Skocz do zawartości
Dziobak

World of Tanks

Rekomendowane odpowiedzi

metal... zapominasz o kilku ważnych aspektach... normalnie walka czołgami powinna odbywać się na 10x większych mapach, a z artami na 50x większych... dlatego masz drona, bo nikt normalny nie rozstawiałby arty kilkaset metrów od dywizji pancernej wroga...

 O niczym nie zapomniałem. Jeśli nie można usunąć artylerii z gry, to chciałbym, żeby granie nią było jak najbardziej zniechęcające + zmniejszające jej skuteczność Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, no to wtedy granie artą by sprawiało dopiero frajdę :D Ja czasami lubię się odstresować po czołgach, w arcie siedzę i sobie strzelam do celów, czasami trzeba się ruszyć żeby nie dostać kontry, albo bronić [gluteus maximus] przez scoutem ale w większości czasu to miły odmóżdżacz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo jesteś cienki i nie umiesz grać przeciwko arcie? jakie to typowe...

Nie widzę sensu wdawania się z Tobą, grzechuk, w dyskusję na ten temat.

Edytowane przez metal
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Im więcej art na stronę tym większa kamperka i przedłużanie bitwy. Ja sam nie gram, bo dla mnie taki tyb gry wydaje się zbyt statyczny i mało efekciarski, poza tym wolę ładne czołgi a nie jakieś pokraki z rurami kanalizacyjnymi ale wiadomo, gusta. ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście zacząłem grać artą tylko po to, by wiedzieć gdzie rzeczona ma zasięg i jak się przed nią chować jadąc czołgiem. Może dlatego nie mam nic przeciwko arcie. Zwyczajnie wiem gdzie stanąć, żeby mnie nie zdjęła. Dodatkowo gdyby nie arta w teamie to nie wiem co bym zrobił stając naprzeciw HT tier X będąc MT tier VIII. Z boku spoko, ale czasem nie da się objechać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artyleria to duży minus tej gry, noskille siadają za sterami i bez problemu mogą zadawać dmg, już nie mówiąc o bdb artylerzystach (takich na szczęście jest mało na serwerze). Gdyby ograniczyli ich ilość do 3 na stronę to dałoby się grać na 10T, teraz tylko stoją w garażu. Jakaś śmielsza akcja to cały czas musisz obawiać się pocisków z nieba. Nie bez powodu PTS wykorzystywało (dawno nie grałem CW) tyle artylerii w swoich taktykach.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za dużo art to patologia, powinno być max 3 arty na stronę, ale pod warunkiem, że na każde 1,5 arty będzie piździk (3 lub 2 arty = 2 piździki, jedna arta = jeden piździk)

kompletnie nie zgodzę się ze słowami

 

noskille siadają za sterami i bez problemu mogą zadawać dmg

 

od patcha 8.3 trzeba się naprawdę postarać, by wykręcić dobry wynik artą, zwłaszcza grając kompanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fuck NO! Rozwiązanie Waszych problemów jest proste. Zacząć grać artą i doświadczenie przenieść na plan bitwy normalnym czołgiem. Będziecie wiedzieli gdzie się chować, jak wykorzystać niedoskonałości arty, oraz gdzie jej szukać żeby szybko zniszczyć.

Kurde, jak arta pomaga dobrze, jak kosi za którymś razem to źle i w ogóle, wywalić, zapomnieć Dołączona grafika

[nie odświeżyłem.. :D Szawel widzę podziela pkt widzenia.]

 

BTW. Uwielbiam artę i uwielbiam takim jak metal wciskać pestkę za 1000dmg :P A najbardziej cieszy na arcie TopGun :D

Edytowane przez Havoc
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie krytykuję arciarzy dla zasady.

2-3 arty na stronę są ok i nie przeszkadzają w grze. Problem zaczyna się gdy art jest powyżej 5 na stronę. Wtedy zaczyna się kamperka bo każdy boi się wychylić zza winkla. Gra staje się statyczna i nudna dla wszystkich (podejrzewam że dla arciarzy również).

Havoc - 1000 dmg to i 8 tierowy ISU potrafi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązaniem moich problemow był uninstall.

Mam sporo lepszych gier wartych poświecenia czasu(np WT, na nawet crysis 1), nie wspominając o takim detalu jak rodzina.

Wali mnie ta gra, leje na nią ciepłym moczem.

Gdy poprawią losowość i coś się zmieni z poziomem graczy(tera 70% czasy-czytaj randomów trafiam na połgłówków i pełnych idiotów) to może wróce.

Tera granie nie ma sensu.

Szkoda poświęconego czasu ale cóż...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

70% tylko? Dołączona grafika Prosta matematyka, 9 na 10 bitew dziś wygrałem tylko dzięki mnie, nieskromnie mówiąc. W jednej z nich pomógł mi jeden HT. W całej reszcie, lemingi robiły za mięso armatnie i ściągały tylko ogień nieprzyjaciela. A mierząc się tym całym eff czy innym co xvm pokazuje, jestem w tej grupie lepszej niż 60% graczy. Śmieszne jest to, że ja wcale dobrze nie gram, a ilość błędów jakie popełniam woła o pomstę do nieba Dołączona grafika

Poza tym, psioczenie na artę. Gra jest w miarę zbalansowana, na niektórych mapach artylerzysta może równie dobrze pójść po kawę zamiast grać.

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązaniem moich problemow był uninstall.

Mam sporo lepszych gier wartych poświecenia czasu(np WT, na nawet crysis 1), nie wspominając o takim detalu jak rodzina.

Wali mnie ta gra, leje na nią ciepłym moczem.

Gdy poprawią losowość i coś się zmieni z poziomem graczy(tera 70% czasy-czytaj randomów trafiam na połgłówków i pełnych idiotów) to może wróce.

Tera granie nie ma sensu.

Szkoda poświęconego czasu ale cóż...

Jedyny uninstal w tej grze to sprzedaż wszystkich czołgów, u kupno zestawów np. naprawczych :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miniony weekend był faktycznie koszmarny. Takich zer w drużynie dawno nie miałem. Graliśmy z kolegą w plutonie i co rusz porażka. Ja sam na M103 bez premki na przegranych bitwach miałem co rusz 600exp i grubo ponad 30k kredek.

W końcu mowie do kumpla, rozwiązujemy pluton, bieremy M103 i wchodzimy na liczenie do bitwy. Wylosowało nas osobno, ale o dziwo obaj nie mieliśmy art w drużynie. Wcześniej nasze porażki rozbijały się właśnie o arty. 3-5 spg na team, tylko, że zawsze ci nasi to byli jacyś amatorzy, którzy nawet nie potrafili się ustawić.

 

Rezultat to natychmiastowa wygrana. 6kdmg obaj i takie tam.

 

Ku*** jakim problemem jest zrobienie limitu w MM na max 3 arty na team + scouty jak ktoś tu wcześniej sugerował? Wszystkie dotychczasowe działania WG nie zmniejszyły liczby arty w bitwach.

 

Nic to. Trzeba dalej K@R@Ć mikroby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to za piątki były?

 

Ku*** jakim problemem jest zrobienie limitu w MM na max 3 arty na team + scouty jak ktoś tu wcześniej sugerował? Wszystkie dotychczasowe działania WG nie zmniejszyły liczby arty w bitwach.

Pr0tip dla pechowców. Wczoraj pograliśmy chwilkę w plutonie, gdzie wesoło korzystaliśmy z uroków trollizmu i witaliśmy wszystkich 'siemka pl' itp. W bitwach, gdzie użyliśmy magicznej frazy, nie odnotowaliśmy żadnej porażki. Wygląda na to, że siemka bug został zmodyfikowany i teraz działa zupełnie odwrotnie, niż przed patchem Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to widziałem. Latałem sobie radośnie dziewiątką, nie będąc na górze listy, a na samym dole łańcucha pokarmowego pluton dwóch (albo i trzech) profesjonalistów z WR 47%, wyrwanych nie z tej bajki. Więcej bluzgów widzę tylko wtedy, kiedy jakiś seryjny TK się pojawi Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, a ogarniał ktoś Gods-Eye AioMod for 8.5 ?


Pierwsza partyjka dziś:

IS-3 wyzywa kolesia w Lwie od noobów...

Po sekundzie...

Lowe i IS-3 nawalają do siebie w bazie. Pomiędzy nich wpada T-44 i dostaje plombe od Lwa.

Wszyscy w moim teamie...

Dołączona grafika

Po 4 minutach z mojego teamu zostaje tylko skitrana w górach GwPantera.

Ja ginę w 3 minucie od skauta który mija 3 nasze HT jak dzieci.

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w zeszlym tygodniu mialem poczatek (wszyscy ode mnie z teamu):

KV-1S jedzie i wpada na Tiger2
Tiger2 oddaje strzal do KV-1S, ten oddaje, Tiger2 strzela znow zdejmujac KV-1S ammorackiem

W to wszystko wdaje sie SU152 z ktorym KV-1S byl w plutonie i zasadza Tigerowi2 plombe za kilka setek podpalajac go.
Kiedy go w koncu zdjal, zasiecil sie na niebiesko co sprowokowalo caly team by go "ukarac" jakas arta "wygrala"
30sek bitwy a my "prowadzimy" -3:0

ja pier__le

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...