym teamie zawsze staram się jeździć tak, żeby im nie dawać szansy na strzał, bo one (i GW Pantery) są chyba najskuteczniejszą artą w tej grze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 (edytowane) Wczoraj skończyło mi się premium, zagrałem - 2 przegrane, załadowałem premkę 3 wygrane z rzędu i nic nie sugeruję :) To pewnie zbieg okoliczności :lol: Wygrane i przegrane, przychodzą w tej grze falami także to nie musi nic znaczyć :wink: @m4r masz 1130 średni dmg, ja mam 950, celność u mnie 37% czyli nawet lepiej, przetrwane bitwy 27%... Edytowane 10 Listopada 2011 przez WestCoach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banzai Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Już nie ma dostępu do tego testu gdzie sporo się zarabiało i exp ładnie wpadał? Pamiętam, że łączone były różne serwery. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom256 Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Już nie ma dostępu do tego testu gdzie sporo się zarabiało i exp ładnie wpadał? Pamiętam, że łączone były różne serwery. A jak się łączą zarobki i Hummel? Dobry do farmienia kredytów? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 (edytowane) celność u mnie... Celność nie ma nic do rzeczy. 3/4 "nietrafionych" strzałów trafia obok gościa, ale na tyle blisko, że zdejmuję mu gąski i wystawiam na strzał ekipie - to też się liczy. Czasem mam bitwy z zerem trafień i 4-5 uszkodzonymi czołgami. Rekord to 4 zdjęcia gąsek u jednego pacjenta i zjechanie go o ~1000hp, bez jednego bezpośredniego trafienia. Btw... ppc FTW xDD Edytowane 10 Listopada 2011 przez m4r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Celność nie ma nic do rzeczy. 3/4 "nietrafionych" strzałów trafia obok gościa, ale na tyle blisko, że zdejmuję mu gąski i wystawiam na strzał ekipie - to też się liczy. Czasem mam bitwy z zerem trafień i 4-5 uszkodzonymi czołgami. Rekord to 4 zdjęcia gąsek u jednego pacjenta i zjechanie go o ~1000hp, bez jednego bezpośredniego trafienia. Jak masz więcej bezpośrednich trafień to masz też więcej tych pośrednich. Ja prawie zawsze czekam aż celownik maksymalnie się zejdzie, bo i tak gdzieś z 1/4 strzałów nie trafia w nieruchomy czołg. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 (edytowane) Ja też prawie zawsze czekam, ale często zdarza mi się przygrzać w ruchomy cel w takiej chwili, w jakiej niewiele osób by się odważyło. Weź np. mój screen powyżej - zdjąłem gościa w czasie krążenia po bazie - gdyby nie ten strzał, mielibyśmy pozamiatane: bez strzału, albo po moim pudle gość po max 10 sekundach miałby 100%. I to od takiego ryzyka dużo zależy w arcie. Gdybym miał czekać na same "pewne" trafienia, to by mnie team od noobów wyzywał. A czasem specjalnie wysyłam jeden, czy dwa pociski obok kogoś - wtedy zauważy, że arta na niego poluje i siedzi dłużej za kamieniem/budynkiem, dając czas mojemu teamowi na zajęcie pozycji i zaatakowanie. IMO o to właśnie chodzi w grze artą - nie o stuprocentowe trafienia, tylko o pokazanie, że ma się od samego początku przewagę na mapie. Nic tak nie demotywuje czołgisty, jak świadomość że jego pierwszy wyjazd z ciepłego, chronionego kącika będzie ostatnim. Edytowane 10 Listopada 2011 przez m4r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Weźcie nic nie piszcie o Hummelu, bo jak tylko widzę tą nazwę to mi się niedobrze robi. Jak tylko dobije do GW Panther to sprzedaje ten syf, prawie 2/3 walk na nim to porażki. To najlepsza arta, jaka gralem.. jej nastepca GW P jest fajny, ale Hummelem gralo mi sie lepiej. Tez nie uwazam sie za zadnego wymiatacza, ale 53% zwyciestw, zniszczonych czolgow wiecej niz rozegranych nim bitew i rekord 6 w jednej bitwie jest... GW P mam troche gorsze staty. Jak mialem forme to potrafilem nim sprzatnac scouta na pelnej predkosci (celowanie z wyprzedzeniem ok 1/4 ekranu). Teraz juz nie gram prawie w ogole arta, wiec nie moge sie odnalezc za bardzo, ale co kasiory nabilem Hummelem i GW P to moje... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 (edytowane) Cześć, jestem ******, mam 11 lat, szukam klanu. Mój najsilniejszy czołg to KW-1S Goofniarzu, za naukę się weź - to raz. Naucz się czytać komunikaty graczy na ekranie - to dwa. (Jak widzisz "Help!" zaraz po starcie gry od osoby lecącej samotnie na górkę w Mines, to znaczy że akurat zgrywasz lemminga z resztą całego teamu). Ech... <_< Edytowane 10 Listopada 2011 przez m4r 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Już nie ma dostępu do tego testu gdzie sporo się zarabiało i exp ładnie wpadał? Pamiętam, że łączone były różne serwery. Jest odpalany tuż przed wprowadzeniem nowego patcha, więc można się spodziewać, że wkrótce się pojawi znowu. Celność nie ma nic do rzeczy. 3/4 "nietrafionych" strzałów trafia obok gościa, ale na tyle blisko, że zdejmuję mu gąski i wystawiam na strzał ekipie - to też się liczy. Czasem mam bitwy z zerem trafień i 4-5 uszkodzonymi czołgami. Rekord to 4 zdjęcia gąsek u jednego pacjenta i zjechanie go o ~1000hp, bez jednego bezpośredniego trafienia. Btw... ppc FTW xDD Jedna z moich bitew na S-51 skończyła się tak, że miałem 0 trafień i 2 kille... ;) Ja też prawie zawsze czekam, ale często zdarza mi się przygrzać w ruchomy cel w takiej chwili, w jakiej niewiele osób by się odważyło. Weź np. mój screen powyżej - zdjąłem gościa w czasie krążenia po bazie - gdyby nie ten strzał, mielibyśmy pozamiatane: bez strzału, albo po moim pudle gość po max 10 sekundach miałby 100%. I to od takiego ryzyka dużo zależy w arcie. Gdybym miał czekać na same "pewne" trafienia, to by mnie team od noobów wyzywał. A czasem specjalnie wysyłam jeden, czy dwa pociski obok kogoś - wtedy zauważy, że arta na niego poluje i siedzi dłużej za kamieniem/budynkiem, dając czas mojemu teamowi na zajęcie pozycji i zaatakowanie. IMO o to właśnie chodzi w grze artą - nie o stuprocentowe trafienia, tylko o pokazanie, że ma się od samego początku przewagę na mapie. Nic tak nie demotywuje czołgisty, jak świadomość że jego pierwszy wyjazd z ciepłego, chronionego kącika będzie ostatnim. Dlatego zaczynam się ustawiać tuż obok Hummeli - Hummel puknie gościowi takiego kontrolnego strzała, żeby się nie ruszał, a ja dokończę. Bo powyższa taktyka średnio się sprawdza w arcie, która ma czas przeładowania 40 sekund i pociski po 1442 kredyty ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkkam Opublikowano 10 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2011 Nie, zazwyczaj idę na czuja, ale wkurzało mnie bardzo w SU-5 że podążając celownikiem za celem co chwilę rozłaził się na maksa i nie mogłem autentycznie nic trafić. Sprzedałem przed rozwinięciem do SU-8 bo po prostu nie miałem przyjemności z gry. A przykładowo na SU-26 grało mi się bardzo dobrze bo ma obrotową wieżyczkę. Dlatego zawsze chcę wiedzieć jak się zachowuje celownik artylerii, zanim wydam na nią kupę kredek i poświęcę jakiś czołg, bo już miejsc nie mam.SU-5 akurat, z tego co pamiętam, celu bardzo szybko. Po zmianie z SU-26 faktycznie ciężko się to odczuwa ale trzeba się przyzwyczaić. Mój rekord zniszczonych jednostek do tej pory należy do SU-5 z 9 killami na koncie. Swoją drogą największą wadą SU-5 jest mały dmg a po zmianie działa mała ilość amunicji. Wczoraj zakupiłem SU-14, czyli pierwsza radziecka arta z konkretnym dmg i zasięgiem (SU-8 nie ogarnia całej mapy). Pierwsze wrażenia: myślałem, że będzie wolniejsza, ma dziwny rozrzut i strzela gdzie popadanie ale przegrywając z zerowym wynikiem nadal jest na + ;) Poćwiczę, zmienię lufę i zobaczymy co potrafi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małpożer Opublikowano 11 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2011 Swoją drogą największą wadą SU-5 jest mały dmg a po zmianie działa mała ilość amunicji. Nie wiem czy ja niezauwazylem roznicy ale mi sie wydaje ze Hummelu nie dosc ze mniej amunicji to jeszcze niewiele wieksze obrazenia mam mam na lepszej armatce :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzik86 Opublikowano 11 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2011 (edytowane) del Edytowane 11 Listopada 2011 przez dzik86 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxymili Opublikowano 12 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2011 Sprzedałem PzIII, kupiłem PzIII/IV i dużo lepiej mi się nim gra, mimo, że działo tez jest 75mm ale znacznie celniejsze i ma dużo większą penetrację. Może to kwestia mojego stylu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banzai Opublikowano 12 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2011 (edytowane) Pierwsza bitwa dzisiaj IS4 Zwycięstwo! Bitwa: Ruinberg 12 listopada 2011 10:32:37 Czołg: IS-4 Doświadczenia: 4 458 ((podwójnie za pierwszą bitwę w ciągu doby)) Kredytów: 86 326 Osiągnięcia w walce: Stalowa ściana, Specjalista, Medal Bioltera, Obrońca Byłby jeszcze snajper + 2 kille ale nie trafiłem w pędzącego A20 i T59 :cry: Edytowane 12 Listopada 2011 przez Banzai Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregu Opublikowano 12 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2011 Skąd te kolory w is4? Jakiś szary a pamiętam z bety że był raczej zielony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2ms2ms Opublikowano 12 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2011 to jest skórka :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banzai Opublikowano 12 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2011 Czy to jest k*rwa normalne? :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SilaHD Opublikowano 12 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2011 Tak, 120 mm założone do T34. Działo za 302 tyś kredytów. Nie powiem pierd....to ma. W końcu nie strach przed IS4 i 7 :lol:. Zobaczymy jak na E100 i Mausy zadziała. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trawienny Opublikowano 12 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2011 (edytowane) Ok. Ktory (nonpremium) czolg wg Was najlepiej zarbia w grze? M4A3E8? Edytowane 12 Listopada 2011 przez Trawienny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SilaHD Opublikowano 12 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2011 Wiedzieliście: Zapraszamy naszych graczy do wzięcia udziału w nowej odsłonie eventu Kill the Courier: Dzień pamięci i urodzin gen. Patton’a który rozpocznie się w nadchodzący weekend od godziny 15:00 czasu polskiego do godziny 23:00 i będzie trwał od 11-go do 13-go Listopada. Zdesperowani zdrajcy będą używali dwóch kont: Courier_WG Courier_WG2 Kurierzy będą używali następujących pojazdów: M46 Patton M26 Pershing Wolverine Slugger M3 Stuart M4 Sherman M4A3E8 M4A3E2 M4A2E4 M3 Lee M5 Stuart Prosimy byście zamieszczali screeny’y dowodzące zniszczenia Kuriera w wyznaczonym do tego temacie. Weź udział w bitwie w wyznaczonych dniach w godzinach od 15:00 do 23:00 w okresie od 11-go do 13-go Listopada i zdobądź 250 złota za zniszczenie pojazdu Kuriera. Więc dołącz do bitwy i oczekuj na więcej w World of Tank Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 13 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2011 (edytowane) Ok. Ktory (nonpremium) czolg wg Was najlepiej zarbia w grze? M4A3E8? E8 / KW / PZ 4. Ogólnie - co kto lubi. Ja lubię E8. Edytowane 13 Listopada 2011 przez m4r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobras Opublikowano 13 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2011 Jak ktoś lubi TDki to dodam jeszcze SU-85, świetnie zarabia ze względu na armatę 107mm z KW i niskie koszty naprawy. Choć ja najbardziej lubię najbardziej wymaksowanego PZIV. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...