Skocz do zawartości
Dziobak

World of Tanks

Rekomendowane odpowiedzi

Czasami moze i nie przebiles, ale czasy jak t34 i IS4 byly na tym samym tierze i taki t34 walacy w blache pod katem 90* i zadajacy obrazenia raz na 10 strzałów - jak nie rzadziej, to jednak smiech na sali, tymbardziej ze taki t34 mial/ma ok 260mm penetracji, a watpie aby IS4 mial wszedzie grubszy pancerz, szczegolnie z tylu. W sumie nie wiem jak jest teraz ale ja po kilkunastu patchach nerfienia niemcow i buffowania ruskich zrezygnowalem i jakos nie ciagnie mnie z powrotem od tej gry. Mimo wszystko nadal chcialbym porozbijac sie czolgami, dlatego licze na GF - przewaznie walki w nocy moga byc ciekawe :D

Edytowane przez Quave

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

akurat robię teraz linię E-100 i jak dla mnie niemieckie cieżkie są świetne i absolutnie nie ustępują ruskim odpowiednikom

z niemieckich 10 tierów mam też Leoparda 1 i WT E-100 i to także były bardzo przyjemne linie w grindowaniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też odchodzę od WOT-a, bo to najbardziej wkurzająca gra, w jaką kiedykolwiek grałem, a szkoda, bo uwielbiam czołgi :biggrin:

 

Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło i już się zapisałem na betę w Armored Warfare :P

 

Gra też będzie z czołgami, tylko nowymi i na silniku Cryengine3 :)

 

W końcu będzie można wykorzystać dobry sprzęt, bo WOT nie patrzy, czy masz I7 4770K 4.5 GHZ, czy masz I3 3.3 GHZ i tak jest glutes maximus :biggrin:

Edytowane przez leven

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linia E100 jest fajna po za samym E100.

Okropny czołg jak dla mnie. Nie da się nim samemu za wiele zrobić w bitwie tak jak np na E5 czy T57H.

Powolny, ogromny czas przeładowania, słaba bazowa penetracja a pociski goldowe są heat, pancerz dobry ale tylko na papierze. Wieża to jeden wielki weakspot i często gra wygląda tak, że robisz sidescrapa na rogu, na przeciw ciebie np E3, E4 albo JPE100 i musisz cały czas trzymać obróconą wieżę bo inaczej wszystko w płaską płytę wielkości stodoły wchodzi jak w masło, często nawet bez golda bo TDki 10 tieru mają przesadzoną penetrację. Ostatnio nawet miałem numer, że jagdtiger ze zwykłej pestki przebił mnie w jarzmo działa.

A jak jest dobra drużyna i leci zwyczajny steamroll to też się kończy z 2-3 trafieniami bo po prostu nie sposób nadążyć za szybkimi heavykami o medach nie wspomnę.

Edytowane przez Kacimiierz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linia E100 jest fajna po za samym E100.

Okropny czołg jak dla mnie. Nie da się nim samemu za wiele zrobić w bitwie tak jak np na E5 czy T57H.

Powolny, ogromny czas przeładowania, słaba bazowa penetracja a pociski goldowe są heat, pancerz dobry ale tylko na papierze. Wieża to jeden wielki weakspot i często gra wygląda tak, że robisz sidescrapa na rogu, na przeciw ciebie np E3, E4 albo JPE100 i musisz cały czas trzymać obróconą wieżę bo inaczej wszystko w płaską płytę wielkości stodoły wchodzi jak w masło, często nawet bez golda bo TDki 10 tieru mają przesadzoną penetrację. Ostatnio nawet miałem numer, że jagdtiger ze zwykłej pestki przebił mnie w jarzmo działa.

A jak jest dobra drużyna i leci zwyczajny steamroll to też się kończy z 2-3 trafieniami bo po prostu nie sposób nadążyć za szybkimi heavykami o medach nie wspomnę.

E-100 na CW na mapach miejskich jest podstawą

a co do publików to jest to bardzo solidna maszyna choć nie na wszystkich mapach sobie dobrze poradzi

jakby to był słaby czołg to bym go nie robił 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pewnie obadam nową łatkę i wrócę do GF. Odpowiada mi tam dużo większy realizm. W WOT walki toczą się na zbyt małych przestrzeniach, system spotowania to beton, znikające strzały, lagi... i nie, nie jestem pomidorem. A zapomniałbym, że GF już wygląda dużo lepiej i chodzi lepiej, a jest w dużo wcześniejszej fazie.

 

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby WOT był "fajny", to bym napisał o tym i wręcz zachwalał, jak to robię z np. Borderlandsami 1 i 2 :)

 

Ale WOT doprowadza mnie do takiej nerwicy , że wychodzę z gry po dwóch-trzech meczach.

 

Na początku grałem po kilka godzin dziennie, mało śpiąc i w ogóle.

 

Teraz chciałbym zagrać, ale wiem, że za chwilkę będę wkurzony i tyle z radochy.

 

Wolę po raz któryś popykać w BR1 lub 2 w sieci.

 

No ale wychodzą nowe gry z czołgami i coś mi się zdaje, że WOT straci sporo graczy :>

 

Nie rozumiem tylko, dla czego twórcy WOT nie zrobią tej gry od nowa na nowoczesnym silniku, skoro mają ponad 7 miliardów dolarów zysku ?

 

To by im nagoniło jeszcze więcej graczy, a tak zostali z tyłu, nowe patche zabijają obecny silnik gry, wszystko się zacina, laguje, czasem wywali do pulpitu... ehhh.

 

No i ten mechanizm gry... raz gram jak należy, tzn jadę T29 i mogę nawiązać równorzędną walkę z IS lub Tigerem, żeby  na drugi dzień nie móc  przebić KV1-S, który posyła mnie do piachu po 3 strzałach :biggrin:

 

W 95% rozwalają mnie ruskie czołgi, chyba dla tego, że mam  T29 :biggrin:

 

Tak narzekam, a dalej ciągnie mnie do tej gry :biggrin:

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Może E100 nie jest słaby ale gra się nim zdecydowanie inaczej, dla mnie gorzej, niż chociażby E75.

CW pomijam bo raz, że mam z tym małe doświadczenie a dwa, że tam gra wygląda zupełnie inaczej.

 

Ja obecnie też wchodzę tylko, żeby na T 34 85 zrobić gwiazdkę, ewentualnie zagram rundkę czy dwie na T57H bo to czołg, który mi nie gra na nerwach i wychodzę choć jeszcze w zeszłym miesiącu miałem premium i kupiłem w sumie 3 czołgi X tieru. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Może E100 nie jest słaby ale gra się nim zdecydowanie inaczej, dla mnie gorzej, niż chociażby E75.

CW pomijam bo raz, że mam z tym małe doświadczenie a dwa, że tam gra wygląda zupełnie inaczej.

 

 

E100 - moja pierwsza X i wielkie rozczarowanie :P Tym sie nie da grac bez golda, chyba że rzuca na 8. Wtedy można cwaniaczyć :P

 

Tak czy siak wolę War Thunder. Ostatnie 10 bitew, 7 8 wygranych. Gram solo.

Ciekawe ile osób przejdzie na GF, i to nie dlatego że gra miała by być lepsza, ale przede wszystkim na irytacje WoT i losowaniami.

 

Boje sie tylko ze ruscy moga byc troche przegieci. O ile w samolotach na Arcade mozna jakoś zniwelowac skillem i manewrami ruskie lasery to z czołgami może być gorzej.

Ostatnio mając Stuga spotkałem KV1. Władowałem w bok kilkanascie pocisków i przeżył. Cześć weszła i uszkodziła czołg, cześc się odbiła.

W tym czasie walczył z dwoma innymi czołgami. :P Skończyło się tym że misja sie zakończyła a KV1 dalej stał :P.

Edytowane przez tom256

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest sens testowania kart graficznych w aplikacji, która nie jest w stanie ich właściwie wykorzystać? [ ; Przy spadkach fps do 30, 40 klatek, na takim samym poziomie wykorzystania leci gpu, więc... ; )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi tam ruskie wozy w wersji OP nie będą aż tak przeszkadzać w WT .

 

Zależy jak to zrobią - kilka wozów które będą trochę OP da się przeżyć , gorzej jak każdy rusek będzie OP i to mocno .

 

Od strony historycznej taki KV-1 czy T-34-76 vs. Panzer IV F1 lub starszy z armatą KwK 37 75 mm L/24 to oba będą OP .

 

Tak samo jak Tiger 1 vs. T-34-76 w sytuacji gdy czołgi będą jechać na siebie .

 

Jak to będzie wyglądać w grze to nie wiadomo .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomieszałem chińską nację z rosyjską i skrypt wpadł w tak zwany "rage mode", gdzie losuje z VIII tierami same X. Jeszcze dużo nauki przed nami, ale może innym razem, jak znów mnie dopadnie pomysł żeby sobie odpalić WoT'a. :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby czemu?

Ponieważ IS6 ma obniżony MM -8-9, a 110 ma zwykły - 8-10, a Wiktor w takich przypadkach bardzo lubi losować maksymalny MM (zawsze w takich plutonach MM jest ustawiany dla czołgu z wyższym MM), najlepiej dobierać czołgi z takim samym MM...

np. weźmiesz T1 + Maus to myślisz, że Cię rzuci na V tier?

Edytowane przez ernik
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety X nie mogą za długo czekać a jaka frajda postrzelać sobie wtf tardem e-100 do VIII. Ja mógłbym czekać i minutę na rozpoczęcie rozgrywki byle był mm +-1 a tak znowu nie ma chęci do gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z IV tierów nic dobrego ani u jednych ani u drugich nie ma. Poza tym superpers to chyba najgorsza VIII jeśli chodzi o premtanki, już bardziej opłacało się IS-6 robić, chociaż też [gluteus maximus] nie urywał. Śmieszne, bo moi znajomi z którymi kiedyś grałem już się wszyscy wykruszyli i może z 1-2 osoby dalej grają z przyzwyczajenia, ja tak samo odpuściłem już kilka miesięcy temu i kompletnie nie mam ochoty wracać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...